Komentarze użytkownika adek504
Znaleziono 3219 komentarzy użytkownika adek504.
Pokazuję stronę 7 z 81 (komentarze od 241 do 280):
@Ups147 napisał: "Bo po prostu uważam,że nie jest to prawda. Gramy tak jak chcemy grac, taki mamy styl i trzeba to zaakceptować, a nie oszukiwać się, że byśmy grali zupelnie co innego, tylko Ci rywale się murują."
Ale to też nie jest prawidłowe sformułowanie, bo widać bylo zwłaszcza to rok temu na LM I PL
W PL każdy murował i ciężko bylo przełamać defensywę, w LM odważniej na nas wychodzili i się kończyło kilkoma bramkami
Albo przykład CP, które jest ofensywnych zespole, a jednak nie przyjechało grać otwartej piłki, albo City które po 1 bramce murował niemiłosiernie
Staramy się grać na swoich zasadach i o tym świadczy to ze nawet przy 4:0 nie gramy frywolnie i nieodpowiedzialnie, ale też nie jest tak ze postawa przeciwnika nie ma wpływu na to co gramy, bo myślę, ze tych bramek mogłoby byc dużo więcej gdyby nie to, ze najczęściej do pierwszej bramki to w ogóle nie ma miejsca, a taki Saka jest potrajany
@Ups147 napisał: "zgodzę się, to nie jest tak, że drużyny przeciwko nam murują cały mecz. Nawet Burnley w drugiej połowie się otworzyło tylko my nie bardzo chcieliśmy z tego korzystać. Strzelamy bramkę albo dwie i nam to wystarcza, taki mamy styl, nie gramy jak City czy Live w prime, że wciskamy rywalowi ile się da, to jest skuteczne, ale nie oszukujmy się, że my byśmy robili więcej tylko ten przebiegły przeciwnik się zabunkrowal w polu karnym."
Akurat City Guardioli też czasem miało podobna strategie, bo nie sztuką jest jechać każdy mecz na pełnej mocy i potem na wiosnę nie mieć siły
Tam gdzie jest szansa niewielkim nakładem sił wbić więcej goli to to robimy (Atletico, Leeds), ale po co się szarpać z Burnley jak nie ma takiej potrzeby bo 3 pkt będą
Dla przykładu Liverpool rok temu tak cisnął na jesień i nawet jak było 4:0 to oni szli szaleńczo po 5:0 i nagle się okazało że na wiosnę brakowało sił i odpadali ze wszystkich rozgrywek, a w PL dojechali słabością innych
Za Klopoa też często tak było, że zylowal ten zespół, a na wiosnę był problem
@Matelko napisał: "Wiem, że temat był już wałkowany ale kiedy jesteśmy na szczycie to: jeżeli Arsenal ma wygrać tylko jedno trofeum, co wybierasz: Premier Legue czy Ligę Mistrzów?"
Generalnie to LM, bo nie mamy jej, ale obecnie mam wrażenie ze wygrać PL jest trudniej, bo w LM musisz punktowo trafiać z forma na kilka meczow, a w PL musisz czasy sezon jechać rowno i stabilnie, a każdy gorszy moment może kosztować drogo
@thegunner4life napisał: "Nie wiem co chcesz i nie chce mi się nad tym zastanawiać."
A widzisz, czasem warto wyjść poza ramy własnego umysłu, poszerza to horyzonty ;)
No i może wtedy niektórzy by zrozumieli, ze jak ktos nie gada tylko ze puchary się liczą i nic więcej to nie znaczy ze on ma w nosie puchary
No, ale może zbyt wiele wymagam od niektórych, takie czasy
@thegunner4life napisał: "Dla mnie możesz czerpać radość nawet z tego, że Saka prosto kopnie piłkę. Ja chce zobaczyć w tym roku Arsenal z Barcą najlepiej w fazie pucharowej za tych wszystkich Xavich, transfery itd.
I w finale jak wreszcie zdobywamy trofeum."
