Komentarze użytkownika adek504

@ksowa90 napisał: "chxe sie czepiać czy doszukiwać minusów w naszym okienku transferowym, ale nie uważacie, ze zakup tyłu jakościowych zawodników za duża kasę to jest jakby znak tego, ze jednak dotychczasową polityka i założenia Mikołajczyk sie nie sprawdziły? W sensie jak nie wyłożysz kasy to jednak o sukces ciężko."

Co to znaczy założenia Mikołajczyk?

@Goooner1 napisał: "to trzeba być Brighton żeby sprzedawać piłkarzy z zyskiem???"

Nie trzeba, ale uważam że to nie jest główne zadanie dyrektora sportowego klubu z topu
Głównym zadaniem jest ciągłe podnoszenie jakości kadry jak najlepszymi transferami, wiadomo fajnie jak się uda też zarabiać na jakiś piłkarzach czy notować zysk, ale najważniejsze żeby klub budował mocna kadrę

Zresztą jak sam podajesz w klubach z topu jak City czy LFC to raczej też są sporadyczne przypadki i myślę że powoli my do takiego poziomu będziemy dochodzić, że w kadrze są ciekawi zawodnicy, ale już za słabi dla nas i będziemy ich odsprzedawać innym z zyskiem

Chelsea bym akurat w to nie mieszał, bo tam jest szalona polityka transferowa, tzn skupuja bardzo dużo piłkarzy, amortyzują to jakimiś dlugimy kontraktami i dodatkowo jeszcze wypożyczają sobie często tych piłkarzy do swoich satelickich klubów

@Be4Again napisał: "Sam sobie poniekąd zaprzeczasz. Z jednej strony porażka nie jedno ma imię, ale z drugiej strony ma nie oznaczać zwolnienia trenera... Jak wypadniemy poza top 4 i nic nie wygramy to też powinien zostać? Mimo drugiego sezonu pod znakiem regresu?"

No gdzie tu sobie niby zaprzeczam? Właśnie o to chodzi, że ma niejedno imię, w najgorszym wypadku może być właśnie wypadnięcie z tego top4 i tu są bardzo duże podstawy do zwalniania, a w najlepszym może byc to 90+ bez mistrzostwa i tu raczej będą małe podstawy do zwalniania

W każdym przypadku sezon będzie porażka, bo nie ma mistrza, ale odbiór tych porażek będzie diametralnie inny

@Be4Again napisał: "tym momencie w ogóle bym nie podnosił tematu Mikela bo to absolutnie nie ma sensu. To trochę tak jakby wystawiać uczniowi ocenę zanim ten napisze sprawdzian. Różnie może się sezon potoczyć, możliwe że po kolejnym sezonie bez trofeów Mikela sam podziękuje. Bo co by o nim nie mówić to charakterny gość i wie, że taki sezon może po prostu zachwiać jego autorytetem w zespole. Czym słabszy sezon rozegra tym więcej scenariuszy może się rozgrać"

No widzisz i tu dochodzimy do tego samego zdania, jakby nie ja zacząłem tutaj na forum dyskusje czy Mikel powinien zostać zwolniony po sezonie, bo też uważam że ocenia się po, a nie przed
Po prostu podawałem argumenty dla tych co mówili, że sezon bez trofeum to 100% zwolnienie Artety, bo to się powinno oceniać po sezonie

No i tu akurat moja wina, że błędnie wrzuciłem Cię do tego samego worka ludzi, bo tak odbierałem Twoje argumenty

@Be4Again napisał: "Chodzi o to, że jakby tego nie ubarwiać i jakby nie rozmydlać porażka jest porażką, a zdrada jest zdradą. Nie ważne czy przez przypadek czy celowo"

Nie wiem, jakoś do mnie nie trafia porównanie porażki w sporcie do zdrady, totalnie dwie różne sprawy

@Be4Again napisał: "Nie ważne czy przegrałeś sezon przez pecha czy inne czynniki, jesteś przegranym. Przerabiane było już wszystko przez ostatnie 3 lata... od wąskiej kadry z brakiem napastnika na czele po złośliwych sędziów, kiepski terminarz i kontuzje..."

Ja nie wiem skąd Wy to wszystko bierzecie, narazie to moim zdaniem jedyne co było przerabiane to kontuzje, które jak ktoś się z tym nie zgadza że miały wpływ w ostatnim sezonie to jest raczej ignorantem niż ambitnym kibicem

Zresztą tak naprawdę 3 sezon byliśmy w realnej walce o mistrza, w sezonie 22/23 to było pewne zaskoczenie i może rzeczywiście zabrakło szerokości kadrze i doświadczenia, ale ciężko mówić o wymowkach jak mało kto zakładał że zajmiemy wyższe niż 3 miejsca, a co dopiero o mistrzu

W sezonie 23/24 to już zwyczajny brak szczęścia, zdarza się, ale no tak niestety bywa, raz 89 pkt nie daje mistrza, a raz 84 daje

I. W ostatnim sezonie kontuzje, ale to już było wałkowane

@Be4Again napisał: "Jak się nie uda można potem się bawić w frajerskie gadki na pocieszenie, że wyszedł nam jeden dwumecz z RM czy wysoka wygrana nad City, ale tego na puchary nie wymienisz. Czy inne dyrdymały, które są potem powodem do żartów w internercie..."

