Komentarze użytkownika kaman17
Znaleziono 5081 komentarzy użytkownika kaman17.
Pokazuję stronę 38 z 128 (komentarze od 1481 do 1520):
Z tego co czytałem to wolą go sprzedać teraz, żeby móc zawrzeć klauzule pierwokupu niż przetrzymać jeszcze rok i oddać za darmo. Jeśli to prawda, mądry ruch ze strony Arsenalu i młodego.
Tierney przebiegł najwięcej kilometrów spośród wszystkich zawodników Premier League w czasie kwarantanny. Także darujcie sobie te komentarze.
Wenger mówił, że Joe ma największy talent z całej trójki jego braci.
Emery wprowadził go u siebie do pierwszej drużyny.
Ljungberg w swojej krótkiej przygodzie też na niego stawiał.
U Artety jest wysoko w hierarchii.
Kurde, mnie młody też irytuje tym, że nic nie wnosi, ma dużo strat i niedokładności. Ale coś musi w sobie mieć skoro każdy konsekwentnie na niego stawia. Ramsey też w pewnym momencie długo irytował, ale trochę dojrzał. Skoro w drużynie gra tylu przeciętniaków, nie walczymy już o nic to może jednak gra warta swieczki. A może akurat ten wielki talent, który w nim dostrzegają wszyscy trenerzy po kolei w końcu wystrzeli. Wole oglądać Willocka niż Ozila, który nie ma już perspektyw, mimo że wnosi do gry więcej.
Ktoś jeszcze wierzy w to, że trener coś tu może zmienić? 4 trener, gra taka sama. To w zespole jest problem.
Ja to *******e
Jak można mieć aż takiego niefarta. Nic się ***** nie układa, wszystko się wali, w całej drużynie jest tylko jedna pozytywna postać i teraz to... Łapie kontuzje po idiotycznym wejściu przeciwnika. Ręce opadają, nie mam już na to siły
@Smr88Ars:
Twoje argumenty są tak żałosne, że na tym kończę tą dyskusję.
@Smr88Ars:
Po przeczytaniu, że nasz sztab medyczny desygnował do gry Xhake przestałem czytać dalej, bo bredzisz jak potłuczony.
Naprawdę? Jesteś jakimś znachorem, że byłbyś w stanie przewidzieć kto krzywo stanie na meczu? Może jeszcze dokładnie w której minucie?
Skręciłem kostkę w podobny sposób z 5 razy grając w piłkę, to jest po prostu pech, nie masz wpływu na pewne rzeczy.
A Artete ludzie chwalą, bo dopóki nie straciliśmy dwóch zawodników z powodu kontuzji potrafiliśmy grać na równo z City. Nawet posiadanie piłki było 50-50. Był widoczny plan i bardzo fajny pressing, z którym nawet City momentami sobie nie radziło. Przeważyła ogromna jakość między zawodnikami i jak zwykle błędy indywidualne.
Byłem niemal pewny jednej, może dwóch niespodzianek w składzie. Ale tego kompletnie się nie spodziewałem.
Oby Arteta miał rację.
@Dominik11:
W młodzieżowych zespołach Nketiah miał kosmiczne liczby. Nie pamiętam tego jakoś mega dobrze, ale wydaje mi się, że najlepsze z wszystkich zawodników z ostatnich 7-8 lat, od kiedy bardziej interesuje się młodzieżówką i zwracam na nią więcej uwagi.
Ja właśnie na niego bardzo liczę. Może nie ma piorunującego wejścia do drużyny, ale widać u niego coś, czego większość zawodników może mu pozazdrościć. Piłka go szuka. Potrafi się dobrze ustawić i czyta grę. To jest typ łowcy bramek. Trochę jak Lewandowski, który samym (genialnym) ustawianiem się na boisku strzelił 1/3 swoich goli. Tego się nie da nauczyć. To trzeba czuć.
