Komentarze użytkownika fabri04
Znaleziono 3385 komentarzy użytkownika fabri04.
Pokazuję stronę 26 z 85 (komentarze od 1001 do 1040):
No i tak to sie musiało skończyć. Kościelny wydaje się dobrym zawodnikiem, jak sam Wenger się o niego starał, to musi być czegoś wart. Osobiście, tak jak wielu z was mam duże obawy, czy się sprawdzi, bo tak naprawdę to nie za wiele o nim wiemy, jednak trzeba wierzyć Bossowi, na Vermaelenie się nie przejechaliśmy, oby na Koscielnym też.
Niestety nie ma w tym newsie ani słowa o tym, że zostaje...Mówi o tym, że nic nie powiedział o tym, że nas opuści i wyraża się o nas w samych superlatywach, więc nie wiadomo, czy zostanie, jednak mam nadzieję, że jeszcze trochę u nas pogra, bo na nadchodzący sezon mamy bardzo dobry skład, tylko potrzebujemy jakiś 2 obrońców i możemy startować do mistrza. Ale żeby to uczynić, to koniecznie nasz kapitan musi zostać
Genialne stroje, nawiązują do naszych pięknych tradycji. Nie liczy się wygląd koszulki, czy też jak się w niej wygląda, tylko to, że jest ona nasza oryginalna, kanonierska.
To teraz na prawdę trzeba kogoś kupić, Senderos już odszedł, po mundialu jest kolejnych trzech staruszków na wylocie...niedobrze, czas działać!
Powodzenia Phillipe!
Czasami trzeba dać trochę więcej, żeby w przyszłości mieć lepiej. Nie mamy długów, chyba jako jeden z nielicznych klubów wygrzebaliśmy się z tego bagna zwanego długi, więc jakieś fundusze na pewno mamy. Jest dużo kandydatów, tylko Wenger kręci nosem, a później znów się będziemy żalić, że byliśmy blisko tamtego i tamtego, a zostaliśmy z niczym. Miejmy nadzieję, że do tego nie dojdzie i spokojnie zrobimy jakieś dwa, trzy dość solidne wzmocnienia, zeby spokojnie patrzeć na nadchodzący sezon...
Oj sory, coś z kompem mi się stalo...pfff
Jedni myślą, że jest świnią, że nie nadaje sie na kapitana, bo dopuszcza do takiej sytuacji, a inni mówią, że nas nie opuści, że na pewno zostanie i będzie dalej naszym kapitanem.
Co do mundialu moim osobistym faworytem jest Holandia, z resztą jak widać nie tylko ja, mam nadzieję, że Hiszpania nie wygra, bo wtedy Fabregas może się poczuć super w swoim rodzinnym kraju i jeszcze zrobi głupotę.
Jeśli chodzi o transfery, to moze rzeczywiście Cole do nas przyjdzie, tylko ja mam nadzieję, na jakieś znaczne transfery w obronie, może nawet bramkarz, bo nie ma co zwlekać, howareyou ma rację, jak dalej nic nie wygramy, to nawet święty Boże nie pomoże...
Och Och Och, jak tutaj dawno nic nie pisałem, chyba ostatni mój post był z jakieś trzy miesiące temu, wiele się zmieniło, oczywiście nie dzisiaj wszedłem i ujrzałem tą sagę z Cesciem, z transferami, z Joe Colem, z gorączką mundialową, kto wygra, kto nie zagra itd itp...
Może najpierw odnośnie Cesca, przez jakiś czas myślałem, że trzeba będzie się pozbyć wszystkich koszulek z jego nazwiskiem, a mam ich trochę, że trzeba będzie zmienić login i ta cała prosta, która nazywa się Francesc Fabregas się załamie i skończy. Mam jednak jakąś nadzieję, że moze jeszcze zostanie, z resztą nikt nic nie mówi, same spekulacje, sam pożądany nic nie mówi, tylko, że skupia się na mundialu, nie na swojej przyszłości, a podobno tylko Wenger ma zadecydować, co z nim będzie. Tak na prawdę nasze zdania są podzielone, jedni myślą, że jest świnią, że nas opós
Nie chcę nic mówić, ale to nie jest miejsce i temat pt. :"Co powiedział 'defacto' na 'kosmo' itd" Napiszcie do siebie na gg, albo na PW i tyle, nie wszyscy muszą widzieć wasze zagrywki...
BTW. Ale bądź, co bądź, panie defacto niefajnie tak mówić do kogoś dwulicowa świnia bez podania argumentów nawet, a to jeszcze bardziej Cię pogrąża...