No, ale najlepsze jest to, że w większości o tej wygranej z RM to przypisują właśnie Ci co mówią że sezon był kompletna klapa, nie jest to nasz puchar żaden, ale dla takich dni jak te mecze też warto kibicować, a jak dla Ciebie żarty w internecie mają takie znaczenie to może czas rzucić piłkę, bo nawet jak wygramy mistrza to i tak będą żarty
Dla przykładu Kane wygrał mistrzostwo i Ci co go nie lubią i tak się śmiali że nie zdobył pucharu bo za mistrzostwo Niemiec jest patera

@Be4Again napisał: "wiem po jakiego grzyba ciągle mówisz o zwalnianiu trenera gdzie tutaj nie ma takich głosów w tym momencie."

No bo nie potrafię zrozumieć jaka puenta ma wynikać z Twojego rozumowania, skoro ja mówię to samo, że wszystko co nie jest mistrzostwem czy LM to porażka, ale porażka różne ma imię, czyli właściwie to się zgadzamy tylko innymi słowami skoro dla Ciebie brak pucharu nie oznacza pewnego zwolnienia trenera

@Be4Again napisał: "Kolega Ech0z użył fajnego przykładu odnosząc się do boksu, z którym zgadzam się w 100%."

No, ale widzisz ja uważam że finalnie sezon bez LM czy pL to porażka, ale mogę tak samo znaleźć analogię do tego boksera

Bokser, który pokonał wszystkich i na ostatnim przeciwniku poległ raczej nie zwalnia trenera, bo wie, że 99% trenerów mogłoby go nie doprowadzić do tego miejsca tylko siada z tym trenerem i myśli co poszło nie tak, co poprawi, a może wszystko było idealne i drugi raz ta sama strategia da zwycięstwo, bo była dobra tylko tym razem nie udało się a następnym to zadziała

A bokser który już na starcie przegrywa ma o czym myśleć i raczej zmienia trenera, bo jest pewnie 80% trenerów którzy mu dadzą więcej

@Be4Again napisał: "Dla mnie jak kobieta mnie zdradza to nie ma znaczenia czy robi to po alkoholu, z swoim ex, z barmanem na statku czy z kolegą w pracy. Nie ważne czy to było raz czy tysiąc. Zdrada to zdrada"

Ja nie wiem skąd Ty te porównania bierzesz, przecież kobieta zdradzająca to z założenia zła rzecz
To tak jakbyśmy my z założenia zrobili zła rzecz czyli zero walki o trofea zakończone spadkiem

Tu raczej szukając analogii masz fajny związek, ale coś Ci nie do końca gra i albo starasz się wznieść go na wyższy poziom, bo wiesz że ten związek da Ci jeszcze więcej, albo jak nie czujesz tego to zmieniasz partnerkę, ale jeżeli miałeś już naprawdę fajny związek to dużo większe prawdopodobieństwo jest że ten nowy związek będzie słabszy niż to, że będzie lepszy

@Goooner1 napisał: "to Edu ściągał do klubu Baloguna, Smitha-Rowa i Nketiaha?
Ja pisałem o transferach, które on wykonał do klubu.
Z 35 transferów, które on przeprowadził do klubu, Arsenal zarobił tylko na dwóch. I to jakieś śmieszne pieniądze, nie więcej niż £6 mln."

A my jesteśmy Brighton żeby wyznacznikiem dla nas była sprzedaż zakupionych zawodników?

Dla Twojej uciechy mógł przecież sprzedać Salibe, Gabriela, Ode, Whita itd każdy by poszedł z dużą przebitka tylko że ja tam wolę nie sprzedawać ważnych zawodników, bo kiedyś już tak robiliśmy i źle na tym wyszlismy

@Goooner1 napisał: "Nie twierdzę, ze wszystko co zrobił było fatalne ale mam dużo zastrzeżeń co do jego pracy.
Z 35 transferów jakie Edu wykonał w ciągu 5 lat do klubu, Arsenal zarobił tylko na transferze Turnera około £2 mln.
Trochę malo jak dla mnie."

No, a na Balogunie, Nketiahu czy ESR to nie zarobił czy to już się nie liczy?

Przejrzyj sobie jakich zawodników się pozbywalismy i gdzie oni w większości byli po odejściu od nas
W znacznej mierze to były przepłacone gwiazdy, które po odejściu nawet nie zbliżyły się do poziomu Arsenalu, więc sukcesem było pozbycie się tego szrotu

Wiadomo zawsze można było wszystko lepiej zrobić, dlatego nie mówię że Edu to 10/10, ale na pewno swoją robotę jako całość wykonał dobrze, można nawet bardzo dobrze

@pioafc napisał: "Jeżeli chodzi o Arcziego - mamy prawo jako kibice oczekiwać (przy całym tym pompowaniu balonika wokół jego osoby jakim to nie jest geniuszem), że w końcu dowiezie, czy nie?

Dla mnie benchmark na ten i każdy kolejny sezon to minium Top 4 + puchar."

Widzisz ja mam trochę inne podejście, bo top4 + jakiś puchar to już było za Wengera i nie o to chodzi że nie szanuje tych pucharów, ale uważam że skoro już robimy taki projekt to po coś i tym czymś jest wygrywanie PL i LM i o to walczymy, a nie żeby zadowalać się top4 i pucharem tylko dlatego, bo to puchar

I uważam, że skoro Arteta daje nam ta walkę to jest ok i mam nadzieję, że w końcu się uda i wygramy te najważniejsze trofea, ale jak bym miał już zmieniać na kogoś to tylko dlatego, żeby czuć że ten ktoś od wejścia ma dać więcej
Czyli jak Arteta by zdobył te przysłowiowe 90+ pkt bez trofeum to uważam, że naprawdę ciężko o trenera który w następnym sezonie może zagwarantować z miejsca wyższy pułap punktowy i wtedy powinien zostać

@Be4Again napisał: "Przed sezonem trzeba twardo stawiać, że sezon bez trofeum na poziomie EPL czy CL będzie po prostu porażką,"

No dobrze to inaczej, ja tak uważam że sezon bez tych trofeów będzie porażka, ale porażka ma różne oblicza, bardziej trafia to do Twojego światopoglądu?

