Komentarze użytkownika iAMjustAgirl

A kto miałby niby Arsena zastąpić?
Mężczyzna w takim wieku się nie zmienia.
Wątpię by Francuz nagle zaprzestał inwestycji w młode talenty na rzecz wielkich transferów.
On ma swoją ideę i nie zaprzestanie póki czegoś nie udowodni.

To był chyba mecz życia Pana Nicka.
Wszystko mu wychodziło.

Nie wydaje mi się by te zmiany były konieczne.
Co niby miałyby wnieść?
Dłuższą przerwe dla Anglików, którzy i tak będą wychodzić 5 min przed końcem każdej połowy po hot-dogi, i piwsko.

Słabo.
Wymęczone 1:0.
Przed rewanżem na włoskiej ziemi raczej nas to nie ustawia.
Niepotrzebne straty, niewykorzystane setki, nieporozumienia, które źle rokują na przyszłość.

Don, dobrze. Raz b.dobrze innym razem po prostu ok :P.
Teraz zdecydowane 5.
Strasznie smutny tekst, chyba najsmutniejszy do tej pory. Czy tylko ja wyczuwam przerost żalu nad, tak obecnym jak do tej pory sarkazmem, ironią i humorem.
Jednak zdecydowanie odzwierciedla nastroje nad kibiców. Pogodzonych z sytuacją a jednak mających nadal nadzieje.

Nie wiem, gdzie wy słyszycie Wenger out. Co najwyżej od napalonych na Cesca 13latków. Spotykam sie często z kibicami Kanonierów, nawet po sromotnej porażce przy kuflu piwa w pubie, nikt nie powiedział czegoś takiego.
Najczęściej kłapią dziobem na Arsena kibice innych klubów.

krawiec.
Szwankuje cały zespół.
Gdyby zespół atakował i ambitnie parł do przodu, obrona nie miałaby tyle do roboty. Można gdybać.
Gilberto ma trochę racji.
Wenger trochę się pospieszył z eliminacją doświadczonych zawodników. W zespole powinien być jakiś złoty środek pomiędzy młodymi i starymi.

Zachodniopomorskich kibiców zapraszam do Piwiarni (Warka) na pl Grunwaldzkim.

Nie mogę się powstrzymać : A nie mówiłam!

Biorąc pod uwagę Premier League:
8 asyst (najwięcej w Arsenalu, najwięcej w lidze)
8 bramek (najwięcej w Arsenalu razem z Ade)

Tylko 80 tys?

Podwyżka jest konieczna. W innym razie przejdzie do jakiegoś Realu, Milanu czy innej Barcy.

Ciekawa jestem jak będzie się prezentował po tak długiej przerwie.
Pewnie sporo czasu minie zanim wróci do "siebie".

Rzadko kiedy damski wokal występuje w tego typu filmikach. Ta kompilacja udowadnia, że nie trzeba się bać takiej kombinacji. Dobrze to współgra.
Zdziwił mnie udział Polaka, aż musiałam cofnąć i jeszcze raz zobaczyć.
Najbardziej podobał mi się Berbatov i Ibrahimovic.

Ja tu miti od dawien dawna! Jak jeszcze byłam piękna i młoda!

Bycie członkiem APSC to rewelacja.
Już nawet nie chodzi o to, że można pojechać na mecz czy też zagrać w turnieju dla kibiców na murawie po której stąpały boskie stopy Cesca...
To tylko dodatki.
Gratisy do możliwości poznania rewelacyjnych ludzi.

Java.
Ja mieszkam na takim zadupiu, że cieszę się, iż wiem czym są samochody i mam elektryczność.
Jeżdżę 2,5 h do Szczecina by obejrzeć z chłopakami mecz w pubie. Chcieć to móc.
A czas spędzony z kibicami z Londka, gdy byłam tam na meczu to coś niesamowitego.

Bo to wyjazdowi kibice, którzy są o niebo lepsi niż ci z Emiratów.

Oj.
Manuela w ogóle nie powinno być w tamtym (środowym) składzie. Nie to, żebym coś do niego miała.
Uważam, że skoro w polu jest rezerwowy skład, występujący z Fabiańskim jako kapitanem zazwyczaj lepiej by wypadł z Polakiem. Znają się m.in. z Carling Cup i może chociaż komunikacja, zgranie byłaby lepsza.