No, ale to myślisz, ze ja nie chce zobaczyć jak w końcu zdobywamy trofeum?
Po prostu nie rozumiem tego demonizowania dobrych i radosnych momentów sezonu
Jak nie zdobędziemy trofeum to wtedy będziemy dywagować co jest nie tak, co dalej itp
Po co rozpoczynać takie dyskusje jak do końca sezonu jeszcze daleko, narazie jest dobrze i trzeba się z tego cieszyć, po co juz sobie dokładać jakieś "ale"
@thegunner4life napisał: "W 2006 Arsenal nie stracił żadnej bramki do finału. Nie strzelił nam Real Madryt, Juventus, Villarreal (w ogóle inna drużyna na tamte czasy).
A w finale Almunia puścił szmatę przy swoim słupku i GG nikt tego nie pamięta nawet tylko ja pamiętam Barcelonę z pucharem."
W sumie w dwóch zdaniach sam sobie zaprzeczyłeś
Bo jednocześnie się rozpisujesz o czystych kontach Arsenalu itd, a potem ze nawet tylko Ty pamiętasz tylko Barce z pucharem
Wiem jak puchary są ważne i zmieniają optykę, ale na litość pilka często też jest tu i teraz i pewnie za 10 lat nikt nie będzie pamietal, ze w październiku to jedyny strzał celny oddał Nketiah na naszą bramkę, ale w tym momencie jest to frajda i powód do dumy kibiców i radości
Dlatego też zawsze powtarzam, ze z piłki trzeba czerpać radość caly rok, a nie raz na 10 miesięcy jak wręczają puvhary
Tak dla przypomnienia, dla tych co wieszcza wymienianie całego składu to dalej jest magia LM I tacy piłkarze jak Eze pomimo ze grają dużo to z racji tego ze dopiero teraz zaczęli grać w LM to pewnie maja parcie na każdy mecz
Jak dla mnie to będą zmiany, ale nie aż tyle co na Brighton
Raya, White, Saliba, Hincapie, MLS, Noorgard, Rice, Nwanerii, Saka, Merino, Eze
A może jeszcze np Rice na 6 i wtedy Eze z Nwanerim na 8, ale to by bylo bardzo ofensywnie
@Furgunn napisał: "Nwaneri to na jakieś wypożyczenie powinien pójść, pod warunkiem że nie będziemy mieć plagi kontuzji, inaczej zostanie ofiarą szerokiej kadry. Na ten moment jeden ze słabszych zawodników u nas."
Ja bym się nie bawił przy tego typu talentach w wypożyczenia, bo to jest gracz ktory coś juz pokazal i szkoda go dawać do Evertonu czy innego klubu gdzie dwa razy mu coś nie wyjdzie i przyspawaja go do ławki
Jak juz to lepszy taki model jak robi Real, sprzedać go za jakąś kwotę i wstawić klauzulę odkupu, wtedy klub X będzie miał w głowie jednak to ze zapłacił jakieś pieniądze i żeby inwestycja się zwróciła to trzeba dawać minuty temu zawodnikowi
@ksowa90 napisał: "a kto tam z City ucieka na puchar narodów afryki?"
Jest dwóch kandydatów
Marmoush i Ait nouri
Więc dużego problemu nie maja
@alexis1908 napisał: "Tottenhamem ;) Ale to nie będzie walka tylko odjedziemy do nowego roku na tyle że spokojnie dogramy 2 połowę sezonu ."
