Komentarze użytkownika howareyou

@mierkiew
Dokładnie. IMO mecz skończy się właśnie takim wynikiem, jaki został wytypowany. W drugiej połowie luźno WBA dostanie 2-3 gole.

Chciałbym Rosę lub ewentualnie Jacka zobaczyć, Diaby mimo wszystko mnie nie przekonuje.

Ha, wiedziałem, że Almunia się znów dziś popisze! Brawo. :)

Omg...

atdhe.net/24763/watch-arsenal-vs-west-bromwich

A Lorą mógł teraz rękę złamać...

8 minut bez kopania naszego zawodnika to i tak było dużo.

@Gigi
Ta. Chelsea "The (Almost) Invincibles". :D

Z WBA nie powinniśmy nawet stracić gola. Liczę na dobry występ obrony, ale przede wszystkim naszego Casillasa. :)

Haha, brawo Anelka.

IMO City dowiezie to już do końca, Chelsea jest słabiutka.

Chelsea przegina. Liczył ktoś, ile razy faulowali w ciągu 10 ostatnich minut? Z 15 razy?...

Chelsea "szeroka ławka".

Ancelotti kapitalne zmiany. :P

Ooo, Abou wraca i od razu do pierwszego składu. Spodziewałem się, że znowu Jack zagra od pierwszych minut. Nie przekonuje mnie Eboue w ataku, ale co zrobić - kontuzje... :|

Mikel się zachował niczym gracz Stoke przy tym faulu na Tevezie...

Teveeeeeeeeez!

Ech, Arsene i ta jego ekonomia. Mimo budowy stadionu, z roku na rok jesteśmy coraz bardziej "na plus". Nie tak dawno był news o tym, że nasz dług został zredukowany o bodaj 40%... a liczba ta przecież ciągle rośnie. Sprzedaż apartamentów na Highbury i te sprawy. Nie mamy kompletnie problemów z finansami (a spójrzmy na Liverpool, United czy Barcelonę), jesteśmy jednym z najlepszych klubów na świecie - jest na co narzekać? Jedyna rzecz, do której można się przyczepić w tym roku jeżeli chodzi o wydawanie pieniędzy, to brak tych 5-10 mln wydanych na bramkarza. Czepiać się możemy, ale w tym sezonie Almunia jest niemalże bezbłędny... Czyli tak na prawdę, mamy o co płakać? A co do naszego Bossa - Wenger to taki... więcejniżtrener. (tutaj wreszcie to określenie pasuje, ha!) On nie tylko trenuje piłkarzy, nie tylko ustawia ich na boisku. Arsene - można powiedzieć, że właściwie to zarządza w dużym stopniu całym klubem.

@Patryk
Gimnazjum czy jakieś technikum budowlane?! :P

@Charlie
Bramkę Chelsea wpakuje Nasri, przecież pisałem... :)

Swoją drogą - tak a propos bukmacherki - jakieś pewniaki na jutro/niedzielę?

@bacary
Nierealna tabela, ale też bym taką chciał.

Wigan - napisałem, że ich lubię... Myślę, że są wstanie się utrzymać, muszą po prostu nie tracić głupio punktów. Z drugiej strony, to drużyna, która straciła 9 goli z Tottenhamem... Coś musi w tym być, że interesowali się kupnem Silvestre'a przed sezonem. Czy spadną? - Cholera wie, pieniędzy bym na nich nie raczej nie stawiał.

W każdym razie: ja typuję WBA, Blackpool i West Ham.

@Charlie
Nie tym razem. Jest ich obecnie tak dużo, że aż nie wiem, o kim krakać... Przejeżdżając w FPL przez wszystkie angielskie drużyny aż przykro się robi patrząc, przy ilu naszych piłkarzach są żółte i przede wszystkim czerwone znaczki.

Blackburn nie spadnie, nie ma takiej opcji. Morświn to trochę dziwny gość, ale trener dobry. Nie chodzi zresztą tylko o niego, Blackburn to solidna ekipa. Zresztą, w lidze jest kilka słabszych drużyn...

Spadek Stoke to moje marzenie, ale może się znowu nie spełnić. Z drugiej strony, w lidze byłoby jakoś tak pusto bez Delapa i jego ręczników... No i może Shawcross skupi w tym sezonie swój gniew na piłkarzach innych drużyn z top 4, hmm? :P

I pamięta ktoś w ogóle, jak kilka tygodni temu mówiło się o rzekomym przejęciu BBurn przez jakichś Szejków? Coś tam mówili, ze chcą kupić... Beckhama. Kilka newsów przeczytałem, ale potem coś sprawa ucichła.

