Komentarze użytkownika domino178

@Be4Again napisał: "Pomyśleć, że przez jeden dzień wszyscy byliśmy kibicami KFC i wiemy jak fatalne uczucie to jest... Współczuje im naprawdę. To trochę jak posiadanie dziecka z zespołem downa... Trzeba kochać, ale bez nadziei że wyzdrowieje."

Ja sobie wypraszam! Nie byłem ani przez minute kibicem tych paproków. Dobrze, że przegrali. Dla nas to lekcja pt."umiesz liczyć, licz na siebie"
City są jak bolszewicy - upierdliwi, skuteczni i idą do końca po trupach. Żeby ich wyprzedzić musimy być jeszcze lepsi i tyle w temacie.

@aguero10: pytanie co jest ważniejsze? To czego oczekują kibice, czy Arteta? Można pytać czemu akurat Havertz? Jest elastyczny czyli taki jak oczekuje trener. Wielu jest do niego uprzedzonych przez jego pobyt w Chelsea i zapewne początkowo piłkarze również nie do końca mu ufali. To się zmieniło i znów Artetowe jest na wierzchu.
Można odnieść wrażenie, że gość jest ciapa i za chwilę straci żeby na własnych sznurowkach a 10 sek. Niemiec znajduje się w centrum sytuacji bramkowej..
Myślę, że to w nim widzi Mikel, te umiejętność odnalezienia się w dogodnej sytuacji i to, że jest elastyczny, może grać na różnych pozycjach. U nas nawet bramkarz mógłby zagrać w polu bez dużego spadku jakości.

@piter1908 napisał: "Co w ogóle myślicie o przyszłości Jesusa i Zinczenki u nas ? Zina ostatnio w ogóle nie dostaje szans nawet z ławki a Jesus jak już wchodzi to jakby był nafochany i gra z łaski.
Wczorajsze wejście Jesusa było tragiczne, pamiętam obrazek jak Arteta i Havertz darli się na niego żeby wracał do obrony bo ten ledwo truchtał 5 min po wejściu...

Czy to już ich koniec u nas? Będzie z nimi podobnie jak było w City że nie potrafią być częścią większej ekipy i póki grają w 11 to jest ok a jak nie to już im się nie chce?

Ja sam szczerze to dziwię się, że Jesus dostaje tak mało szans ale jego wejścia rozwiewają moje wątpliwości... Zina podobnie. Choć jego akurat chciałbym zobaczyć czasem w środku pola obok Ode i Rice. Ciekawe jaki pomysł ma na tą dwójkę Arteta po tak słabym sezonie w ich wykonaniu?"

Po raz kolejny Arteta zamknął ryje malkontentom krzyczącym o pupilkach.
W którymś z wywiadów mówił, że grają Ci co są w formie i robią liczby.
Sam doskonale wiesz, jak tragiczni są Jesus czy Zina. Nie wiem czy to ze względu na kontuzje czy coś innego.
Dowiemy się po sezonie i wcale bym się nie zdziwił, gdyby obaj odeszli.

@Dominik11 napisał: "Nie wiem jak u was ale u mnie małe dziecko zawsze krzyczało Tottenham"

W sensie że taki niemiły jesteś? widziało i krzyczało o! To ten ham! Czy jak? ;]

@tom8203: nic. Mialem na myśli, że padłoby na niego.

Jeśli City nie przerobi kur na kebab to szykuje się ciekawa finałowa kolejka. Oczami wyobraźni widzę jak idziemy łeb w łeb i w 95 min jesus pakuję bramkę dającą tytuł. Coś jak aguero swego czasu. Juz gumozuj świętował a tu klops. Teraz by Pep dostał pstryczka.

@timiiiii: chyba bezpośrednie mecze.

Nie wiem skąd u niektórych te fekalne fantazje, bo tam żadnego strachu nie było. Graliśmy asekuracyjnie z tyłu, bo muly uwielbiają grać z kontry. Widać było ile White miał kłopotów z Garnacho. Szkoda by było dostać gonga po kontrze. Mecz paskudny sam w sobie, ale są 3pkt i to się liczy.

