Komentarze użytkownika kaman17
Znaleziono 5080 komentarzy użytkownika kaman17.
Pokazuję stronę 5 z 127 (komentarze od 161 do 200):
@enrique napisał: "Drugim błędem wskazanym w orzeczeniach jest gol-widmo Atlético w meczu z Espanyolem. Trafienie Rojiblancos uznano, chociaż żadna powtórka nie potwierdziła, że piłka przeszła linię. Sąd stwierdził, że arbiter VAR zaliczył gola na podstawie jednego wątpliwego ujęcia i nie wziął pod uwagę innych powtórek"
Aż mi się przypomina jak chyba Gabriel? Wydaje mi się, że to był on, strzelił bramkę i sędziowie nie uznali bramki odgwizdując spójnego, chociaż żadna powtórka nie była w stanie pokazać czy był spalony czy nie. Tak były ustawione kamery, że w kluczowym momencie piłka była w całości zasłonięta przez zawodnika i nie dało się tego określić, a sędziowie anulowali bramkę. Parodia.
@Garfield_pl:
Oo, trochę się to gryzie z moimi podejrzeniami, ale w tym samym czasie o tym napisałem.
To ciekawe dlaczego nasi tak się ślizgali w drugiej połowie, szczególnie w środkowej strefie boiska skoro przed meczem boisko zostało tak zlane, a w przerwie tylko fragment.
Fajne czasy. Większość ludzi(np w viaplay cały czas powtarzali, że Liverpool kontroluje mecz i grają dobrze, a Arsenal słabo) chwali Liverpool za dobrą grę (laga na Salaha) i cieszą się z... Remisu u siebie z Arsenalem.
Rice i Saliba... TOP.
A jeszcze jedna rzecz. Czy Liverpool wczoraj w przerwie nie podlał specjalnie zbyt intensywnie boiska? W pierwszej połowie wszystko było ok, po przerwie nasi co chwilę się ślizgali i mieli wielkie problemy z przyczepnością, a Liverpool od razu ruszył wysokim pressingiem. To nie mogło być przypadkowe posunięcie.
W studiu chwalą Live za niby kontrolę nad meczem. A nie zwrócili uwagi na jedno. Arsenal zdobył środek boiska. Tu Liverpool nie może się odnaleźć i często gubią piłkę. To wymusza na nich granie długiej piłki na Salaha. I nic więcej nie grają. Jedyne zagrożenie jakie tworzą to długa na faraona.
Karny dla Live powinien być, ręka ewidentna. Nawet jak przypadkowa, karny ewidentny.
Ale uważam, że mógł być też karny dla Arsenalu. Alisson nie dotknął piłki, a wytrącił Sake z równowagi. Od zawsze nie rozumiem tego głupiego przepisu. Jakby się Saka przewrócił to na 80% byłby karny, a jak spróbował utrzymać się na nogach to już się tego nie bierze pod uwagę. Chore, takie coś tylko zachęca do nurkowania.
Oliver coś sobie upodobał to pokazywanie dwóch zółtych kartek w jednej akcji. ;)
@Ranczomen:
Zwracam honor, nie załapałem. Rzadko tu ostatnio zaglądam.
@Ranczomen napisał: "Sędziowie, jak zwykle ciągnęli LiVARpool, jak mogli. Wyrzucili w końcówce zawodnika, przeciągali doliczony czas gry. Szkoda, że United nie zachowało się lepiej podczas którejś z kontr gdzie powinni zdobyć bramkę."
Bez przesady. Czerwona w ostatniej minucie meczu, a takie przeciąganie jest czymś normalnym, bo słabsze drużyny właśnie w doliczonym czasie przeciągają najbardziej. Trochę hipokryzja, bo my w taki sposób już w tym sezonie strzelaliśmy.
Trossard dzisiaj słabiutko. Nie dość, że nic nie wnosi w ofensywie to jeszcze spowalnia dość często akcje.
Realizator pokazuje ESR, a komentator na Polsacie Sport mówi, że to Hein. Chwilę później Gabriela myli z Salibą, w sytuacji w której nie da się ich pomylić mają najmniejszą wiedzę na temat składu. Po co takie stacje wykupują te prawa jak nawet nie chce im się dobrych komentatorów podstawić.