Oby, fajnie byłoby oglądać taka spokojna wiosnę, ze czuć juz w kościach to mistrzostwo i zespol sobie dogrywa spokojniej 2 połowę sezonu
Ciekawe właśnie z kim finalnie będziemy walczyć o tego mistrza
City zawsze wiosnę miało lepsza, jak Haaland nie wypadnie to te ich nowe transfery mogą się juz lepiej wdrożyć i nowy system jeszcze lepiej zadziałać i mogą byc groźni
LFC ma bardzo krótka kołderkę, wiec u nich znowu albo będzie ich ratować zdrowie piłkarzy, albo odpadnięcie szybki z LM chociaż myślę, ze oni raczej wiosny nie będą potrafili zrobic dobrej przez to ze większość ważnych piłkarzy musi grać od deski do deski i wyjdzie zmęczenie tak jak w poprzednim sezonie
@amiapsycho napisał: "sonda o nastroje;
A)Nakręcacie się na mistrza
B)Nakręcacie się, że nie dowieziemy jak w poprzednich latach
C)Za wcześnie na cokolwiek"
Ja bym to nazwał, stonowanym nakręcaniem się na mistrzostwo, bo nasza gra pozwala w to wierzyć, ale z naciskiem na myśleniu o następnym meczu, bo ta liga pokazuje ze chwilą dekoncentracji i zamiast lidera masz środek tabeli
@Artetaballer napisał: "Do nas jak już miałby ktoś z nich dołączyć, to albo Mbappe/Vini na LS, albo Mbappe na 9. Lepszy byłby Francuz ze względu na swoją uniwersalność."
Mbappe na LS i Kane na 9, ale to by chodziło
Atak Mbappe, Kane, Saka marzenie na tą chwilę
@Be4Again napisał: "Jednak kilka spotkań równie dobrze mogło zakończyć się remisem...
Już to mówiłem, ale poprawki się wprowadza najłatwiej jak jest dobrze, a nie jak już jest za późno..."
Wiadomo lepiej dobijać przeciwnika i nie liczyć na 1:0, ale to też nie jest tak, ze w tych spotkaniach bylismy o wlos od remisu
Ja bym to określił inaczej, bo wiele osób mam wrażenie ze czuje nasz prime w tym momencie i boi się kryzysu, a ja bym to nazwał ze w tym momencie to my dopiero się rozpędzamy i ważne ze te punkty przychodzą, a jeżeli gigantyczna ukosc kontuzji nas ominie to prime tego sezonu ujrzymy dopiero na wiosnę
@Be4Again napisał: "Dokładnie tak, pycha kroczy przed upadkiem i My to powinniśmy wiedzieć najlepiej."
Powiedzenie trafne, sam pisałem ze nie ma co juz nas koronowac, ale jednak lepsze jest takie pozytywne podejście i cieszenie się z naszej pozycji niz wieczne narzekactwo które bylo na tej stronie
@Be4Again napisał: "Nasza gra jeszcze idealna nie jest i jest naprawdę sporo do poprawy. Nie jest dużym przekłamaniem, że wynik jest lepszy niż wskazywałaby na to nasza gra. Korzystamy na tym, że główni konkurenci prezentują się jeszcze gorzej. Jednak z meczu na mecz wydaje się to wszystko coraz bardziej zazębiać."
Tu się nie zgodze, tzn gra nie jest porywająca dla oka, ale tak naprawdę w ostatnich meczach w PL to realna szansę na gola to stworzyło chyba Newcastle
Czyli to nie jest tak, ze my na farcie mamy to pierwsze miejsce, bo wynik pkt jest dobry, bardziej w słabości innych druzyn mamy ten komfort, ze mamy przewagę
@Mastec30 napisał: "Może nie Szrot w kontekście tego jak niektórzy z nich prezentowali się u nas ale na pewno szrot w kontekście tego jaką pozycję miał dany zawodnik w Chelsea przed transferem do nas. Nie kupiliśmy żadnej ich gwiazdy tylko samych zawodników których wypychali. Więc dla samej Chelsea to były szroty."
Tak to się zgodzę, ale to jest coś co mają wielkie kluby, a nam brakowało przez lata czyli to, ze raczej nikt nie oddaje swoich najlepszych zawodników, a jak juz oddaje to za grube pieniądze
I wreszcie my też dojechaliśmy do tego momentu, ze pozbywamy się graczy, którzy nie dojeżdżała do nas poziomem, a nie liderow
@lordoftheboard napisał: "spoko, tylko ile wcześniej szrotu wzięliśmy od nich to ni zlicze."
