Komentarze użytkownika gooner80
Znaleziono 1293 komentarzy użytkownika gooner80.
Pokazuję stronę 21 z 33 (komentarze od 801 do 840):
Też mam nadzieje, że to są wycięte wypowiedzi z kontekstu, a reszta tekstu zręcznie zmanipulowana aby wywołać jak największe kontrowersje... tak czy siak za dużo coś ostatnio wypowiedzi Arshy, który wywołują niezdrowe reakcje... najlepiej jakby sam zawodnik się do nich ustosunkował, bo w tej chwili jego przyszłość w Arsenalu stoi pod znakiem zapytania.
sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/gwiazda-arsenalu-chce-skonczyc-kariere-w-rosji,1,3216242,wiadomosc.html
Jeśli ktoś potwierdzi. że to są jego słowa, to jego kariera w Arsenalu przedwcześnie dobiegła końca, BEZDYSKUSYJNIE! :/
Kolejne sensacje wyssane z palca i niczym nie potwierdzone... znak zapytania na końca też jest wymowny, tak jak w przypadku 1470 transferów łączonych z Arsenalem. Poza tym jeśli argumentem o zmianie polityki transferowej Wengera jest przyjście na zasadzie wolnego transferu Chamakha to już jest coś nie hallo.... zobaczycie, że już niedługo ukaże się news w którym Wenger będzie mówił, że nie zmieni swojej polityki a obecny skład ma "jakość" itd itp....
Musi zostać, po pierwsze to bardzo inteligentny gracz i na pewno jeszcze nie raz pokaże na co go stać w Arsenalu, po drugie Wenger sprzedając go na pewno odda kasę na spłatę kredytu i tak po raz n-ty na przestrzeni ostatnich paru lat pozbędziemy się jednego z podstawowych gracza nie sprowadzając w jego miejsce nikogo lub na ostatnią chwilę biorąc jakieś niechciane odrzuty z innych klubów.
Żal mi dupę trochę ściska, Chelsea gromi, Liverpool gromi, Manu pewnie wygrywa a my od paru kolejek wciąż bez zwycięstwa, do tego styl gry pozostawia wiele do życzenia, gdzie jest ta jakość, gdzie jest ta super ofensywa z początku sezonu? :(
Gdyby nie ten znak zapytania na końcu....
Poza tym, to Sunday Mirror, który informuje również, że latem sprzedamy Clichiego do Barcelony za oszałamiającą kwotę 7,5 miliona funtów ;)
wyjątkowo niemrawy mecz :P
Ale się im odgryzł... a potem latem z niedowierzaniem będziemy czytać newsa "Van Persie przechodzi do City", oczywiście żartuje ale argument o długoletnich kontraktach jest śmieszny, bo nie wierze że Wenger jest tak dziecinnie naiwny.
Boss jest generalnie świetnym trenerem ale marnym strategiem, zawsze robi zmiany zdecydowanie za późno, trzyma do samego końca słabe jednostki a ściąga tych w gazie, do tego nie ma "ręki" i wyczucia do wprowadzania graczy, którzy mogą odmienić losy meczu.
"Zasłona dymna"... jasne, słyszę o niej co sezon a potem okazuje się, że nic za nią nie stoi, po prostu nie kupujemy żadnych zawodników. Czemu tym razem ma być inaczej?
Akurat ten przepis w ogóle nas nie będzie dotyczył z naszą polityką transferową, więc o co toczyć pianę p. Wenger?
Nie wiem czy trener powinien wygłaszać tak emocjonalne deklaracje odnośnie byłego gracza... osobiście uważam, że Ade zasłużył na wyjątkowo "gorące" powitanie ze strony kibiców na Emirates.
Wiesz, może masz racje, "jednostronny" to może za dużo powiedziane ale problemem jest to, że nawet jak przeważamy to na koniec i frajersko przegrywamy tak jak w pierwszym meczu z Manu na OT w tym sezonie... w sumie tak samo było na Emirates i z Manu i z Chelsea, to my biegaliśmy i pieściliśmy piłeczkę a oni strzelali bramki.... to jest problem ostatnich sezonów, nie mamy żadnej alternatywy poza ciągłym atakowaniem, które kończy się gdzieś na 20-30 metrze bramki przeciwnika, gdzie nagle tracimy skuteczność i pomysł co dalej z tą piłką począć... a potem idzie kontra, i wiemy jak to się dalej toczy.
