Wenger: Przeprowadzka to kiepska wymówka

Przeprowadzka to tak słaba wymówka, że aż strach. Na tym stadionie mamy niezłe statystyki. Co innego jest przyczyną braku trofeów. W sezonie 2003/2004 mieliśmy fantastyczny skład. Niestety Wenger nie zabezpieczył się w porę odpowiednimi zawodnikami. Keown, Sol Campbell, Vieira (jeśli kogoś nie wymieniłem ważnego, przepraszam). To oni stanowili siłę w defensywie. Walczaki jakich mało, dawali popalić przeciwnikom. Grali ostro i Arsenalu bały się inne drużyny. Niestety od tego czasu Wenger nie zadbał o odpowiednich następców. Ostatnio Veermaelen staje na odpowiednim poziomie, niestety w chwili obecnej kontuzjowany. Tak więc Wenger powinien pomyśleć o obronie.

Jak spłacimy the emirates to może Arsenal trochę więcej wyda na wzmocnienia. Ale jestem pewien, że do tego czasu już coś wygramy.

AlexVanPersie

zawsze to jakiś powód :D:D:D:D

Axxxe---->Hmm no mi się wydaje że chyba nie doczekamy już czasów następnej przeprowadzki :D Ale może nasze wnuki... :D

Niezależnie od długu związanego z przeprowadzką na The Emirates, nie można się tym zasłaniać odnośnie braku trofeów. Może i nie wzmacniamy się najlepszymi zawodnikami, ale trzon drużyny pozostaje mocny do czasu kontuzji...

brak trofeow od czasu zmiany stadionow to czysty zbieg oklolicznosci.

@Hardej
Arsene nie sprowadza piłkarzy za 30 mln bo to nie jest Jego polityka. Nie wiem czy zauważyłeś, ale od jakichś hmmm... 14 lat Boss sprowadza młodych zawodników za dużo mniejszą cenę...

Analizując posuchę w tytułach z przyczyn niezależnych od nas można wymienić
- niesamowite wzmocnienie Chelsea i przeniesienie centrum walki o majstra z pary Ars-Manu na Chel-Manu
- wielki kredyt do spłacenia i brak zewnętrznych, spektakularnych zakupów nowych piłkarzy tym spowodowany

Z przyczyn zależnych od nas
- kontuzje!! Tak, kontuzje to coś czemu my jesteśmy winni. Dlaczego? Jeśli kontuzje rozwalają jeden sezon to pech, ale jeśli dwa i więcej to już jest jakiś błąd w przygotowaniach, albo za krótka ławka i za słaby drugi skład. Skoro któryś sezon nie potrafimy tego przewidzieć to coś jest z nami nie tak.
- brak bramkarza na dobrym/b.dobrym poziomie. Jego koszt to jakieś do 10 mlnów, a biorąc pod uwagę, że co chwila kupujemy jakiś talent z brazylii czy boliwii za 3 mlny to nie jest jakiś mega wydatek.

Podsumowując. Wbrew temu co mówi Wenger przeprowadzka wpłynęła na nas mocno i nie za bardzo mogliśmy tu coś zmienić. W przeciwieństwie do kontuzji i bramkarza. Ale w tych przypadkach Arsene albo się użala nad nami albo twierdzi, że bramkarze są na światowym poziomie

Zbyt slaba, a czesto usprawiedliwia brak transferow wlasnie przez to ze musimy oszczedzac przez stadion. oO

w zasadzie to można zwalić wine na to. przecież przez to Wenger nie sporowadza piłkarzy za 30mln euro. bo nie chce by klub zatonął w długach.

Highbury to była historia..

Bossie to czas coś z tym zrobić . Jakby nie te kontuzje , to byśmy byli potęgą i pokazalibyśmy grę , dzięki której tyle osiągnęliśmy . Theo był w super formie i może się powtarzam , ale jakby nie boję się , czy po kontuzji wróci razem z innymi kontuzjowanymi do formy jaką mieli ;/ Ale jak już wrócą do nas to miejmy nadzieję, że Man Utd , Chelsea i Barca będą dla nas marnym przeciwnikiem :) GO GO GO GUNNERS!!!!!!!

Czas na jakieś puchary do gabloty!

To nie ma ze sobą nic wspólnego, ale trzeba przyznać, że różnica między atmosferą na Highbury a Emirates Stadium jest ogromna. Od kiedy opuściliśmy tamten stadion nic nie zdobyliśmy, ale nie w tym należy upatrywać naszych niepowodzeń. W tej chwili najważniejsze jest, że nie mamy już takiego zadłużenia jak na początku i na kolejną przeprowadzkę lub renowację poczekamy jeszcze wiele lat :) Na razie gramy na ES jakiś czas nie dając tam szans większości drużyn, ale nadal nie mamy z tego trofeów. Poza tym nie słychać dopingu kibiców. Wynika to zapewne z tego, że na ES jest więcej pikników, a na wyjazdach mamy okazje ujrzeć prawdziwych kibiców Arsenalu :)

Zgadzam się z nim:)
Budujemy zespół cały czas wiec w tym roku pokażemu na co nas stac:):)
Arsenal Forever

@Zuzu
Niestety, ale On póki co nie ma DNA Barc(w)elony, więc wątpię w ten transfer...

Faras jet zainteresowana Vertonghen
podobno w styczniu ma być transfer.

Carling Cup jest praktycznie nasze:D
Ale oprócz tego pucharu, chcę abyśmy wygrali lige lub LM;)

Emirates jest pięknym obiektem. Ale szczerze to powiem że Highbury to był stadion wyjątkowy, miał w sobie klimat...

Panowie niżej ... Dla mnie to nie ma znaczenia czy odpadli The Reds, The Blues i Citizens...
Rok temu odpadliśmy ze Stoke City ;P Tyle że to było chyba w F.A Cup o ile się nie mylę .

Ciekawe, jak Arsene to robi, że nigdy nie mogę się przyczepić do tego, co powie. Moje zdanie jest prawie zawsze takie samo, jak jego, na niemalże każdy temat. (nawet te związane dość luźno z futbolem) Och, ten nasz Wenger... :)

Moim zdaniem to nie ma nic wspólnego. Mogłaby to być pzyczyna niepowodzeń gdybyśmy nie mieli pieniędzy na transfery ale kadrowo jesteśmy mocni, a może nawet bardzo mocni a i tak nic nie wygrywamy. Moim zdaniem głównym problemem są kontuzje. Co roku w kluczowym momencie sezonu wypada nam połowa którejś z formacji albo kluczowi zawodnicy z różnych pozycji. Zmagamy się z tym od kilku sezonów i wydaje mi się, że w tak wielkim klubie gdzie pracują jedni z najlepszych fachowców na świecie przyczyna powinna być już dawno odkryta.

Arsenal do boju! Trzeba coś w tym roku ustrzelić.

Ja tam bardziej bym się cieszył z pucharu europy albo mistrzostwa Anglii.

Zgadzam sie z theo, z pucharu odpadly silne druzyny takie jak lpool, mc czy ****si, wiec jest duza szansa na to trofeum:)

No ma racje wiec trzeba coś w tym roku wygrać ; ))