Komentarze użytkownika howareyou

No, Californication i Raymnd też rox.

@Patryk878
No ja już obejrzałem wszystkie ich odcinki chyba, tylko teraz np. z How I Met Your Mother jest nowa seria, a ja kompletnie nie mam czasu, żeby się za to zabrać... muszę nadrobić, bo serial jest superancki.

A Scrubsi to w ogóle mistrzostwo, każda postać super, też chyba wszystkie odcinki obejrzałem xx razy. Tylko ta ostatnia seria straszny fail, nawet momentami nie śmieszne. Widać, że zrobione dla kasy. W każdym razie całej ósmej i epickiego zakończenia nic nie przebije. ^^

Wy na serio oglądacie te nasze polskie seriale? Lol. Ja to jeśli już się dorwę do telewizora to Liga Mistrzów tylko, ewentualnie Comedy Central, ale to od święta (mój ulubiony kanał ever, epickie niektóre seriale jak "Scrubs", "How I Met Your Mother" itd. :D) Tak to nie mam zbyt dużo czasu, a żeby jeszcze pożytkować go na Rysia... co to, to nie.

Hahah, Patryku i inni - błagam o więcej!

youtube.com/watch?v=VN203RzcI24&feature=related

:O

To tak jak z kumplem, który mi się ostatnio chwalił, że nie ustąpił jakiejś babci miejsca w kościele. Wiesz, adrenalina i te sprawy.

Ogólnie to ludzie widzą coś zajebistego w krzyczeniu "*****" i "napierdalaniu" równych sobie poziomem intelektualnym "kibiców", czy jak to jest? Ja nie mogę pojąć tego fenomenu, nadal. Znaczy, jak miałem jakieś 12 lat, to nawet się wybrałem z kolegami na mecz miejscowej (3-ligowej bodaj, albo nawet niżej, nie pamiętam...) drużyny, żeby zobaczyć jak zajebiści hulsi z kimś tam się klepią, ale skończyło się na tym, że spieprzyliśmy, bo jakiś łysy grubas się na nas patrzył... a tak poza tym to raczej kiepsko u mnie z tymi sprawami, więc niech mi ktoś wytłumaczy fenomen tego zjawiska, brania udziału w nim, jeśli łaska.

Nie no, słaby był ten avek, nie będę przecież jakiegoś murzyna trzymał... Ekhm.

Tolerancja to jest we Włoszech, jak Balotelli wybiega na boisko, a ci go od nyggasów wyzywają i krzyczą, że "nie ma czarnych Włochów". U nich to brak tolerancji, a u nas to taka swoista fuzja z debilizmem.

Aha, dzięki, rozumiem. I to niby jest złe zachowanie? Czasami to ja was nie rozumiem, po prostu go pożegnali i życzyli mu miłej drogi do szpitala. Ach, ci nasi "kibice"... :P

Dominika - widzę, że avatar się spodobał. Na tyle, żeby nadal go trzymać? :D

A z tymi kibicami Lecha to o co w ogóle chodziło, bo ja nie w temacie? Kogoś na wózku wyzywali, lali czy coś w tym stylu? Ach, ci nasi "kibice"...

A co do kibiców Birmingham - oni coś śpiewali ostatnio chamskiego o Eduardo... albo o Taylorze. Chyba właśnie głośno wykrzykiwali jego nazwisko, kiedy bodajże Diaby leżał na boisku. (odczuwał bul)

Nawet współczucie nie zrekompensuje głupoty... i czasem też chamstwa.

Btw - chciałem sobie dać w avek tę samą fotkę, którą ty teraz masz, ale się jakoś rozmyśliłem. ^^

Ja chcę już nasz mecz. :[

Przebiją - głupotą. Chamstwem - niekoniecznie.

Z pustego i Salomon nie naleje, a jako, że mi wiszą wyniki osiągane przez naszych mniejniżprzeciętnych mniejniżpiłkarzy, to ewentualnym przyjściem Petrescu się nie przejmuje. Zresztą, czy wy go macie za cudotwórcę?

Swoją drogą, Sroki nieźle dziś zniszczyły Sunderland. Nolan i Ameobi się popisali...

W sumie ten piękny gol z wczoraj może go ustawić, klasa sama w sobie. A te dive'y, to już klasa Rooneya/Ronaldo.

Samir zasługuje na ten głos, na serio. Ogólnie nie zrywam się pierwszy jak krzyczycie "głosujcie na Fabiana, on jest super!", ale tym razem zrobię wyjątek, bo Nasriemu się należy.