Panowie i panie (Ci z Arsenalu oczywiście), na ten mecz czekałem z utęsknieniem! Nie ma nic lepszego, niż pojedynki Arsenalu z Tottenhamem, nawet Grand Derbi nie są aż tak ekscytujące (przykład, mecz z soboty). Liczę na bardzo duży wynik, moze nie będzie tak jak 5 lat temu, 5-4 dla Kanonierów, ale nie mam nic przeciwko takiemu rezultatowi :p Za nami przemawia może to, że ostatnio nawet bez swoich największych gwiazd potrafimy grać, co najważniejsze, walczyć do końca, przykład mecz z Wolves, drugie, to to, że wraca Robin, który na takie mecze jest cholernie potrzebny, nawet, jak nie grał od listopada, ten zawodnik potrafi w pojedynkę wygrać mecz, może i teraz jest nieograny, ale daję stówę, że na pewno zagra, może nie od początku, bo nie ma co aż tak ryzykować...
Istnieją takie kluby, które też mają problemy ze swoimi piłkarzami (chodzi oczywiście o ilość kontuzji), czyli Kurczaki! I to właśnie dlatego my jesteśmy faworytami tego pojedynku na WHL, ale to są derby, tu wszystko może się zdarzyć...
Ciekawi mnie jedna sprawa, co jest z Songiem, nic nie wiadomo na jego temat, czy zagra, tak ta sprawa przycichła, może coś mnie ominęło, ale nie sądzę, chyba po prostu Wenger nic nie mówi, bo to wiadomo, że wystąpi w tym pojedynku, przynajmniej tak uważam...
Co do meczu Chelsea - Bolton, to nie ma co się nakręcać, skończy się 3-0 i nara, możemy tylko liczyć ba wpadkę niebieskich w meczach z Liverpoolem i właśnie Tottenhamem, z którym musimy jutro wygrać!
Pokażmy pazura i udowodnijmy, że tylko ARSENAL rządzi w północnym Londynie!
Nie jestem w stanie powiedzieć kto nie wierzył, a kto tak, ale mówię, że na pewno nie było nas dużo
Ach, Ach, Ach, cóż za piękny mecz, ale nie do końca...
Zgodzicie się ze mną, że po pierwszej połowie, to wyglądało strasznie, jakbyśmy to my byli takim Hullem, albo Stoke, a Barca nami...Widać, że to, że nie byliśmy przy piłce strasznie nas męczyło i przeszkadzało...Tak na prawdę to możemy zapomnieć o tym, co zrobił Manuel w sobotę, po wczorajszych paradach to aż nie mogłem uwierzyć, że po takiej wtopie można jeszcze pokazywać klasę światową...Uratował nam tyłek, ale bądźmy szczerzy, większość strzałów było prosto w niego, jednak nie ma wątpliwości, że Almunia pokazał się wczoraj z dobrej strony, oprócz tego, że oczywiście musiał zawalić jakąś bramkę, bo nie wiem, po jakiego czorta wychodził do Ibrahimovicia, zamiast zostać w bramce...Song by dobiegł do Szweda i pewnie zakończyłoby się na rogu dla Barcy...Ale to moje przypuszczenia...
Po stracie drugiej bramki miałem mieszane uczucia, bo albo to się skończy tak jak z Chelsea, albo jakimś cudem zremisujemy, albo przynajmniej zmniejszymy rozmiary porażki. A teraz mam pytanie...Kto z was wierzył, że damy radę odwrócić losy meczu??? Mało kto pewnie, ale jednak warto. To, co pokazali nasi zawodnicy w ostatnich 25 minutach, to na prawdę było piękne...to pokazało, że jesteśmy zupełnie inną drużyną, niż w tamtym roku, po takim ciosie, pewnie byśmy już się nie pozbierali, a tu proszę, jednak da się Barce przycisnąć :D Może szkoda, że Wenger nie wpuścił Theo trochę wcześniej, ale to nic nie szkodzi, to było wejście smoka, od razu mieszał Maxwellem i ten popełniał błędy. Największym bohaterem dla mnie tego meczu był CESC. Można się ze mną nie zgodzić, ale tak jest, po prostu cały czas był kryty dobrze i odcinany od podań, ale później pokazał klasę, strzelił bardzo ważnego karnego i grał do końca, z kontuzją, to pokazuje, że na prawdę mu zależało, że jednak poi tej fali krytyki, że to on jest kapitanem, pokazuje, że należało mu się...W rewanżu nie zagra, ale bez niego może tylko to lepiej będzie wyglądać, bo będą nasi zawodnicy chcieli wygrać dla niego i pokazać, że warto wierzyć w Arsenal, nawet jak gra tymi młodziakami przysłowiowymi...
