Komentarze użytkownika call_me

Odchodząc delikatnie do tematu "superligi" pragnę zauważyć, że przy odrobinie "nieszczęścia" po rozegraniu zaległych meczy przez Leeds i AV... Arsenal "umocni" się na 11 pozycji w PL.
Rozumiem, że to wszystko dzieje się w ramach mitycznego PROJEKTU?

@Rynkos7 napisał: "Hejterzy cisza."

Bo co? Ratujemy remis z żałosnym w tym sezonie Fulham? xD
Czy dlatego, że Arteta pracuje tutaj pełny sezon a na tę chwilę w cyfrach mamy najbardziej żałosny Arsenal od lat.

Wstyd!

@PrzeArs:
Biedny ten Arsenal i Arteta. Albo jakieś gdyby, albo sędziowie, albo Var. Cały świat przeciw nam a to tylko żenujące w tym sezonie Fulham. Taki mecz powinien być już dawno zamknięty.

xD
Proces trwa. Już wkrótce dwa lata.

Jee... miażdżymy ich! Buk taktyki rozpracował mocarne Sheffield!:D

@Garfield_pl napisał: "Nie wiem czy pamiętasz, ale też potrafiliśmy załatwić kluby z top 6, dominując je, więc słaby masz argument. Powiesz, że tamte mecze to fart, czy jak?"
Ty w ogóle widziałeś tabelę obecnego sezonu? Wiesz, że Arteta nie jest tutaj tydzień, czy miesiąc ale ponad rok? Zdajesz sobie sprawę, że w to najgorszy Arsenal od 30 lat? Że ten Arsenal pobija wszystkie niechlubne rekordy? Wiesz, że niechciany tutaj Wenger i wywożony na taczkach Emery osiągnęli lepsze wyniki niż Arteta?

@Garfield_pl:

Napisać „gramy ładnie” o tym co widzę obecnie w TV mógłbym gdybym zaczął kibicować Arsenalowi 11.04.2021 roku o 20:00.
To co widzę to pokaz byle jakości i braku pomysłu a nie ładnie grający Arsenal.

@Garfield_pl:

Podziwiam niczym nieskrępowaną naiwność i klapy na oczach. Arsenal gra z najsłabszym zespołem w lidze, który jest regularnie „prany” przez wszystkich. A tutaj niektórzy ekstaza oraz ochy i achy jakbyśmy cofnęli się w czasie do meczu z Liverpoolem.
Przypominam, że jak ktoś tutaj podawał, a i komentatorzy mówili z perspektywy 50 meczy Arsenal Artety jest słabszy nawet od Emerygo. O 10 pkt.:)

A zaraz wpadnie jakiś „widzący inaczej” i napisze, że on widzi progres, zmiany i rozwój. A Arteta powinien dostać jeszcze sezon.
Nie wiem jak ślepym trzeba być żeby nie widzieć, że to się nie udało. Wszystkie statystyki na ziemi i niebie wskazują, że jesteśmy poniżej mułu! Jak nigdy dotąd!

Nigdy na stronie nie używałem wulgaryzmów, ale... niech już wypierdala Arteta.

Pomijając wynik. Po 20 latach kibicowania dożyłem czasów w których Arsenal stał się angielskim „średniakiem”. Przykre.

@songoku95:
Podziwiam. Ten temat był już kiedyś poruszany. Ja przekazałem pieniądze "maklerowi", czy raczej "maklerce".:D Wzięła jakieś ogólne wytyczne w zakresie, czy ma działać agresywnie, czy nie i szału nie ma. A widzę, że tutaj bez doświadczenia ludzie zarabiają.:)

@Slaviola napisał: "OLED - najlepsza czerń, najlepszy kontrast, niezły ale nie najlepszy HDR (max ok. 900 nitów), niektóre modele smużą w grach. Problem z wypalaniem - ostatnie wydania TV z tą technologią są lepsze pod tym względem, aczkolwiek problem dalej występuje - głównie podczas wyświetlania statycznych obrazów.

