Komentarze użytkownika domino178

A gdzie nasz Ozilinho będzie się miał lepiej niż w Arsenalu? W innych zespołach trzeba zapdalać, a u bossa niczym duch pojawia się i znika na boisku.

Marne szanse. Raz, że koleś dopiero przyszedł, to jeszcze podpisał kontrakt na 6 sezonów! Więc mało prawdopodobne, że PSV będzie frajerem i sprzeda nam go za 20 baniek....prędzej bym obstawiał że coś koło 50 mln by ich skusiło przy dzisiejszych cenach...

W myśl poprawności politycznej pewnie wygra laska, bo zaraz femiwariatki podniosą lament że to dyskryminacja... Gdyby świat był piękny, to Giroud wygrałby to w "cuglach" bo takiego skorpiona pyknąć....to nie zdarza się często, a gole z połowy, czy też przewrotki są jednak częstsze.

Czyli mamy Holdinga w obronie heh a może boss postawi na El35, wszak próbował go na obronie w pre-sezonie....

Jeśli do tego dojdzie, to musimy się przyzwyczaić do miejsc 5-10 i Wengera na wózku pod tlenem jako managera, bo ten będzie dożywotnio pełnił tą funkcję...

Jeśli zaiste tak było, to powinni zostać ukarani przez klub. Swoją drogą, jeśli to prawda, to lepiej dla klubu, bo nikt nie jest ważniejszy od klubu. A jeśli się Alexisom i Mezilom wydaje inaczej, to droga wolna, nie ma zawodników niezastąpionych.

Jestem jakoś dziwnie spokojny o to że Guroud będzie grał. Bezbecka zobaczymy pewnie w maju a.d. 2018, w zimie Sanchez papa, więc zrobi się miejsce.

@czarnykruk: Managerem Doncaster jest jego syn, stąd obecność SAF-a na trybunach.

Patrząc na to gra obecnie Man UTD, taka opcja jest możliwa. Żoze zagrałby na nosie po raz kolejny Wengerowi. Chyba że boss chce zniszczyć wszystko przed swoim odejściem, co spowoduje pociągnięcie za sobą wąsatego...

@thide: Można tylko podczas jego obowiązywania. Po skończeniu kontraktu piłkarz może sobie wybrać co chce i nikt mu tego nie zabroni, bo nie wiąże go już umowa.

@MarkOvermars: SAF jest na trybunach, bo na ławce trenerskiej Doncaster jest jego syn Darren...

@Steph: Oczywiście, że powinni to rozwiązać. A Alexis mógłby mieć w tym interes, bo na pewno dostałby prowizję od kwoty transferu, a i podwyżka by się znalazła, a tak dostanie guzik. Ponadto to tylko "koncert życzeń" bo nieudolni ludzie pracują "ku chwale" tego klubu i jeśli prawdą jest to, co napisał Ornstein, to prędko się to nie zmieni.

@Steph: choćby takim że klub nie straci finansowo na tym. Tak zrobiono z Suarezem podpisał kontrakt a później wytransferowali do Barcy za grubą kasę.

Gdyby Alexis był ok wobec klubu i kibiców, to by podpisał teraz kontrakt z klauzulą że odejdzie po sezonie np do City (o ile Pep jeszcze tam będzie) i każdy by zyskał na tym. Ale przecież nasi Janusze byznesu czyli Weger i Gazidis nie wpadną na to.

Okienko teoretycznie było udane, bo pozyskaliśmy dwóch wartościowych zawodników. Co z tego, że były to wzmocnienia pozycji w których nie ma takiej patologii jak w pomocy. To powinien być mus. Chyba że Wenga pobierał nauki u samego "boskiego" Diego. Ten na MŚ zabrał do kadry Argentyny samych napastników :D a później stał przy linii z różańcem, jak zobaczył dziury w środku pola. Identyczną sytuację mieliśmy choćby w meczu ze Stołkami. 6 ofensywnych graczy, i brak rozegrania. Pomocnik a nawet dwóch to priorytet, ale widzą to wszyscy poza bossem.

Arsenal mógł mieć lemara za 60 baniek jeszcze kilka tygodni temu....Wenger i Gazidis - Janusz i Mirek biznesu...

Prosty rachunek ekonomiczny - klub ma przynosić zyski. Tak działa nasz wielebny kroentacz. Jak przejmował klub, pisałem na "nieżyjącej" już stonie Arsenalu, że to zły kierunek, to kibice wyśmiali mnie, że "nie, nie chcemy ruskiego wieprza", " nie chcemy drugiej Chelsea", " Kroenke to rozsądny gość" etc. Czas pokazał, że Chelsea idzie do przodu, a my zostaliśmy z prezesem który ma mieć zyski z klubu, i managerem który ma w d.... kibiców. Efekt będzie taki, że w ciągu 3-4 sezonów klub przestanie przynosić zyski, popadnie w przeciętność i może wtedy łaskawie Kroenke zechce sprzedać klub naszemu sowieckiemu przyjacielowi lub komuś innemu. Chichotem losu jest to, że klub wart ponad miliard funtów, a nie stać go na wzmocnienia.