@notopyk: może piłkarze nie zajarzyli, że mają wdupic ostatni mecz i myślą, że jak przegrają wszystko, to zaszkodzą Arsenalowi XD

@marcin04c napisał: "@Dzulian: pochettino wprowadził kuraki do CL i doszedł z nimi do finału i Taka sztuka Wengerowi udała się tylko raz o Artecie nie wspomnę bo jemu trzy lata zajęło aby wrócić w ogóle do CL. To on sprawił że pierwszy raz od 22 lat kuraki były wyżej w tabeli i de facto zajęli nasze miejsce w tabeli."

No fajnie, że Poch wprowadził ich na salony. Nie przełożyło się to na namacalne sukcesy, bo nawet ich sponsor swego czasu cisnął z nich bekę wystawiając na sprzedaż ich witrynę na puchary...
Jak pojedziesz na wycieczkę do Paryża, nikt nie nazwie Cię paryżaninem. Tak samo nikt kur nie traktuje poważnie. Mieli świetny okres, ale wszystko zdaje się wracać do normy.

@miki9971: Kury i godność? Toż to antonim. Właśnie dostali w trąbę od najgorszej Chelsea w ostatnich 2 dekadach...

@matikanonier napisał: "No ale wiesz, że to la lipa i nawet jeśli ręka jest ewidentna (czy też widoczna z Madrytu) to wcale nie musi być czarwa?
A poza tym dlaczego mieliby nie przedłużać. Prowadzą, a za chwilę będą grać w 10 więc uważam, że można było spokojnie poczekać na rozwój sytuacji."

Wiem, że to la pipa, dlatego oglądam ją rzadzej niż ekstraklapę :D Jedynie do Valencii mam sentyment i od czasu do czasu z braku laku podglądam.
Co do samej sytuacji to była ona ewidentna dlatego od razu poderwali Domenecha żeby się lepiej rozgrzał.

@Er4s: Zapomniałeś o Kolo Toure i Monrealu. Reszta się zgadza. Trzeba jednak wspomnieć, że boss musiał pracować w zupełnie innych warunkach niż Arteta. Dokonywał takich a nie innych wyborów, bo jeśli w danym sezonie wykrzaczyła mu się ofensywa, a kasi było mało to musiał dokonywać wyboru czy kupić skrzydłowego czy obrońcę. I tak w kółko.
Arteta ma komfort pracy, bo jak powie "kcem Rajsa" to Rice jest kanonierem. Jak Wenger chciał Hazarda, to usłyszał że jest lepszy i tańszy Gervinho....

@matikanonier napisał: "Rezerwowy bramkarz Valencii był już gotowy do wejścia na boisko zanim sędzia przeanalizował sytuację na VAR i pokazał czerwo pierwszemu bramkarzowi ;)"

No ale wiesz, że trenerzy na ławce mają live podgląd na monitorze i wiedzieli od razu, że Marmolada wyleci z boiska, więc po co przedłużać.
Inna sprawa to sedziowie. Ręka widoczna z madrytu a oni cisza i musieli na VAR oglądać oczywistą sytuację.

@Ashburton: widać Artecie nie chodzi o czysto bramkarskie atuty, dlatego Raya został sprowadzony i gra.

@Ashburton napisał: "Dobrze, a pamiętasz newcastle gdzie rams wybronił praktycznie dwie albo trzy setki? On nam wygrywał mecze w zeszłym sezonie. A teraz
arsenal jest mocniejszy niz rok temu.
To teraz przypomnij mi taki mecz u rayi. Podpowiem, Zero. Nie ma."

Rams w ub sezonie też popełniał błędy, które skutkowały bramkami. W tym puszczał wszystko jak leci. Prawda jest taka, że nawet Neuerowi w całej karierze nie raz i nie dwa takie cuda wychodziły. Różnią między Raya a Ramsem jest taka, że his pan potrafi grać na tak dużym ryzyku czego anglik nie robił.

