Komentarze użytkownika howareyou

@kiko17
Trochę jest w tym racji, ale nie w 100%. Fabregas daje z siebie wszystko, ale nie zawsze będzie mu wychodzić każde zagranie. On jest bardzo waleczny, przecież to widać, zobacz, jak często łapie żółte kartki... Będąc sfrustrowanym grą zespołu próbuje zrobić cokolwiek. VdV to było duże ryzyko, a Cesc to kapitan naszego zespołu i dziś zagrał na prawdę znakomite spotkanie. W następnych, jeśli nie będzie grał w siatkówkę, będzie znowu najlepszy na boisku - do spółki z Nasrim i - mam nadzieję - Robinem.

Tak na prawdę to u nas nie ma dobrego kandydata na kapitana, prócz Vermaelena może.

Van Persie też się potrafi czasem "wyłączyć", ponadto jest ciągle kontuzjowany, Fabregas wiadomo, Nasri to konfliktowa osoba, która również czasem potrafi zwątpić, Clichy się w ogóle nie nadaje... może Sagna, albo... Fabian?!

@GunnersFan9
Arshavina stać na więcej... bla, bla, bla. Bo co, bo nazywa się Arshavin i ma w każdym meczu trafiać 4 gole? Rusek faktycznie grał dziś świetnie i jeśli tego nie widziałeś, to chyba oglądałeś inne spotkanie. W tym sezonie Andriej gra o niebo lepiej, niż w poprzednim i to jest fakt.

@kiko17
Fabs jest nadal o niebo lepszy, niż VdV. Dziś był fenomenalny, prócz tej durnej ręki... Nadal Hiszpan jest lepszym piłkarzem, do tego o wiele młodszym.

@zuczek
Dlatego, że nasza obrona jest fatalna.

Z Laurenta będzie świetny stoper, ale za 2-3 miesiące, jak się przystosuje. Do tej pory jest bardzo słaby, ale Djorou i Seb również są cieniutcy.

@kiko17
Nasri to cham, bo nie podał ręki Gallasowi, który go oczerniał... ale Rooney to wzór do naśladowania - prócz symulacji i chamstwa lubi też zdradzać żonę w ciąży z prostytutkami. Dobre porównanie, tak trzymaj.

Ja bym dał o 1 więcej Fabsowi, był dziś kapitalny poza tą fatalną ręką, myślę że nota 5 byłaby dla niego idealna. Prócz tego - 0,5 wyżej Rosickiemu i Van Persiemu i o 1 niżej Kościelnemu i Theo. Reszta według mnie idealna, super, że wróciły oceny redakcji, bo patrząc na goal.com i SkySports chce mi się śmiać.

@GunnersFan9
No kur... przepraszam bardzo, Arshavin nic nie wnosi? Co ty za mecz dziś oglądałeś? Co ty za sezon w ogóle oglądasz w naszym wykonaniu?! Rusek był dziś kapitalny, mimo 90 minut w reprze 3 dni temu! W tym sezonie ma już bodaj 6 asyst w samej Premier League, a gdyby nie skill Chamakha i kilku innych zawodników, to miałby ich z 10. Fabregas też był dziś świetny, ale przegrał nam mecz tą durną ręką, więc jego krytyka jest dla mnie bardzo zrozumiała. W każdym razie, sadzanie go na ławkę to idiotyzm, bo w drugiej połowie to był on fenomenem nawet przy Nasrim.

Narzekać w tym sezonie możemy na Almunię, Clichiego, Djorou, Kościelnego i Seba - głównie przez nich traciliśmy wiele punktów, w pojedynczych spotkaniach przyczyniali się też do tego Fabian (Newcastle), Chamakh (niewykorzystane sytuacje!) czy Theo (j/w)

"Chciałbym, że wszyscy ludzie na świecie się kochali, ale to niemożliwe."

Epic.

@dominik
Ja się z tobą zgadzam i non stop to powtarzam, aczkolwiek uważam, że jeśli popracuje nad uderzeniem i psychiką to będzie kapitalnym napastnikiem. Dziś nawet Marouane zdecydował się na woleja z 16 metrów, choć nie wyszło mu to, to już jakiś plus. Jest mały progres i myślę, że za kilka miesięcy Chamakh będzie bardzo znośnym napastnikiem, w połączeniu z cudowną grą głową i ustawianiem się może dać to kapitalnego zmiennika dla Robina.

