Komentarze użytkownika arsenalbarca

Chelsea gra dobrze, ale mimo wszystko ma sporego farta, że ma lekką przewagę nad czołówką. Powinni być w podobnym miejscu co reszta. To, co się działo np. w meczu z City, woła o pomstę do nieba. Pomijam już gnoja Costę, który powinien być już nie raz zbanowany na 5 meczy.

Myślę, że to nie ma znaczenia. Mistrzem będzie City, Arsenal i tak będzie w 4, a Chelsea być może :)

Większość decyzji transferowych Wengera w ostatnich latach to żadne promocje. Cena adekwatna do jakości.

lachim, obrońcę trzeba było kupić 2 miesiące temu za 50 baniek, jeśli i trzeba (nie Mustafiego). Teraz jest pozamiatane. Im bliżej końca okienka, tym kluby będą żądać wyższych cen. To oznacza jedno: nie będzie zakupów.

Żenada AFC.

Piękna katastrofa się szykuje. Dosyć mam tych kłamstw, że mamy środki na transfery. Nie rozumiem, dlaczego Wenger nie postawi się zarządowi. Gdyby publicznie zabrał głos i powiedział, jak prawda wygląda, to miałby 100% wsparcia kibiców. A tak zbiera bęcki za zły zarząd.
Dein z krzywym uśmiechem patrzy na całą sytuację. Arsenal jako wielki klub skończył się wraz z jego odejściem.

Nie ma i nie będzie żadnych wielkich zakupów. Wielki zawodników kupuje się na tyle wcześnie, żeby kluby zdołały ich zastąpić w składzie. Kolejny sezon stracony.

A guzik prawda, dosyć tego gadania. Piłkarze kosztują, bo przynoszą taką wartość. Arsenal sprzedaje rocznie ponad milion koszulek na świecie w ciągu roku, z czego jedna trzecia to koszulki Sancheza. To policzcie sobie na czysto, ile Sanchez przynosi TYLKO W CIĄGU ROKU. Ibra zaraz po transferze zarobił na transfer Pogby dzięki sprzedaży koszulek.
A mówimy tylko o ciuchach. Teraz uwzględnijmy dodatkowe miliony za zajęcie wyższego miejsca w lidze, LM, czy poprawę kontraktów sponsorskich.
Mam dosyć tego jojczenia, że ceny piłkarzy są oderwane od fundamentów. WCALE NIE SĄ. To bujdy Wengera i zarządu AFC.

Karty już dawno rozdane. Na szczycie tabeli łatwo będzie City. Jedyne, co im może zagrozić to straty punktów w lidze teraz przez najbliższe tygodnie, kiedy się będą układać.

No nie wiem, czy Arsenal nie potrzebuje Mahreza, ale Lauren na pewno potrzebuje szklanki wody.

90 baniek za Higuaina. Czy chodzi o tego samego zawodnika, przez którego Messi chodzi bez pucharu świata i pucharu Copa America?

Ronaldo w 11 mistrzostw. Pewnie za ten rewelacyjny finał co zagrał, albo wspaniałe wykończenia przeciwko Polakom i Chorwatom.

Świetnie, teraz jeszcze tylko Satoshi Nakamoto i jedziemy po triple double!

Co się czepiacie Ozila? W dzisiejszym meczu wszyscy zawodnicy z Premier League spudłowali karne, haha :)

Z ostatniej chwili: Wenger rozważa kupienie Zazy, wybitnego eksperta od wykonywania jedenastek.

"Myślałem wiele razy". To nie myśl tyle!

Vardy to będzie transfer wtopa. Ta sama sytuacja co niegdyś 28-letni Kevin Phillips w Sunderlandzie, którego wszyscy wielbili po jednym udanym sezonie i bodajże koronie króla strzelców. Nie, nie, nie.

Mou prawdopodobnie w MU. Ależ będzie się zabawnie znowu oglądać jak Guardiola mu klepie tyłek 5:0.

Czapka z głowy, czapka z głowy. Respect.

Hahahaha, Ozil, jakie klapeczki!

Dr. Alan Shearer, wybitny medyk i specjalista od oceny formy zawodników, Ph.D. in medicine.

Maestro - wątpię, ale byłoby to megazabawne, gdyby okazało się, że Leicester było na dopingu i odejmuje się im 50 punktów.
Polewkę z Totków miałbym do końca życia :)

Kurcze, szkoda tego sezonu :( Była niezła szansa, a teraz przez najbliższe 4 lata 3 majstry pójdą do City.

I gdy w końcu dojechali pod sam szczyt
Tam na górze punktowali długo i w sznyt
Wędrowały Kurczaki w górę, w dół, na boki i wzdłuż
Byli tak napięci. I nagle już
Stało się, stało się to co miało się stać
Dopiero w ostatniej kolejce, nosz ... mać!

