Komentarze użytkownika dtdtdod

I jeszcze tak podsumuję: Jorginho nigdy nie powinien być brany pod uwagę jako opcja podstawowa, ma zbyt dużo mankamentów. Chyba, że Arteta zmieni taktykę.
Drugi piłkarz, który tutaj często jest chwalony, a mnie na razie głównie irytuje to Kiwior. Jest za mało agresywny, często apatyczny i też wg mnie na ten moment nie nadaje się podstawowy skład (a już na pewno nie na podstawowy środek obrony). Nie wiem jak gra w reprezentacji, bo nie oglądam tej kopaniny, ale w Arsenalu na razie mnie irytuje jego gra.

@Mastec30 napisał: "Jorgi dosłownie wygryzł Parteya w końcówce dlatego grał, więc nie jest tak, że jest jakoś dużo gorszy"
Zgoda, ale to bardziej zasługa beznadziejnej formy Parteya, a nie niesamowitej formy Jorginho. I również się zgadzam, że może być zastępstwem na niektóre mecze, ale nigdy nie zastąpi Parteya w 100%, bo daje zbyt mało w defensywie.

@Mastec30 napisał: "Mając Rice i Jorginho teoretycznie nr 6 jest zabezpieczona. A przynajmniej w podobny sposób jak w 2 połowie poprzedniego sezonu. A wiemy, że ostatecznie Jorginho dawał radę."
A wg mnie Jorginho nie dawał rady. Włoch super kontrolował tempo, dobrze rozgrywał, ale nie zabezpieczał odpowiednio środka pola w czasie kontrataków przeciwników. Zawsze się robiła dziura po stracie, bo Włoch był albo spóźniony, albo dawał się łatwo ogrywać. Pod względem defensywnym to Jorginho jest dwie półki niżej od Parteya (w formie).

Mam takie pytanie: po co karmicie trolla/atencjusza?

@Marzag napisał: "No ale co z tego że miewa świetne mecze skoro jego drużyna ledwo wygrywa ligę farmerów a w lidze mistrzów nie istnieją i jest jedną z przyczyn dla których tak jest?"
A Saka z Arsenalem nie potrafił nic osiągnąć w LE. Czyli jednak Saka też nie ciągnie gry Arsenalu?

@Marzag napisał: "Neymar może na YT w kompilacjach jest lepszy ale na boisku niestety nigdy nie dawał swoim drużynom tyle ile daje Arsenalowi czy Anglii Saka"
Ty tak na serio? Chyba mało meczów widziałeś. W samej LM widziałem kilka meczów gdzie Brazylijczyk sam próbował ciągnąć całą grę i każda akcja ofensywna przez niego przechodziła. A kadrze Brazylii to samo.

@ZakochanyPilkarz napisał: "Mi osobiscie Tavares to taki Van Bissaka tylko że kupiony 6 x taniej. Podobne warunki fizyczne i styl gry, coś w sobie ma a jednocześnie czegoś mu brakuje. Może jeszcze jako zmiennik Arteta coś z niego wyciśnie."
W sumie to w niczym nie są podobni. Tavares jest zniezły w ataku, beznadziejny w obronie, za to Wan-Bissaka jest dobry w obronie i beznadziejny w ataku. Zupełnie przeciwstawny styl grania.

@MadMax14 napisał: "Ogólnie jak to widzicie.
Kto wykonał "lepszy" transfer. Arsenal z Kaiem czy United z Masonem?"
Wg mnie United, ale to dlatego, że Havertza uważam za jednego z najbardziej przereklamowanych piłkarzy. Mam nadzieję, że się mylę i zamknie mi mordę.

Czy mecze z tournee Arsenalu po Stanach będą w Polsce transmitowane? Ktoś coś wie?

@Catalonczyk napisał: "No dobra, ale widzę ze tutaj narracja jest taka ze Kai będzie grał w pomocy. A co jeśli będzie grał jako napastnik?"
Ale to wtedy jeden z Jesus/Havertz musiałby siedzieć na ławce. Nie sądzę, że któregokolwiek z nich Arteta posadzi. Czasami pewnie tam zagra, ale chyba jednak docelowa pozycja Havertza to będzie środek pomocy.