Czy aż tak dużo?
W przeciągu ostatnich 10 lat
Cech - raczej na minus
Luiz - też bez szału, ale bywały momenty ze byl naszym najlepszym piłkarzem, kwota odstępnego była niewielka
Willian - wolny agent wiec nie zarobili, słabo wypadł
Jorginho - tutaj bardzo dobry strzal, sprawdził się a zwłaszcza na wiosnę 24
Havertz - trochę drogo ale finalnie na plus
Kępa - bardzo dobry transfer
Madueke - trochę ciężko narazie oceniać, ale pierwsze wrażenie na plus
Sterling - szkoda gadać, ale jedyne co na tym skorzystali to trochę oszczędności na tygodniówce
Finalnie to ani nie ma dużo szrotu, ani oni na tych interesach nie zrobili super biznesu
@pawel_1986 napisał: "Obyśmy byli najlepszym zespołem na koniec sezonu bo w październiku to trochę za mało :)"
Na to jeszcze przyjdzie pora, ale sezon trwa 10 miesięcy i z danego okresu też można byc zadowolonym ;)
@Be4Again napisał: "Mosg i Norgard mega niepewnie wyglądali. Spora ilość błędów. Mocno rzucały się ich braki w dynamice. Jak poszedł błąd widać było że nie było z czego depnąć żeby odrobić stratę..."
Akurat Mosquera to nie wiem czy nie jest szybszy od Saliby i Gabriela także u niego nie o brak dynamiki bym się bał, a o rozegranie, bo tutaj odstaje od Saliby (Saliby w formie, a nie tego rozkojarzonego)
@Mastec30 napisał: "Już widzę że Slot narzeka na kadre w wypowiedziach pomeczowych. Ciekawe kto był inicjatorem aż takiej rewolucji. Czy on tam miał coś do powiedzenia np w sprzedaży Luisa Diaza czy po prostu decydował klub i jemu nic do tego"
Może zarządzający LFC uwierzyli w narracje dziennikarzy, ze Słot ma cudowne zdolności zarządzania zmęczeniem i wystarczy mu tylko silna pierwsza 11, bo przecież on mimo ze gra ciągle tym samym skladem to nie zajeżdża pilkarzy
@Mastec30 napisał: "Jak na dość rezerwowy skład wczoraj to trochę zabawne jest to, że wygraliśmy po obu bramkach strzelonych z gry. A tyle było bólu dupy naszych przeciwników że tylko te SFG."
Co więcej przy pierwszej bramce powiało Wengerball
@Goonder: to nie jest jeszcze potwierdzony termin chyba, mecze miały się odbyć pomiędzy 13 a 17 grudnia, coś czuję ze wrzuca nam ten mecz zamiast kolejki w PL, albo w tygodniu między 21 a 27
@arsenallord: mam wrażenie ze trochę mówimy o tym samym ale różnymi słowami
Nie mówię tu o żadnym odpuszczaniu i wychodzeniu na luzaka, ale wyjściu na puchar mając w głowie ze najważniejszy jest mecz w sobotę
Podawałem taki przykład, ze gdyby dzisiaj była grana 1/8 LM to na bank byłby najmocniejszy sklad, a jak jest Carabao to jednak Ci mocniejsi zawodnicy są oszczedzani na sobotę na mecz PL
@arsenallord napisał: "Duch Wengera to końcowe/środkowe lata jego pracy. Wątpię, żeby dużo osób pamiętało większość jego sukcesów. TOP 4 jak trofeum mając, owszem ograniczone środki, ale i trzech rywali na poziomie do TOP4, gdzie zawsze trudniej było nie wejść niż wejść."