@bacary
Lubię ich, uważam, że zostaną. Co do spadku - mimo, że idzie im do tej pory dobrze - typowałbym przede wszystkim Blackpool? Kto prócz nich? Strasznie ciężkie pytanie... WBA, West Ham?

Te porównania wcale nie są tak pozbawione sensu. Wilshere to owszem, o wiele bardziej błyskotliwy gracz, ale nie boję się stwierdzić, że Jack jest prócz tego nawet bardziej waleczny, niż Henri.

O ile patrząc na Wilshere'a od razu wiesz, że to w przyszłości będzie wielki piłkarz, że będzie z niego pożytek - to patrząc na Lansburego widzisz, że jeszcze znacznie dłuższa droga przed nim.

Nie chcę być źle zrozumiany, nie skreślam Henriego, nie daj boże. To może być wielki piłkarz. Jest wielu zawodników, którzy za młodu nie błyszczeli, nie byli uznawani za wielkie talenty, a stawali się podstawowymi piłkarzami swych drużyn. I w drugą stronę, byli piłkarze uznawani za młodu za wybitnych, a później okazywało się, że sam talent nie starczał

Nie wiążę z Lansburym tak wielkich nadziei jak z Ramseyem czy właśnie Jackiem chociażby, jednak wcale nie uważam, że nie może się kiedyś stać wielkim piłkarzem. Moja opinia o nim dotyczyła chwili obecnej.

Śmieszą mnie te "anty" komentarze. Po prostu przygarnęliśmy do szkółki dzieciaka. Tyle. Co w tym złego? Myślicie, że zamiast siedzieć na lekcjach w podstawówce będzie trenował z pierwszą drużyną? Litości... Za 10-12 lat przekonamy się, jaki będzie z niego grajek, w tej chwili mamy na głowie o niebo ważniejsze sprawy.

@kibic_FCB
Nie zaczynaj z tym kidnapingiem, wiesz, że to żałosne.

Nie jestem fanem hiszpańskich piłkarzy, nie wszyscy pasują do EPL. Gdyby ten Romeu trafił do nas już teraz, na pewno przystosowałby się do stylu gry... Ale bez przesady. Wenger tyle kasy NA PEWNO nie wyda. A już z pewnością nie na dzieciaka. Na defensywną pomoc mamy w tej chwili Songa (jakim cudem on się jeszcze broni przed kontuzjami? :P). Jeśli chodzi o młode talenty, mamy fenomenalnego Frimponga, a i pewnie znajdzie się ktoś jeszcze, więc po co nam jakiś Hiszpan za tak wielkie pieniądze?

@Michal95
Z jednej strony może to dobrze, bo czasem nam brakowało właśnie takiego stylu gry, choć ja osobiście nie jestem wielkim fanem talentu Henriego. Będzie solidnym piłkarzem, ale Wilshere też jest bardzo waleczny - a technicznie to dwie klasy wyżej, niż Lansbury.

Swoją drogą, według mnie Henri (nawet mimo gola) zagrał przeciętne spotkanie z Tottenhamem. Wcale nie był jednym z lepszych na boisku. Jednak to jeszcze młody zawodnik, wszystko przed nim.

@adam3462
To byłaby wielka szkoda. Ja mam nadzieję zobaczyć Hleba od pierwszych minut.

@bacary
Dobrze piszesz. Uważam Krasicia za świetnego gracza, choć wielu uważa, że jest strasznie przeceniany. Nawet jeśli troszkę jest, to i tak jest wystarczająco dobrym piłkarzem, by wybić się w cieniutkim Juve.

A co do tej drużyny - failem roku było puszczenie Diego po jednym sezonie... Nie wnikam w szczegóły transferu - ale jeśli to zależało od nich - jak mogli to zrobić? Brazylijczyk był ich najlepszym piłkarzem, a teraz znów mają czarną dziurę w środku pomocy. (Niby jest Aquilani, ale wiemy jak z nim jest...)

Juventus to się "interesuje" wieloma piłkarzami. W każdym razie, niewielu z nich tam przechodzi. Wiesz co przeczytałem przed sezonem? Że chcą... Garetha Bale'a. xD

Od nas też podobno chcieli wyciągnąć kilku piłkarzy (jak Gael), w każdym razie - wyspiarze w lidze... włoskiej? Zbyt powszechne to to nie jest, a i ja nie mogę sobie tego zbytnio wyobrazić. :P

A co do samej osoby Ryana - może łatwiej byłoby spowodować, że w następnym sezonie nie zagra już w najwyższej klasie rozrywkowej? Raczej nikt by nie płakał, gdyby zabrał ze sobą kolegów z "drużyny". :)

@imichal
10/10

Mimo, że obrazek już był tu wcześniej. :D

Ciekawe, jak Arsene to robi, że nigdy nie mogę się przyczepić do tego, co powie. Moje zdanie jest prawie zawsze takie samo, jak jego, na niemalże każdy temat. (nawet te związane dość luźno z futbolem) Och, ten nasz Wenger... :)

Słyszeliście, że Ferguson podobno się strasznie czai na De Geę (fajna odmiana... :P) z Atletico? Ciekawe.

