Komentarze użytkownika danielho6
Znaleziono 477 komentarzy użytkownika danielho6.
Pokazuję stronę 3 z 12 (komentarze od 81 do 120):
Prawda jest taka, że RVP zrobił podobną głupotę jak ostatnimi czasy Diaby. Holender dobrze wiedział, że jest na spalonym i słyszał gwizdek a mimo to kopnął piłkę - zapewne liczył na zyskanie kilku sekund. Sędzia miał prawo pokazać mu żółtko i tak zrobił - choć nie musiał.
Arsenal co prawda grał z wielką Barceloną ale nie wiem czy którakolwiek drużyna w tym sezonie została tak zdominowana przez Barceloną na Camp Nou. Szkoda, bo prawda jest taka, że oddając jeden celny strzał (Bendtnera) mogliśmy przegrać 3:2 i awansować dalej mimo tak słabej gry. Przydał by się Almunia w takiej formie jak dzisiaj do tego 10 Wilsherów i wtedy można walczyć o trofea.
No ale przecież nie ma sprawy, po prostu dajecie się prowokować, a muszę przyznać, że jest trochę racji w tym co mówi Messi - może powinien powiedzieć to w bardziej dyplomatyczny sposób no ale to już ego najlepszych im nie pozwala.
Narzekacie na kibiców Barcy a sami jesteście tacy sami. Oni są faworytem to każdy ich komentarz jest w stylu: "Zobaczycie na CN, będzie powtórka z przed roku" " Messi powiezie Arsenal" itp. A każdy komentarz sympatyka Arsenalu działa tak samo w drugą stronę "Nie, to my wygramy - pokazaliśmy klasę na ES.........." brak słów. Oczywiście w komentarzach występują jeszcze wulgaryzmy i zwroty obraźliwe ale wolałem je pominąć.
Oczywiście, że są pewni awansu, są najlepszą drużyną na świecie raczej znają swoje możliwości. Mimo to wierzę i mam nadzieję, że Arsenal zdoła ich wyeliminować, choć na pewno nie będzie łatwiej niż przed rokiem - za pewnie jeszcze trudniej.
krzykus - dobrze, że go sprowadziłeś na ziemię bo jeszcze byśmy przegrali jak by taki skład wystawił.
aRamsey -> obyś za wcześnie nie wypowiadał tych słów xD
Frajerzy to Wy jesteście, jak drużyna gra kupę to wszystko idzie na sędziego, jak sędzia nam wygrywa mecze to wszystko jest ok. Po prostu Arsenal był strasznie nieskuteczny a w taki sposób nie można wygrywać meczy z takimi przeciwnikami. Wskażcie mi sędziego który odgwizdał by tego karnego na Arshavinie. Jedyny poważny błąd to ten spalony Ruska którego nie było jednak w każdym meczu zdarzają się takie błędy i zawsze się będą zdarzały - na wygranie meczu jest 90min a nie tak jak to zwykł robić Arsenal ostatni kwadrans.
Co wy macie za problem do Szczęsnego?? Przy pierwszej bramce nie popełnił jakiegoś wielkiego błędu, przy drugiej większą winą bym obarczył Kościelnego choć obaj zawinili. Chłopak ma 20 lat i już tyle razy ratował nam dupę i był wychwalany przez te same osoby które teraz na nim wieszają psy. Przed nim jeszcze wiele lat grania przez które popełni wiele błędów jak i dużo więcej genialnych meczy. Jak dla mnie wciąż jest mocnym punktem i nawet te dwa błędy to za mało by to się zmieniło.
Przeważnie jestem optymistą ale znając RvP i jego skłonności do kontuzji to może być, że nie zagra już do końca sezonu - teraz nasuwa się pytanie po co taki zawodnik który jest zdrowy na 2-3 miesiące sezonu.
Więzadeł na 200% nie ma zerwanych, ale może mieć naciągnięte albo nadwyrężone i już sobie odpocznie kilka (naście) tygodni.
KaRlOs - bo prawdziwe kontuzje bolą dopiero na następny dzień.