No to ja tu nie widzę tego, bo nikogo nie zadowala wicemistrzostwo, a co dopiero mówić o top4
@arsenallord napisał: "słabi tłumaczą się, że można jakiś puchar odpuścić bo gramy o inny. No może zrozumiałby jakbyśmy byli po trzech mistrzostwach Anglii i LM, ale tego nie ma. Trzeba grać o wszystko."
A ja właśnie widzę to inaczej, klub poczynil wielkie zakupy po to, żeby zdobywać najważniejsze trofea i one są priorytetem, a zdobywanie Carabao czy innych pucharów jest na wtedy jak juz masz najważniejsze trofeum i dryzyna chce bić rekordy, zdobywać jak najwięcej trofeow różnych w sezonie itp
A u nas widac w tym sezonie duże ciśnienie na PL I w piłkarzach i trenerze, ze oni nie chcą żadnego błędu popełnić i niczego zaniedbać
Dużo łatwiej byłoby jakbyśmy mieli juz przełamana ta niemoc w PL, zapewne by byl wiekszy luz w grze i inne puchary by były mocniej grane
Coś jak z przebiegiem meczu, jak masz 2:0 to dalej masz te same umiejętności ale nagle wszystko Ci lepiej wychodzi, bo się nie boisz ryzyka tak jak przy 0:0
@arsenallord napisał: "Duch Wengera dalej tu tkwi widać"
A co rozumiesz przez duch Wengera?
Bo początkowy Wenger to pasmo sukcesów, a końcowy Wenger to utrzymywanie się na powierzchni z racji braku środków
Widac, ze klub dąży do początkowego Wengera i zdobywania poważnych trofeów, ale sądząc po niektórych wypowiedziach niektórzy zamieniliby te wicemistrzostwa na chociaż jeden carabao cup, żeby mówić ze coś zdobylismy
@Mastec30 napisał: "Saka może i był po kontuzji ale wystawianie go nam mecz z 3ligowcem to proszenie się o kontuzje"
Najlepiej go zamknijmy w klatce
Oczywiscie ze bardzo dobre w tamtym momencie zeby łapał rytm meczowy
@Mastec30 napisał: "Saliba opuścił całe 2 tygodnie i miał przed Port Vale 90 min z City. Za to po Port Vale usiadł na ławce z Newcastle. Naprawdę bardzo konieczne było dawanie mu 90 min z 3 ligowcem."
Tutaj też taka sprawa, ze zmiennik Gabriela byl niedostępny a to on bardziej potrzebował odpoczynku niz Saliba
@Mastec30 napisał: "A Eze naprawdę miał problem z rytmem meczowym. Miał tylko pełen okres przygotowawczy z Palace w którym gral regularnie."
Może źle się wyraziłem, bardziej niz z rytmem to miał problem ze zgraniem w druzynie i ważne były dla niego minuty
@Mastec30 napisał: "Z Port Vale Arteta wyszedł w pierwszym składzie Salibą, Eze, Saką i Martinellim a z ławki weszli Rice, Gabriel, Gyokeres i Trossard. A to był 3ligowiec. Z Brighton jest duża szansa że wcale aż takiej wielkiej rotacji nie będzie i duża część składu jednak wystąpi. To by było takie Artetowe"
A może warto doprecyzować?
Saka i Saliba byli po kontuzji, wiec potrzebowali rytmu meczowego
Eze tez byl nowy w klubie i potrzebował rytmu
Martinelli juz byl rezerwowym
Wszyscy wazni weszli z ławki po 70 min, jak juz mecz byl zamknięty dla rozbiegania
Nie wiem co w tym Artetowego, jak dla mnie bardzo mądrze zarządzone skladem
@arsenallord napisał: "ale jak znowu nie wpadnie nic nawet ten puchar to będzie dramat."