@Arsenal23
Może masz rację, ale najważniejsze jest jednak to, że przede wszystkim decydować powinny umiejętności. Właściwie, powinny to być tylko one. Farta, pupilków FA i sytuacje jak te z bramkami na Mundialu w meczach Meksyku i Anglików należy jak najszybciej wyeliminować. To jest najważniejsza rzecz, która w jakimś stopniu odbiera przyjemność oglądania meczów piłki nożnej - a nie, powiedzmy, minutowa przerwa. (która zazwyczaj i tak jest, gdy zawodnicy się wykłócają z arbitrem lub też między sobą)

Oj tam, legendy klubów niekoniecznie sprawdzają się jako główni trenerzy. Jeden z przykładów podałem wcześniej, ale znaleźć można by ich sporo więcej. Jakiś asystent, trener napastników - czemu nie?

Ktoś niżej pisał, że wyobrażałby sobie Pata na stanowisku Wengera, gdy Arsene zakończy już karierę. To byłoby bardzo ciekawe rozwiązanie, tylko Pat też już nie jest najmłodszy - on jest chyba w tym samym wieku, co Arsene? Jednego jestem pewien - po zakończeniu kariery Wengera na ławce trenerskiej chcę gościa, który poświęci się dla klubu i będzie na niej siedział przynajmniej tak długo, jak Arsene! :)

@kamil_malin
Nawet nie próbuj takich żarcików, zaraz znajdzie się jakiś buc, który twoją wypowiedź weźmie na serio, bądź zinterpretuje w jakiś swój inny, własny sposób... :P

Podoba mi się natomiast twój tok rozumowania w sytuacji Thierriego i podpisuję się pod tym, co napisałeś wcześniej.

Mnie akurat Cesc w tym sezonie bardziej przekonuje. Hmm, może tak - niekoniecznie powinien wtedy dostawać opaskę, ale po prostu nie możemy mu jej teraz zabrać - jest najlepszym piłkarzem naszego zespołu, zachowuje się bardzo honorowo i daje przykład młodszym piłkarzom - to wielki profesjonalista, a to się ceni.

@Arnold14
Ja tam się zgadzam z evelredem. Póki co to ten "fakt" jest odsuwany z roku na rok. Ze strony Barcelony - niby jest jakiś progres, ale co roku Cesc zostaje u nas - i bez przerwy gra tak dobrze, jak grał wcześniej. :)

@Gigi
Szkoda gadać, to wręcz smutne, że musimy się zastanawiać, dlaczego w ogóle tak jest. Do meczu z Chelsea mieliśmy się "doleczać", kolejni piłkarze mieli wracać do formy - a nie do szpitala. Totalna porażka. A jeśli jeszcze nie daj boże przegramy mecz z The Blues, to po prostu nie będę mógł słuchać tego gadania - Arsenal nie ma szerokiej ławki, Arsenal to dzieciaki, nigdy nic nie wygrają... bla, bla bla. A jak wiele drużyn na świecie jest wstanie wygrać z pierwszym składem tych dzieciaków? No właśnie... o tym - patrząc na to, co dzieje się u nas w ostatnich latach - raczej się nie przekonamy.

@jarts
Ja osobiście jednak wolałbym Samira. Diaby będzie świeżo po kontuzji, a Nasri prócz tego, że chyba jest pewniejszy i troszkę więcej da w ofensywie - ostatnio jest chyba nawet bardziej waleczny, niż Abou, a różnice w czystej sile fizycznej nie będą aż tak widoczne właśnie dzięki temu. Zawsze może być rotacja. :)

@polandblood
Miałem wam nie odpisywać, ale ciągle ciągniecie obydwaj ten głupi flame - chcecie się czepiać, to ok. I tak żaden bardziej inteligentny użytkownik nie bierze na serio ani was, ani waszych prób wywołania niepotrzebnych kłótni. Już wspomniałem, za kogo was uważam, więc nie zamierzam w ogóle więcej z wami pisać - nie jesteście dla mnie partnerami do dyskusji. A szkoda, bo chciałem normalnie powymieniać poglądy, ale z niektórymi się po prostu nie da.