@wajktor1998 napisał: "Podobno jutro ma byc wiadomo jakie konsekwencje bedzie mial Mikel po mowieniu prawdy, podobno moze byc zawieszony na wiecej spotkan.."
Jeśli doszłoby do zawieszenia Artety z takiego powodu to w pierwszej kolejności kibice Arsenalu powinni ustawić się pod siedzibą angielskiej federacji i bardzo hucznie dać do zrozumienia, że stoją murem za Artetą, a później dołączyć się kibice wszystkich klubów, bo chyba nie ma klubu, któy nie zostałby skrzywdzony błędnymi decyzjami sędziów. I nie ma sensu uderzać w samych sędziów, bo ludzie którzy powinni dążyć do tego, żeby jak najbardziej tym sędziom ułatwić pracę to siedzą i zastanawiają się jaką karę nałożyć na kogoś kto się sprzeciwi. Przepisy powinny być jak najbardziej przejrzyste, a ja od 20 lat oglądam piłkę nożną i co roku zastanawiam się co teraz kwalifikuje się do zagrania ręką, a co nie.
https://youtu.be/Dhlk4SI1_Qk?si=Frn-E8pLkTdHtedP
Ciekawy materiał od Povagowanego nt. stref czystego transportu.
Kiwior nie czuje się najlepiej na lewej obronie. Po prostu gra na 0. Ani nie szkodzi ani nie dodaje. Na środku prezentował się znacznie lepiej, ale ważne że łapie minuty, bo będzie potrzebny w rytmie meczowym i na pewno trochę w tym sezonie pogra.
Z drugiej strony, dzięki temu, że Kiwior wczoraj grał w końcu można było zobaczyć kilka akcji Saki z Whitem, bo Ben mógł grać trochę wyżej niż kiedy gra Zinchenko. Także kosztem osłabienia ofensywy z lewej strony zyskała prawa.
Oby Polak wykorzystał szansę, bo na razie widać, że Arteta mu ufa i chce mieć go rytmie.
A dla mnie to powinien być karny. Ręka jak ch**. Pół metra wystawiona. Przypadkowa, ale ręka.
Jak Arteta wyciągnie z Havertza poziom Xhaki z ostatniego sezonu to ukłony w jego stronę.
Onana to czasami wygląda jakby jakiegoś zawodnika z pola postawili na bramce.
Ja całe dzieciństwo grałem w piłkę z zasadą, że ręka przy ciele nie jest karnym, a jak powiększyliśmy obrys ciała to ewidentny karny i na podwórku wszyscy potrafili się dogadać, a dzisiaj przy takiej technologii ciągle są jakieś kontrowersję. Rozegrałem 300 meczów ligowych w okręgówce na obronie i tylko raz zrobiłem karnego dla przeciwnika właśnie przez to, że dostałem w rękę w momencie kiedy próbowałem zrobić szybki zwrot i po prostu rękę wyprostowalem, bo podczas biegania nie pracują tylko nogi. I nikt nie miał o tego karnego pretensji. Nie ważne co chciałem zrobić, powiększyłem obrys ciała i przeszkodziłem w dośrodkowaniu, które mogło skończyć się bramką. Takie ryzyko grania na obronie. Natomiast w większości przypadków po prostu pilnowało się tych rąk i trzymało przyklejone do ciała. Także w takiej podwórkowej lidze, bez żadnej technologii, było o wiele mniej kontrowersji niż w obecnej piłce. VAR miał pomóc, a nie dość, że pomyłek jest co najmniej tyle samo ile było przed wprowadzeniem go to jeszcze zabija emocje. Według mnie, na chwilę obecną, to kompletnie nie trafiony projekt. A raczej kompletnie niekompatybilny z przepisami, które w wielu kwestiach są niejasne oraz przeszkoleniem sędziów z używania systemu.
@kubex napisał: "Co by nie mówić to Tottenham w porównaniu do nas kreuje bardzo dużo sytuacji"
Arsenal gra wysokim pressingiem. Dokładnie tak jak robił to Arsenal w tamtym sezonie. No i właściwie już powoli odpadają z walki o mistrzostwo, Arsenal wyłożył się dopiero na ostatniej prostej.