I nie zgadzam się z tym, że brak trofeów z dzisiejszej perspektywy to 100% zwolnienie Artety, właśnie dlatego że porażka ma różne oblicza, a do tego dochodzi pytanie co dalej wtedy i to wcale nie jest łatwa odpowiedź

Co więcej w klubie już dawno sobie zdali sprawę, że coś mniej niż mistrzostwo to porażka, bo nikt nie świętował nawet 2 miejsca z sezonu 22/23 (docenienie wyniku to co innego niż świętowanie), a to Ty chyba nagle się obudziłeś że od tego sezonu brak mistrzostwa to porażka jak w klubie już to dawno funkcjonuje

@Be4Again napisał: "Rozumiem Twoje podejście, ale go nie uznaje. Dlatego bez sensu jest to, że bierzesz moje porównania/alegorie i próbujesz je interpretować pod swoją metodę. Ja napisałem jasno, dla mnie ostateczną miarą sukcesu są trofea, Ty moje porównania próbujesz dzielić przez swoją miarę która zawiera zupełnie inne dane. Po prostu nie ma to sensu"

Właśnie chodzi o to, że Ty w ogóle nie rozumiesz mojego podejścia
Tobie się wydaje, że mi wystarcza to że fajnie gramy jesteśmy w topie i jak wpadnie jakieś trofeum to tylko na plus

Ja uważam, że mamy obowiązek zdobywać te najważniejsze trofea co sezon i tego się wymaga, ale nie ignoruje tego, że "zyskaliśmy" w stosunku do tego co było bo jesteśmy topowa drużyna i jesteśmy konkurencyjni, a trenera nie chce zmieniac dla zastrzyku dopaminy wynikającego ze zmiany tylko jeżeli rzeczywiście z analizy wynika, że nam się to opłaci

Może znowu napiszesz, że Ty nigdzie nie zwalniasz Artety, ale tak odbieram te argumenty że jak nic nie zdobędzie to według Ciebie 100% zwolnienie, a ja cały czas powtarzam że zwolnienie nie jest żadnym gwarantem lepszego i wszystko musi być przeanalizowane jeżeli analiza wykazuje, że w kolejnym sezonie dalej większe szanse na sukces daje aktualny trener niż nowy to idziesz zgodnie z tą analiza

@Goooner1 napisał: "prawie legenda klubu ma odchodzić wtedy jak dostanie lepiej płatną posadę. Przynajmniej wg. Ciebie. Duzo było informacji, że następne lato ma być kluczowym okienkiem transferowym dla Arsenalu(napastnik, pomocnik, rezerwowy bramkarz, skrzydłowy). Wszystkie transfery, których nie udało się zrealizować. A Edu jak tylko dostał lepszy hajs to się zawinął wcześniej i nawet nie podjął wyzwania."

No, a największą legenda klubu też w pewnym momencie odeszła i co mamy teraz go nie uznawać za taką?

Edu naprawdę zrobił dobra robotę dla klubu i nie uznaje go za legendez ale za kogoś ważnego w obecniej historii klubu, zwłaszcza że to za jego czasów udało się odbudować klub z najgorszego wyniku w 21 w do prawie najlepszego wyniku w 21 w, a to jednak duzo

@Goooner1 napisał: "Będąc naszym dyrektorem sportowym, odszedł w trakcie sezonu, bo dostał lepiej płatną posadę u Marinakisa."

A kiedy ma odchodzić dyrektor sportowy?
Jak dla mnie odejście po letnim okienku jest chyba najlepsza opcja
Co miał odejść po sezonie kiedy tak naprawdę już trzeba mieć przygotowany plan na okno?

@Be4Again napisał: "Gdzie ja napisałem o coś o zwolnieniu trenera? Podaj mi jakiś przykład moich słów. Nawet po ostatnim sezonie nie napisałem choćby jednego zdania na ten temat, mimo że poprzedni sezon jest dla mnie porażką."

Sorry może wrzuciłem Cię do jednego worka z tymi co mówią, że jak Arteta w tym sezonie nie dowiezie trofeum to na 100% zwolnienie

@Be4Again napisał: "moment jesteśmy przed sezonem i rozmawiamy o celach i oczekiwaniach, a nie o zwalnianiu trenera..."

Co do celów to dla mnie są jasne od dwóch sezonów jest wygranie PL, a od poprzedniego sezonu pewnie doszło LM i to się nie zmienisz więc nie wiem co nagle jest innego w tym nowym sezonie

@Be4Again napisał: "Co w tym przypadku jest dla Ciebie miarą "zysku"? Dla mnie trofea bo na samym końcu, jak odrzucimy wszystkie piękne romantyczne historie z rzędu "gloria victis", liczy się po prostu wygrywanie. Historia nie pamięta "drugich", pamięta zwycięzców. Kto dziś pamięta lub wspomina, że młodziki Arsena grali przepiękną piłkę? Kogo to dzisiaj interesuje? Pamięta się i wspomina ekipę z 2004 lub ewentualnie finał CL z 2006."