@sebasz
A nie pomyślałeś może, że gdyby dziś zagrał Djorou, dostalibyśmy 5-2? Można różnie gdybać... Djorou potrafi nie trafić w piłkę, przepuścić ją tak, że rywal wyjdzie sam na sam, a Laurent od czasu do czasu przegra główkę. Obydwie sytuacje mogą spowodować tracone przez nas bramki, ale w innym stopniu.

A wyniki jeżeli chodzi o stracone bramki biorą się z tego z tego, że gdy grał Djorou, lepiej spisywał się cały blok defensywny + graliśmy z ogórami, bo przy dobrej drużynie Johan grałby jak Silvestre i popełniał 10 błędów na mecz. Kościelny popełni 2-3. Mamy do wyboru kiepskiego i bardzo kiepskiego stopera, taka prawda.

Moim zdaniem Djorou nie jest lepszy od Kossera. Ma po prostu farta, ze jego jeszcze gorszych błędów, niż tych Francuza, nasi przeciwnicy nie wykorzystują, przez co sam Johan nie jest aż tak krytykowany.

Nie zmienia to faktu, że uważam Laurenta za miernego stopera w tej chwili. Musi pracować i może być z niego pożytek, ale nie od razu...

@Samir
Nieudany transfer? Zdarzały się, chyba, że Silvestre'a czy stawianie na Almunię uznajesz za godne takiego klubu, jak nasz.

@Griz
To często problem w dyskusjach na tej stronie, zauważyłeś?

@patryk
Co jak co, ale dziś Emirates było świetne. Nie ma co narzekać na kibicowanie, bo nie spisali się tylko piłkarze... w końcówce meczu.

@Theo10
Cesc IMO grał świetnie, wraca do najwyższej formy i nie przecz, że to widać. Kapitalne strzały, niesamowite podanie do Nasriego przy 1 golu, pełno dobrych zagrań, waleczność... Zepsuł tylko mecz idiotycznym, niezrozumiałym przeze mnie zagraniem ręką... Jak można było to zrobić?

@Tidus
Najlepiej to było widać w 2004, gdy próbowaliście przerwać naszą kapitalną passę meczów bez porażki. Podobnie jak rok temu, Rooney dive'nął karnego, ale to nie pomogło. Nie pomógł nawet sędzia... bracia Neville, Świniak i kilku innych "piłkarzy" miało monopol na koszenie Reyesa i reszty, ale to jednak nie starczyło. W tym roku, o ile zagra nasz w miarę silny skład, a na to się zanosi, mecz będzie na prawdę ciekawy, więc lepiej liczcie na to, że znowu Diaby strzeli sobie samobója albo Almunia jakimś cudem wróci do naszego składu i wygra wam mecz. Inaczej - będzie wam ciężko.

@Theo44
Pozwól, że podsumuję twojego posta #800ileśtam, pisanego pewnie z 15 minut i jak zwykle bardzo dużo wnoszącego do dyskusji.
Ja mam radę dla ciebie: Nie pisz w ogóle, nie będziesz się kompromitował i wszyscy będą zadowoleni. :)

btw. United chyba planuje krucjatę w stylu Invincibles. Ogólnie to oni mają teraz kilka prostych spotkań, więc wyprzedzić ich będzie bardzo ciężko, ale liczę, że odegramy się na nich za fatalny poprzedni sezon w naszym wykonaniu przeciwko nim. Widok Naniego ośmieszającego naszą drużynę to było dla mnie coś podobnego, jak dzisiaj Tottenham. (choć to raczej nie było ośmieszenie, bardziej brak naszej koncentracji...)

I jeszcze jedno - takiego Arshavina, jak dziś, chcę oglądać cały czas. Ja już się nie mogę doczekać spotkania, gdzie zagra atak: Arsha - RvP - Nasri, a za nimi Diaby z Fabsem. (Deni nie był zły, ale Abou w formie niszczy). Jednym słowem - dziś Wenger powie chłopakom co i jak, liczymy na dalsza passę "prawie bez kontuzji" i brak formy przeciwników...

@Theo44
Twoim największym osiągnięciem jest w takim razie to, że jesteś największym idiotą tutaj. Przynajmniej nikt nie bierze cię na serio, hehe. Ja przynajmniej piszę swoje przemyślenia z sensem, a ty pierniczysz nieustannie farmazony, których się nawet czytać nie da i dodatkowo czepiasz się o coś, o czym sam nie masz zielonego pojęcia. I widzę, że nie odróżniasz rzeczownika od przymiotnika, to tak swoją drogą, ale rozumiem, to się niektórym zdarza.

@Arsenal1994
IMO tak właśnie będzie, ale mam nadzieję, że tym razem się mylę.