OlaBoga
Stadion Arsenalu zaczął być projektowany prawie 20 lat temu. Super nowoczesny stadion Tottenhamu kilka lat temu. I co? Czym tak wyprzedza Arsenal o lata świetlne?
Kiedy powstało Emirates był efekt wow na całym świecie. Całkiem nowy styl, efektowny z zewnątrz, efektowny wewnątrz. Wszystko przemyślane. Wyprzedził mocno swoje czasy.
A czym wyprzedza czasy stadion Tottenhamu, mając do dyspozycji dzisiejszą technologię oczekiwałbym czegoś więcej.
W latach projektowania Emirates Stadium królującym telefonem była nokia 3310.
Kiedy projektowano stadion Tottenhamu mieliśmy już Galaxy S6 edge czy iphony 6s. Różnica kolosalna. Czy między stadionami jest taka różnica? Nie sądzę.
Dodatkowo po tak długiej przerwie na pewno będą w klubach teraz pracować właśnie nad wytrzymałością, szybkością i koordynacją, także moment idealny. Normalnie o tej porze była całkiem inna charakterystyka treningów.
Tylko pamiętaj, że na niższym poziomie nie każdy trener jest wymagający. :D
@Walcott32:
Oo panie. Jak chcesz zrobić szybkość i wytrzymałość to musisz też dołożyć koordynację, żeby potrafić to wykorzystać. Czyli... Wszystko. Najłatwiej byłoby chyba do jakiegoś klubu podejść zapytać czy możesz z nimi trenować. Teraz pewnie z treningami wystartują, a tam nie dość, że będziesz miał trenera, który wie co robić to jeszcze będziesz miał inne osoby, które robią to samo. Bo samemu bardzo ciężko jest się zdyscyplinować. Budowanie wytrzymałości to dość długi i ciężki proces. Szybkość może jest trochę przyjemniejsza, bo to są krótsze ćwiczenia, no ale męczące tak samo.
Najważniejsze to, żeby robić wszystko na 100%, bo wtedy osiągniesz efekt, a w pojedynkę będziesz miał milion wymówek.
Kompilacja pierwszych kontaktów z piłką Bergkampa. Poezja.
https://mobile.twitter.com/90sfootball/status/1256649656924352512?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1256649656924352512&ref_url=https%3A%2F%2Ftwitter.com%2F90sfootball%2Fstatus%2F1256649656924352512
A ja tam mam szacunek do Ceballosa. Mówi wprost, że Real jest jego celem numerem jeden. Przynajmniej nie mydli oczu kibicom Arsenalu. Akurat nie zdążył jeszcze dużo pokazać, ale każdy kto ma teraz pretensję o słowa do Cebuli niech się zastanowi czy nigdy nie powiedział złego słowa o RvP czy Fabsie, którzy deklarowali miłość i przywiązanie, a przy dobrej ofercie o wszystkim zapomnieli. Tu przynajmniej jasno określone są cele i wiadomo czego się spodziewać.
@tomash473:
Popatrz na Martineza. Też miał marzenie, żeby grać w Arsenalu. Został, godził się ciągle z rolą trzeciego bramkarza.
Teraz? W końcu awansował w rankingu, jest drugim bramkarzem. Złapie w sezonie parę mniej istotnych meczów. A ile lat już ma? Dużo. Tyle, że kariera już praktycznie zmarnowana. Jakby odszedł w wieku 20 lat to kto wie? Jeśli w Arsenalu powiedzieli Mavidiemu, że ciężko będzie mu złapać jakiejkolwiek minuty, a w Juve określili mu jasny plan dla niego to dziwisz się, że wybrał Juve? Ja nie. Życzę mu szczęścia, że się przebije, stanie się gwiazdą i zagra w Arsenalu.
@gnabry_:
Też nazwisko Graham z tym mi się kojarzy.
Ale wyniki miał mimo wszystko.
@Montoya:
Pierwsza i druga część zgadza sie, trzecia to parodia.