Ja nie widzę żadnej różnicy pomiędzy nie wygraniem niczego, a wygraniem tylko Carabao, to będzie taki sam dramat
Nikt w maju z malkontentów nie będzie mowil, ze jest puchar i to coś zmienia
Nikt nie uzna tego sezonu za sukces itd
@Mastec30 napisał: "Nie umiem zrozumieć tej mentalności po prostu. Tyle lat nic i sobie gadamy że tego w sumie nie musimy wygrywać bo ważniejsze jest to drugie. Zwycięstwo w 1 pucharze nie wyklucza zwycięstwa w drugim. Liczy się każdy kolejny mecz a nie planowanie co będzie w maju. Carabao jest pierwsze i skupmy się na Carabao. Odpuszczanie czegokolwiek na pewno nie zwiększy naszych szans w LM czy w PL. Wprowadzi tylko bezsensowne rozprężenie."
Nie mówię, żeby odpuszczać, ale jednak jest pewna roznica
Gdybyśmy dzisiaj grali 1/8 LM to by wyszedl każdy najwazniejszy zawodnik nawet jakby byl niepewny i nie liczyłby się w tym momencie mecz z Burnley
Natomiast każdy pewnie będzie dzisiaj chciał wygrać, ale nie będzie to robione za wszelką cenę
Chodzi mi o tą różnicę, nikt tutaj nie odpusci ale jest różnica w nie odpuszczaniu jednocześnie prioretyzujac rozgrywki, a nieodpuszczaniu we wszystkim tak samo
@Mastec30 napisał: "Bo odpadanie z pucharu i przegrywanie zachęci ich do pozostania"
Nie powiedziałem, ze zacheci, ale według mnie (może się myle) ważniejsza dla piłkarza jest realna szansa na LM czy PL niz zdobycie Carabao
@thegunner4life napisał: "w ogóle inną wartość niż wygranie tego po 7 latach wydaniu 1 mld i budowaniu drużyny pod siebie i posiadaniu najlepszej obrony w Europie."
Do tego zawsze zmierzam w swoich wypowiedziach, fajnie będzie wygrać carabao czy fa cup, bo będzie można poswietowac, ale to nie będzie żadnym zwieczeniem tego co robi Arteta, bo zwyczajnie skala tych pucharów jest za mała i dlatego nie przeżywam tak odpadnięcia z tych pucharów
A dla ludzi co tak tęskno za jakimś pucharem to przypominam tylko, ze Wenger dosyć często wkładał je podczas swojej końcówki, ale to byl tylko niestety fa cup, a w lidze cieniowalismy i nie zamieniłbym się na te czasy
@Mastec30 napisał: "Jak na razie to mówią, że wydał 1mld a nawet nie wygrał Carabao. Ale nic się nie stało przecież bo to tylko puchar Myszki Miki. Zawodnicy uwielbiają wychodzić w środku tygodnia na jesień i zimę żeby przegrać taki puchar. On nic nie znaczy"
Serio myślisz, ze coś zmieni w postrzeganiu ten puchar, skoro nikt nie pamieta ze Arteta wygrał FA Cup I tarcze wspólnoty?
Wiadomo, zawsze to dodatkowe zbudowanie morali zespołu, ale na koniec Saliba czy Saka nie powiedzą, zostaje tutaj bo wygraliśmy Carabao
Co więcej wygranie 5 Carabao w ostatnich 5 latach by mniej znaczyło niz te wicemistrzostwa, bo zawodnik przychodzący widzi ze tu się ralnie walczy o wygraną w PL, a to jest coś co elektryzuje
@Mastec30 napisał: "Jest jeden scenariusz. Jesteśmy klubem który dawno nic nie włożył do gabloty więc staramy się w każdych rozgrywkach w których na koniec dawaja puchar. Wybieranie sobie pucharów które by nas interesowały albo nie zawsze niezmiennie śmieszy"
Puchar ważna rzecz, nawet Carabao, ale w takim podejściu jak opisujesz to wypadałoby dzisiaj wyjść na galowo, a potem byś znowu pisal ze nie ma rotacji i tak w kółko
Fajnie jakbyśmy go zdobyliśmy, ale sezon z samym Carabao nic nie zmieni i nagle ludzie nie powiedzą, wow Arteta wydał 1mld i wygrał wreszcie Carabao
Dlatego podejście poważnie, ale na tyle ze w głowie najważniejszy jest mecz w sobotę i na tyle rotacji zeby zawodnicy przemęczeni mogli odpoczac
Maresca kolejny po Slocie, który się żali że jest im trudno, bo nagle zespoły na grę z nimi zmieniają założenia taktyczne
To ciekawe co powiedzą o tym, że Arsenal mierzy się z tym od dwóch lat i już nawet City i LFC na własnym stadionie wychodzą na nas głęboka obrona
Zresztą Slot zrobił dosłownie to samo co zarzuca innym drużynom
@alexis1908 napisał: "a skąd wiesz że nie będą płacone grube sumy ? Bo w 8 kolejkach strzelił bramkę nie grajc wszystkiego po 90 min ? Chyba że liczysz LM jeszcze 8 min z city 7 z kurami i 63 z Bruggia gdzie całe Monaco dało dupy , równie dobrze zaraz moze zacząć strzelać i strzeli 20+ do konca sezonu tym bardziej już pokazał że umie ."