QLED - inaczej LCD z Quantum Dot (kwantowe kropki - niby lepsze kolory), gorsza czerń i kontrast od OLEDa - to też zależy jaki model, bo najwyższe modele mają już tak znakomitą czerń że tylko w kompletnej ciemności idzie to rozróżnić), w zależności od modelu: lepszy efekt HDR - w najwyższych modelach jasność dochodzi do 2000 nitów - ja posiadam Samsunga 85Q90T i w filmach gdzie HDR jest mocny, to daje po gałach i ogólnie efektownie to wygląda. Mniejsze smużenie w grach od OLEDa, to również zależy od modelu."

"Plusuje" komentarz. Slaviola doradził mi TV i powiem szczerze, że jestem bardzo zadowolony. Ja jakiś czas temu. Nie pamiętam dokładnie kupiłem OLED LG. Oglądanie czegokolwiek w rozdzielczości 4K to czysta przyjemność.
Raz jeszcze dzięki Slaviola za radę.:)

@RahU:
Tak w skrócie to wiem już skąd ta różnica.:) Bo od razu zadzwoniłem z serią pytań. Gotówka, kredyt = 19% z wartości netto, leasing = 19% z 75% wartości netto. Upraszczając.

@RahU:
Wrzuć mi podstawę tego obliczenia to przekażę księgowej.

@RahU:
No nie wiem. Księgowość mi tak powiedziała. A potwierdziły mi to dwa biura, które obsługuję.

@songoku95:
Ja dzisiaj jadę do znajomego, który handluje samochodami z ubezpieczalni. Ma dokładnie Mazdę jakiej szukamy. CX-5, 2,5 benzyna, 2019, 5k kilometrów najechane, ta najbogatsza wersja (ledy, automat, 4 na 4, skóra, podgrzewane fotele przód, tył i inne niepotrzebne bajery). I teraz.
Gościa znam. Wszystko robi na nowych oryginalnych częściach. Auto było uderzone przodem. Poduszki nie wypaliły. Wymienił maskę, prawe nadkole, oczywiście zderzak. Zawieszenie nie ruszone, kielichy całe.
Cena? 99k złotych. Jedyny problem to faktura Vat marża, czyli odzyskam z niej tylko 19%, ale daje mi to właściwie nowy samochód za 80k złotych.

@call_me napisał: "118k brutto."

Nie brutto, a z kieszeni. Sorki.:D

@RahU:
To zależy, czy samochód będziesz miał tylko do celów służbowych, czy "pół na pół". Jeśli to drugie to odliczasz jedynie 1/2 Vat-u i 19% z 75% wartości netto samochodu. A to daje ze 150k brutto jakieś 118k brutto.

Ja jestem na etapie zmiany samochodu. Ciężko jednak porównać wartość samochodu nowego z tymi dostępnymi na rynku wtórnym. Wystarczą drobne różnice w "wyposażeniu" i porównanie jest już lekko naciągane.
W salonie Mazdy (która słynie ze sztywnego trzymania cen i właściwie braku negocjacji) dostałem następującą propozycję na nowy samochód.
Mazda CX-5 z 2,5 benzyną, automat, 4*4, biała, niby w najbogatszej wersji wyposażenia. Cena wyjściowa 190 000 zł brutto. Od tego Pani powiedziała, że da mi 15 000 zł rabatu, czyli do wzięcia za 175k.
A na otomoto widziałem używane, dwuletnie za 151k brutto ale i nowe za 200k. Więc skoro ktoś mi mówi, że za 190k jest najbogatsza wersja to co ma wersja za 200k?:)

@FabsFAN:
Szesnaście lat temu zapłaciłem ordynatorowi 1 000 zł za "poród żony". Sytuacja była taka, że żona dotarła do szpitala w nocy kiedy go nie było i nie odbierał telefonu. A poród był rano. Do tego czasu mogła "umrzeć" na łóżku, a traktowanie było na zasadzie "wszystkie boli takie życie". Zero komunikacji.
Rano, kiedy personel się dowiedział, że to pacjentka ordynatora sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Nawet przyszła pielęgniarka i dała mi kawałek ciasta i kawę.:D