A więc podsumujmy nasz bilans z 3 ostatnich sezonów:
1 zwycięstwo, 2 remisy i 3 porażki
Jeżeli taki bilans uważasz za korzystny, to gratuluje optymizmu, uważam, że Arsenal powinno być stać na znacznie więcej.
Olo_18... widziałem wszystkie, szczególnie wyrównany był ten w rewanżowym meczu półfinału LM na Emirates, co nie? ;)
Załamują mnie takie wypowiedzi... to tak jakby nasi zawodnicy byli usatysfakcjonowani samym stylem gry, który i tak od dawna u nas kuleje (kiedy ostatnio zagraliśmy jakiś porywający mecz?!) ... kim my się stajemy (staliśmy), jakimiś ligowymi średniakami dla których walka o top4 to jest szczyt marzeń? To prawda co ktoś wcześniej powiedział, taka wypowiedź nie przeszła by przez usta żadnego zawodnika MU, po pierwsze bo mają wpojoną rywalizację i walkę o zwycięstwo, po drugie Ferguson by pewnie tak ich zrugał za taką wypowiedź, że potem przez 3 miesiące nie wstali by z ławki rezerwowych... to jest właśnie ta różnica, bo Wenger pewnie pochwalił i pogłaskał po głowie Nasriego za przejęcie jego toku myślenia.
Nie wiem skąd tak wiele osób uważa, że to jest jakoś szczególnie ważny dla nas zawodnik, ten sezon udowodnił mi, że jego pomysł na grę jest bardzo jednowymiarowy, do tego nieskuteczny i zupełnie nieefektywny... myślę, że wymiana na jego pozycji byłaby zastrzykiem świeżej krwii... sprzedajmy go póki ma jeszcze jakąś wartość rynkową bo za rok może to być następny Silvestre w kadrze.
Szkoda tylko, że te "zacięte" pojedynki od 2 sezonów są tak jednostronne :P
Jeśli Wenger nie wyda tych 30 rzekomo zaklepanych w kasie klubu milionów i po raz kolejny będzie się tłumaczył, że nie widział takiej potrzeby i że nie było żadnego potencjalnego zawodnika lepszego od tych których ma w składzie to nie będę miał złudzeń, że ta drużyna niczego już nie osiągnie za jego kadencji.
"Podobnie jak wy czytam te wszystkie plotki prasowe, i muszę stwierdzić, że wszystkie są nieprawdziwe. Wszystkie. Więc nie musicie mnie pytać o jedno nazwisko - te spekulacje nie są prawdziwe"
Wiemy Panie Wenger, wiemy niestety....
Ja pierdziele, masakra, po prostu masakra, ale tak już jest od paru tygodni, ciągle musimy grać ogryzkami w składzie i to jeszcze przeciw rozpędzonemu City.... szykuje się prawdziwa kanonada, ciekawe tylko po której stronie? :/
To jest nie tylko mecz o 3 punkty, ale chyba również o twarz Wengera... przegrana po raz 3 w sezonie z City , jeszcze na własnym stadionie byłaby absolutnym przelaniem czary goryczy w kolejnym bezowocnym sezonie, myślę, że Wenger czuję ogromną presję przed tym spotkaniem wiedząc jakim składem obecnie dysponuje i w jakim gazie jest City.... to jest moment prawdy dla tej drużyny, albo mamy tą jakość, o której Wenger lubi tak opowiadać, albo jesteśmy zlepkiem technicznych piłkarzy bez mentalności zwycięzców, niech lepszy wygra.