Wraca liga, mam nadzieję, że Wolves nie dostaną ani trochę czasu, aby pokazać się z dobrej strony, trzeba im napukać ostro bramek, bo nasz bilans nie jest za ciekawy. Możemy być nawet drudzy już, w końcu w meczu naszych największych rywali ktoś straci punkty :p
Co do tego prima aprilis, to jest już przegięcie, z kontuzją Vermaelena i tym, że niby już jest u nas Chamakh, skoro przedwczoraj grał w LM...nawet photoshopem do końca niektórzy nie umieją się posługiwać...dajcie sobie siana, nie czas na żarty, oby Cescowi nic nie było, bo bęie potrzebny na ostatnie mecze w lidze!!!
Erzet---> No miło, Fabs też tak robił, ale dawno temu...Myślę, że Samir jest piłkarzem na bardzo długie lata u nas i jestem tego pewien, nawet wtedy, gdy Cesc zdurnieje i nas opuści to właśnie Francuz powinien być środkowym ofensywnym , bo jest niewiele gorszy od Fabregasa :p
Erzet---> chodzi Ci o to, co robi Nasri z naszym herbem :p
Panie wkret, proszę nie obrażać autora tegoż tekstu, gdyz jest on szanowanym redaktorem i tę recenzję musi napisać dosłownie w kilka minut, bo czas goni, a Rafał jest moim znajomym i nie ładnie tak krytykować czyjąś pracę, może jedno zdanie mi tu nie pasuje, ale to tylko wina pośpiechu :p
Arsenal23---> A w ogóle mógł kiedyś pomarzyć chociaż??? Dobre, ale w tych czasach są tylko 2 drużyny, a może trzy(no dobra Arsenal też :p) które mogą powalczyć o to trofeum, a Kurczaki...zostaje im może czwarte miejsce, a jak nie to puchar Tymbarka :p
sebek---> ... kolejny prorok, jeszcze nic nie wiadomo, Wenger powiedział, że będzie prześwietlenie, badania, ale Cesc mówił, że chce grać i could be OK, więc może zagra, z resztą, jak nie wystąpi w tym meczu, to będzie to znakomita szansa dla Denilsona, aby mógł się wykazać swoimi umiejętnościami :d
Piootrus---> Znasz słowo ironia???
A tak poza tym zastanawia mnie jedna rzecz, a dokładnie zdanie:
"Mecz zakończył się jednobramkowym remisem, i oby to nie zwiastowało początku końca Arsenalu w Premier League."
My chyba walczymy o mistrza wyjątkowo, a nie o utrzymanie, trochę śmiesznie to zabrzmiało, jak przepowiednia jakaś....
Erzet---> A no racja, nie zrozumiałem kontekstu, bo tylko końcówkę przeczytałem...Jednak jakbyśmy nie wrzeszczeli, to i tak nic nie da, bo awans nie od nas zależy, nawet modlitwa mało co kiedy da, trzeba mieć nadzieję...moze to potrwa krócej niż 123 lata...
Erzet, ale żeś dowalił, myślisz, ze jak wywalisz Wengera na ulicę po tych 13 latach, to nagle zdobędziemy poczwórna koronę?! Co jak co, ale do niego to bardzo rzadko się czepiam/y, najczęściej psy wieszamy na bocznych obrońcach, Theo i Benciu...
Cześć Gunnersi, dawno tu nie byłem, ale widzę, że źle się dzieję...
To, że naprzeklinacie się na Almunie, na jego mega interwencję to na prawdę nic nie da...I tak tego Hiszpan nie przeczyta, więc gadajcie zdrów...Pewnie teraz jest mu wstyd, że zawalił nam 3 pkt, no ale takie życie, w końcu czego się było spodziewać, jak MU i Chelsea nie pokonała Birmingham, to o dopiero my...Jednak to Arsenal był najbliżej, zabrakło dosłownie 1 minuty...Ktoś kiedyś powiedział, że jesteśmy mistrzami końcówek, ale to chyba działa we dwie strony, przypominam dokładnie tak samo straciliśmy gola w meczu z AZ, gdzie też mieliśmy wygrać...
Prawda jest smutna, ale sądzę, że nie wygramy wszystkich meczy, to raczej mało prawdopodobne...Dobra rzecz jest taka, że za tydzień mamy kolejny 'łatwy mecz' i może zdobędziemy komplet, a na pewno odrobimy do tych dwóch na górze, albo tylko do jednego z nich raczej, bo remisu w takich meczach nie ma nigdy...
