Komentarze użytkownika kaman17
Znaleziono 5067 komentarzy użytkownika kaman17.
Pokazuję stronę 5 z 127 (komentarze od 161 do 200):
A dla mnie to powinien być karny. Ręka jak ch**. Pół metra wystawiona. Przypadkowa, ale ręka.
Jak Arteta wyciągnie z Havertza poziom Xhaki z ostatniego sezonu to ukłony w jego stronę.
Onana to czasami wygląda jakby jakiegoś zawodnika z pola postawili na bramce.
Ja całe dzieciństwo grałem w piłkę z zasadą, że ręka przy ciele nie jest karnym, a jak powiększyliśmy obrys ciała to ewidentny karny i na podwórku wszyscy potrafili się dogadać, a dzisiaj przy takiej technologii ciągle są jakieś kontrowersję. Rozegrałem 300 meczów ligowych w okręgówce na obronie i tylko raz zrobiłem karnego dla przeciwnika właśnie przez to, że dostałem w rękę w momencie kiedy próbowałem zrobić szybki zwrot i po prostu rękę wyprostowalem, bo podczas biegania nie pracują tylko nogi. I nikt nie miał o tego karnego pretensji. Nie ważne co chciałem zrobić, powiększyłem obrys ciała i przeszkodziłem w dośrodkowaniu, które mogło skończyć się bramką. Takie ryzyko grania na obronie. Natomiast w większości przypadków po prostu pilnowało się tych rąk i trzymało przyklejone do ciała. Także w takiej podwórkowej lidze, bez żadnej technologii, było o wiele mniej kontrowersji niż w obecnej piłce. VAR miał pomóc, a nie dość, że pomyłek jest co najmniej tyle samo ile było przed wprowadzeniem go to jeszcze zabija emocje. Według mnie, na chwilę obecną, to kompletnie nie trafiony projekt. A raczej kompletnie niekompatybilny z przepisami, które w wielu kwestiach są niejasne oraz przeszkoleniem sędziów z używania systemu.
@kubex napisał: "Co by nie mówić to Tottenham w porównaniu do nas kreuje bardzo dużo sytuacji"
Arsenal gra wysokim pressingiem. Dokładnie tak jak robił to Arsenal w tamtym sezonie. No i właściwie już powoli odpadają z walki o mistrzostwo, Arsenal wyłożył się dopiero na ostatniej prostej.
Niestety futbol faktycznie poszedł tak do góry, że co raz łatwiej zneutralizować takie drużyny. Szkoda, bo dużo przyjemniej się to ogląda, ale niestety pucharów to nie przynosi.
Arsenal się ciężko ogląda, bo nagle zaczęli grać średnim pressingiem, a momentami wygląda to na coś w rodzaju półpressingu. Przez to drużyny przeciwne mają łatwiej zorganizować się w obronie i trudniej stworzyć zagrożenie, ale jednocześnie daje dużą stabilizację we własnej grze obronnej.
Jak chłopaki już odpowiednio się ułożą to i przód zacznie lepiej chodzić, a wtedy powstanie poważna drużyna do walki o najwyższe cele.
@fabregas1987 napisał: "Jesus juz zagrał 90 dla Brazylii? Myślałem, ze on wypadł na kilka tygodni :o"
Zmartwychwstał.
@praptak:
Bendtner nigdy nie osiągnąłby takiego poziomu, gdyby nie fakt, że za plecami miał Squillaciego.
@FilipCz:
On raczej wygląda na gościa, który bardzo stresuje się wywiadami itp. Gra w 4 zagranicznym klubie. W każdym dawał radę i potrafił się odnaleźć. Nie dawno gdzieś czytałem, że podciągnął się z angielskiego i porozumiewa się z drużyną w miarę normalnie. W dodatku Arteta nie stawiałby na niego gdyby nie potrafił zrozumieć jego założeń taktycznych, bo pokazywał już nie raz, że skreśla takich zawodników.
Jak Kiwior wybiega na boisku w Arsenalu to w żaden sposób nie widać, żeby miał jakieś problemy z komunikacją z kolegami czy trenerem, a to ważniejsze od udzielania wywiadów.
Rumunia prowadzi 2:1 z Izraelem.
Strzelcami dla Rumunii są Puscas i Hagi. Niezły napad.
Ktoś przygląda się Gironie w tym sezonie? Na LO gra Gutierrez, który przy rozegraniu często schodzi do środka pomocy. Jak sobie radzi? Ktoś zna zawodnika?
@Rafson95 napisał: "A wie ktoś czemu karne w CFC dostał Palmer?
Przychodzi tak naprawdę 21 latek bez doświadczenia w seniorskiej piłce jako nowy do drużyny i od ręki dostaje karne. DLa mnie to dziwna sytuacja."
Bo karnych nie strzela się za zasługi tylko robi to ten, który wykonuje je najlepiej.
Chłopaki razem trenują, Poche widzi, że gość mentalem dojeżdża i jest gotowy, co zresztą jak na razie pokazuje.
W dodatku trener mówi, że nie wybiera stałego wykonawcy, więc koledzy z zespołu też muszą mieć do niego duże zaufanie.