Dla mnie miara zysku jest całokształt, bo oprócz trofeów jest coś takiego jak radość z tego co prezentuje drużyna
Tzn kibicem jestem jednak tu i teraz, co Ci po mistrzostwie 10 lat temu, jak teraz twoja drużyna walczy np o utrzymanie i o ile z punktu widzenia historycznego za kilka/kilkanaście lat to rzeczywiście brak trofeum wygląda słabo, tak z punktu tu i teraz kibice Arsenalu mają dużo powodów do radości, a dużo mnie do narzekania

Dlatego uważam, że nasza inwestycja przyniosła zysk, bo drużyna się rozwinęła z bardzo miernej na praktycznie ścisły top światowy i jest konkurencyjna w najważniejszych rozgrywkach

Wiadomo, że można się sprzeczac jak wielki to jest zysk i czy np takie City i LFC w tej analogii nie osiągnęło jeszcze większego zysku w stosunku do nas
Ale np takie Spurs w 2019 roku grało jeszcze w finale LM, od tego czasu wydawali więcej od nas i skończyli obecnie na 16 miejscu i szczerze dla mnie to żaden zeysk, że drużyna która była o krok od zdobycia LM zdobywa teraz LE

Masz bardzo wielkie zafiksowanie na punkcie trofeów, wiadomo koniec końców one są najważniejsze, ale nie można mówić że w sumie to nasz projekt przyniósł stratez bo przyniosł bardzo duży zysk

@Be4Again napisał: "Inny przykład, na inwestycji straciłeś 100K, ale w sumie się tym nie przejmujesz, mimo tego że to była Twoja najdroższa inwestycja w życiu, ponieważ sąsiad udupił 130K :D"

Znowu jakieś nieadekwatne porownanie
Czy my straciliśmy na inwestycji?
W żadnym wypadku

Raczej my zainwestowaliśmy 100k i wyjęliśmy 200
W tym czasie Spurs czy United zainwestowała 110k i wyjęło 70k
City zainwestowało 110k i wyjęło 250k
A LFC zainwestowało 80k i wyjęło 220k

Porwonujesz się do City i LFC i chcesz być tacy jak oni, ale jednocześnie widzisz że naprawdę zrobiłeś dużo, bo inni zainwestowali więcej, a zamiast zsyku stracili

@arsenallord napisał: "Nie dosłownie ale @Garfield pisał"

No nie wiem, z tego co mi zapadło w pamięć to on oczekuje hurtowego zdobywania trofeów, na miarę tego co robi City, a nie zadowalania się top4

@Be4Again napisał: "Jednak jak to w związku często bywa, zauroczenie i "motylki" w brzuszki zaczynają tracić na swej intensywności i trzeba dojrzale ułożyć relacje żeby związek mógł trwać. Stawiane są oczekiwania, granice i deklaracje. Pojawia się rozsądek. Do tego momentu właśnie dobrnęliśmy. Kolejny sezon bez trofeum niezależnie od okoliczności może okazać się zbyt ciężką "próbą" dla tego związku..."

No i również w związku może być tak, że niby chcesz skończyć relacje, bo odczuwasz w niej marazm, rzucasz się na coś nowego i po początkowej ładnej okładce okazuje się, że w sumie jest gorzej niż było

Ja mam wrażenie, że niektorzy nie dopuszczają tutaj myśli, że nowy trener może nie dojechać i jest przekonanie że na 100% pójdziemy droga LFC Słota, a ja jednak uważam że zmiana ma być przemyślana i poparta argumentami

@Be4Again napisał: "Kontuzjami nie można tłumaczyć wtop z zespołami pokroju Evertonu, Fulham czy Bournemouth... Takie drużyny powinniśmy ogrywać choćby drugim "garniturem"

Nie ta liga kolego, tutaj naprawdę nawet na tych slaviakow nie możesz liczyć że wygrasz grając na pół gwizdka

@Be4Again napisał: "Jesteśmy wszyscy za to niezwykle wdzięczni, jednak nadszedł czas kiedy należy po prostu wykonać kolejny krok naprzód i musi nadejść potwierdzenie "projektu" Mikela, że to nie tylko olbrzymie pieniądze stoją za przemianą, ale też umiejętności trenerskie."

Przecież to już pokazał, naprawdę jest tyle przypadków gdzie trenerzy wydając kasę nie dzwigneli tematu, a u nas za kasą poszedł też rozwój sportowy, więc jedyne co Arteta musi udowodnić że potrafi zdobywać najważniejsze trofea

@Be4Again napisał: "rzecz biorąc 5 lat i 1mld euro + to jest naprawdę wystarczające wsparcie i okres czasu na wdrożenie swoich pomysłów żeby móc wymagać wymiernych efektów w postaci trofeów. Jak widać zawodnicy to wiedzą i otoczenie wokół klubu też to wie."

Chyba nie potrafisz zrozumieć tej dyskretnej różnicy, że można wymagać trofeów, a jednocześnie nie zwalniać trenera, bo jest wiele czynników od tego jak wyglądał sezon, jak współpracuje się dalej piłkarzom z danym trenerem aż po to czy zmiana trenera daje realną szansę zwiększenia poziomu i czy jest ktoś taki dostępny

@pawel_1986 napisał: "Coś w tym jest, niektórym wystarczy top 4 i tyle."