@Hirow:
Sanchez byłby tyle warty, a nawet więcej, tylko że ma rok kontraktu. Spuszczenie go do rezerw dałoby tyle co nic. Po wykonaniu kontraktu by odszedł, a tak mamy i zawodnika i kasę, więc teoretycznie nie wychodzimy tak źle na tym dealu. Osobną sprawą jest osoba Guardioli, u którego Alexis zdaje się grał w Barcie, i to chyba zadecydowało.

Oj jak Wy nie rozumiecie polityki Wengera i wąsatego. Oni sobie wykoncypowali, że skoro nie ma szans na mistrzostwo, to zajmą 10 miejsce.....Jedynka będzie przy numerze miejsca, a że w matematyce zero nie ma znaczenia, to będzie jak mistrzostwo :D a tak już na poważnie, to jest komedio - dramat co się dzieje z tym klubem. Przypomina to sytuacje Milanu z na koniec rządów Berlusconiego. Czyli chaos w zespole, jakieś dziwno - śmieszne ruchy transferowe i pokazywanie gdzie ma się kibiców....

@tomek105: Pewnie to będzie jakiś "super quality talent" z Bradford City albo innego klubu Top 20 Championship.

No to chłopina pokrzyżował plany bossa... Ponoć miał być podstawowym zawodnikiem po ewentualnym odejściu Mustafiego, lub próbowany na wahadle za Chamberlaina...

I to jest właśnie polityka Arsenalu....Dla nich nie ma piłkarzy dostępnych, dla innych są. Wenger ostatnio przypomina swoim zachowaniem Jasia Fasolę - takiego życiowego niedojdę.. A co za tym idzie klub idzie na dno szybciej od Titanica...

Stołki pokazały jak można w brutalnie prosty sposób pokonać Arsenal. To zadanie dla Wengera i spółki by ich przechytrzyć. Niestety mecz pokazał, że nie ma taktyki w zespole. Ozil biegał jak żyd po pustym sklepie, Lacazette rozgrywał piłkę a Welbek jak to on...marnował co się dało, by na koniec boss dla zabicia meczu wpuścił Iwobiego i Walcotta... Brak pomysłu na rozegranie piłki bił w oczy. Brak elementu zaskoczenia, i przerost formy nad treścią spowodował tylko to że AFC rozgrywał piłkę, ale nic poza tym....czasami trzeba zagrać jak w "A" klasie czyli zamknąć oczy i "duży palec", ale nie, bo nasi muszą koniecznie z fantazją i polotem zagrać Barcelonę i Copa Cabanę, niestety wychodzi z tego kabała...

Stołki pokazały jak można w brutalnie prosty sposób pokonać Arsenal. To zadanie dla Wengera i spółki by ich przechytrzyć. Niestety mecz pokazał, że nie ma taktyki w zespole. Ozil biegał jak żyd po pustym sklepie, Lacazette rozgrywał piłkę a Welbek jak to on...marnował co się dało, by na koniec boss dla zabicia meczu wpuścił Iwobiego i Walcotta... Brak pomysłu na rozegranie piłki bił w oczy. Brak elementu zaskoczenia, i przerost formy nad treścią spowodował tylko to że AFC rozgrywał piłkę, ale nic poza tym....czasami trzeba zagrać jak w "A" klasie czyli zamknąć oczy i "duży palec", ale nie, bo nasi muszą koniecznie z fantazją i polotem zagrać Barcelonę i Copa Cabanę, niestety wychodzi z tego kabała...

Teraz będzie pod każdym postem o bramkarzach ból zwieraczy o Szczęsnego. Miał swoje 5 minut i ich nie wykorzystał. Zobaczymy co za rok pokaże w Juve, o ile Buffon nie rozmyśli się co do końca kariery.... A jeśli chodzi o Cecha, to nie ma ludzi niezastąpionych, lecz Petr nadal jest w Topie bramkarzy na świecie. A jeśli idzie o jego zastąpienie, to jest kilka nazwisk, które by go godnie zastąpiły: Leno, Rui Paticio, Lafont etc. Ocena po pierwszym meczu sezonu jest bez sensu. Sami piłkarze AFC zawsze powtarzali że czują się pewniej mając za plecami Cecha a nie Szczesnego. Więc to nie widzi mi się bossa, a przemyślana decyzja, tylko kibice K.com nie potrafią się pogodzić z tym.

@ziom: Będą się ścigać, który pierwszy ma się zakiwać na śmierć w polu karnym rywala.

Czyli kolejny pretekst Wengera żeby nie wzmacniać pozycji, która tego najbardziej wymaga...Cazorla wróci "soon''' czyli na świętego dygdy, jest Wilshere i reszta paczki więc będzi quality...szkoda tylko, że znając historię zostaniemy w Xhakach w pomocy....tfu obym się mylił.