Bardzo się obawiałem tego meczu bo za szybko zaczęły się spekulacje na temat tego który z kanonierów podniesie zdobyty puchar a prawda jest taka, że już w 2 minucie powinniśmy zostać sprowadzeni na ziemię. Birmingham nie miał nic do stracenia, wyszedł na luzie i z odrobiną szczęścia osiągnęli wielki sukces, gratulacje dla nich, szkoda trochę nie tyle pucharu co atmosfery po tej porażce. A co do wielkich znawców wypominających zwycięstwo z Barcą i niemoc ze słabiakami to uwierzcie, że zupełnie inaczej wyglądają głowy zawodników przed meczem gdzie muszą dać 110% żeby móc nie przegrać a meczem gdzie grają ze słabszą drużyną i muszą wygrać.
Skąd Ty wiesz co On powie?
nie wiem czy Walcott będzie takim osłabieniem, jedynym plusem jego obecności na boisku jest to, że obrońcy barcelony się go boją i zwracają mu szczególną uwagę lecz mimo to wciąż jest strasznie nieporadny w swoich dryblingach i często miewa głupie straty.
Co to za chore gadanie? Przecież każdy klub chce być co raz lepszy więc jeśli jest gdzieś na świecie jakiś talent który może być wzmocnieniem dla klubu to normalne, że próbuje się go ściągnąć niezależnie od tego czy ma 9 czy 18 lat. Tak robi każdy klub bo to przecież nie jest na zasadzie niewolnictwa - nikt nikogo nie zmusza, Cesc nie musiał odchodzić z Barcy tak samo jak ten nowy chłopak. A rozmowy o moralności w footbolu i polityce transferowej nie mają sensu bo każdy chce jak najlepiej dla swojego klubu i jeśli jest to tylko zgodne z prawem i wolą zawodnika to nie ma w tym nic co można by potępić.
"wiesz co te koguty robiły naszym braciom po szalu lata temu?"
hahahah bracia po szalu - jak w jakiejś sekcie. A wiesz co Niemcy zrobili Żydom?
Ja tam lubię Tottenham, mają ciekawą drużynę, grają całkiem fajny football i chciał bym żeby przegrali z nami w finale ligi mistrzów :)
Jak bym mieszkał w Londynie to pewnie bym ich szczerze nienawidził no ale jakoś nie działa na dystans ta atmosfera nienawiści.
"nie zmęczyć się za bardzo" - panowie już na St James' próbowali się nie męczyć za bardzo.
Squilacci vs. Messi - może być kompromitacja jak z przed roku. Szkoda.
Obiektywizm, brakuje wam obiektywizmu panowie. Prawda leży gdzieś pomiędzy aroganckim gadaniem Bartona a głupim gadaniem niektórych użytkowników, że to wszystko wina Joeya a Diabi zachował się jak najbardziej właściwie. Jedyne co jest pewne to, że za takie zachowanie MUSIAŁ dostać czerwoną kartkę.
Żałosny jest ten artykuł - drużyna prowadzi 4:0 daje sobie wsadzić 4 ramki na remis a redakcja za głównego winowajce obarcza sędziego a nie głupotę Diabiego i gwiazdorstwo piłkarzy Arsenalu. Oglądając drugą połowę nie wiedziałem czy mam się śmiać czy płakać jak po drugiej straconej bramce Kanonierzy zachowywali się jak by to oni przegrywali 4:2. Prawda jest taka, że wciąż mamy szansę na mistrzostwo jednak myślę, że prezentując takie poziom jak wczoraj po prostu na nie nie zasługujemy.
Nie wiem czy to mądra decyzja, bo jeśli do końca sezonu utrzyma taką formę to może się nim zainteresować Real czy Barca i wtedy będzie trzeba go sprzedać albo oddać za rok za darmo.
Nie robić transferów z Barceloną?? Jak na razie jeden taki transfer miał miejsce i był chyba najlepszą inwestycją footbolową na całym świecie. Jestem jak najbardziej za.
Mówcie co chcecie ale należy się szacunek dla ManU za coś takiego. Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić takiego comebacku w wykonaniu Arsenalu.
Denilson gra bardzo dobrze, a Arshavin jak zwykle nie przynosi żadnego pożytku - same głupie decyzje, straty i w ogóle brak słów.
Nienawidzę ustawienia gdy w tym samy czasie na boisku jest Chamakh i Bendtner - dwie wierze ale jedna z nich musi grać na skrzydle co raczej mija się z celem.