Drewniane krzeslo
dlatego Premier League jest gorsza od La Liga - bo w niej pieniądze nie idą w parze z taktyką i umiejętnościami.

W LM panuje bezkrólewie. Jeśli na Euro nie będzie wygranej jakiegoś czarnego konia, to Ranieri powinien dostać tytuł menadżera roku FIFA.

Leicester w końcu zacznie tracić punkty!

Czy tylko mi się wydaje, że Klatenberg zapomniał szkieł kontaktowych na ten mecz?

Przyszły sezon jest pozamiatany. W kolejnych 3 latach City zdobędzie majstra co najmniej dwa razy, jeśli nie trzy. Równanie Guardiola+nieograniczony budżet załatwia sprawę na amen. A jeśli raz nie zdobędą, to my tymi fartuchami raczej nie będziemy. Niestety.

Rowerinho, co Ty z tym kapitalizmem? Przecież to dzięki kapitalizmowi inne kluby są takie mocne. Ktoś zarobił kupę forsy i teraz dowoli wydaje na inwestycje w klub. Czysty kapitalizm.

Założę się z każdym frajerem, który wierzy w to, że ostatnie osiem meczy Arsenal wygra. Co będzie oznaczało wygraną wyjazdową z West Hamem i City oraz jednocześnie osiągnięcie rekordu, którego nie dokonano w przypadku Realu i Barcy nawet w La Liga (seria zwycięstw w ostatnich kolejkach).
Żeby Arsenal wygrał mistrza, Leicester musi wtopić 4/5 z 7 meczy. Życzę powodzenia w takim myśleniu.

Będzie lanie, jakiego nigdy jeszcze w tej rywalizacji nie było.

Na przekór wszystkim niebiesom obstawiam wymęczoną fuksiarską wygraną Arsenalu i remis Leicester!

To jest jakiś naprawdę idiotyzm. Sztab medyczny sam wystawił sobie ocenę pozwalając mu grać dalej.

"Kiedy tylko upadają na ziemię, to krzyczą. Nigdy tego nie robią po cichu."
Lol, dobre podsumowanie Alby i Alvesa. Ale z drugiej strony Messi to chyba największy kozak, jeśli chodzi o wytrwałość w niepokładaniu się.

Nie marudźcie, Turek nieźle sędziował. Tak samo Coq nie dostał kartki za rozbieranie od tyłu Messiego, a Busi dobrze zabrał piłkę Alexisowi. Podobnie jak Neymar w pewnym momencie.

imprecis - myślę, że FCB była do ogrania, ale to musiałby być mecz zagrany na wybitnym poziomie. Poza tym oni trochę dostosowywali się do przeciwnika. Jest jeden plus dzisiejszego meczu - nie będą nas chcieli rozjechać u siebie, będzie małe zwycięstwo dla nich ;)

Wyluzujcie trochę. Arsenal zagrał naprawdę dobry mecz... do pierwszej bramki. Przypominam, że jedyna drużyna, której się to tak długo udało przeciwko Barsie w fazie pucharowej zeszłorocznej LM to Bayern. Wszyscy inni leżeli szybciej na kolanach, włącznie z PSG i City. Trochę dystansu, Panowie.

Messi w PL, podobnie jak w LL, robiłby na boisku co chciał, albo i więcej. W City gra mały Messi, czyli Aguero, który wiadomo, do czego jest zdolny w szczycie formy. Nie rozumiem, jak można patrząc na grę Aguero myśleć, że Messi nie zrobiłby miazgi w PL.

Verminator,
"Nie ma się co oszukiwać w tych formacjach nie są nadzwyczajni".
Jak czytam takie teksty, to zastanawiam się, czy dla wszystkich liczą się tylko gole? Prawda jest taka, że tylko Ozil to jest poziom światowy na miarę Barcelony. Iniesta jest lepszy od Cazorli, a Sergi Roberto od Ramseya. Natomiast Sergio Busquets zjada na śniadanie Flaminiego i Conquelina razem wziętych. Także nawet kiedy Francis jest w formie. Sergio zjada Yaya Toure, bo lepiej od niego czyta grę, więc do dopiero Francisa.

Mistique - nie powiedziałem, że cały mecz był żenujący. Żenujące było pierwsze 20 minut. Takiego czegoś w Arsenalu NIGDY nie widziałem. Piłka bez przerwy w posiadaniu Barcy na połowie rywala. Tylko cud sprawił, że Barca nie strzeliła wtedy gola. Potem się sprawa znacznie poprawiła, choć uważam, że wynik 2:2 i tak nie oddaje miażdżącej przewagi Barcy.