To chyba sam sobie odpowiedziałeś ta narrację, bo nie widziałem żeby ktoś tak pisał tutaj

@Mastec30: nie zgodzę się, kadrę fajnie poszerzamy w ataku, ale atak Trossard, Merino, Madueke to nie byłby na mistrzostwo

Chodzi mi o to, że jak wszyscy na raz wypadną z pierwszego składu to oni mogą w pojedynczym meczu to pociągnąć, ale nie przez dłuższy okres czasu

To co definiuje zmienników to to, że są dobrzy, ale no jednak od czegoś są gwiazdy

Myślę, że przedłużamy Nwaneriego czy kupujemy Madueke bo widzimy w nich potencjał na mocne granie, ale nie powiesz mi że granie długi okres w wyjściowym składzie Madueke na PS czy Nwanerim na 8 aloby nam myślenie o mistrzostwie

Dlatego podkreślam, że na takie kontuzje jak rok temu to żaden zespół nie jest nigdy przygotowany, bo czym innym pojedyncze kontuzje rozłożone w czasie, a czym innym zdziesiątkowanie całej formacji albo długotrwałe kontuzje liderow

@Dziadyga napisał: "Mnie to ciekawi co do poszerzenia składu,czy to pomysł Artety czy Berty? Bo jednak Edu był wiele lat z Artetą a nikt nie wspomina,że była krótka ławka,to co? Nagle coś przeskoczyło Artecie który jest mega uparty i swoich wad które posiada zbytnio nie poprawia czy może pomysł Berty by kadra była szeroka? Bo to też dziwne,że wraz z nowym gościem takie porządki."

A może doszliśmy do momentu gdzie po prostu już możemy sobie upgradowac skład i tyle

Finalnie narazie to wszystko raczej wymiany 1:1 tylko że zwiększające jakość

Kępa - Neto
Mosquera - Tomyiasu
Noorgard -Jorginho
Zubimendi - Partey
Madueke - Sterling
Gyokeres - pewnie gdyby nie kontuzja Jesusa to by odszedł i też byłoby 1:1

@Mastec30 napisał: "Nawet na wypadek kontuzji powinno być wiele opcji"

Na normalną liczbę kontuzji owszem, na taką jak w tym sezonie nikt nie jest w stanie się zabezpieczyć

Bo jak wypadnie na raz Saka, Havertz, Gyokeres i Martinelli to przez miesiąc atakiem Trossard, Merino, Madueke też pewnie za dużo nie pociągniemy

Albo jak wypadnie Mosquera(tak jak nie było Tomyiasu), White i w danej chwili Timber to też nagle nie mamy PO i trzeba latać tą pozycję kimś innym pomimo, że mamy tam teoretycznie 3 zawodników

@arsenallord napisał: "Tu czasem mam wrażenie, że lepsze drugie miejsce i 100 pkt w tabeli niż mistrzostwo z 85 pkt na koncie."

No właśnie nie, w każdym wypadku lepsze mistrzostwo, ale chodzi o sam fakt jakiego trenera masz
Jeżeli już zdobywa to 90+ punktów to znaczy, że potrafi Cię doprowadzić w miejsce gdzie pewnie ponad 90% takich wyników daje mistrzostwo i w takim wypadku go nie zwalniasz tylko wspierasz, żeby powtórzył ten wynik i wtedy możliwe że da to już mistrzostwo

@Mastec30 napisał: "to żeby zdawać sobie sprawę że to będzie kolejna porażka bo mam wrażenie że te 2 miejsce jest tutaj z fanfarami przyjmowane. Można było się na początku z tego cieszyć ale mamy 3 lata tych drugich miejsc, czwarty rok z rzędu to już nie będzie znak ze jesteśmy blisko 1 miejsca co niektórzy tutaj piszą tylko że stanęliśmy w miejscu. I nie ma tutaj dla mnie znaczenia czy punktów przy tym będzie 100 czy 80. W obu przypadkach nie wytrzymaliśmy ciśnienia żeby zrobić 1 miejsce"

A według mnie to ma jednak duże znaczenie, bo patrząc na ten sezon i wynik punktowy czyli mniej niż 80 pkt to znaczy, że nie spełniliśmy warunku minimum żeby powalczyć o tego mistrza, bo żeby o nim marzyć to trzeba chociaż te 80 pkt zdobyć, ale ocenę tego sezonu ratowała ilość kontuzji i dobry wynik w LM dlatego uważam że przy tej małej ilości pkt ten sezon jako całość ze wszystkimi aspektami się bronił

I teraz jest różnica między sezonem z 80- pkt, a 90+
Jeżeli tym bardziej w historii Arsenalu jest trener, który bije rekord klubowy w ilości pkt i zdobywa ich ponad 90, gra jest też ładna, ale finalnie zabrakło tego pkt czy 2 to jasne nie jest to zwycięstwo, ale mając na miejscu takiego trenera który pokazał że potrafi zdobyć tyle pkt nie szukasz niewiadomo czego, bo to coś nowe nie daje większej gwarancji na start niż Twój obecny trener

@arsenallord napisał: "Mam coraz więcej wątpliwości do Artety, ale jeszcze ten sezon powinien zdecydować zostać."

No ten sezon zostanie na pewno i to jest akurat faktem, bo nikt go już raczej nie zwolni przed sezonem

Po prostu nie rozumiem jak można napisać, że faktem jest że ma być zwolniony bez pucharu

Narazie to jest subiektywna ocena niektórych osób, a ocena czy zwalniać czy nie niech się odbędzie po sezonie

@arsenallord napisał: "Nie ważne czy będzie 100 pkt w lidze czy finał LM. Brak przynajmniej jednego trofeum będzie porażką.
Wiem że myślenie zero jedynkowe ale takie są po prostu fakty"

Czyli jakie są te fakty?
Narazie to jest po prostu zdanie części osób na temat przyszłości Artety, a nie żadne fakty

@Nicsienieda napisał: "To przekornie spytam, czy za całokształt Edu nie zasługuje na status legendy?"