@MuodyWenger:
Do niczego nas nie zaprowadzi nas ta dyskusja. Ja potraktowałem Twoją wypowiedź zero-jedynkowo. Masz pieniądze, albo ich nie masz. Oczywiście podziwiam Twoją wiarę w pomoc społeczną. Ilu jednak znasz wiekowych bezdomnych. Trochę pomagam ludziom, którzy im pomagają. I uwierz, że oddaliby wiele za własny kąt i trochę grosza na "życie". A opowieści o tym, że można "fajnie" żyć bez grosza jako bezdomny (bo tutaj dadzą mi miskę zupy, tam spodnie, a tam mnie wyleczą) to mity.

Nie jestem specjalistą w dziedzinie finansów, ubezpieczenie, czy upraszczając polityki państwa.
Przeraża mnie jedynie fakt, że płacę nie małe podatki i nie mały ZUS. Mimo to ciągle "służba zdrowia" chce ode mnie pieniędzy. Robiłem badania i lekarz zażyczył sobie rezonans magnetyczny. Moja żona mnie umawiała i sytuacja wyglądała następująco:
- na "kasę chorych" za dwa miesiące;
- prywatnie za dwa dni.
Zapłaciłem blisko tysiąc złotych za posiedzenie sobie w "tubie". I teraz się pytam. A jeśli kogoś nie stać to musi umrzeć zanim zrobią mu badania? To jest po prostu nieludzkie.

@MuodyWenger:
Pisząc w ten sposób sugerujesz, że zdrowy fizycznie i psychicznie człowiek nie potrzebuje do życia pieniędzy.
Może to brutalne, ale człowiek o wątłym zdrowiu potrzebuje jeszcze więcej pieniędzy niż ktoś cieszący się genialnymi wynikami. Leki, lekarze itd. nie są rozdawana za uśmiech.
Oczywiście, że ideałem jest mieć zdrowie i pieniądze. Ale w mojej opinii o ile bez tego pierwszego (nie mówię tutaj o ekstremalnych przypadkach) i z pieniędzmi da się prowadzić życie to na odwrót jest już trochę gorzej.
Mimo tego, że strasznie mnie dotknęła cukrzyca mojej córki to cieszę się, że ma pieniądze na wszystko co najlepsze w tym zakresie (pompa, libra). A z drugiej strony najzdrowsza osoba na świecie bez pieniędzy ma znaczniej trudniej.

@MuodyWenger napisał: "Życie to nie pieniądz"

Odważna teza.:) Proponuję przeżyć miesiąc bez pieniędzy.

Co by nie napisać i jakby się nie spierać. W mojej opinii (a chyba nie tylko) Polska ewidentnie idzie drogą węgierską. I niestety nie jest to powód do zadowolenia.

Co do podatków to PiS już chyba przebił PO w ilości wprowadzonych nowych podatków i parapodatków?

@Jack_Herrer napisał: "Natemat.pl to bardzo rzetelne źródło informacji :D"

Co prawda nie znam natemat.pl, ale akurat o pompowaniu wybranych prawicowych mediów przez spółki skarbu państwa bębni wiele różnych źródeł. To taki sam "przekręt" jak zakup grupy medialnej przez Orlen i późniejsze uzasadnianie tej decyzji.:D

@Ech0z napisał: "nic dziwnego skoro 90% widowni TVP to emeryci a Ci umierają"

Może masz rację, ale to i tak wstyd dla zarządzających TVP.

Polecam.

https://spidersweb.pl/bizblog/ogladalnosc-tvp-reklamy/

@majkel_majkel:

Mogą również trafić do TVP. W celu utrzymania miejsc pracy i szerzenia kultury. Wszak taką misję ma wpisaną telewizja publiczna. Co więcej mogą tam trafić wprost. Upraszczając na jakiś "ciekawy" spektakl w teatrze TV.