Szybkiego powrotu do zdrowia Mikel, potrzebujemy Cię.
Wiecie co jest ciekawe... Miałem wy*****e na tego wirusa, naprawdę. Dopóki nie przeczytałem, że trener Arsenalu to złapał. Jednak Arsenal głęboko w sercu siedzi. ;)
No i w końcu Arsenal będzie miał największą przewagę publiczności. Piłkarze są przyzwyczajeni do grobowej atmosfery.
@Adi17:
Ale to właśnie jest taki test. Jaki powie każdy trener na tym etapie sezonu. Arteta się nie skarży, stwierdza fakt. I każdy trener o tym mówi jak się go zapyta o urazy w drużynie. Normalna sprawa.
@illpadrino:
No tak, wiadomo od początku że tak ten wirus działa.
Ale niestety dużo ludzi tego nie rozumie i tak naprawdę nie jesteśmy w stanie się przed nim uchronić w 100%. Pewnie połowa z nas na to zachoruje. Spokojnie się wyleżeć w łóżku, leczyć jak przy grypie i będzie dobrze. Ta medialna nagonka jest głupia, bo ludzie zaczynają panikować. A w panice nie działa się racjonalnie i przez to wychodzą akcje z maseczkami, środkami dezynfekującymi czy jedzeniem.
"Tylko spokój nas uratuje..." :)
No i United potwierdza, że Manchester jest w tym sezonie czerwony.
4 mecze, 3 wygrane United, 2 wygrane w PL.
Ehhhhh emocje w dogrywce godne finału. Szkoda, że ostatecznie negatywne.
I wiecie co? Zabrakło Mustafiego. Poważnie... Wczoraj się bardzo dobrze ustawiał i kasował wszystko. Po jego zejściu miałem pewne obawy.
Drugim pozytywem też było podejście Artety, bo widać było, że on bardzo chce, a piłkarze trochę nie chcieli go słuchać. Dopiero pod koniec zaczęli naciskać wyżej tak jak im kazał, ale było na to już trochę późno i niestety skończyło się dogrywką. W dogrywce też fajne było to, że po strzelonej bramce nasi się cofnęli, a on ich co chwilę wyganiał wyżej, ze świetnym skutkiem, bo Olympiakos w ogóle nie potrafił przycisnąć po straconej bramce. Mieli jedną sytuację...
No i to byłoby na tyle pozytywów. Nic więcej nie mam ochoty pisać..
W takich sytuacjach jak ta Sterlinga teraz widać dlaczego Ronaldo jest takim mistrzem.
Sterling zrobił wszystko dobrze, był na środku bramki, mógł uderzyć w każdy róg, a on podał piłkę bramkarzowi, bo chciał się zabawić i wykończyć technicznie. Ronaldo by to huknął ile siły w nodze przy słupku i teraz cieszyłby się z bramki.
Jaki faul... Ramos dał dupy ewidentnie. Poczuł ręce na plecach to się położył zamiast stanąć twardo na nogach i to wybić.
Nie ma co smieszkowac, bo Arsenal co roku taki oklep dostawał. xd
Szacun dla Lewego. 90% napastników by to strzelało.
@Simpllemann:
Jeśli Arsenal będzie wygrywać każdy mecz po kolei to jak dla mnie mogą nie grać ani minuty. Dobrze, że są. Każdy poczuł rywalizację. A na co ich stać? Nie wiem, ja nie muszę wiedzieć. Arteta ich widzi na co dzień, więc myślę że wie co robi.
Raczej 3-4-3
Sokratis-Luiz-Mustafi
Martinelli-Xhaka-Guendo-Saka
Willock
Auba-Laca
Świetny pomysł z tym powrotem do Londynu.
Patrząc nawet na takie nasze, normalne codzienne życie. Chyba każdy lepiej się czuje kiedy w takim wypadku prześpi się normalnie w nocy i na drugi dzień rano dopiero rusza w trasę, niż jak zarywa noc na jazdę, później pół dnia odsypia i jak już wstanie to nie ma siły i energii na nic. Tak naprawdę to dzień z życia wyjęty.
