Komentarze użytkownika kalul

w ogole to moga nie przegrac zadnego meczu ale oni napewno straca cos na wyjezdzie przez remis i nie musza wcale zdobyc mistrzostwa mimo ze nie przegraja zadnego meczu.

mimo wszystko Wilshere na 5+ chyba nie zaslugiwał. Nasri za to na 5+ spokojnie. 5 to mimo wszystko za mało. Ruskowi dałbym te 3+ za to ze potrafi on zrobic cos z niczego. moze obijac sie caly mecz ale z Wigan ladna bramke strzelił. gdyby mu sie chcialo to spokojnie jego ocena tez bedzie wyzsza.

jest skład jest gra :)

podobał mi sie tekst Labogi w 1. połowie:
"Hleb zna bardzo dobrze kuchnie Arsenalu" czy jakos tak :D

przypomina sie wrecz poczatek poprzedniego sezon kiedy Arsenal na poczatku: wrzesien-pazdziernik-listopad klepał jak chcial kolejnych rywali a bylo to glownie ze wzgledu na kapitalna forme Cesca i wlasnie Robina.

wracamy do zwycieskiego skladu z Chelsea :)
mam nadzieje ze na City nie wrocimy do skladu z Wigan...

juz sie boje...

no nie byla to taka piekna brama. troche farta mial bo pilka wpadla po rykoszecie ale te bramki Veli mnie troche dziwia co tu robia. predzej bym dał Songa z City

no nie byla to taka piekna brama. troche farta mial bo pilka wpadla po rykoszecie ale te bramki Veli mnie troche dziwia co tu robia. predzej bym dał Songa z City

a w ogole to czemu birmingham w czarnych? przeciez oni w niebieskich powinni u siebie grac

arsza mogl strzelac. po co podawal do chamaka

no Benio :)

a van persiego to nawet na lawce nie ma?

paradoks. opierdzielał sie caly mecz a bramke strzelił

co z diabym?

i po co tak kombinowac ze skladem?

rok temu jak przegralismy z MU i Chelsea to tez wszyscy mowili ze nie mamy juz szans na tytul a mimo to przez moment bylismy naprawde blisko czolowki i tylko sami sobie mozemy podziekowac ze nie wykorzystalismy szans.

jak dla mnie Nasri vs. Porto

ale mysle ze lepiej niech nie zagra z Wigan niz z Birmingham na St. Andrews czy z City

to byl chyba Diaby nie Song i mozna go usprawiedliwic :)

w koncu obejrzelismy mecz Arsenalu na jaki czekalismy. szkoda ze nie do zera ale na to jeszcze trzeba poczekac.

wszyscy zagrali kapitalnie ale mimo wszystko chyba Walcott MOTM

no właśnie o tym mówiłem...

wyznaczmy teraz kolejny cel. wygrajmy to do zera. bo czesto bywa ostatnio tak ze prowadzimy wysoko ale tracimy bramki i do zera rzadko wygrywamy. zroby to teraz.

tak jest tak jest tak jest!!!!

niestety Drogba potrafi strzelac z Arsenalem z niczego. i teraz Wenger musi tak nastroić pilkarzy zeby nie podpalili sie naprawde z jakimis hura-atakami bo to dla tych smerfów woda na młyn. trzeba grac teraz konsekwentnie i dazyc do 2 bramki a moze i kolejnych.

dokladnie. o naszej walecznosci swiadczy chocby ile razy chelsea faulowała. ile takich fauli miało po przechwycie przez naszego piłki. z takimi czystymi sytuacjami bylo troche gorzej ale i tak gramy w koncu tak jak chyba wszyscy oczekuja. miejmy nadzieje ze to dopiero poczatek takiego Arsenalu. w koncu Barcelona czeka... ale najpierw moze pokonac Chelsea.

no i jest sklad jaki byc powinien. graja jak powinni. jeszcze tylko niech sie nie podpala za bardzo zeby utrzymac ten wynik bo jest dobrze ale moze byc lepiej. dobrze ze ta bramka padla tuz przed przerwa a nie np. w 20 minucie.

tylko zeby dzis o 23 nie bylo ze zły skład był :P

ferreira na boku to mlyn na wode dla naszych :)

mysle ze Theo i Samir beda sie i tak zmieniac w trakcie meczu w zaleznosci od sytuacji. w dzisiejszych czasach okreslenie prawy czy lewy jest dosc abstrakcyjne i wlasciwie tylko na papierze.

mysle ze Theo i Samir beda sie i tak zmieniac w trakcie meczu w zaleznosci od sytuacji. w dzisiejszych czasach okreslenie prawy czy lewy jest dosc abstrakcyjne i wlasciwie tylko na papierze.

no ja mam nadzieje ze z tym skladem to nie przelewki...

sebasz -> miejmy nadzieje

no przykro niestety ze Chelsea to ostatnio klepie nas jak chce 2,3-0, a my te 2 ostatnie zwyciestwa (i tak dosc dawno) to takie ledwo 2-1 na SB 30 listopada 2008 roku i 1-0 na ES 16 grudnia 2007 roku. tak czy inaczej dzis nawet z 1-0 bede zadowolony.

ostatnio bardzo czesto jest tak ze nie moge sie doczekac meczu. wyczekuje dlugo a potem jedna wielka dupa.

dzisiaj spokój... moze to znak ;D

sklad proponowany przez kanonierzy.com bardzo dobry aczkolwiek sadze ze Wenger moze znowu postawić na Chamakha, Squillaciego i chyba Denilsona...

ja proponowałbym:
Fabiański - Clichy, Koscielny, Djourou, Sagna - Song, Diaby, Fabregas - Arszawin, van Persie, Nasri

tymczasem juz 2 dzisiejsze mecze zostały przelożone. mam nadzieje ze jutrzejszy mecz nie zostanie potraktowany podobnie.

łatwo nie bedzie ale miejmy nadzieje ze nie bedziemy dla Chelsea druzyna na ktorej ona sie przełamie i dzieki nam bedzie ona kontynowala swoja wspaniala serie bez zwyciestwa :). malo tego mam nadzieje ze po tym meczu beda mieli tyle samo porazek co my. jak nie wygramy z Chelsea teraz to chyba naprawde ciezko bedzie wierzyc w ta polityke Wengera...

no wlasnie nie widze innej opcji jak zdobycie przez Arsenalu CC. tylko zeby ich nie zjadła w finale jakas trema przed zdobyciem jakiegos trofeum. byle jakie bo byle jakie ale zawsze trofeum i moze rzeczywiscie przelomowym momentem nie tylko sezonu ale tej calej druzyny.

ja bym wolał zeby Chelsea sie nie przełamywała bo graja potem z nami :)
tak czy inaczej ze Stoke wręcz wypada wygrać