@kamo99111 napisał: "Dodatkowo wydaje mi się, że Havertz bardziej pasuje za Xhake niż Maddison. Anglik IMO słabo gra w obronie. Jakby nie było ESR to wtedy rzeczywiście taki SPO do rotacji z Ode by się przydał. Jednak na ten moment Havertz bardziej potrzebny."
Wg mnie właśnie dlatego nie chcieliśmy Maddisona, że nie pracuje w obronie. On bardziej by się nadawał na pozycję Odegarda (chociaż nawet Norweg dużo bardziej pracuje w obronie niż Anglik).

@Embix napisał: "Chcesz przesuwać Martinelliego czy Sake w dół? Przecież to tracenie siły ofensywnej. To że graliśmy 3ką z tyłu bo nie było wyjścia nie znaczy że musimy tak grać. Ja tego nie widzę..."
Przecież cały sezon graliśmy takim ustawieniem w fazie ataku, a w fazie obrony Zinch schodzi do lewej i Xhaka się cofał. I prawdopodobnie o to chodziło @kamo99111.

@RIVALDO700 napisał: "Choć szczerze nie wiem co oni tak tam płaczą skoro mają Salaha,Nuneza,Gapko, Luis Diaza,Jotę
czyli na papierze jeden z lepszych ataków w Premier League obecnie."
Czyżby w piłce nie liczyli się tylko i wyłącznie napastnicy i ich gole, ale również pomocnicy i obrońcy? No kto by pomyślał...

@Mastec30 napisał: "Gorszy niż Holding nie będzie. To powinno zamknąć dyskusję o jego wzroście :p"
Wg statystyk w pojedynkach główkowych jest gorszy od Holdinga. A grał tylko w słabej Eredivisie. Żeby nie było to mówię tylko o pojedynkach główkowych a nie ogólnie umiejętności defensywne.

@Womanizer napisał: "1,82 na wiki i transfermarkt. Z wzrostu Martineza była beka (175) a chłopak dał rade i pozamykał mordy." @Embix napisał: "Ramos przykładowo ma 184, Cannavaro był niski xD wogóle mamy chyba niskich stoperow"
Niski wzrost możesz nadrabiać dobrym timingiem i skocznością. Problem w tym, że Timber ma bardzo słabe statystki pod względem wygranych pojedynków powietrznych (dużo gorsze niż Martinez w ostatnim sezonie w Ajaxie). Jeżeli Timber ma grać na środku obrony to kiepsko to widzę.

Czy były jakieś ploty na jakiej pozycji Arteta widzi docelowo Timbera? Ktoś coś wie?

@Er4s: Uaktywniasz tylko specjalistę od napastników, którego wszystkie wywody można podsumować zdaniami: "kiedyś to było" i "u piłkarzy liczą się tylko gole, reszta to ****". Oszczędź nam tego.

@Er4s: Proszę, nie zaczynaj znowu tego

@coooyg11 napisał: "@Barney: jest dokładnie tak jak napisałeś, są dwie opcje :

1) damy za Rice 100 mln, jesteśmy frajerami bo MacAllister poszedł do Liverpoolu za grosze,
2) nie damy za Rice 100 mln i kupi go jakiś Bayern, jesteśmy frajerami bo nie wyłożyliśmy takich pieniędzy za pewniaka!

Tak więc tego XD"
A najśmieszniejsze, że to zawodnicy grający na dwóch różnych pozycjach, więc nie wiem po co porównywać te dwa transfery ;)

@Be4Again: Kogo wg ciebie powinniśmy kupić do środka pola, żeby realnie wzmocnić wyjściową 11?

@Slaviola napisał: "Ale mam bekę...

Kibice MU wczoraj:

"a tfffffu na te City za petrodolary, klub bez tradycji itp itd."

Kibice MU dzisiaj:

"czy to ważne skąd pieniądze?, najważniejsze transfery, idziemy na mistrza całego globu"

XDDD"

Bo wiadomo, że wszyscy kibice danego klubu mają mieć jedną i tą samą opinię na dany temat, prawda? Żadnych różnic w poglądach, żadnych odrębnych zdań, wszyscy myślą tak samo jak i na tej stronie, prawda? Prawda?!