Wilshere jak się zabrał za treningi na siłowni to skończyła się jego kariera. Stracił wszystkie swoje atuty.
Saka na farcie? Hmmmmm... Miał trochę niedokładności, nieporadności i mógłbym też tak pomyśleć, gdybym... Gdybym nie widział już wcześniej takich jego meczów. To nie jest pojedynczy przypadek, chłopak potrafi robić liczby. Brakuje mu trochę powtarzalności, ale fartem bym tego na pewno nie nazwał.
Chciałbym zobaczyć dzisiaj ogień na boisku. Żeby jeden zasuwał za drugiego, było bardzo dużo ruchu, wymienności pozycji i żeby zrobili w końcu wiatrak z obrońców rywali.
@Ranczomen:
Transfer Kalou blokuje Messi. Podobno chciałby kiedyś zagrać w Premier League w Arsenalu, bo podoba mu się styl gry jaki preferują Kanonierzy.
No tak, bo jak są w Londynie to trenują 24 h na dobę, a jak dostaną troszkę wolnego to jadą prosto do domu i nie wychodzą z niego dopóki nie będzie kolejnego treningu.
Dobrze im zrobi taki wypad. Trenują tak samo jakby to robili zostając w Londynie, ale w zupełnie innych nastrojach. Nie sądzę, żeby Arteta pozwalał im na zbyt wiele luzu, aczkolwiek trochę oderwą się od depresyjnego Londynu, który ostatnio nie kojarzy się z niczym przyjemnym i mam nadzieję, że wrócą z ogromną ochotą gry.
"Mówią: Wychodząc na boisko, musisz być gotów pójść na wojnę za swojego kolegę z drużyny, bez względu na to, czy akurat zdarzy się dobry, czy też zły moment, bez względu na to, czy ktoś popełnił błąd, czy macie okres dobrej gry - musicie trzymać się razem i język ciała, każde inne zachowanie jest niezwykle ważne."
O tym właśnie pisałem po ostatnim meczu. Willock wszedł i od razu pociągnął akcję do przodu, zrobił więcej niż reszta przez 60 minut meczu. Oddał niecelny strzał i każdy zaczął machać łapami na niego, że nie podał. Od tej pory Willocka w meczu nie było. Nie cierpię takiego zachowania, bo nie uda mi się coś 2 razy, a za 3 pyknie bramkę. Bez podjęcia ryzyka nie wygra się meczu. Każdy pojedynek jeden na jeden to ryzyko i nie można takich rzeczy omijać.
@Wojtek1988:
Hmmm czyli taki Vieira to powinien być kozak trenerem, a Henry to już w ogóle. A nie, czekaj...
Wiesz co, nie zgodzę się z chyba ani jednym Twoim słowem. Po pierwsze, za wcześnie na takie wnioski. Po drugie, nie masz pojęcia jaki jest Arteta w szatni, a z wypowiedzi wielu zawodników i pracowników wynika, że wygląda to trochę inaczej niż mówisz. Po trzecie, to że ktoś grał jak grał, nie znaczy że tak samo będzie trenować. Inteligentni ludzie potrafią analizować swoje błędy i wyciągać z nich wnioski.
Od początku sezonu obrona Arsenalu to było sito i jakiekolwiek punkty zbieraliśmy głównie dlatego że z przodu coś wpadało. Teraz w obronie jest nieźle, ale ucierpiał na tym przód. A drużynę buduje się od obrony i gdybym przyszedł jako trener do drużyny w takiej formie to zacząłbym tak samo od obrony.
Emery też na początku wyglądał nieźle i dostał od kibiców sporo zaufania. Nie widzę więc powodów dlaczego Arteta ma być traktowany inaczej.
