Komentarze użytkownika kaman17

Oglądałem pierwszy mecz ligowy Brighton w tym sezonie, z Chelsea chyba i wcale nie jestem zaskoczony tym wynikiem. Prezentowali się bardzo dobrze i miło się patrzyło na ich grę.

@damianARSENAL:
Polecić nie mogę, ale mogę ostrzec. Przed Play. Mam od kilku lat, z rokiem na rok gorzej z internetem. Czasami nawet w dużych miastach jest mega mulący, bywa to bardzo irytujące w dzisiejszych czasach.

Już sobie wyobrażam ten tercet w środku boiska. Xhaka-Jorginho-Elneny. Musielibyśmy zmienić formację na 7 obrońców, bo 4 nie dałoby radę odbierać przez 90 minut tylu podań od środkowych pomocników.

Myślę, że Arteta nie olał Ozila tylko go ochronił.
To, że każdy dostaje szansę, a tylko Özil nie, świadczy o tym, że musiało się coś wewnątrz klubu wydarzyc o wiele poważniejszego niż wszystkim się wydaje. Arteta zupełnie przemilczał sprawę nie szkodząc sobie, Özilowi i klubowi.

Arsenal oddał wczoraj 4 celne strzały na bramkę. Taka statystyka towarzyszy meczom Arsenalu od około 2 lat w każdym meczu. Rzadko się zdarza, żebyśmy mieli dużo sytuacji bramkowych. Gra się poprawiła, jest płynniejsza, trochę solidniej w obronie, ale w ofensywie dalej jest słabo.
Ktoś myśli, że Lacazette sam weźmie piłkę na połowie boiska, przedrybluje całą obronę i będzie strzelał?
Cała gra ofensywna kuleje od dawna. Tu nawet Aguero wiele by nie zdziałał. To jakiś cud, że gra tu taki Auba, który na 5 sytuacji 4 wykorzysta. Dzięki temu jakoś żyjemy, ale przed Artetą jeszcze długa droga, bo do poprawy nadal jest wszystko.

Ej, a trawa nie była zbyt zielona? To narzekanie na każdą pierdołę bywa wkurzające.

@Traitor:
Mój kumpel mieszka tam w okolicach i niby nie narzeka, ale wieczorami lepiej mieć się na baczności. Zasady nie ma, wszędzie można w mordę dostać jeśli się znajdziemy w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiednim czasie.
Jeśli masz fajną opcję to nie ma się co bać, mnóstwo ludzi tam mieszka i tylko jakiś mały procent to są niebezpieczne zdarzenia.
Ja mieszkam od roku w innej dzielnicy, ale jeszcze nigdy nie doszło do sytuacji, żeby ktoś się do mnie o coś spinał.

Mam od dwóch miesięcy mi note 10 lite 8/128 i jak na razie sobie chwalę.

@Ech0z:
Bo skrzydłowi mają lepszy balans ciała od obrońców. :D

Według mnie, "Klik" jest najlepszy na boisku. Bardzo rozsądnie, dojrzale gra i prawie nie traci piłek. Dodatku w obronie dużo pracuje. Fajnie się ogląda Polaka w Premier League w takiej dyspozycji.

Same półgłówki w tym roku awansowały do PL.

James wygląda jak Ozil kiedy przyszedł do nas z Realu.

Sterling:
"Nigdy nie zapomnę dnia, w którym Suarez miał spuchniętą kostkę. Założył buta Gerrarda, który był o dwa rozmiary większy i strzelił hat-tricka."

Znalezione w sieci.

A gdzie indziej czytałem relację, że Saliba zagrał średnio. To znaczy bardzo pewnie wyprowadzał, dobrze grał z piłką przy nodze i widać było dużą jakość, ale w obronie kiepsko i przyczynił się do straty bramki/bramek. Ktoś może zweryfikować?

Taa... Jak krytykowali to bez sensu, jak chwalą to z sensem.
Według mnie trochę odleciał. Pierwszy mecz był udany, West Ham jest w dołku od dłuższego czasu, ale w poprzednim sezonie forma Arsenalu była bardzo nierówna i gładkie zwycięstwo jest tak samo prawdopodobne jak solidny wpie****.
Jeszcze Arsenal nie wskoczył na swój dawny poziom, kiedy takie kluby czesał za koleją, ale jest na dobrej drodze.