@Catalonczyk napisał: "Szkoda tylko Mbappe nie chce grać na skrzydłach,"
On nie chce grać na szpicy

@imprecis: Dawno się nie udzielałeś na stronie i już zapomniałem jakie ty często dziwne pomysły i komentarze miałeś. Dzięki za przypomnienie :D

@Dziadyga napisał: "Bo to nie byly Topy tylko uzupelnienie skladu.A tamci robią to tak ze swoimi priorytetami.To czemu nasi nie potrafią tak zrobić własnie,jesli chodzi o swoje najwazniejsze cele? Jakos nie dopisałeś tego co pisałem,ze gdyby z młotami nasi rozmawiali w zaciszach gabinetów nt Ryża to chyba nie byłby problem?(bo nie wierze w jakies gadki,ze dopiero po finale LKE bo "dzentelmeni" jakos info jest,ze Bayern rozmawia i młotkom to nie przeszkadza w rozegraniu finalu za tydzien xD) Wydaje mi sie,ze po prostu jest za drogi i jest to lanie wody dziennikarzy sprzyjajacych naszemu klubowi,by kibice sie nie obruszyli..w koncu nie wierze,ze i u nas czy w innych klubach nie płacą "swoim" dziennikarzom za robienie PR-u itd."
Opierasz swoje osądy na domysłach i plotkach od dziennikarzy. Tak naprawdę gówno wiemy jak to wygląda w rzeczywistości, czy są jakieś rozmowy czy nie.
A czepianie się Arsenalu, że jest głośno o transferach jest śmieszne. Wiadomo, że Arsenal by chciał żeby było jak najciszej o ich negocjacjach, ale jest jeszcze druga strona. Jest klub sprzedający, któremu zależy na podbijaniu ceny, są agenci, którzy chcą podbijać tygodniówki i prowizje. Nie da się wszystkich transferów załatwiać po cichu, bo czasami niektórym stronom zależy na rozgłosie.

@aguero10 napisał: "Jeśli chodzi o sprzedawanie zawodników mamy z tym problem ."
Tu się zgadzam, w sprzedawaniu i pozbywaniu się zawodników jesteśmy słabi.
@Theo10 napisał: "To nie jest problem ze sprzedawaniem. Zauważ, że dawno już nie odszedł od nas żaden zawodnik, co do którego mieliśmy jakieś plany lub był istotną częścią drużyny.
Sprzedajemy zawodników zbędnych, którzy większość sezonu spędzili na ławce rezerwowych i są często bez formy, za to z wysoką tygodniówką, więc ciężko się dziwić, że nie robimy na nich kokosów.
Strona kupująca też sobie zdaje sprawę, że my się musimy pozbyć tych zawodników, żeby zrobić miejsce w składzie dla nowych i zwolnić ich tygodniówki."
Częściowo się z tobą zgadzam, ale tutaj akurat można przytoczyć Liverpool. Oni często w ostatnich latach sprzedawali rezerwowych zawodników, o których nawet nie słyszałem za kilka/kilkanaście milionów.
Czasami mam wrażenie, że z czołowych drużyn pod względem sprzedaży zawodników to tylko Barcelona jest od nas gorsza.

@Dziadyga napisał: "Liverpool wiele transferów robi w takim stylu w którym opisałem,nikt nic nie wie z dziennikarzynami na czele do 1-2 h max przed ogłoszeniem transferu.Klub już dogadał warunki z zawodnikiem lub managerem iks czasu wcześniej a później kluby wkraczają do akcji w zaciszu gabinetów klubów a gracz jest skupiony na grze w obecnym klubie bez żadnych zawirowań aż do momentu informacji przez klub,że zostajesz sprzedany.Takie coś mi się podoba,są konkrety w działaniu a i jakaś kultura."
Kiwior i Viera też zostali załatwieni po cichaczu, więc dlaczego nie chwalisz również Arsenalu? Bo nie pasuje do narracji jaki to Arsenal jest ułomny w negocjacjach?