Problem nie leży w młodzieży tylko w całej drużynie, kolektywie, którego właściwie nie ma.
Martinelli jest świetny, a dzisiaj grał tak samo fatalnie jak każdy. Nie było dzisiaj ruchu bez piłki, kreatywności, ziarnka zaskoczenia. W takim gównie nikt się nie przebije. Fati nie ciągnie gry Barcelony, Martinelli nie pociągnie gry Arsenalu, Sancho nie pociągnie BVB do sukcesu w LM, nawet złota generacja Ajaxu w poprzednim sezonie uległa w końcu z mocno doświadczonym rywalem.
Młodzi powinni być dodatkiem do zgranej ekipy i kiedy któryś się do niej idealnie wpasuje to wskakuje do pierwszego składu i wtedy ma odpowiednie warunki do pokazania światu swoich umiejętności. Willock potrafi fajnie grać, ale z kim miał grać jak wszedł? Dostał piłkę, pociągnął kilkadziesiąt metrów i oddał strzał niecelny. Co zrobili zawodnicy? Wyskoczyli z pretensjami, że strzelał, a mógł im podać, a Lacazette, Ozil, Martinelli i reszta przez 60 minut nie pokazali nic lepszego. Zamiast pójść za młodym, który próbował ruszyć grę to go stłamsili i już nie podejmował ryzykownych decyzji przez co grał tak samo bezjajecznie jak cała reszta.
Trzeci trener, gra dalej taka sama. To nie w trenerze jest problem, a w tych drewniakach bez ambicji.
Burnley w ogóle nie naciskało Arsenalu jak to mają w zwyczaju drużyny grające z Arsenalem na swoim boisku, a i tak sami oddawali im piłkę. Atak pozycyjny Burnley był sto razy lepszy od Arsenalu, mimo że ich gra opierała się na dośrodkowaniach. Ale nie były to dośrodkowania na pałę tylko z wypracowanych pozycji. To był tragiczny mecz Arsenalu i mam nadzieję, że Arteta wyciągnie z niego odpowiedni wnioski, bo to był przeciwnik na 5:0, a nie ledwo remis.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 22 | 16 | 5 | 1 | 53 |
2. Arsenal | 23 | 13 | 8 | 2 | 47 |
3. Nottingham Forest | 23 | 13 | 5 | 5 | 44 |
4. Manchester City | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
5. Newcastle | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
6. Chelsea | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
7. Bournemouth | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
8. Aston Villa | 23 | 10 | 7 | 6 | 37 |
9. Brighton | 23 | 8 | 10 | 5 | 34 |
10. Fulham | 23 | 8 | 9 | 6 | 33 |
11. Brentford | 23 | 9 | 4 | 10 | 31 |
12. Manchester United | 23 | 8 | 5 | 10 | 29 |
13. Crystal Palace | 23 | 6 | 9 | 8 | 27 |
14. West Ham | 23 | 7 | 6 | 10 | 27 |
15. Tottenham | 23 | 7 | 3 | 13 | 24 |
16. Everton | 22 | 5 | 8 | 9 | 23 |
17. Leicester | 23 | 4 | 5 | 14 | 17 |
18. Wolves | 23 | 4 | 4 | 15 | 16 |
19. Ipswich | 23 | 3 | 7 | 13 | 16 |
20. Southampton | 23 | 1 | 3 | 19 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 17 | 1 |
A. Isak | 15 | 5 |
C. Palmer | 14 | 6 |
C. Wood | 14 | 2 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
Y. Wissa | 11 | 2 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
O. Watkins | 10 | 4 |
J. Kluivert | 10 | 3 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Torreire miażdży PL?
Ciekawe. Wystarczyło dobrze ułożyć zespół, zawęzić trochę środek i to Torreira miażdżył PL. Kiedy są duże luki to fakt, gubi się i jest niewidoczny, ale kiedy odpowiednio ustawi się całą drużynę to Torreira jest naszym najlepszym pomocnikiem.