Oczywiscie nie wiem tego, może byc tak ze odpali, ale narazie raczej odsiew klubu pokazuje, ze udaje się wyłowić tych najzdolniejszych i zostawić w klubie, a jak ktos jednak nie ma potencjału to odchodzi i narazie nikt niczego znaczącego nie osiagnal
@Mastec30:
No tak, bo to jest takie proste, ze my mówimy ze przychodzi tu i będzie zmiennikiem Havertza, wcale nie mógł chcieć byc w Monaco pierwszym wyborem
Co więcej, nie byl jedynie przedstawiany jako chwilowe załatanie dziury, a jako wypuszczony talent za ktory będą plac9ne grube sumy
I nie róbmy też aż takich ulomych z Monaco, dla przykładu maja 3 pkt straty do PSG i 1 gol mniej strzelony, wiadomo całość ma wpływ na napast ika jak gra zespol, ale 1 bramka na 12 meczow to trochę malo
A pamieta ktos jeszcze o takim napastniku jak Mika Biereth, ktory byl podawany jako przykład pomyłki Arsenalu i wypuszczenia takiego talentu?
Obecnie ma w 12 meczach tego sezonu 1 gol przeciwko zdecydowanie najsłabszemu zespołowi L1
@thegunner4life napisał: "tak naprawdę kibicem City. Kibicujemy im w mojej rodzinie od transfery Deyny. Pamiętam jak oglądałem ich mecze z dziadkiem w gazecie."
Piękna tradycja, dobrze ze ja pielegnujesz
@monterpg12345 napisał: "Tak. Trolluje sobie tam xd"
A może to tutaj trollujesz?
Szczerze to jest bardzo słabe, nieważne w ktora stronę to robisz i gdzie jestes ten prawdziwy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 7 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@arsenallord napisał: "Co znowu Lech Poznań i ci dziennikarze z nim związani z mieczyków wstydu przynieśli. Dramat. Gwiazdeczki. Szkoda, że Rayo nie wygrało 6-0."
A ja to widzę zupełnie inaczej
I może warto zeby Polacy zaczęli siebie szanować, jakby z zachodu do nas tak przyjechali i by zastali taka szatnie to od razu by bylo, ze przyjechali do jakiś brudasów, a stadion by nie byl dopuszczony do gry
I nie mówimy, ze Lech pojechał do jakiegoś biednego kraju i biednego klubu tylko do klubu grającego w drugiej najbogatszej lidze, wiec taki klub powinien mieć te parę Euro zeby chociaż zadbać o światło czy ręczniki, albo jako taki wygląd
Jak na Emirates nie bylo ciepłej wody to od razu była afera na całą Europe
Szanujmy się jako naród i wymagajmy od innych tego czego od nas wymagaja, a nie wyśmiewamy ze ktos wytyka błędy tam gdzie są i brak profesjonalizmu