Ehhh... gdyby taki Sneider grał dla nas, to prawdziwy walczak do tego ma świetną technikę i na pewno świetnie by się dogadywał z Robnem, to taki typ zawodnika z jajami, których szczególnie brakuje w naszej drużynie... ale Wenger wie lepiej i woli inwestować w 16-latków z bajeczną techniką, którzy będą wchodzić do drużyny przez następne 4 lata :P
W końcu ktoś zwrócił uwagę na dziwną sytuacje Arsenalu, niby jesteśmy potentatem a musimy oglądać każdy funt z dwóch stron, niby mamy pieniądze ale ich nie wydajemy, niby się liczymy w walce o trofea a i tak przegrywamy większość prestiżowych pojedynków i meczów o wszystko... to jest coś co od dłuższego czasu spędza mi sen z powiek, stajemy się "tym utalentowanym zespołem" a nie "Arsenalem - potęgą w piłkarskim świecie".... drużyny nas nie szanują i się nas nie boją, wiedzą że fizyczną grą łatwo nas złamać. Wenger co sezon coraz bardziej przyzwyczaja nas i siebie do haniebnych i frustrujących porażek, nazywając je "lekcjami" i obiecując, że wyciągnie z nich wnioski, by w następnym meczu na szczycie znów grać ten sam szczeniacki futbol bez "planu B"... tylko czy Wenger nagle przyzna, że 5 lat budowania składu w jego obecnym kształcie w filigranowymi chucherkami na każdej pozycji było błędem? Wątpie... prędzej dobije do końca przyszłego sezonu i odejdzie niż nagle postanowi pokajać się i przyznać do porażki swojej filozofii.
Uwielbiam jego waleczność i charakter, to prawdziwy Kanonier z czasów Invincibles... będzie gryzł ziemię do samego końca, to coś czego brakuje większości naszych dzieciaków... tylko jak to wygląda, że 35 letni weteran, który powinien być dobrym wujkiem służącym bardziej radą i doświadczeniem niż zdrowiem zostawianym na boisku jest w obecnej chwili naszym podstawowym graczem i ratuje nas przed kompromitacją w niejednym meczu?!
Świetny artykuł... cała prawda o Arsenalu. Ja też chcę w końcu usłyszeć słowa szczerości od Wengera... tylko tyle i aż tyle.
A ja wam mówię, że im więcej krytyki i presji ze strony mediów/fanów/środowiska odnośnie transferów, tym mniejsze szanse na poważne zmiany, bo Wenger tym bardziej chce udowodnić wszystkim że się mylą. Oczywiście później przychodzi taki sezon jak ten i poprzedni a wtedy można zawsze zwalić winę na kontuzje. Tak to już jest z naszym Bossem.... jest geniuszem, ale coraz mocniej zgorzkniałym i przeczulonym na punkcie krytykowanie jego polityki prowadzenia zespołu... ja osobiście nie wierze w jakiekolwiek rewolucje kadrowe w tym seoznie i rozgrywki 2010/2011 zaczniemy jeśli nie osłabieni to na pewno nie wzmocnieni.
Jak zwykle, cały świat widzi to co oczywiste, poza Wengerem, który z pełnym przekonaniem będzie dalej wmawiał, że białe jest czarne. Ja rozumiem że nie może krytykować otwarcie piłkarzy ale po to jest okienko transferowe by w dyplomatyczny sposób rozstać się z darmozjadami i patałachami (tak, są tacy piłkarze w Arsenalu) i sprowadzić graczy którzy w końcu wpompują świeżość i nową jakość w naszą coraz bardziej skostniałą, przewidywalną i zdziesiątkowaną ekipę.
Pierwszy akapit i wszystko jasne... możemy sobie do bólu pisać wirutalne listy życzeń kogo Wenger ma sprowadzić a skończy się na darmowym Chamakhu, nowym kontrakcie dla Campbella i ewentualnie jakimś defensorze w miejsce Gallasa, czyli jak zwykle łatanie dziur a nie wzmacnianie składu... i oczywiście następny sezon będzie nasz :P
Łabędzi śpiew tego pana... obym się nie mylił i mecz z Fulham był jego ostatnim z armatą na piersi.
Żuczek1987... cieszę się, że ktoś to jeszcze zauważa, Sagna to jeden z najbardziej przewidywalnych i nieproduktywnych graczy w naszej drużynie, jego wkład ofensywny jest znikomy a praktycznie więcej czasu spędza pod bramką przeciwnika niż broniąc swojej połowy.... ale zapomnij, że Wenger go sprzeda, to jest jeden z nietykalnych graczy w filozofii jego drużyny, poza tym Francuz, więc...
"Kto w takim razie wygra Premier League?
Nie wiem, nie obchodzi mnie to.
zdziwiła mnie taka odpowiedź... "
Po prostu, wynik frustracji... Boss ma tendencje do deprecjonowania wszystkiego kiedy jego pupile zawodzą jego i kibiców. Niedługo zacznie mówić, że tak naprawdę zdobycie mistrzostwa nie oznacza bycie najsilniejszą drużyną PL, że bycie na 3 miejscu jest równie prestiżowe a poza tym nigdy nie byliśmy w lepszej sytuacji, mamy nowy stadion, nowy obiekt treningowy i najrówniej przyciętą trawę w lidze, poza tym śpimy na kasie którą możemy wydać w każdej chwili - oczywiście jeśli zajdzie taka potrzeba.