Wygwizdanie Eboue było poniżej minimalnego poziomy kultury osobistej. Ten incydent pokazał jacy ludzie przychodzą na Emirates. Prawdziwy kibic, nawet kosmicznie zniesmaczony postawą danego piłkarza powinien w takim momencie przynajmniej zachować ciszę.

Też miałam zapytać o tytuł podkładu ;).

16 grudnia :D Idealna data na powrót ;).

Bendtner przyzwyczaił mnie do tego, że z zasady bramek mnie strzela, nie uznaje również odstępstw od reguły. A mógłby. Właściwie mógłby również nauczyć się przyjmowania i prowadzenia piłki, ale rozumiem, że za dużo wymagam. Najłatwiej pojechać po Kenie, bo był tak beznadziejny, że się mózg marszczy. Jednak jak wyżej zauważono cały Arsenal był słaby, przerażająco fatalny.
Jedynie oszczędzę Łukaszka, gdyż bramki nie były jego błędem.
Aaaa jeszcze Don. Jak zwykle dobrze i "zabawnie".

Bo teksty Dona są dla przynajmniej przeciętnie inteligentnej osoby ;).

Pstryczek w nos ;).
Z włoską mafią w tle czy bez niej- zachwycająco.

Ramsey 6, Różowy Nick 7 ?

Wiem! On jest ruskim szpiegiem!

Silver, powiedziałeś, że widzisz masę błędów.
Możesz przytoczyć co najmniej 5 dla przykładu?
Chodzi mi o błędy(coś co nie jest dopuszczalne nawet w mowie potocznej), a nie "lepsze" zastępstwo dla formy czy też sformułowań obranych przez Dona.
Oświeć nas, plebs-naród ;).

Szkoda chłopaka.
Oby nie miał żadnych komplikacji.

Jeśli "pewna osoba" umiejętnie łączy swoje dwie wielkie pasje, to co stoi na przeszkodzie ku temu?
Ciężko jest połączyć, rzeczy tak pozornie nie mające nic ze sobą wspólnego. Donowi się to świetnie udaje.

Ciekawe połączenie wątku z "Ojca Chrzestnego" z naszą obecną, fatalną oraz przygnębiającą sytuacją.
Nie będę się wyłamywać "dobry tekst".

Cudowne.
Rewelacyjne.
Zachwycające.
I zdecydowanie łapie za serducho.

Widać, ze kibice mają coś wspólnego z piłkarzami Chelsea. Mianowicie kompletny brak szacunku.

Jestem żałosna ponieważ mam argument?
Z takimi tekstami to wyskocz do kolegów z gimnazjum. Do mnie możesz mówić per pani jak Ci pozwolę.

Żal mi takich ludzi (jak Essien).
Śmie krytykować Wengera, który w ciągu swojego "panowania" w Arsenalu zdobył tyle tytułów Mistrza Anglii co jego lub w całej swojej beznadziejnej historii.

Wszystkich kibiców Arsenalu ze Szczecina i okolic zapraszam jutro do Piwiarni (Warki) na placu Grunwaldzkim. Będzie tam nas trochę ;) i może być jeszcze więcej.

Wydaje mi się, że remis jest dość realny.
Niestety.

Pewien Holender były rewelacyjny piłkarz też obecnie bawi się w trenowanie. Średnio mu to wychodzi. Holandia odpadła z Rosją, Ajax przegrywa z Aston Villą.
Ale i tak czekamy :*.

Sto lat! Sto lat! Niech żyje żyje nam!
Sto lat! Sto lat! Niech żyje żyje nam!
Niech żyje nam!!!
Niech mu gwiazdka pomyślności nigdy nieeeeee zagaśnie nigdy nieeeeee zagaśnie, a kto z naaaami nie wyyyypije niech pod stołem zaśnie. A kto z naaamii nie wyyyypije niech pod stołem zaśnie.
Jeszcze po kropelce...

Zbłaźnił się. Stawia Robina i Drogbe na równi z królem nurkowania CR7.

Mnie również pozytywnie zaskoczył. Podoba mi się jego pewność siebie oraz waleczność.

Fakt, podanie (poturlanie, nakierowanie, zostawienie czy jak kto to nazwie) piłki do Nasriego było świetne.
Mamy sporo kontuzji, będzie miał swoje szanse.