@D14: Szczęsny jest na wylocie, dlatego Wenger go nie bierze pod uwagę.

Prawdziwych fighterów poznane się po tym, że nie poddają się widząc górkę na horyzoncie. Zwycięstwo w PL smakuje lepiej, gdy startuje się z tej tzw gorszej pozycji, niż idąc na łatwiznę, i być tylko jednym z wielu. W Arsenalu ma status niemalże boga, a w City, czy innym klubie wcale tak być nie musi.

Nie znamy sytuacji, w jakiej znajduje się Szczęsny. Ale wdaje mi się, że Wenger chciałby go zostawić, ale Szczęsny woli Serie A. A raczej Marina....Kiedy przyjdzie czas na Cecha, to znajdzie się inny bramkarz który godnie go zastąpi.

Ostatnie zdanie zdradza nam, że do transferu nie dojdzie. De Laurentis zawyża mocno ceny za piłkarzy, więc wcale bym się nie zdziwił gdyby krzyknął z 50 baniek za niego.

@cutler

Emiliano Martinez

@enrique
Ale tekst jest o SOLu Campbellu....
W którejś książce był opis transferu Sola do nas. Przychodził w nocy do Deina do domu i po krzakach omawiali szczegóły jego kontraktu w klubie.

Zrobili chłopakowi pranie mózgu na kadrze. Niech idzie w cholerę. Dzięki zawodnikom z wybujałym ego mamy to co mamy... Zaraz się zacznie gadanina o DNA itp.Mam tylko nadzieję, że klub pójdzie po rozum do głowy, i żaden bachor z La Masii nie trafi do Arsenalu.....

Nie, nie, nie i po stokroć nie!!! Zakaz wstępu dla piłkarzy z DNA Barcy! Pogra z 2-3 sezony, jak mu dobrze pójdzie, to nagle mu się zatęskni....

Skoro za niego Tofiki wyłożyły 30 melonów, to ile powinien kosztować Szczęsny? Te 15 baniek których oczekuje AFC to są jakieś grosze....

Przed Emirates powinien stać ogromny znak o treści: Jeśli kiedykolwiek byłeś zawodnikiem Barcelony, nie masz tutaj wstępu!!! Kolejny grajek z szajki oszustów, który płacze za domem...

Reucik

Jeśli prawdą jest to, co ćwierkają ptaszki o Alexisie, to znaczy że z niego taka rozwydrzona primadonna. On jest częścią tego klubu, i to między innymi on jest odpowiedzialny za wyniki drużyny. Chce odejść po puchary? Proszę Cię....300k/pw nagle zmieni jego zdanie? Przychodząc do Arsenalu wiedział jaka jest sytuacja. Jeśli odejdzie, to znaczy że jest zwyczajnym szczurem, a takich zawodników nam nie potrzeba. Bez niego klub też będzie istniał. Pamiętam jak po odejściu Henry'ego na polskich stronach AFC była konsternacja, że ten klub już z Championship się nie podniesie etc. Przyjdzie inny zawodnik. Arsenal to jest uznana marka na świecie i jeden słabszy sezon tego nie zmieni. Ba może to nawet pomóc, bo będą chcieli przyjść zawodnicy, którzy będą chcieli udowodnić swoją wartość.
Z kibicami to akurat "krzesło" i Wenger mają rację. Patrząc na trybuny w trakcie meczu, mam wrażenie że ludzie tam przyszli oglądać zawody szachowe, lub do opery... Na emiratach nie ma tego ducha meczu, tego 12-stego zawodnika....Ale oczywiście wszyscy w klubie są winni. Ja pisałem już lata temu, że Wenger powinien odejść, właśnie dlatego, że wiedziałem iż kibice nie będą mieli szacunku do człowieka, który życie poświęcił temu klubowi. Ponadto, nie ma żadnej gwarancji, że po odejściu Wengera przyjdzie od razu jakiś super manager. Może się okazać że przyjdzie no-name i i z dobrych transferów nici. Bo do AFC piłkarze przychodzą właśnie ze względu na osobę Wengera.

Kredens

Tak było w czasie, gdy wąsaty przejmował klub od Hill-Wooda. Wyzywano go od najgorszych. A dziś, kiedy okazało się, że jankes nie ma ochoty inwestować w klub, jak inni bogaci właściciele klubów, to i optyka się zmieniła. Dziś można gdybać co by było. Nie zanosi się by w najbliższych latach Kroenke chciał sprzedać swoje akcje, więc klub będzie prowadził ostrożną politykę finansową. Może jak za kilka lat Arsenal zacznie przynosić straty, to się Amerykanin obudzi i albo sprzeda udziały, lub zainwestuje konkretną sałatę w polepszenie sytuacji.

Najgorsze jest to, że C+ ma prawa na wyłączność na PL jeszcze na następne 2 sezony.....