@miki9971 napisał: "Ja wiem, że już trąbią wszyscy o tym, że Granit odchodzi do Leverkusen. Ale Arteta w sumie na konferencji mówił, że to nie jego ostatni mecz - podał ktoś to info z wiarygodnych dziennikarzy? na 100% żegnamy Szwajcara? :("
Z konferencji po meczu, którą oglądałem to on ani nie zaprzeczył, ani nie potwierdził. Dziennikarz powiedział coś w stylu, że emocjonalny mecz dla Granita, że dwie bramki w ostatnim meczu przed odejściem itp. Arteta odpowiedział: "I ty to wiesz?" i uciął temat. Arteta tak naprawdę nie zaprzeczył, więc można przypuszczać, że Szwajcar odchodzi.

@RIVALDO700 napisał: "Ja od dawna pisałem że z Lacą i Pepe to będzie niewypał za niewypałem. I trzeba outowac ta 2 jak najszybciej."
Kolejne niesamowite przewidywania RIVALDO700, on się nigdy nie myli! On się nie zatrzymuje! Cóż za nos do piłkarzy, cóż za umiejętności obserwacyjne!

Najbardziej mi się w viaplay podoba, że zatrudnili młodych ludzi, którzy faktycznie oglądają mecze i śledzą wszystkie wiadomości z Anglii. Nie udają też, że nie są kibicami danych drużyn (w C+ to jakimś cudem nikt nikomu nie kibicował, no niesamowite) i często są dużo bardziej krytyczni niż neutralni kibice. Mi odpowiada takie podejście.

@Qarol: Dobrze pamiętam programy w przeszłości na C+ i dalej wolę te obecne na Viaplay. Fakt, Viaplay też zrobiło dobre transfery i bardzo lubię Pełkę (wg mnie najlepszy komentator w Polsce) i Gutkę, ale mi bardziej chodzi o rozmowy i sposób realizacji. Na C+ zawsze miałem wrażenie, że te programy były robione po łebkach.

W ogóle dla mnie obecnie programy o lidze angielskie C+ ma obecnie najgorsze, porównując nawet do półamatorskich filmików z youtuba. Nawet Kanał Sportowy ma ciekawszy program (chociaż tam Michalik gada takie głupoty, że ciężko czasami wytrzymać).

@Rynkos7 napisał: "Pod względem merytoryki, kompetencji i wiedzy prowadzących i ekspertów Canal+ z lat swojej świetności czyli tak z 10 lat temu zjada te całe ViaPlay na śniadanie."
A dla mnie na odwrót i wolę "ekspertów", którzy są obecnie w Viaplay.
Oglądam często magazyn podsumowujący kolejkę PL na Viaplay a później na Canal+ i tych z C+ nie da się słuchać. Są nudni, mało merytoryki i ciekawych spostrzeżeń. I jeszcze to połączenie z Fabiańskim (którego bardzo lubię), który wiadomo, że nic ciekawego nie powie, bo nie może.
Wolę dużo bardziej magazyn i rozmowy przedmeczowe na Viaplay.

@silvano95 napisał: "Mount to szklanka , przecież, kontuzja za kontuzja"
Taka szklanka, że nie licząc tego sezonu, to w poprzednich 4 sezonach opuścił 7 meczów ze względu na kontuzje. Faktycznie szklanka.

Obawiam się, że Rice może być dla nas za drogi i ktoś nas przebije, a Mount tylko podbija tygodniówkę, aby ostatecznie podpisać z Chelsea nowy kontrakt. Ale gdyby się udało ich podpisać to byłyby super wzmocnienia.

Sezon się dla nas skończył, więc sobie go podsumuje.
Dla mnie osobiście to był najlepszy sezon od kiedy oglądam Arsenal. Szczególnie pierwsza połowa, gdzie wszystkich tłamsiliśmy a rywale nie mieli zupełnie pomysłu na nasze ataki. Przecierałem oczy i się zastanawiałem jak to możliwe, że gramy tak ofensywnie i jednocześnie rywale mają tak mało do powiedzenia w kontrach. Znajomi mnie się pytali o co chodzi, dlaczego Arsenal tak dobrze gra a ja mówiłem: "nie wiem". Jak z drużyny, która w poprzednim sezonie grała w kratkę, nagle zmienia się w walec dociskający wszystkich do własnej bramki.
Szkoda, że nie udało się z mistrzostwem ale i tak był to super sezon pod względem emocji. Te gole w końcówkach i euforia piłkarzy z kibicami, coś wspaniałego. Szkoda końcówki sezonu, ale i tak dostałem dużo więcej niż oczekiwałem po tym sezonie.