Wypożyczenie nie wchodzi w grę, kompletnie nieopłacalne dla Arsenalu.
Albo sprzedaż za grubą kasę albo niech zostaje.

Ozil i tak na trybunach siedzi to po co go zgłaszać.

@pLYTEK:
Jest też opcja, że Arsenal już ma pieniądze na Parteya, z którym są dogadani, a zbierają na Aouara. Nie kupują oficjalnie Parteya, żeby nie pokazywać się z kasą zniżyć maksymalnie cenę Aouara.
Już nie raz Arsenal pokazywał, że potrafi dobrze kupować. Problem mieli zwykle ze sprzedażą.

Nie pociągniemy sezonu z jednym LO. Nie wiem skąd pomysł na sprzedaż... Niles i Saka to nie są obrońcy.

@Paul77 napisał: ": sorka, ale słownik.chodziło mi że jego kobieta nażeka na Londyn."

Szkoda, że słownik nie poprawia tego co należy. :D

Najpierw drużynę trzeba zbudować od defensywy, więc Partey > Aouar, później ofensywa, którą i tak już mamy całkiem niezłą. Gdyby udało się uciułać na jednego i drugiego byłoby super, jednak trzeba też wziąć pod uwagę to, że może im chwilę zająć adaptacją i z miejsca mogą nie zacząć grać tak jak wszyscy tego od nich już teraz oczekują.

Mi się wydaje, że Niles pewność siebie akurat ma na wysokim poziomie. Wystarczy zobaczyć jak strzela karne. Według mnie trzeba go trochę taktycznie ukierunkować i nauczyć go wykorzystywać swoje umiejętności w odpowiednim momencie.
Ma w sobie coś takiego... Nadzwyczajnego. Niesamowity luz i spore umiejętności, ale czasami wygląda jak zagubiony we mgle.

@damianARSENAL:
Spokojnie... Przyjdzie na niego pora. Jeszcze się nagra, to dopiero pierwszy mecz w sezonie..

Nie róbcie z igły widły. Normalna spina, pewnie później zbili piony i po konflikcie.
Nigdy nie mieliście krótkiej spiny z żadnym kumplem, zwłaszcza na boisku?

@Shrek:
Jedna z najsłabszych prowokacji jaką pamiętam od kiedy śledzę tę stronę.

@DontCry napisał: "Phil Foden and Mason Greenwood both missed England training on Monday and are doubtful for the UEFA Nations League fixture away to Denmark.

Dzieciaki."

W takiej sytuacji powinien powołać na ich miejsce dwóch innych zdolnych, pukających do pierwszej jedenastki. Jednocześnie te gwiazdeczki trochę by się ogarnęły i pokazał wszystkim, że nie ma świętych krów. Przy okazji może ktoś inny szansę by wykorzystał.

@kaziu874:
Dokładnie o tym napisałem, mój przyjaciel miał właśnie taki przypadek.

Covid to jest syf ogólnie. Babcia mojego przyjaciela zmarła w szpitalu i dostali propozycję pieniędzy w zamian za to, że przypiszą ją do covida.
Dramat.

W ostatnim akapicie literówka, ucięło r w słowie "Przed"

Wydaliśmy 30 mln na Gabriela, około 4 na Cebulę, zwolniło się około 8 z Mkhitaryana i dalej nie stać nas na Parteya. Czyli nasz budżet przed okienkiem wahał się gdzieś na poziomie transferu Havertza. Mam delikatny ból tyłka o nasz budżet transferowy.

Co za filmowy pech..
Zaparkowałem samochodem pod lidlem, poszedłem po bilet, wydrukowałem i stwierdziłem, że nie chce mi się zanosić za szybę i schowam do kieszeni.
Zrobiłem zakupy, wychodząc ze sklepu czytam paragon, chciałem wyrzucić jakiegoś śmiecia i przy okazji jakoś odruchowo wyrzuciłem paragon.
Wyciągam z kieszeni klucze do samochodu i razem z kluczami wyleciał mi bilet, od razu porwał go wiatr i zacząłem go łapać przez pół parkingu, bo stwierdziłem, że nie ładnie jest zaśmiecać i trzeba go złapać. No ale w końcu mocny podmuch porwał go na jezdnię, gdzie jest duży ruch i już odpuściłem. Spakowałem zakupy do bagażnika, ruszam samochodem i cos mi za wycieraczką lata. Taaak... To był mandat... I co? Można się odwołać. Jeśli robiło się w tym czasie zakupy i ma się dowód zakupu albo posiada się ważny bilet parkingowy z godziny, w której wypisany został mandat. *****. 100 zł w plecy.