Ten wynik m.in pokazuje, że zespoły nawet z dolnej części tabeli nie mają szacunku dla Arsenalu, wiedzą, że potrafi strzelać dużo bramek ale wiedzą również że wystarczy lekko przycisnąć, żeby zaczął popełniać błędy, w Manu czy Chelsea jest zawsze odwrotnie, mogą grać kaszanę przez 80 minut ale na koniec przy niekorzystnym wyniku włączają turbo-wyciskarkę i niszczą przeciwnika, fizycznie i psychicznie, niestety my nie mamy takiej mentalności.
Ten mecz, ten wynik, to wisienka na torcie wszelkiej krytyki pod adresem Werngera, jego polityki, jego dozgonnej wiary w swój skład i brak transferów... nie wiem co może Boss jeszcze powiedzieć, żeby usprawiedliwić przegraną w tak frajerski sposób prowadząc 2:0 z (hello!) Wigan!
KlapHir- mój stosunek do Wenger jest bardzo niejednoznaczny i często sprzeczny, z jednej strony bardzo go cenie, uważam że jest świetnym trenerem i chciałbym aby został dłużej ale z drugiej nie mogę patrzeć na powtarzalność pewnych błędów w jego postępowaniu, od 2-3 lat praktycznie co sezon mamy taką samą sytuacje a Wenger wciąż wrzuca starą śpiewkę, że następny sezon będzie nasz, że mamy pieniądze i nie zawahamy się ich użyć - o ile zajdzie taka potrzeba (a nigdy nie zachodzi) - że tak naprawdę sukcesem jest top 4 i ćwierćfinał LM, nowy stadion i stabilne finanse a puchar Anglii to tak naprawdę obciach... noż ile można łudzić się, że wciąż ten sam skład ze średniakami pokroju Denilsona, Almunii, Dudu, Silvestre itd. w końcu zacznie wygrywać??! Skąd on ma w sobie tyle cierpliwości? Mamy w miare dobry skład ale brakuje nam klasowych zmienników i klasowego golkeepera, wszyscy to widzą, cały świat, fani i dziennikarze... oprócz Wengera. Jestem w stanie wytrzymać jeszcze ten jeden sezon, mam nadzieję (nadzieja matką głupich), że faktycznie coś w końcu się zmieni... jeśli nie, to uważam, że Wenger powinien honorowo zakończyć współpracę z Arsenalem wraz z wygaśnięciem kontraktu.
Oczywiście, a puchary to tak naprawdę są już "passe", przecież każdy wie, że w piłce nożnej liczy się posiadanie nowego stadionu i ośrodka treningowego, a co najważniejsze stabilnej sytuacji finansowej... tak, to jest to, co wprawia kibiców w ekstaze :P
Fantastyczna wypowiedź panie Wenger, jak zawsze na koniec sezonu zaczyna się odpieranie wszystkich zarzutów, usprawiedliwianie i udowadnianie, że tylko Wenger tak naprawdę wie o co chodzi w piłce nożnej... nawet jak po raz 5 z rzędu nic nie wygrywamy.
Najważniejsze, że jest ZA DARMO
Powiem brutalnie ale szczerze, na chwilę obecną to my musimy patrzeć za plecy żeby Tottenham nas nas rzutem na taśmę nie wyprzedził bo jest w gazie po 2 z rzędu wygranych derbach Londynu... nasz skład jest zdziesiątkowany co gorsza w obronie która nigdy nie była jakimś monolitem nie do przejścia a teraz jeszcze musimy polegać na Silvestre, nie pamiętam również kiedy ostatnio zagraliśmy i wygraliśmy w przekonujący i bezdyskusyjny sposób, bo wygrana po męczarniach z Wolherhampton czy Stoke albo remis w żenującym stylu z Birmingham to żaden powód do dumy.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Green w tym sezonie grał nie lepiej od Almunii, puszczał wiele baboli i ogólnie nie błyszczał formą... jak już sprowadzać nowego GK to z najwyższej półki a nie znów bawić się w jakieś zamienniki.