Dlatego takie sytuacje nie powinny być dziwne, a całkowicie normalne.
Fajnie, że Kiwior zyskuje u Artety. Musi się dobrze rozwijać na treningach i co najważniejsze, jak już dostaje minuty to nie zawodzi. Teraz wchodzi nawet na te końcówki, ale wchodzi. Arteta chce mieć go gotowego w momencie kiedy potrzebna będzie rotacja na obronie. Kiwior nie ma takiej charyzmy jak np Rice, więc o wiele trudniej mu zbudować pozycję. Jednak skoro jest tu już ponad rok i Arteta daje mu grać co raz więcej to znaczy, że musi się bronić umiejętnościami. Super, że są szanse na Polaka w polu w pierwszym składzie Arsenalu.
Zamiast to wyebać to niepotrzebna zabawa Tomiyasu. Wygrał pozycję, odzyskał piłkę i później głupi błąd.
W grupie na mistrzostwach u17, w której gra Polska:
- mistrz Azji
- mistrz Afryki
- półfinalista mistrzostw Ameryki Południowej
- półfinalista mistrzostw Europy
Mocno.
@dan:
Nasza reprezentacja też gra, do przerwy 0:0 z Japonią.
@siersciu:
Kolego, w rozgrywkach ligi mistrzów stadiony nie noszą nazw sponsorów. ;)
Arsenal wygląda dużo słabiej w tym sezonie. Jest większa kontrola gry w defensywie, ale mocno odbija się to na ofensywie. W poprzednim sezonie większość meczów graliśmy wysokim pressingiem. Błyskawicznie siadaliśmy na przeciwnika, odbieraliśmy piłkę blisko ich pola karnego i siało to duży popłoch w szeregach rywali. W tym sezonie gramy praktycznie bez włączających się bocznych obrońców w szybkich akcjach. Jedynie jak fala drużyna ustawi się do ataku pozycyjnego to dopiero wchodzą do gry boczni obrońcy. Cierpią na tym skrzydłowi i cała gra ofensywna. Gramy statycznie, bez polotu, z przodu bazujemy głównie na pojedynczych błyskach zawodników. Taka taktyka może się sprawdzać z mocnymi przeciwnikami, ale my tak gramy prawie każdy mecz. Można mieć za złe mecz z Newcastle, może i graliśmy lepiej w piłkę, ale oddaliśmy jeden celny strzał na bramkę. Jak chcemy wygrać mecz strzelając tylko raz w światło bramki. To się uda raz czy dwa, ale całego sezonu się nie pociągnie z taką grą. Nie mamy skrzydeł. Martinelli i Saka w większości akcji są sami przeciwko dwóm rywalom. Nie gramy szybko przez co oni w takiej sytuacji są w bardzo trudnym położeniu. Jest za mało kluczowych dryblingów, które robiłyby realną przewagę i stwarzały duże zagrożenie. Praktycznie nie dochodzą piłki do napastników. Można mieć zarzuty do Nketiaha, ale on też mocno cierpi na słabej grze Arsenalu.
Nie wiem co w sobie ma Partey, ale z nim na boisku Arsenal gra wysokim pressingiem, a bez Tomka gramy średnim. Z Parteyem zupełnie inaczej wyglądają mecze. Potrafimy gnieść każdego, bez Tomka kopiemy się po czole, z pojedynczymi przebłyskami.
Rice jest genialny, najlepszy zawodnik w tym sezonie. Ale kompletnie nie rozumiem o co chodzi w tym, że tak wiele zależy od Parteya. Bardzo ciężko ogląda mi się w tym sezonie Arsenal. Nie ma tego błysku, który był w tamtym roku. Nie widzę też tej woli walki, mentalności zwycięzców. Były już w tym sezonie mecze, w których trzeba było przycisnąć, żeby walczyć o 3 pkt, a zawodnicy truchtem biegali, minutę zajmowało im wyrzucić aut w doliczonym czasie gry, nie potrafili siąść na przeciwniku i zamknąć ich na swojej połowie. Jest źle, w chwili obecnej jesteśmy pod formą i gra za bardzo opiera się na pojedynczych przebłyskach. Wyniki są okej, ale jak ktoś oglądał każdy mecz to wie, że jest słabo.
No i wiecie co... To wszystko jestem w stanie znieść. Oglądam każdy mecz, który mogę. Czekam aż to zaskoczy, być może w tym sezonie forma przyjdzie w kluczowym momencie, żyję tym wszystkim, trzymam kciuki... Ale wczoraj coś we mnie pękło. Nie chodzi o grę zespołu. Ta sytuacja z bramką dla Newcastle zniszczyła we mnie całą pasję. Który to już raz w tym sezonie sędzia przekręcił jakiś mecz. Oglądasz te mecze regularnie od 15 lat, po tylu upadkach widzisz w końcu znaczną poprawę na każdej płaszczyźnie, zaczynasz się cieszyć z oglądania meczów i kolejny raz zabija to wszystko jakaś niewytłumaczalna decyzja sędziego. Mam dość. Serio, nie chce mi się oglądać następnego meczu. I tak, na pewno obejrzę, bo oglądam je dla Arsenalu. Ale sędziowie to takie ścierwa, że wszystko niszczą. Nie ma emocji, bo po strzelonej bramce trzeba czekać 2 minuty na to, żeby sędzia coś odwalił. VAR miał wprowadzić rewolucję, a na razie jest więcej kontrowersji niż bez niego. Co raz mniej piłki jest w piłce i to mnie boli...