@majkel_majkel:
A co do Twojego pytania co Fundusz od Kultury ma do TVP. To cytat ze stron ministerstwa kultury"

"Fundusz Wsparcia Kultury – co warto wiedzieć

W odpowiedzi na pojawiające się w przestrzeni publicznej komentarze dotyczące Funduszu Wsparcia Kultury, przypominamy, że FWK stanowi przede wszystkim program wsparcia gospodarki – konkretnie jednego z jej bardzo ważnych sektorów, jakim jest kultura.

Jego celem jest podtrzymanie działalności firm, instytucji oraz zatrudnianych przez nich pracowników (utrzymanie miejsc pracy), zarówno etatowych, jak i pozaetatowych. "

Zwracam uwagę na ostatni akapit.:)

@majkel_majkel:
Można to sprawdzić, ale o ile dobrze pamiętam to organ decyzyjny owego Funduszu podejmuje decyzje w składzie pięcioosobowym. Zgadnij kto w nim zasiada.
Nie mam pewności, ale to ta sama "organizacja", która wsparła "majteczki w kropeczki" no bo przecież to ważniejsze niż Kult.

@enrique:
Bo to strasznie zabawnie było co napisałeś. I nie potrafiłem się powstrzymać.:D "jak długo mi tu nie będziesz z polityką wyskakiwał." Ubawiłeś mnie setnie. Zbanujesz mnie? :D

@enrique napisał: "jak długo mi tu nie będziesz"

:D A to jakiś zakaz z Twojej strony? Chyba Ci się miejsca pomyliły. :D

@enrique:
Widzę, że poziom Twojego komentarza sięgnął dna. Sugeruję żebyś nie robił takich wycieczek osobistych. Nie oceniam poziomu merytorycznego Twoich komentarzy.
Więc wybaczy Pan, ale po takich słowach napiszę jedynie, że jesteś prostakiem i chamem, któremu na portalu internetowym wydaje się, że jest Alfą i Omegą połączoną z patriotą i obrońcą praw wszelakich.
Postaram się omijać Twoje komentarze ponieważ poniżej pewnego poziomu kultury staram się nie schodzić.

@majkel_majkel napisał: "- Fundusz Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów (35%)"

To właśnie o tym była mowa.:)

@enrique napisał: "Jak lubisz oglądać Trudne Sprawy i Szpitale to już Twoja sprawa"

A widziałeś żeby coś takiego napisał? Rozczaruję Cię, ale częściej jestem gościem biblioteki niż kina. A w moim domu znajdziesz więcej książek niż programów telewizyjnych.

@songoku95 napisał: "Jeżeli płacą podatki dochodowe w polsce"

Ponoć płacą. Bo już była afera, że TVN płaci niskie podatki dochodowe. Tylko zadaj sobie pytanie.
Skoro ktoś porusza się w ramach prawa i potrafi w tychże ramach wyprowadzić dochód po za kraj to jest jego wina, czy ustawodawcy? Dla mnie sprawa jest prosta dopóki coś jest zgodne z prawem to nie mamy podstaw tego kwestionować. Znam takich, którzy potrafią tak "zgnoić" podatki, że właściwie ich nie odczuwają, ale znam też takich, którzy wychodzą z założenia, że poniżej pewnej wartości to już jest "podpadziocha". I tak im księgowości kręci, że poniżej progu nie schodzą.

@enrique:
Bo jak widzę wpis Twój wpis to brzmisz jak wyznawca TVP. "Treści wątpliwej jakości", "otworzą oczy".
A kto Ci każe oglądać te treści wątpliwej jakości? Jest jakiś Komitet Przymusu Oglądania Telewizji Prywatnej? Jak Ci nie pasują bloki reklamowe i wątpliwe jakości możesz poczytać książkę, oglądnąć film na TVP bez reklam.