Jeżeli chodzi o piłkarzy największe zaskoczenie to Saliba. "Gówniarz" wchodzi do nowej ligi, a wyglądał jakby grał w niej z 10 lat.

Muszę przeprosić też Artetę, bo twierdziłem, że pod jego wodzą Arsenal się nie poprawi. Że nie rozwija pilkarzy i prawdopodobnie musi mieć najlepszych zawodników, żeby jego taktyka wypaliła. Fajnie jest nie mieć racji.

Można też podsumować nasze transfery w tym sezonie. Większość można obronić, niektóre wychwalać, inne mniej, ale jednego wg mnie nie da się wcale. Fabio Viera za 35 mln! Ten zawodnik to tragedia. Nie widzę w nim obecnie nic co mogłoby tłumaczyć ten transfer i cenę za niego. Nie daje nic w obronie, fizycznie jest słaby, zwinności wcale, grę głównie zwalnia. Nazbierał kilka asyst, ale to jedyny pozytyw.
Może jestem do niego uprzedzony, może w następnym sezonie się odbije od dna (bo jego gra to dno). Może to tylko sezon przejściowy, ale wg mnie to zawodnik pierwszy do sprzedania, albo chociaż niech idzie na wypożyczenie.

@grzegorz1211 napisał: "Statystyki nie do końca odzwierciedlają rzeczywistości, wystarczy spojrzeć jakie statystyki miał Piątek w Genui i jak te staty mają się do poziomu Piątka. Po prostu duzo było w tym farta"
Pamiętaj, liczą się tylko gole, nic więcej! Przynajmniej wg RIVALDO700. Gdyby wystawić w drużynie jedenastu bramkostrzelnych napastników to wtedy by to hulało XD

Czy jest ktoś w stanie mi powiedzieę jak wygląda obecnie sytuacja z kupnem biletów na mecz Arsenalu?

W kwietniu planuję ze znajomymi w 5/6 osób wybrać się na Emirates, ale nie wiem jak obecnie najlepiej to załatwić, aby być pewnym dostania biletów. Czy jak wszyscy założymy Red Membershipa to uda nam się kupić bilety, czy może obecnie jest tyle chętnych, że może być z tym ciężko? I czy Membership dojdzie do Polski w ciągu 2 tyg. abyśmy zdążyli zakupić jeszcze bilety?

Jeżeli nie przez oficjalną stronę to jaka inną polecacie? Chodzi mi wyłącznie o bilety, zakwaterowanie i przeloty to już załatwimy we własnym zakresie.

@Rynkos7 napisał: "Dzisiaj w Mocy Futbolu na KS Borek powiedział, że Chelsea wystarczy, że w lato sprzeda Gallaghera za 40 mln i będą mogli swobodnie wydać kolejne 200 mln rozkładając finansowanie na 7 lat jak dotychczas."
On podparł to czymkolwiek? Jakieś ma rzetelne źródło/wyliczenia? Bo Borek wypowiadający się o finansach i lidze angielskiej to nie brzmi na pierwszy rzut oka zbyt dobrze.

@Garfield_pl napisał: "Bo pochwały nie są na topie. Gdzie jest większość tych co jechali po drużynie za wszystko,czy to miało sens czy nie, Ci najwięksi hejterzy przepadli odkąd drużynie idzie dobrze, skończyło się im po prostu paliwo ;)"
Np. ja byłem nawet za zwolnieniem Artety i bardzo ładnie zamknął mi ryj :D Na szczęście ja się nie znam na piłce i o tym nie decyduję.
Jeżeli chcesz pochwały z mojej strony to proszę bardzo: gramy najlepszą piłkę od kiedy kibicuję Arsenalowi (jakieś15 lat). Myliłem się co do Artety, a wystarczyło posłuchać piłkarzy, którzy nawet jak nie szło to wychwalali jego i jego metody.