Myślę, że do legendy trochę brakuje, bo to jednak już takie elitarne grono, a Edu rozegrał u nas dosyć mało spotkań bo 127, natomiast praca jako dyrektor sportowy bardzo dobra

Określonym jego status jako ktoś bardzo ważny w historii klubu, taka pozycja poniżej legendy
No i zawsze będę jemu i Artecie pamiętał, że wyprowadzili nas z tego marazmu i pozwolili znowu czuć że Arsenal jest wielki i się liczy w Europie, więc za to Edu ma duży szacun

@artur759 napisał: "trochę szacunku ze strony niektórych byłoby stosowne, bo wystarsczy sobie przypomnieć, gdzie byliśmy przed jego przyjściem, a United już pokazało, że sam hajs nie wystarczy, zeby wrócić na szczyt."

No właśnie też o tym piszę, tutaj zamiast się cieszyć że mieliśmy dobrego Edu i zrobiliśmy upgrade na Bertę (narazie na papierze tak to wygląda) to jest jazda po Edu, że był amatorem i był słaby, że Berta to zrobił tyle co Edu przez 5 lat - żenada

@kamo99111 napisał: "kupuję też narracji, że Edu był jakoś dramatycznie ograniczany finansowo. Przykład Parteya – długo przeciągana sprawa, bo próbowaliśmy zbić klauzulę, ale koniec końców i tak wyłożyliśmy konkretne pieniądze"

No właśnie sam podałeś przykład ograniczenia finansowego Edu, klauzula była negocjowana bo chcieliśmy ja zmniejszyć czy rozbić na raty żeby móc pozwolić sobie na inny transfer
Finalnie nie udało się i mogliśmy pozwolić sobie tylko na Parteya

@Barney napisał: "Edu tez mial kase ,a nie potrafil rok temu dograc transferowprzed okresem przygotowawczym.
To wazne ,zeby gracze juz sie zgrywali.
Berta potrafil negocjować w paru miejscach na raz.
Edu to amator przy nim."

Tylko, że pracują Edu to nie jest jedno okienko, a 5 lat pracy
Rozumiem, że poprzednie letnie okno z perspektywy czasu było dosyć słabe, ale oceniamy za całość

Były okna gdzie szybko dogrywał transfery i generalnie prawie wszystkie jego transfery za poważne pieniądza się sprawdziły

@Ups147 napisał: "Nawet gdybyśmy zdobyli 93 punktów, które by nie dało mistrzostwa to nadal by był słaby wynik. I nie tyle co punktowy, co po prostu by oznaczało, że albo City, które już nie jest tak mocne jak parę lat temu, albo Slot dla którego to by był drugi sezon, albo co lepsze jakąś Chelsea nas wyprzedziło. Przy każdej z tych opcji 2 miejsce to porażka."

No i jak będzie brzmiał komunikat klubu po zwolnieniu Artety?

Po rekordowym sezonie w historii klubu zwalniamy Artete, osiągnął to czego nikt nie osiągnął w naszej trzydziestoparoletniej historii w PL, ale musi odejść

No i w sumie, jak masz trenera który robi taki wynik i daje pewna gwarancję to szukasz niewiadomego?

@Be4Again napisał: "Jeżeli już teraz zakładasz jakieś „wyjścia awaryjne” to znaczy, że już jesteś przegrany. Właśnie o to chodzi, że nie może być żadnej opcji B czy C."

Po prostu podałem jeden z możliwych scenariuszy, dla których nie warto mówić że jak nie zdobędzie LM czy PL to na 100% trzeba zwolnić
Tak wielki klub to nie poligon doświadczalny, po sezonie ma być analiza co wyszło, co nie wyszło czy wszystko zostało zrobione dobrze itd i wtedy należy ocenić czy zwalniać czy nie

@Be4Again napisał: "sezon z korniszonem w dłoni to będzie pierwszy krok do rozpadu tego projektu. Od zawodników po trenera. Każdy projekt piłkarski ma swój cykl, albo peak będzie wykorzystany albo nie…"

Ale Carabao czy FA Cup też nie przekona żadnego piłkarza, liczy się LM i PL, ale to też nie jest żaden gwarant utrzymania piłkarzy, musi się wszystko zgadzać

@Dziadyga napisał: "tak szczerze.Swoje też zrobił,nie ma co ujmować."

No to po co mu ujmowales?

@Dziadyga napisał: ",przeciąganie tych negocjacji aż do granic możliwoś"

No też można polemizować, bo w sumie parę okienek ogarnął szybko
Ja wiem, że często też na oko wyglądało że niby nic nie ugrał cenowo, ale transfer to nie tylko kwota

Ja uważam, że jak na ten moment w którym był klub wykonał naprawdę dobra robte

@Be4Again napisał: "Kto mówi o zwolnieniu MA? Już zaczynasz konfabulacje? Co będzie po sezonie to się okaże. Po prostu w tym sezonie musi spuentować swój projekt mistrzostwem EPL lub CL. Nie ma absolutnie innej opcji i tyle w temacie"

No, a tak dla przykładu, Arteta robi jakieś 93 pkt i nie ma mistrzostwa i odpada w finale albo 1/2 LM
Trzeba go zwolnić tak dla przykładu?
Ale w sumie jak to będzie brzmieć, rekord punktowy klubu w PL i zwolnienie trenera?