@Paul77:
Nie sądzę, ze sportowego punktu widzenia lepiej grać w klubie, który wygrzebuje się z gówna niż w tym, który dopiero do niego wpada.
Pieniądze raczej na tym samym poziomie w jednym i drugim klubie. Może LM jest zachęcająco, ale według mnie cała sytuacja z Messim mocno odbije się na Barcelonie.

Wyglądają mega fajnie, ale noo... 570 to nawet nie przegięcie. Nie wiem jak to nazwać.
Lepiej kupić chińczyka za 100 zł na allegro.

10 mln pensji*, nie tygodniowki

Możliwe, że sytuacja wyglądała na przykład tak:
Arsenal chce sprzedać Mikiego za 15 mln, ale Miki mimo wszystko też ma coś do powiedzenia, ma ważny kontrakt z Arsenalem, więc nie chce drastycznie obniżać zarobków i nikt nie jest w stanie zapłacić za niego 15 mln, a później jeszcze opłacać 10 mln tygodniowki.
Wtedy wchodzi Roma i mówi, że bardzo chce i weźmie Mkhitaryana, jest w stanie pokryć jego tygodniówkę. Arsenal nie zarobi, ale gdyby się nie zgodził, starcilby 10 mln.

Czy jest jakiś klub w stanie zapłacić 10-15 mln z Mkhitaryana i płacić mu 200k tygodniowo? Myślę, że mogłoby być bardzo ciężko taki znaleźć.
Deal z korzyścią dla obu stron. Niestety, ale trzeba naprawiać błędy z przeszłości jak tylko się da.

Jeśli chodzi o mnie to Luiz jest trochę taką tykającą bombą. Zawali mecz, a za chwilę kolejny zagra jak profesor. Osobiście wolałbym jednak Salibe. Też popełni niejeden błąd, ale jest nadzieja, że wyciągnie z tego wnioski i się nauczy jak powinien w danej sytuacji się zachowywać. Luiz już lepszy nie będzie, forma będzie się utrzymywała lub spadała.
Lepiej ogrywać młodego.

Taktyka Arsenalu na ten sezon zapowiada się bardzo prosta, ale dobrze wykonana jest skuteczna. Będą grane długie piłki z pominięciem pomocy. Naszej pomocy.

@Michu napisał: "Mnie nie przekonuje Emile Smith Rowe, w ogóle moim zdaniem gracze tacy jak ESR, Nketiah, Willock to powinny zagrać 1 super sezon w Championship i być tam czołówka, aby grać w barwach Arsenalu. My chcemy wrócić do Champions League, nie ma czasu na ogrywanie znowu graczy typu ESR czy Willock.
Każdy z nas wie jaka Premier League jest cholernie ciężka i żeby coś ugrać tu potrzeba takich graczy jak Auba, Pepe w formie, Aouar, Partey czy Thiago."

Z takim nickiem powinieneś mieć więcej wyrozumiałości, kto wie czy nagle nie eksplodują formą na jeden sezon i nie strzelą 18 bramek. :D

W którym momencie Napoli było bliżej Gabriela niż Arsenal?

@Catalonczyk:
Połowa mojej rodziny ma. Wszyscy chwalą.
Jest to droga sprawa, ale dość rozsądna na przykład przy wyposażaniu kuchni. Kupisz termomixa i nie musisz kupować mikserów, blenderów itd. Siostra kupiła za pieniądze z wesela, więc jakoś przynajmniej wizualnie bardzo nie odczuła.
Ale robi w tym wszystko. Masz bazę przepisów, wybierasz przepis i tylko postępujesz według instrukcji. Nawet najbardziej ułomni gastronomicznie są w stanie przygotować coś dobrego.
Kiedy będę przechodził na swoje, też na pewno zainwestuję.
A druga sprawa, że podobno podróbka z Lidla też jest niczego sobie, a połowę tańsza. ;)