Arteta najbardziej zaskoczył mnie zmianą taktyki. Na początku jego pracy w ataku graliśmy po prostu słabo, byliśmy wykastrowani ofensywnie. Nie wierzyłem, że jest w stanie to zmienić, bo trenerzy z reguły mają swoją ulubioną taktykę/styl i jej się trzymają od początku do końca (patrz Klopp czy Conte). Wyszło na szczęście na to, że dopasowywał taktykę pod piłkarzy jakich miał i chwała mu za to.

@Ashmadia napisał: "Ale ja tego nie neguje, nie mam problemu z tym, że zarząd był krytykowany, sam go krytykowałem. Jja po prostu zastanawiam się jak to jest, że teraz kiedy wszystko u nas gra, nie ma budowania świadomości, że to nie dzięki Artecie i naszym grajkom, a w głównej mierze dzięki ludziom, którzy ich wszystkich tu ściągnęli?"
Jeżeli Arsenal by wygrał mistrzostwo to zobaczysz ile się pojawi w sieci artykułów wychwalających kierownictwo klubu. Ale najpierw Arsenal musi coś wygrać.
Ale też te artykuły trzeba brać z przymrużeniem oka, bo wiadomo, że trzeba wychwalać właścicieli, których kluby coś wygrywają, ganić tych, którzy przegrywają. Typowe powierzchowne felietony, które kompletnie nie zgłębiają tematu, tylko są tworzone pod z góry ustaloną narrację, wynikającą z wyników.

@Ashmadia napisał: "Naszła mnie taka refleksja:
Jak to jest, że kiedy klubowi nie szło wszyscy wieszali psy na rodzinie Kroenke? Były manifestacje pod stadionem, wszędzie Kroenke Out! Często spotykana opinia była taka, że oni nie chcą inwestować, tylko "doić" Arsenal.
Dlaczego teraz nie ma banerów gratyfikujących pracę rodziny Kroenke? Przecież to oni wytrzymali presje, zarówno tą związaną z niechęcią kibiców, jak i tą związaną z Artetą. Inwestują chorą kasę w nasz klub i to mądrze, a jak pokazuje Pan Boehly, to wcale nie jest takie łatwe.
Były stosy wpisów, artykułów i felietonów o tym jacy Amerykanie są fatalni, a teraz gdy faktycznie odbudowali nasz klub i podnieśli go z kolan, to wszyscy rozpływają się nad pracą i geniuszem Mikela, który jest rewelacyjnym menago, ale przecież w żadnym dużym klubie nie dostałby tyle czasu co u nas, żeby to udowodnić...
Straszny jest ten świat, w którym wylewanie gówna jest normalne, ale dawanie pochwał to trochę obciach, nie mówiąc już o przyznaniu się do błędu."
Bo piłkę nożną ocenia się tylko i wyłącznie przez pryzmat wyników. Nie ważne jak dobrze będziesz zarządzał klubem, to jeśli nie trafisz z trenerem/dyrektorem, nie przyjdą wyniki to wszyscy stwierdzą: "ale słabo zarządzany klub, właściciele się nie znają".
Dlatego też większość "ekspertów" w piłce to "obserwatorzy", a nie eksperci. Ludzie wypowiadają się o jakimś klubie, o właścicielach, nie mając zielonego pojęcia o sprawach wewnętrznych.
Najlepszym przykładem tego jest Liverpool. Jak trafili z trenerem, sprzedali Coutinho, trafili z transferami i zaczęli wygrywać to wszyscy piali z zachwytu: "super zarząd, super decyzje, tak się powinno kierować klubem". Jak przestali dawać kasę na wzmocnienia (gdzie tak naprawdę nigdy właściciele nie wydawali kasy z własnej kieszeni, tylko wydawali to co zarobili), mają pecha z kontuzjami i przyszły porażki, to nagle już są właściciele źli, zarząd be, itp. A tak naprawdę w ich zarządzaniu nic się nie zmieniło, tylko mają trochę mniej szczęścia.
Taka jest piłka, nic z tym nie poradzisz.