Po prostu uważam, że mistrzostwo czy LM to jest cel, ale brak tego celu nie powoduje w każdym przypadku zwolnienia według mnie, no i jest jeszcze kwestia zastępstwa, jak zwalniać to żeby było kim zastąpić

@Be4Again napisał: "Oczywiście, że tak. To samo GM6, który wprost powiedział że nie ma żadnych wymówek w nadchodzącym sezonie. Ode wypowiedział się w podobnym tonie."

Według mnie to już od dwóch sezonów są takie wypowiedzi więc nic nowego

@Be4Again napisał: "niektóre bezjajeczne koty będą miauczeć i na siłę obniżać ambicje w imię milusińskiej atmosferki i żeby broń Boże na nikogo presji nie narzucać. Widać że klub szybciej zmienił podejście mentalne niż niektórzy kibice…"

No tak, bo jak ktoś nie pisze zwolnić Artete to nie ma ambicji...
Ja już od kilku sezonów uważam, że presja jest na tego mistrza, ale nie gramy też w lidze jednej drużyny, tak jak np PSG że jak nie zdobędziemy mistrza to znaczy że jesteśmy do niczego
Cały czas powtarzam zarząd powinien robić chłodna analizę a nie emocjonalne zero jedynkowe podejscie

@Dziadyga napisał: "takim razie Berta to również "wujek z wesela" no to dobrze,mogę być tym "wujkiem" jak widzę,że Berta zrobi w sezon tyle co Edu w 5 lat.Po prostu ma jaja,by w koncu coś wygrać i nie pieprzyć ciągle o mitycznym procesie,widocznie jeszcze nie jest przesiąknięty tym hasłem"

Ja nie wiem, czy wam jest lepiej jak tak poumniejszacie temu co zrobi Edu?
Przecież żeby docenić pracę Berty nie trzeba jechać po Edu, no i narazie transfery Berty są fajne na papierze, ważne żeby się obroniły
A co do Edu to pracował też w innych warunkach, Berta przyszedł do topowego klubu, z dużym wpływami finansowymi i z grą w LM, myślisz że jakby zaczynał tak jak Edu od 8 miejsca to byśmy mieli takie okno jak teraz?

Tak samo jak się cieszę, że jest Berta i zrobił upgrade Edu, tak samo doceniam to co zrobił Edu, bo równie dobrze mogliśmy pójść drogą United a poszliśmy droga na szczyt

@Be4Again napisał: "jak próbuje formułować własne myśli to się robi lekko śmiesznie, lekko żenująco"

@Be4Again napisał: "Czasem bić to mało."

No, akurat już w sumie lepsze śmieszne argumenty niż argumenty siły albo jako jak jakiś czas temu argumenty o dawaniu liścia Artecie

No to tak, po kolei

@Dziadyga napisał: "Mówicie,że Berta robi robotę a dlaczego? bo ma jaja i dobra gadkę jak widać.Uwazal to samo z Gyokeresem jak kilkanaście osób tu,że jest potrzebny gość na tu i teraz który zagwarantuje bramki a nie kolejny dzieciak co MOZE się rozwinie a może nie?"

Z dostępnych informacji wydaje się, że to wcale nie Gyokeres był numerem jeden wśród większości w klubie, jasne z tych informacji też wynika, że dla Berty prawdopodobnie to Szwed był nr 1, ale wydaje mi się że w klubie nie o to chodziło że nie chce produktu na tu i teraz tylko nie uważali, że Gyokeres jest kimś takim
Myślę, że jakby Isak był dostępny cenowo to klub by po niego poszedł i wtedy też byś mówił, że nikt nie chce produktu na tu i teraz?
Myślę, że te osoby co wolały Sesko niż Gyokeresa to też wolały Isaka niż obu panów, ale niestety wydawało się to nierealne

@Dziadyga napisał: "Wy jesteście ze szkoły Edu,czyli byle bezpiecznie i nic z tego nie wynikało,bo co za różnica 2 czy 3 miejsce dla kibica(ledwie parę groszy dla klubu) jakbym był dyrektorem to bym nie ściągnął takich tuzów jak Jesus czy Kai za takie horrendalne kwoty które przyniosły stratę dla klubu,"

Jakiej szkoły Edu? Cały klub miał taką wizję, że odbudowują się strategia ściągania graczy młodych ambitnych którzy będą się rozwijało wraz z klubem
Jak była potrzeba zrobienia kroku w przód to klub ściągnął doświadczonego Jesusa i Zine i się to opłaciła, więc tu nie chodziło o bezpieczne transfery tylko o transfery z głową, bo nie sztuką jest kupować jak United za grube siano niby ogranych graczy a potem szorować na dnie

No o trochę jednak szacunku do Jesusa czy Kaia by się przydało, bo po pierwsze kwoty ich transferów nie są żadne horelndalne jak na te czasy, tygodniowki może trochę za duże, ale każdy z nich na swój sposób praktycznie się spłacił

No i odwieczny argument, myślę że każdy z nas chce trofeów i nikogo nie zadowala 2 czy 3 miejsce, ale ja np bym chciał stabilizacji na samym topie z hurtowym zdobywaniem trofeów i uważam że narazie Arteta może nam to dać i nie ma co robić rewolucji bo nigdzie nie jest napisane, że ona nam zagwarantuje trofea

@Dziadyga napisał: "może ten Berta niech przejmie stery w zarządzaniu,a Arteta niech zajmie się tylko trenowaniem."