Co do meczu z Barcą to niczego się nie spodziewam...Mam nadzieję, że Fabregas zagra, bo może łaskawie pokaże to, co w poprzednich meczach i sam z Arshą i Nasrim wygra z Blugraną...
Szkoda, ze Wenger raz nie może wystawić środka Song-Fabs-Diaby i nie Denilson!!! Tylko Nasri, ta czwórka byłaby najlepsza, ale niestety Pan Leproffesour tego nie widzi, albo nie chce...
Nic nie da, że powiesz, że kochasz Arsenal, że wierni po porażce itp itd...Prawda jest taka, że zdobycie jakiegokolwiek trofeum będzie na prawdę nieziemskim wyczynem z naszej strony...Można tylko pluć sobie w twarz, czemu nie ma Robina, Williego czy Vermaelena...Ale taki jest Arsenal, może pokonać 5-0 i zremisować beznadziejnie z słabszym rywalem...Czy coś wygramy, na tę chwilę nie sądzę, ale gdzieś tam w moim twardym sercu jest płomyk nadziei, może rozbłyśnie już niedługo, albo zgaśnie i poczeka, aż ktoś go zapali...
Powiem tyle, Cesc uciszył Britania Stadium!!!
Od dawna Sunu narzekał i to było pewne, że nas opuści na jakiś czas. Powodzenia w Derby!
Mozna się tylko zastanawiać, co by było gdyby Robin grał...no ale cóż taki już jest los, jeślibyśmy coś ugrali bez niego z takim składem, to na prawdę będzie wyczyn nie lada :p
To będzie jedno z najgorszych wakacji, jakie będziemy mieli, Barca nie będzie odpuszczać na pewno, oby przez Fabregasa przemówił rozsądek.
Coraz więcej wypowiada się Cesc i to bardzo cieszy, bo jego wypowiedzi są bardzo dobre, przemyślane i rozsądne. Mam nadzieję, że razem z drużyną w rewanżu pokażą Porto, że to my zasługujemy na awans do dalszej fazy rozgrywek.
Witam was, moi kochani koledzy z kanonierów, jak dawno tu nie pisałem i nie dzieliłem się swoimi refleksjami nad różnymi tematami związanymi z moim i waszym ukochanym klubie :p
Przed meczem z MU byliśmy na prawdę blisko do tego, aby mieć bardzo duże szanse na mistrza, jednak jak zwykle zabrakło tego co zawsze, czyli zagrania na maksa w najważniejszych meczach...Teraz wygląda to trochę lepiej jeśli chodzi o nasze podwórko, jednak koniecznie, powtarzam koniecznie nie można sobie pozwolić na beznadziejne i głupie wpadki z takimi rywalami jak Sunderland, Blackburn czy Stoke, w takich meczach trzeba zdobywać pełną pulę i liczyć na to, że nasi rywale coś pogubią po drodze :p
Co do ostatnich naszych wyczynów, to jestem zawiedziony, dalej boli mnie serce, że tak głupio potrafiliśmy stracić gole i skomplikować sobie sytuacje...Najbardziej jednak wkurza mnie to, że ten mecz zawalił mój rodak, miałem nadzieję, ze pokaże, ze jest lepszy od naszego dziadka Almunii, a teraz to ja chce widzieć jak najszybciej Hiszpana z powrotem, przykro mi Łukasz...
Mam nadzieję, że teraz, a w zasadzie jutro pokażemy, że Sunderland przyjechał do nas tylko po to, aby odbębnić kolejny, przegrany mecz :p Liczę na dość dużo goli, tak 3-0 powinno być w naszym zasięgu.
Wróciłem z dalekich ferii...wyjechałem po fatalnej porażce z MU i przez cały tydzień rozmyślałem, czy jeszcze się podniesiemy...potem porażka z Chelsea, ale na nic się nie liczyło, to dla nas fatalny rok przeciwko niebieskim, tak bywa...
Co do meczu, pierwsza połowa taka sobie w wykonaniu obydwóch drużyn, druga, dużo ciekawsza. Rosicky pokazał, że jest genialnym zawodnikiem, a przez chwilę, robił beznadziejne błędy, Diaby, prawdziwy Kanonier, zawodnik, który uratował nam swoim wzrostem dupe i dobrze.
Mam nadzieję, że teraz przybędzie dobra passa, z najlepszymi już graliśmy, teraz oni potracą punkty i myślę, że jeszcze mamy jakieś szansę, najważniejsze, żeby wygrywać mecze
Teraz mamy przerwę, wznawia się LM i obyśmy uzyskali dobry rezultat...w meczu z Sunderlandem( z którym nigdy nie zrozumiem, jak mogliśmy przegrać...) trzeba koniecznie wygrać...