@Arsenal2004 napisał: "Mnie zastanawia co Oliver miał w głowie że nie odgwizdał karnego dla tottków od razu. Przecież on to idealnie widział, nikt mu tego nie zasłaniał."

Może dostał talon na zakupy w Wallmarcie w zamian miał nie widzieć tego i owego, no ale tego akurat nie dało się obronić :D

@arsenallord napisał: "Szczęsny ma odejść z Juve. Tak szczerze sprzedałbym Aarona i brał Wojtka na ławkę. Duży zarobek pieniężny i brak straty jakości na dwa/trzy lata myślę."

Po primo Wojtek raczej nie pójdzie do klubu w którym będzie grzał ławę
Po drugie primo On swoje zarabia i nie zejdzie z pensji dla Arsenalu u schyłku kariery
I po trzecie primo ultimo! On nie chce się ruszać z Włoch. Marina z resztą chyba też. Więc nawet jeśli zmuszą go do odejścia, to może zakotwiczyć w innym włoskim klubie.

@Marcel90: bo to chyba nie był normalny mecz, tylko powtórzona część spotkania, bo pierwotnie mecz był przerwany.

@Piotrek95 napisał: "Joan Laporta: Jeżeli potwierdzi się, że Lamine strzelił gola, będziemy wnioskować o powtórzenie meczu

Tam to nieźle są pokręceni"

Swoją drogą fakt iż w 2024r w LaLipie nie ma technologii goal-line to jest dopiero pokręcone. Rzadko oglądam tą manianę i skisłem wczoraj, jak zobaczyłem, że oni na varze sprawdzają czy piłka przekroczyła linię...

@Barney: z tą świeżością Boukara to bym nie był taki pewny. Na horyzoncie majaczy już Euro. Jak angole powalcza, to do połowy lipca nici z urlopu. Mniej więcej w tym samy czasie zacznie się pewnie objazdowka przed sezonem i tyle z wypoczynku.

@Dziadyga: Ty chyba dawno Maignana nie widziałeś. Niestety ale zaliczył spory zjazd, nie wspominając o kwocie potencjalnego transferu.

@Furgunn napisał: "Ćwierćfinał LM od razu po powrocie to sukces."

Nie nazwałbym tego sukcesem, raczej wykonanym zadaniem a wszystko ponadto byłoby sukcesem.
Zagraliśmy tak, jak pozwolił nam Bayern. To są stare wygi zgrane w najcięższych warunkach. Trzon zespołu jest od lat ze sobą w klubie i dla nich mecz w LM to jak dzień w biurze, a dla naszych święto.
Wg mnie chłopaki zebrali bezcenne doświadczenie które zaprocentuje w przyszłości.

Przegraliśmy z doświadczona drużyna. Nie dzięki geniuszowi Tuchela, nie wybitnymi umiejętnościami a doświadczeniem i płynącym z tego cwaniactwem boiskowym. Wielu z was zapomina, że tam pojedynczy zawodnik ma więcej meczów w LM niż nasi kopacze razem wzięci. Dla nich taki mecz to rutyna a dla naszych póki co szczyt możliwości. Miejmy nadzieję, że dzięki tej porażce nasi okrzepna i w przy kilku mądrych wzmocnieniach będzie lepiej.

@kuade: nie widziałeś, że Watkins startował z własnej polowy

@jedi133 napisał: "No nie podoba mi się taka radość po golu Trossarda. Chłop trochę historii u rywali zrobił, mógł okazać szacunek, a nie ostentacyjnie pukać się w nasz herb"

Ma chyba kosę z Brighton, to się im odgryzl

@Garfield_pl napisał: "I to jest news:D ale chyba za 2 lata dopiero?"

Od sezonu 24-25

@DexteR_000 napisał: "a ta lysa pala w okularach w viaplay to chyba kibic lfc ;d"

Gorzej, o ile się nie mylę to fan Kuruf.

@Er4s napisał: "Facet wie o premier league wszystko."