Niestety futbol faktycznie poszedł tak do góry, że co raz łatwiej zneutralizować takie drużyny. Szkoda, bo dużo przyjemniej się to ogląda, ale niestety pucharów to nie przynosi.
Arsenal się ciężko ogląda, bo nagle zaczęli grać średnim pressingiem, a momentami wygląda to na coś w rodzaju półpressingu. Przez to drużyny przeciwne mają łatwiej zorganizować się w obronie i trudniej stworzyć zagrożenie, ale jednocześnie daje dużą stabilizację we własnej grze obronnej.
Jak chłopaki już odpowiednio się ułożą to i przód zacznie lepiej chodzić, a wtedy powstanie poważna drużyna do walki o najwyższe cele.
@fabregas1987 napisał: "Jesus juz zagrał 90 dla Brazylii? Myślałem, ze on wypadł na kilka tygodni :o"
Zmartwychwstał.
@praptak:
Bendtner nigdy nie osiągnąłby takiego poziomu, gdyby nie fakt, że za plecami miał Squillaciego.
@FilipCz:
On raczej wygląda na gościa, który bardzo stresuje się wywiadami itp. Gra w 4 zagranicznym klubie. W każdym dawał radę i potrafił się odnaleźć. Nie dawno gdzieś czytałem, że podciągnął się z angielskiego i porozumiewa się z drużyną w miarę normalnie. W dodatku Arteta nie stawiałby na niego gdyby nie potrafił zrozumieć jego założeń taktycznych, bo pokazywał już nie raz, że skreśla takich zawodników.
Jak Kiwior wybiega na boisku w Arsenalu to w żaden sposób nie widać, żeby miał jakieś problemy z komunikacją z kolegami czy trenerem, a to ważniejsze od udzielania wywiadów.
Rumunia prowadzi 2:1 z Izraelem.
Strzelcami dla Rumunii są Puscas i Hagi. Niezły napad.
Ktoś przygląda się Gironie w tym sezonie? Na LO gra Gutierrez, który przy rozegraniu często schodzi do środka pomocy. Jak sobie radzi? Ktoś zna zawodnika?
@Rafson95 napisał: "A wie ktoś czemu karne w CFC dostał Palmer?
Przychodzi tak naprawdę 21 latek bez doświadczenia w seniorskiej piłce jako nowy do drużyny i od ręki dostaje karne. DLa mnie to dziwna sytuacja."
Bo karnych nie strzela się za zasługi tylko robi to ten, który wykonuje je najlepiej.
Chłopaki razem trenują, Poche widzi, że gość mentalem dojeżdża i jest gotowy, co zresztą jak na razie pokazuje.
W dodatku trener mówi, że nie wybiera stałego wykonawcy, więc koledzy z zespołu też muszą mieć do niego duże zaufanie.
Dlatego takie sytuacje nie powinny być dziwne, a całkowicie normalne.
Fajnie, że Kiwior zyskuje u Artety. Musi się dobrze rozwijać na treningach i co najważniejsze, jak już dostaje minuty to nie zawodzi. Teraz wchodzi nawet na te końcówki, ale wchodzi. Arteta chce mieć go gotowego w momencie kiedy potrzebna będzie rotacja na obronie. Kiwior nie ma takiej charyzmy jak np Rice, więc o wiele trudniej mu zbudować pozycję. Jednak skoro jest tu już ponad rok i Arteta daje mu grać co raz więcej to znaczy, że musi się bronić umiejętnościami. Super, że są szanse na Polaka w polu w pierwszym składzie Arsenalu.
Zamiast to wyebać to niepotrzebna zabawa Tomiyasu. Wygrał pozycję, odzyskał piłkę i później głupi błąd.
W grupie na mistrzostwach u17, w której gra Polska:
- mistrz Azji
- mistrz Afryki
- półfinalista mistrzostw Ameryki Południowej
- półfinalista mistrzostw Europy
Mocno.
@dan:
Nasza reprezentacja też gra, do przerwy 0:0 z Japonią.