Co do kontuzji, to Dudu wraca, Bendtner się rozkręca, oby Samirowi nic nie było, nie rozumiem tej decyzji o zmianie Arshy...oby to nic poważnego...
Jednym słowem GO GO GO THE GUNNERS!!!
A i jeszcze Sendi gra w pierwszym składzie Evertonu :p
Tak poza tym meczem, to Wilshere jest na ławce Bolotonu i ma numer 32 :p
No zobaczymy, ciekawie by było, jakbyśmy sobie wypożyczyli Remiego jeszcze w tym okienku, ale to mało prawdopodobne...Co do Chamakha, to widzę, że Wenger chce go koniecznie i najlepiej już sobie w jakiś sposób zaklepał, że tak powiem :p
Ciekawie...chciałbym go widzieć, bo świetnie gra głową i myślę, że idealnie wpasowałby się do naszego składu, im więcej tym lepiej, bo liczy się rywalizacja o pierwszą 11 i jeżeli ona się powiększa, to każdy daje z siebie 100% i to tylko dobrze prognozuje na przyszłe lata!
Do wszystkich, a gdzie w waszych składach miejsce dla najlepszego pomocnika, Denilsona?! Na bank zagra, mogę się założyć, taki już jest Wenger , a szkoda...
Już tylko 25 godzin do meczu :p, nie mogę się doczekać, to będzie spotkanie na wysokim poziomie, obyśmy zaczęli od razu przejmować inicjatywę w meczu, ale żeby się nie skończyło tak jak w 1/2 LM, ze szybko straciliśmy 2 gole...
Nie mam pojęcia, jakim zagramy składem...na pewno zagrają Cesc, Almunia, Clichy, Gallas, Sagna i chyba Sol, reszta...nie wiem...oby ich Wenger poukładał, bo można z MU wygrać, jak Fulham i reszta mogła, to my też, jednak na takie mecze wszyscy są zdeterminowani i nie liczy się ich forma, tylko zaangażowanie.
Wyniku nie obstawiam, bo nie mam zielonego pojęcia, jaki padnie...oby tylko korzystny dla nas!
Jabkoo---> nic nowego...
Trzeba będzie się na nim skoncentrować, ale to nie oznacza, że reszte można sobie odpuścić...
Jej, ale to jest ważny mecz...boję się jak cholera, tak bym chciał, żeby nasi wygrali, bo jak nie teraz, to kiedy?! Mamy całkiem niezły skład jak na ten moment, w końcu będzie na kogo wrzucać, oby Bencio się odnalazł w tak ważnym meczu i dałbym szansę Walcottowi, najlepiej, niech każdy da z siebie 110%. Wiem, że wszyscy nasi zawodnicy są zdeterminowani, żeby zwyciężyć! Wierzę i już czekam na niedzielę!!!
GO GO GO THE GUNNERS!!!
Bardzo dobrze, teraz będziemy śledzić jego losy w Boltonie, całe szczęście, że już z nimi nie gramy, więc dlatego Jack nie poszedł do Burnley :p
Vpr---> plisssssssss, bez tego by się obyło :p
R4d3k99---> zapomniałeś o Denilsonie?! Jak mogłeś :p, to jest nasz podstawowy zawodnik i jeśli tylko nie ma kontuzji to gra zawsze! :p Niestety Wenger woli dać grać jemu niż innym lepszym...
Oby. oby, jak widać, na ważne mecze się budzi i to dość często, mam nadzieję, że pokaze MU, kto rządzi i od razu odechce im się grać :p
Co do tytułu to nie ma sensu mówić, że pojutrze, bo za 7 godzin będzie sobota i nie ma sensu zmieniać :p
ntn_17---> ochłoń człowieku...lepszy rydz, niż nic, zagraliśmy dobrze z siłową drużyną i szkoda, mieliśmy pi prostu pecha, a mecz moim zdaniem powinniśmy skromnie wygrać, ale remis wydaje mi się, że idealnie odzwierciedla to, co zdarzyło sie na boisku.
W niedzielę ten sam skład co dzisiaj, zobaczymy co z Vermą, ale w końcu mamy dobrego obrońcę na ławie, Song i Diaby oby wrócili i od początku dajmy szansę Bendtnerowi bądź Walcotttowi, mam nadzieję, że ujrzę także Nasreigo w pierwszej 11
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Wenger mógłby się o niego postarać, on jest bardzo dobry i utalentowany, z resztą idealnie wkomponował się u nas. Van der Viel może grać zarówno na prawej stronie, jak i w środku, więc zawsze może być jakąś alternatywą.