No chyba nie wie wszystkiego, skoro złapali go na obstawianiu u buka :D

Minelo trochę lat a Guendo nadal nie dorobił się mózgu pod tą szczeciną. Ładnie się posypały kartki dla Lazio.

Ciekawa sprawa z tym Ramsem. Sięgając pamięcią do początku sezonu gdzie jeszcze grał, był mega niepewny. Nie wiem czy to jest wina Mikelowej gry na ultra ryzyku, czy gość po prostu zjechał z formą. Pewnie za jakiś czas się dowiemy. Szkoda, jeśli odejdzie bo lubię gościa.

@Joker_224 napisał: "Tutaj jest jakiś problem z radzeniem sobie z presją, w tym przypadku presja odpadnięcia. Każdy puchar wypadamy przy bezjajecznej grze. W lidze jakoś idzie bo to długi spacer, ale jak w zeszłym sezonie pojawiło się realne widmo mistrzostwa lub odpadnięcia z wyścigu i też się wszystko posypało, związało nogi, brak pomysłu i Rob Holding"

Moim zdaniem to Arteta zagrał bardzo asekuracyjnie. Być może z dwóch powodów: mecz z Newcastle i fakt, że Portosy mają szybkie i dobre w dryblingu skrzydła.
Dodatkowo dobrze się bronią i już pomijając sędziego "na krzyk" i kartkę Rice to goście cały mecz dobrze się ustawiali zamykając przestrzenie.
Nie sądzę aby ich presja zjadła.

Stare porzekadlo mówi, że Arsenal nie umie w Portugalię.... Dziś się potwierdziło.

Jak się chce mieć gwiazdy, to trzeba wygenerować zysk. Proste jak budowa cepa. Wszystko drożeje, i te 4 i 6% to są drobne. Stadion i tak będzie pełny, jak się brytole obrażą to na ich miejsce są tysiące innych skłonnych zapłacić każdą cenę. Biznes is biznes.

@tom8203 napisał: "A takie City dopłaca jeszcze do biletów dla swoich kibiców a a Kroenke swoich doi!!"

A może dopłacają, żeby zapełnić stadion :D

@sickstick napisał: "Ja na 30-ste urodziny kupiłem sobie fm24."

Trener Reims też nabierał doświadczenia w FMie więc nie porzucają nadziei :D

@arsenallord: Z Mezilem sytuacja była deko inna. Został wypchnięty żeby Perez miał hajs na Bale. Była to pokrętna transakcja i Wenger cichaczem leciał do Niemiec po meczu z kurami by Levy się nie dowiedział inaczej transakcja z Balem by się wysypała. Popraw mnie jeśli się mylę.

@kwiatinho napisał: "Nie wiem skąd czerpiesz wiedzę ale Leao nie dalej niż kilka dni temu powiedział w wywiadzie dla LGDS że nigdy nie brał pod uwagę odejścia z Milanu i nie zamierza rozpatrywać jakichkolwiek ofert."

Pamiętam jak Kessie czy Dollar tak samo mówili. Chcieli zostać do końca świata i jeden dzień dłużej. Parę miechów później już ich nie było.

@Lamoreaux: dzieci YNWA zawsze byli specyficzni. Faktem jest, że Live dawno nie straciło tylu bramek po indywidualnych błędach. Wczoraj sadzili babola za babolem z których padły 2 bramki a równie dobrze mogły i 4-5. Nie oglądam każdego ich meczu, natomiast odważę się pokusić o stwierdzenie, że ostatnio +2 bramki na konto bramkarza to była Kariusoniada w finale z Realem.

Jureczek wczoraj szefował w środku, oby tak dalej. Jeśli będzie tak grać nadal to nie widzę przeciwwskazań by grał co mecz.

@pablofan: Bo to taka zasada działania jak w przypadku "złotego balona" ktoś coś wygrał, kogoś bardziej lubią, to tego wywyższą. Romero jest mistrzem świata to z automatu +10 do oceny.