@niski93
Nie do końca, ale ma pecha. Jest o niebo kepszy od Djorou, a spada na niego o wiele większa krytyka. Ma tego pecha, że jego błędy są wykorzystywane, a takiego Johana przechodzą bez większego echa... mimo, że są często o wiele większe.

btw. Zastanawiał się ktoś, po jaką cholerę Fabs po raz kolejny wyskakuje w polu karnym z ręką wyciągniętą w górę, stojąc w murku? To się nie zdarza po raz pierwszy, a ja trochę nie mogę zrozumieć intencji hiszpana... Przecież to było tak bezmyślne, że brak słów.

Szkoda też trochę, że zszedł Nasri, nawet, jeśli Rosa grał bardzo dobrze. Może zaryzykowałby w końcówce jakiś strzał, który dałby chociaż ten punkcik...

@Theo44
Dobrym tematem byłaby twoja głupota, hipokryzja i brak umiejętności czytania ze zrozumieniem, ale jakoś nie mam ochoty na dyskusję w tej chwili, więc się powstrzymam. Od razu bez odbioru z mojej strony, ale jak chcesz to pisz dalej, chętnie poczytam, pod warunkiem, że wedle własnej rady "zajżysz" do słownika języka polskiego. :]

@bacary
Nie ma to jak porównanie naszej sytuacji do Birmingham czy Newcastle, które walczą o środek tabeli. Daruj sobie... jest sytuacja do zwycięstwa, to trzeba ją wykorzystać. Ten mecz już BYŁ wygrany... Jak widać, to nie starczyło.

I nie chodzi TYKO o to, że znowu frajerzymy jak z Wigan rok temu. Sfrajerzyliśmy... ze SPURS. Zachowanie Wengera mówi wszystko, tak sfrustrowanego jeszcze go nie widziałem.

@GunnersFan9
Jemu nie ma co tłumaczyć, ten gość ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem. No i rada "zajżenia" do słownika języka polskiego mówi sama za siebie.

Co do dyskusji Chamakh - RvP

Jak dla mnie to mimo gola Marokańczyk zagrał dziś o klasę gorzej od Holendra. Marnował setki, nie umiał wypracować partnerom okazji (te nieustające nieudolne próby, już wolałbym, żeby uderzył 10 metrów obok bramki... chociaż kontra by nie szła) RvP natomiast wypracowywał sytuacje kolegom (Rosa, Fabregas i Kościelny po jego podaniach mieli cudne okazje, szczególnie właśnie Francuz), walczył, dryblował, bardzo celnie podawał. Nie miał ANI JEDNEJ sytuacji do oddania strzału, ale nie oddawał bezsensownie piłki do obrońców. Robin jest napastnikiem o klasę lepszym, niż Chamakh, nawet, gdy wraca po kilkumiesięcznej kontuzji i dzisiaj to udowodnił.

A co do samego spotkania, to nadal nie stać mnie na to, by cokolwiek napisać. Potem...

Fabregas grał dobrze, ale - ***** - to on przegrał nam ten mecz swoją durną ręką. Idiota.

RvP uderz coś, nie wiem, może Theo?!

Lol, dostaliśmy Wenger time.

Mnie ciekawi, czemu ***** Van Persie krył Kaboula, a nie Song/stoperzy.

DAWAĆ!!!!

Bale niech dochodzi do siebie za boiskiem - czas leci.

Kurrrrrdaaaaa no, panowie, z takiej odległości TRZEBA trafiać do siatki.

Rosa wejdzie też... nie wiem, czy jest on teraz potrzebny...

6. faul VdV na Denim.

Jak teraz Theo to only za Deniego.

Roman jaki foch, zaraz się popłacze.

Robin "gettin' ready for action"

ALE CO FABREGAS ZROBIŁ, OMG?!?!

Fabregasowi od****ło? CO ON ZROBIŁ!??!

Robin i Theo koniecznie muszą zaraz wejść, z naciskiem jednak na Holendra.

Oby Nasri uderzał, z daleka bije lepiej niż Cesc

Song to jest jakaś totalna porażka jak próbuje rozgrywać, po co on się za to bierze?

Fabs powinien dostać żółtą i pożegnać się z występem przeciw AV.

@Hell
Naliczyłem 4, czy nawet 5!

Bale dziś nie istnieje, bo trafił na genialnego w obronie Sagnę. Pisałem o tym, że gdyby to był Clichy, to może by Gareth coś zrobił, ale z Baciem nie ma szans.

Nasri jeszcze dziś błyśnie, zobaczycie. :)

Ja chcę Robina i Theo!