Dla niektórych Macheda to większy talent, niż taki Aaron, co poradzisz. To jednak dobrze, po co nam rozkapryszone gwiazdki, skoro możemy mieć piłkarzy lepszych jednocześnie na boisku i poza nim? :)

@afcforever
Szkoda gadać, jakiś bałwan to układał. Gibbs powinein tam być, Ramsey to by się tam do top 20 załapał, a Jack powinien być na "podium", mimo tego, że większość z nich jest od niego sporo starsza.

@luq007
Jedna różnica - Fabs nie jest zawodnikiem Farsy.

Ja bym go z ławki wpuścił, Szachtar jest fatalny. Wygramy ten mecz bez większego problemu. Niech Nasri pogra sobie w środku z Jacusiem/Rosą.

Nie stać ich, to niech rezygnują.

@armata_PL
Może dlatego, że ci drewniani obrońcy z La Liga boją się nawet podejść do Wielkiego Żelusia, a West Ham przez cały mecz stosował pressing i nasi najlepsi gracze (jak Nasri np.) mieli na plecach po 2 zawodników już na 30 metrze, to jak mieli niby uderzać? Jak się jest pod bramką przeciwnika kilka razy w meczu to nie warto tracić futbolówkę w bezsensowny sposób.

@Gigi
Z tym Fabsem to taki "wałek", trochę człapał, bo grał z urazem, ale jak zwykle błyszczał niesamowitymi podaniami (np. między graczami WHU do Songa, który wyszedł idealnie na wprost bramki) i kreatywnością. Grał dobry mecz, tylko ludzie narzekają, bo myślą, że Cesc w każdym spotkaniu musi trafiać 2 gole i asystować 3 razy.

Aj tam, zaraz wielki... Ja byłem pewien, że to wygramy. Zasługiwaliśmy na to. Fabian miał jaja, stoperzy mieli jaja, a Gael i Bac wreszcie pokazali, jak należy grać na ich pozycjach. Nawet Arshavin biegał, jak ktoś z naszych stracił piłkę, Nasri też nieźle szarpał. Wystarczyło strzelić gola i udało się dopiero w 88 minucie, tyle. Brakło trochę kreatywności, ale to wynikało z niesamowitego zdyscyplinowania taktycznego drużyny Młotów. Życzę im dobrego sezonu, bo lubię tę drużynę i Premiership trochę straci, jak spadną. Choć patrząc na mecz z nami, nie powinni mieć problemu z utrzymaniem się, jeśli dalej będą tak grać.

@Wiola04
Mi tam się podobał, jak nigdy. :D

btw. pamiętam ten fryz Samira stylowany na Ronaldo!

i69.photobucket.com/albums/i79/mlle_satine/samir%20nasri/hair.jpg

@concrete13
Dużo straciłeś, zawsze są niesamowite emocje i uczucie ulgi jak drużyna trafia gola w końcówce. Nie pamiętasz tych bramek Bendtnera z zeszłego sezonu? Dziś to nie było dokładnie to samo, ale coś zbliżonego!

@Wiola04
Czemu za duże? Deni fajnie właśnie wyglądał z tym jego uśmiechem w tym afro, no i rzucał się w oczy na boisku. :D

Diaby z kolei na łyso wygląda jak seryjny morderca, a z wczesnym afro jak gwiazda porno, także również u niego preferuję właśnie fryzurę nr 2.

btw. a'propos fryzur jeszcze - Van Persie dziś strasznie nażelowany siedział na trybunach... :P

@Paulina
Hej, hej! Brak argumentów? W stosunku do czego? A co do czepiania się, a raczej niemożności znalezienia sensownego powodu do robienia tego, to raczej można to zauważyć w twoich wypowiedziach. Jeszcze jedno - zanim w stosunku do kogoś użyjemy jakiegoś epitetu ("frustrat" w tym wypadku), warto spojrzeć najpierw na swoje zachowanie.

@Dominika93
Według mnie jest beznadziejna, ja na jego miejscu zostawiłbym to "wczesne" afro, które wyglądało całkiem fajnie. To samo u Diabiego, tak już pomijając Deniego. ^^

@adam3462
Może z Avrama Granta i niesamowitej dyscypliny taktycznej zawodników West Hamu? Bo my na pewno nie graliśmy źle.

@aRamsey
Była umowa na tydzień, czyli do jutra do 19:00. :<

@Paulina200
Najbardziej "neokidowe" jest według mnie samo określanie czegoś jako "neokidowe" i kolejny raz wspominanie o tych avatarach.

Gdyby doszło do ewentualnego transferu Karima do nas, to na pewno Arsene wyciągnąłby z jego talentu jak najwięcej, a Benzema zmotywował by Arshavina do troszkę żywszego ruszenia dupska, ale ja nie wierzę w te plotki. To po pierwsze, a po drugie - Benzema nie jest wart 25 milionów. Według śmiesznych standardów transferowych hiszpańskich klubów, może jest - ale nie dla nas. I bardzo dobrze.