@siersciu:
Kolego, w rozgrywkach ligi mistrzów stadiony nie noszą nazw sponsorów. ;)
Arsenal wygląda dużo słabiej w tym sezonie. Jest większa kontrola gry w defensywie, ale mocno odbija się to na ofensywie. W poprzednim sezonie większość meczów graliśmy wysokim pressingiem. Błyskawicznie siadaliśmy na przeciwnika, odbieraliśmy piłkę blisko ich pola karnego i siało to duży popłoch w szeregach rywali. W tym sezonie gramy praktycznie bez włączających się bocznych obrońców w szybkich akcjach. Jedynie jak fala drużyna ustawi się do ataku pozycyjnego to dopiero wchodzą do gry boczni obrońcy. Cierpią na tym skrzydłowi i cała gra ofensywna. Gramy statycznie, bez polotu, z przodu bazujemy głównie na pojedynczych błyskach zawodników. Taka taktyka może się sprawdzać z mocnymi przeciwnikami, ale my tak gramy prawie każdy mecz. Można mieć za złe mecz z Newcastle, może i graliśmy lepiej w piłkę, ale oddaliśmy jeden celny strzał na bramkę. Jak chcemy wygrać mecz strzelając tylko raz w światło bramki. To się uda raz czy dwa, ale całego sezonu się nie pociągnie z taką grą. Nie mamy skrzydeł. Martinelli i Saka w większości akcji są sami przeciwko dwóm rywalom. Nie gramy szybko przez co oni w takiej sytuacji są w bardzo trudnym położeniu. Jest za mało kluczowych dryblingów, które robiłyby realną przewagę i stwarzały duże zagrożenie. Praktycznie nie dochodzą piłki do napastników. Można mieć zarzuty do Nketiaha, ale on też mocno cierpi na słabej grze Arsenalu.
Nie wiem co w sobie ma Partey, ale z nim na boisku Arsenal gra wysokim pressingiem, a bez Tomka gramy średnim. Z Parteyem zupełnie inaczej wyglądają mecze. Potrafimy gnieść każdego, bez Tomka kopiemy się po czole, z pojedynczymi przebłyskami.
Rice jest genialny, najlepszy zawodnik w tym sezonie. Ale kompletnie nie rozumiem o co chodzi w tym, że tak wiele zależy od Parteya. Bardzo ciężko ogląda mi się w tym sezonie Arsenal. Nie ma tego błysku, który był w tamtym roku. Nie widzę też tej woli walki, mentalności zwycięzców. Były już w tym sezonie mecze, w których trzeba było przycisnąć, żeby walczyć o 3 pkt, a zawodnicy truchtem biegali, minutę zajmowało im wyrzucić aut w doliczonym czasie gry, nie potrafili siąść na przeciwniku i zamknąć ich na swojej połowie. Jest źle, w chwili obecnej jesteśmy pod formą i gra za bardzo opiera się na pojedynczych przebłyskach. Wyniki są okej, ale jak ktoś oglądał każdy mecz to wie, że jest słabo.
No i wiecie co... To wszystko jestem w stanie znieść. Oglądam każdy mecz, który mogę. Czekam aż to zaskoczy, być może w tym sezonie forma przyjdzie w kluczowym momencie, żyję tym wszystkim, trzymam kciuki... Ale wczoraj coś we mnie pękło. Nie chodzi o grę zespołu. Ta sytuacja z bramką dla Newcastle zniszczyła we mnie całą pasję. Który to już raz w tym sezonie sędzia przekręcił jakiś mecz. Oglądasz te mecze regularnie od 15 lat, po tylu upadkach widzisz w końcu znaczną poprawę na każdej płaszczyźnie, zaczynasz się cieszyć z oglądania meczów i kolejny raz zabija to wszystko jakaś niewytłumaczalna decyzja sędziego. Mam dość. Serio, nie chce mi się oglądać następnego meczu. I tak, na pewno obejrzę, bo oglądam je dla Arsenalu. Ale sędziowie to takie ścierwa, że wszystko niszczą. Nie ma emocji, bo po strzelonej bramce trzeba czekać 2 minuty na to, żeby sędzia coś odwalił. VAR miał wprowadzić rewolucję, a na razie jest więcej kontrowersji niż bez niego. Co raz mniej piłki jest w piłce i to mnie boli...
Mieli 3 okazję żeby wybić piłkę i nie potrafili tego zrobić dokładnie.
Jak szkoda tych głupich punktów z nimi.
Ale to Fulham samo sobie wcisnęło xD
Oo, 18-letni Michał Rosiak gra w pierwszym składzie przeciwko City w u23.