Mój pierwszy komentarz w odpowiedzi na twój był w takim samym tonie, jak twoja pierwsza wypowiedź, a potem zacząłeś się spinać właściwie o nic. Dziwne, że ktoś ma inne zdanie od twojego? Ja po prostu stwierdziłem, że dziwi mnie wybór Theo - bo na jego miejscu wybrałbym największe moje osiągnięcie (czyt. najlepszą akcję, zagranie - jak właśnie to z LFC), a ty musiałeś odpowiedzieć jak zwykle w bezsensowny sposób. Na prawdę, EoT z mojej strony - jeśli jeszcze masz ze mną jakiś problem, to jak już mówiłem - pisz na pm.

Już Newcastle miało legendę jako trenera. Alan Shearer tak się sprawdził, że aż bardzo solidny klub doprowadził do spadku z ligi. Póki co jest Arsene, więc możemy spać spokojnie. :)

@Theo44
Wygrałeś konkurs na najmniej bystrą osobę, z którą miałem okazję dyskutować w tym roku. (a uwierz, było ich bardzo wielu) Nie tylko nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, z tego co piszesz, wnioskuję, że w ogóle ledwo potrafisz czytać. Już nie mówiąc o pisaniu. Nie będę dalej cię karmił jak tego przysłowiowego "trolla", więc kończę tą żałosną dysputę, jeśli masz jeszcze jakieś żale co do mojej osoby - pisz na pm - tylko zastanów się, nim coś napiszesz.

I jeszcze jedno, bo zapomniałem - jeśli czepiasz się komentarza o Veli - wiesz z czego to wynika? Że nie jesteś wstanie zrozumieć sarkazmu, którym się wtedy posłużyłem, mimo tego, że zrozumiałby nawet pierwszy lepszy gimnazjalista. Zastanów się trochę następnym razem, jak przeczytasz zbyt trudną do zrozumienia dla ciebie wypowiedź - bo można wyjść na idiotę, próbując ją komentować.

@Theo44
Widzę, że jak zwykle najwyższy poziom wypowiedzi! I oczywiście, jak zwykle, wszystko zrozumiałeś... Ech, daj pan spokój. Nie musisz nieudolnie flame'ować. Po prostu spytałem, czy kogoś to nie zdziwiło tak samo jak mnie, czego ty widzę nie jesteś nawet wstanie pojąć swoim umysłem. Ja np. gdybym grał jeszcze w piłkę profesjonalnie, najlepiej zapamiętałbym właśnie taki niesamowity rajd w tak ważnym meczu jak 1/4 Ligi Mistrzów.

Czepiając się moich komentarzy - strzelasz sobie w stopę i dziwi mnie, że nawet nie możesz tego zauważyć - wisi mi ich ilość człowieku, nie musisz się napinać z tego powodu. Jestem strasznie zafascynowany Arsenalem i dlatego jestem aktywnym użytkownikiem - lubię wymieniać swoje poglądy z inteligentnymi osobami. (dlatego z tobą przychodzi mi to z trudnością) A to, że poziom merytoryczny każdego mojego pojedynczego zdania jest z reguły wyższy, niż poziom całej twojej wypowiedzi, to już inna sprawa, więc jak już stwierdziłem wcześniej - możesz się odczepić.

A co do "tego klubu" - twoje komentarze pasują tam o wiele bardziej, serio, na ich stronach można znaleźć całą masę podobnych. Tak więc, może sam skorzystasz ze swojej rady?

Jak kibic United może pisać, że u nas nie ma rywalizacji w składzie? No bez jaj, on w ogóle zna kadrę swojego zespołu i kadrę naszego?

@kiko17
Zależy. Będziecie miel wtedy jeszcze Scholesa w 1. składzie i Van Der Saara na bramce? :P

@kiko17
Czy ja mówię, że jest lepszy? Bez przesady, nawet my nie jesteśmy tak zaślepieni. W każdym razie - dużo nie odstaje, a ich porównanie ma sens - jak każdego, prezentującego podobny styl piłkarza grającego na tej samej pozycji, co ten drugi.

Hernandeza porównać mógłbym z Chamakhiem (obydwaj kupieni latem, z tym, że Marouane dostaliśmy za darmo, a wy za "transfer roku" płaciliście sporo kasy). Póki co porównam go jednak z Velą - nadal wypada blado.

Widzisz coś dziwnego w porównaniu Berbatova do Bendtnera? Obydwaj prezentują podobny styl gry i grają na tej samej pozycji. Ech, ci kibice United.

Co do Chicharito - miałem na myśli to, że fani Manchesteru uważali go za "o klasę lepszego niż Vela" (który jest o klasę lepszy... od niego), ba, nawet mówiło się o "genialnym transferze", przy którym "ten Chamakh" to nic. :P