Arshavina dałbym i tak przynajmniej o 0.5 w górę, bo wcale nie był tak beznadziejny.

Fabregas powinien dostać 7.0 - nie oceniamy gracza za nazwisko, tylko za grę. Też nie wszystko mu wychodziło, ale miał niesamowite podania, o których taki Samir może pomarzyć (choć on akurat miał super powroty do obrony i zagrał ogólnie lekko lepiej, niż Hiszpan).

Fabregas i Arshavin o 1 w górę plx.

@Titto
Że tak spytam - czym ci Nicklas w tym meczu zaimponował? Nie grał długo, owszem, ale był bardzo kiepski. Nie potrafił kompletnie zabrać się z piłką pod bramkę rywala, a miał ku temu okazje.

Tak jak już pisałem o Arshavinie - jeszcze lepszego Andrieja zobaczymy, gdy wróci Robin. Na drugim skrzydle Theo i przy kontrach mamy najbardziej zabójczy atak na świecie.

@Biggestfan87
Czytanie tego co piszesz to dla mnie horror. :D

W każdym razie - Jack jest lepszy od Arshavina - ale na pozycji środkowego pomocnika. Na skrzydle może mu buty pucować. I nie wiem czy wiesz, ale gramy formacją 4-3-3, a Arsene wcale nie zamierza jej zmieniać. On tylko czeka, aż wrócą wszyscy potrzebni ofensywni piłkarze (teraz to już tylko Robin, później Diaby itd.)

Arshavin jest jednym z nielicznych naszych piłkarzy, który potrafi rozegrać dobrą akcję na bardzo szybkim tempie (w których często nogi się plączą nawet Samirowi, nie wspominając o Chamakhu czy Bendtnerze, którzy nie potrafią tego w ogóle).

Trójka "Theo - Van Persie - Arsha" jest obecnie IMO naszym najlepszym atakiem i uważam, że gdy dostępni będą wszyscy zawodnicy (i żaden z nich nie będzie nękany lekkimi urazami, w co już niestety wątpię), to Arsene właśnie tak to ustawi. Chamakh nie został chyba zakontraktowany po to, by zastępować kogoś z pierwszego składu. Chodziło raczej o zastąpienie Eduardo, który nie radził sobie z grą, gdy wypadali Robin, Benek czy Theo.

Z tymi "skrzydłowymi obok siebie" to przenośnia rzecz jasna, chodziło mi o to, że obok siebie są w składzie - tak wyjaśniam, żeby jakiś bałwan się nie przyczepił.

@fabregas1987
Nie wydaje mi się. Ewentualny drugi wariant tego składu to Robin na którymś ze skrzydeł i wtedy Chamakh za Theo/Arshę, ale jakoś bardziej widzi mi się Holender na szpicy, z dwoma błyskotliwymi i bardzo szybkimi skrzydłowymi obok siebie. Gdy dojdzie do takiego ustawienia, zobaczymy Arsenal grający najpiękniejszą i najskuteczniejszą (Robin!!!) piłkę od dawna.

@Biggestfan87
Kurde, jak ty fajnie piszesz... :P

Nvm. To powiedz mi, czy uważasz Chamakha za lepszego piłkarza, niż Robin? Czy uważasz Jacka za lepszego piłkarza, niż Cesc i Samir? Arshavin akurat ma pewne miejsce w pierwszym składzie, co sam Wenger niejednokrotnie podkreślał i chyba tylko dureń ustawiłby na jego miejscu Diabiego, Wilshere'a czy nawet Rosickiego.

Haha, goal.com miecie.

Fabian za nisko, Kosser za nisko, Clichy za nisko, Song przesadzony, Nasriego zamieniłbym z Fabsem, Arshavina 1 w dół i Bendtnera 0,5 lub 1 w dół (gdy miał piłkę był beznadziejny)

Najsilniejszy nasz skład wygląda akurat tak:

Fabian
Sagna - Kosser - Verma - Clichy/Gibbs
Song
Nasri - Cesc (i nie obchodzi mnie bezsensowne pitolenie, że nie mogą grać obok siebie, bo to totalna nieprawda)
Walcott - Van Persie - Arshavin

Jeżeli chodzi o pojazdy za dobre spotkania to niezaprzeczalnie króluje i tak Arshavin. Ludzie potrafili "wypieprzać" go z klubu po tym, jak zaliczył asystę, wypracował kolejne dwie bramki + sporą ilość bramkowych sytuacji.