No i co ciekawe, wcześniej jak grał to najczęściej jako boczny obrońca, a dzisiaj na środku pomocy. Może zobaczymy go w przyszłym sezonie w przedsezonowych przygotowaniach.
Mamy na obronie Rols-Roycea i Mitsubishi.
Po licznych kontuzjach ciężko było mu wrócić do formy, ale od jakiegoś czasu znowu gra na równym, dobrym poziomie. Do rotacji super zawodnik.
pourywał*
@damianARSENAL:
Też mnie to strasznie wkur****o.
7 minut doliczonego czasu, odrobiliśmy dwie bramki i zamiast ruszyć na Chelsea to straciliśmy MINUTĘ na wyrzucenie dwóch autow pod rząd.
Jakbym zobaczył takie coś będąc trenerem to bym jaja w szatni podkręcał.
Ogólnie remis to i tak dużo. Przegrywaliśmy dryblingi, Chelsea wygrywała wszystkie przebitki, mieliśmy dużo prostych strat, nie było ruchu. Slaby mecz bardzo. Ale taki mecz można wygrać tylko musi być zaangażowanie i rządza zwycięstwa. A u nas tylko Rice próbował, szarpał, robił co mógł.
Centrostrzał to był niefart, przypadek, raczej ciężko byłoby to obronić każdemu bramkarzowi. Każdy zrobiłby krok do przodu, żeby wyłapać dośrodkowanie.
Mudrykowi zeszło idealnie pod poprzeczkę. Chelsea strzeliła tak naprawdę dwie szczęśliwe bramki, ale w ofensywie tworzyli więcej. Arsenal zagrał bez jaj. Tylko u Ricea było widać chęć zwycięstwa i wałki do końca.
Kadra się zmienia, jedni odchodzą, inni przychodzą, a gra Arsenalu nadal uzależniona jest od jednego zawodnika - Thomas Partey od razu po przerwie powinien wejść na boisko.
Na razie źle to wygląda. Każdą przebitkę wygrywa Chelsea, nie wygrywamy żadnych pojedynków 1 vs 1, popełniamy dużo błędów w rozegraniu.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 22 | 16 | 5 | 1 | 53 |
2. Arsenal | 23 | 13 | 8 | 2 | 47 |
3. Nottingham Forest | 23 | 13 | 5 | 5 | 44 |
4. Manchester City | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
5. Newcastle | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
6. Chelsea | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
7. Bournemouth | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
8. Aston Villa | 23 | 10 | 7 | 6 | 37 |
9. Brighton | 23 | 8 | 10 | 5 | 34 |
10. Fulham | 23 | 8 | 9 | 6 | 33 |
11. Brentford | 23 | 9 | 4 | 10 | 31 |
12. Manchester United | 23 | 8 | 5 | 10 | 29 |
13. Crystal Palace | 23 | 6 | 9 | 8 | 27 |
14. West Ham | 23 | 7 | 6 | 10 | 27 |
15. Tottenham | 23 | 7 | 3 | 13 | 24 |
16. Everton | 22 | 5 | 8 | 9 | 23 |
17. Leicester | 23 | 4 | 5 | 14 | 17 |
18. Wolves | 23 | 4 | 4 | 15 | 16 |
19. Ipswich | 23 | 3 | 7 | 13 | 16 |
20. Southampton | 23 | 1 | 3 | 19 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 17 | 1 |
A. Isak | 15 | 5 |
C. Palmer | 14 | 6 |
C. Wood | 14 | 2 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
Y. Wissa | 11 | 2 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
O. Watkins | 10 | 4 |
J. Kluivert | 10 | 3 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Co raz więcej zawodników już chce uciekać z arabskiej ligii. Tylu wieszczy twierdziło, że niedługo będzie to lepsza liga niż Ligue 1.
Pieniędzmi można zdobyć sporo rzeczy w szybkim czasie, ale nie da się kupić historii, emocji, przywiązania itp. Można nawet płacić ludziom za przychodzenie na mecze, ale nadal będą to tylko najemnicy, a nie kibice. Zupełnie jak z piłkarzami.
To tylko kolejna z wielu zabawka szejków. Już zaczyna się psuć to zaraz rzucą do kąta i znajdą sobie inną.