Tak jak myślałem, szykuje się powtórka z Rosickiego
Denilson był najlepszym pomocnikiem w dzisiejszym meczu - nie wiem dlaczego zawsze wszyscy na nim wieszają psy ale zaliczył ogromną ilość przechwytów, nie popełniał większych błędów i raczej był spokojny i pewny. Fabregas jak nie Fabregas. No i ogólnie gra ofensywna to mankament w ostatnich meczach - każdy z napastników potrzebuje przynajmniej 3-4 set żeby coś ustrzelić do tego ta przesadność w rozklepywaniu przeciwnika w jego polu karnym. Jest to dla mnie nie zrozumiałe przy wyniku 0 0 no ale co ja mogę? Mam nadzieję, że zawodnicy się obudzą na WHU bo dzisiaj przecież grał prawie pierwszy skład, a Premier League i Barcelona to jednak dużo wyższy poziom.
Zarchiwizujce gdzieś te komentarze by były po sezonie lekcją pokory dla zawistnych i zazdrosnych kibiców bo prawda jest taka, że Manchester po 20 meczach ma szanse dorównać osiągnięciu graczy Arsenalu, a poza tym nigdzie się nie porównuje do idealnych Invincibles więc nie wiem skąd ta złość i rozgoryczenie?
Wilshere nie tyle jest bez formy co został przepiłowany przez Wengera, przecież to jeszcze dziecko a Arsene wykorzystuje go chyba najczęściej ze wszystkich pomocników. Talent jest fenomenalny ale myślę, że mógł by go bardziej oszczędzić.
"Francuski menedżer wyznał, że nie rozumie powszechnej ekscytacji związanej z witaniem nowego roku." zauważyliście, że wszystkie nawet te najbardziej oczywiste sprawy które nie są na rękę bossowi są przez niego niezrozumiałe i krytykowane w taki sposób.
I co? Może Wenger jeszcze ich ululał? To,że on tak powiedział nie znaczy, że tak jest. Jestem niemal pewny, że kilku zawodników wybiegnie dzisiaj na poważnym kacu w końcu to młodzi ludzie z wielką forsą na koncie - ciężko w takiej sytuacji wysiedzieć w domu na sylwestra.
No nie wiem czy Ci sędziowie byli aż tak słaby, co prawda oglądałem mecz zajmując się innymi sprawami jednak nie widziałem żadnego ewidentnego karnego w końcówce podobnie jak nie wydaje mi się by karny był na graczu Wigan. Za łatwo wpadły 2 bramki z niczego i Wenger zbyt szybko się chyba uspokoił bo można było przycisnąć i zrobić w 70min 4:1 i by było po sprawie no ale cóż, liga jest mocna jeszcze nie raz stracimy punkty i przeciwnicy też coś pogubią. Szkoda tylko, że wciąż nie mamy kontaktu z liderem.
To się ***** w głowie nie mieści, 22 metr, 92min 2;2 a oni się boją strzał oddać z takiej odległości, niech się dalej kopią po czołach to może zagrają w Lidze Mistrzów za rok
Swoją drogą to Barcelona wylosowała najgorzej jak mogła, my po prostu trafiliśmy na mocny zespół ale wszystkie z możliwych może prócz Schalke były bardzo mocne - wygra lepszy i bardzo prawdopodobne, że zwycięzca tego dwumeczu wygra też finał.
Valor chyba lepiej obiektywnie spojrzeć na szanse obu drużyn niż wyklinać trenera i zawodników wytykając im błędy po meczu. Prawda jest taka, że Arsenal trafił najgorzej jak mógł, przeciwnik jest najlepsza drużyną w Europie ( a jeśli nie to jedną z lepszych) i na prawdę trudno będzie nam grać z drużyną która ma po 70% posiadania piłki na mecz. Z resztą mieliśmy tego przykład rok temu, zobaczymy czy młodzi zawodnicy wyciągnęli wnioski z tamtego dwumeczu. Przede wszystkim szykuje się dobry pojedynek - to jest najważniejsze.
Jakie proste jest prowadzenie drużyny przy biurku przed klawiaturą komputera, nawet nie chcę tego czytać bo analizy tego typu są raczej śmieszne.
Na Chamakha chyba tylko jakieś głupiutkie szesnastki głosują bo zawsze ma dużo procent na tle drużyny.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Prawda jest taka, że RVP zrobił podobną głupotę jak ostatnimi czasy Diaby. Holender dobrze wiedział, że jest na spalonym i słyszał gwizdek a mimo to kopnął piłkę - zapewne liczył na zyskanie kilku sekund. Sędzia miał prawo pokazać mu żółtko i tak zrobił - choć nie musiał.