A ja mam nadzieję, że jednak razem będą podejmować decyzje, bo nie ma nic gorszego jak dwie różne wizje dyrektora i trenera, bo co trenerowi po takich zawodnikach których nie chce, widzieliśmy już jak świetnie to wyszło na przykładzie Pepe którego nie chciał Emery

@Dziadyga napisał: "są różne wizje,ale wy robicie z Artety świętego i jeśli ponownie nie będzie nic przy takich transferach i np ponownie słaby styl gry to dalej chcecie trzymać"

Właśnie w tym problem, że nikt tu nie robi świętego z Artety, po prostu realna ocena jest taka że robi dobrą robotę i naprawdę widać że jest w stanie dać nam te puchary
Co do stylu to myślisz, że on tak chciał grać? W większości to kontuzje układały mu skład i taktykę, więc niestety ten sezon nie jest żadnym wyznacznikiem
No i też już pisałem, że przegrać sezon można na 1000 sposobów, więc po sezonie będzie się oceniać czy powinien zostać

@Dziadyga napisał: "No Ja wiem,że tak,a czasami trzeba zaryzykować,jakiś nowy impuls jak nawet łysy z Holandii,słabszy od klopa,ale wygrał."

A mi się wydaje, że w LFC nikt by nie ryzykował gdyby nie to że Klopp chciał odejść i nikt by go nie zwalniał, bo mają świetnego młodego z Holandii, co więcej powinieneś wiedzieć, że był to bodajże 3 trener który wygrał w pierwszym sezonie PL, więc średnio jest to dosyć rzadkie, a co za tym idzie mała gwarancja że zwalniając Artete robimy mistrza, no i warto byłoby za niego wrzucić wtedy na ławkę jakieś mocne nazwisko, a tych myślę że obecnie jest nieduzo na świecie Klopp, Guardiola, Flick, Enrique to chyba te nazwiska co mogłyby naprawdę zrobić pewny upgrade w stosunku do Artety

@Czeczenia napisał: "Tak wzmocniliśmy LO, że ostatecznie i tak musiał latać tam nastolatek z akademii. Merino pół sezonu snuł się po boisku jak ciało obce. Obaj mieli dobre Euro, ale klub nie kontraktował ich przed turniejem - ogromny minus w negocjacjach."

Ja nie wiem, zamiast się cieszyć że udało ychowanek wyskoczył trochę znikąd z formą to to jest jakiś minus
Tak wzmocniliśmy LO, bo gdyby nie Calafiori to jakby MLS nie mógł zagrać to byśmy tam widzieli Zine albo Kiwiora, a to już w ogóle by była kicha

Natomiast Merino miał kontuzje dwa miesiące, więc trochę jego ocena jest zakłamana, finalnie dodatkowo nas uratował w ataku więc jak najbardziej na plus

@Czeczenia napisał: "transferów ofensywnych. Walnięcie Realu z Merino w ataku - przecież o tym książki powstaną. Sukces, wspaniała przygoda, ale też wstyd dla takiego klubu jak Arsenal. Wstyd na rynku transferowym."

Był brak transferów ofensywnych, ale też byliśmy po najlepszym sezonie pod względem goli w PL i ofensywa wyglądała obiecująco
Nikt nie mógł przewidzieć że wszyscy wylecą w jednym momencie
A Sterling na papierze nie wydawał się taka tragedia jak się okazało, jakieś liczby robił w tej słabej Chelsea, znał Artete i wypożyczenie za pół ceny, miało prawo to się udać ale niestety się nie udało

@Czeczenia napisał: "Neto - bramkarz na carabao który nie może grać w carabao. Przecież to poziom zarządzania 3. Ligi polskiej, grupa IV."

Utarło się tak, że drugi bramkarz jest na Carabao, ale jego najważniejsza rola to zastępstwo Rayi, nie był to najszczęśliwszy transfer, ale finalnie nie musiał zastępować Rayi, ale dla zasady trzeba się przyczepić

@Czeczenia napisał: "JAKIEGOKOLWIEK transferu do ofensywy. Tym bardziej, że odeszło trzech ofensywnych graczy, jacy by nie byli. Tym przegraliśmy mistrzostwo."

Śmiem wątpić, że przy jakimkolwiek transferze do ofensywy przy tylu kontuzjach finalnie byśmy zdobyli to mistrzostwo, bo naprawdę był pogrom zdrowotny naszych zawodników

Podsumowując okienko z perspektywy czasu nie było dobre, ale ocena 2/10 jest przesadzona, bo pozycję do obsadzenia zostały dobrze zdiagnozowane i zawodnicy na nie sprowadzeni też mieli pewna jakość
Niestety jak w przypadku całego sezonu tak na transferze Calafiorego i Marino cień położyły kontuzje

@grzegorz1211 napisał: "Nwaneri to powinien iść na wypożyczenie aby się ograć, było widać w ubiegłym sezonie że ma przebłyski, ale to za mało i Arteta mógł więcej z niego korzystać, ale nie miał pełnego zaufania do niego. Wypożyczenie i ogranie się w jakimś Evertonie czy Wolves dobrze by mu zrobiło"

Według mnie ten pociąg odjechał, już pokazał że ma umiejętności na taki klub jak Arsenal, więc trzeba go mądrze wprowadzać, to też jest 18 latek, więc nie potrzebuje jeszcze niewiadomo jakiejś ilości minut

Wypożyczenie to według mnie już raczej ogrywanie po to, żeby sprzedać za dobre pieniądze, jak ma być naprawdę wartościowym zawodnikiem dla nas to niech walczy o skład w tak mocnej kadrze

@Garfield_pl napisał: "Ja biorę pod uwagę, że Nwaneri wciąż może zostać wypożyczony i wtedy jak najbardziej ma to sens."

W sumie nie było różnicy u niektórych czy LM czy LKE, więc może też by nie było różnicy czy mistrzostwo PL czy Chapionship xd