Mieli 3 okazję żeby wybić piłkę i nie potrafili tego zrobić dokładnie.
Jak szkoda tych głupich punktów z nimi.
Ale to Fulham samo sobie wcisnęło xD
Oo, 18-letni Michał Rosiak gra w pierwszym składzie przeciwko City w u23.
No i co ciekawe, wcześniej jak grał to najczęściej jako boczny obrońca, a dzisiaj na środku pomocy. Może zobaczymy go w przyszłym sezonie w przedsezonowych przygotowaniach.
Mamy na obronie Rols-Roycea i Mitsubishi.
Po licznych kontuzjach ciężko było mu wrócić do formy, ale od jakiegoś czasu znowu gra na równym, dobrym poziomie. Do rotacji super zawodnik.
pourywał*
@damianARSENAL:
Też mnie to strasznie wkur****o.
7 minut doliczonego czasu, odrobiliśmy dwie bramki i zamiast ruszyć na Chelsea to straciliśmy MINUTĘ na wyrzucenie dwóch autow pod rząd.
Jakbym zobaczył takie coś będąc trenerem to bym jaja w szatni podkręcał.
Ogólnie remis to i tak dużo. Przegrywaliśmy dryblingi, Chelsea wygrywała wszystkie przebitki, mieliśmy dużo prostych strat, nie było ruchu. Slaby mecz bardzo. Ale taki mecz można wygrać tylko musi być zaangażowanie i rządza zwycięstwa. A u nas tylko Rice próbował, szarpał, robił co mógł.
Centrostrzał to był niefart, przypadek, raczej ciężko byłoby to obronić każdemu bramkarzowi. Każdy zrobiłby krok do przodu, żeby wyłapać dośrodkowanie.
Mudrykowi zeszło idealnie pod poprzeczkę. Chelsea strzeliła tak naprawdę dwie szczęśliwe bramki, ale w ofensywie tworzyli więcej. Arsenal zagrał bez jaj. Tylko u Ricea było widać chęć zwycięstwa i wałki do końca.
Kadra się zmienia, jedni odchodzą, inni przychodzą, a gra Arsenalu nadal uzależniona jest od jednego zawodnika - Thomas Partey od razu po przerwie powinien wejść na boisko.
Na razie źle to wygląda. Każdą przebitkę wygrywa Chelsea, nie wygrywamy żadnych pojedynków 1 vs 1, popełniamy dużo błędów w rozegraniu.
Czuje dzisiaj dublet Havertza.
Derby Liverpoolu, a taka cisza, że momentami słychać krzyki piłkarzy na boisku.
Ładna akcja naszej kadry u-21 i 1:0. Od jakiegoś czasu oglądanie młodzieżowych drużyn jest o wiele przyjemniejsze od kadry A.
@CiapsonPL napisał: "Czy to, że nasz rodak zaciupał innego rodaka umniejsza lub przyćmiewa zbrodnię dokonaną przez ISIS w Europie? Co to za pokrętna logika. Może niedługo to dzieci będą winne pedofilii?"
Wewnętrznych problemów mamy wystarczająco dużo, żeby sobie dokładać kolejnych.
Portugalia xG ponad 7. Jeszcze chyba takiego wyniku nie widziałem. A wynik w meczu 3:2 :D
@Azde1:
https://youtu.be/evcIpRodqaY?si=_QIkR98GFMY1HrE9
Ja po tym filmie kupiłem ten telewizor i jestem zadowolony. W pełni zaspokaja moje potrzeby. Jedyne co mnie trochę denerwuje to dość wolno działający system, ale poza tym wszystko jest ok. Ogólnie polecam kanał. Gość mówi ciekawe rzeczy.
Widzę, że Havertz po zagraniu dobrych 15 minut już ląduje w pierwszych składach użytkowników. :D
Ciekawe na jak długo. Obstawiam około 15 minut kolejnego meczu, w którym wyjdzie od początku.
@Overmars84 napisał: "Zapomniałeś o mułach i smerfach.
A Chelsea się budzi, następny nasz mecz nie będzie łatwy"
Idealny moment, żeby ich zgasić.
@kaziu874 napisał: "Mam tylko nadzieję, że zawodnicy mają więcej wiary przed tym meczem niż niektórzy użytkownicy i nie obsrają gaci jeszcze przed meczem."
Ja jestem pełny wiary w zwycięstwo z City, ale obiektywnie podchodząc do sprawy nasz bilans w ciągu ostatnich lat jest katastrofalny. Wiec szansę oceniam 60-40 na korzyść City. Jednak meczu nie odpuszczam, będę kibicować do samego końca i liczę, że chłopaki dadzą radę.
W szatni na pewno bym chłopakom nie powiedział, że pewnie przegracie, ale dajcie z siebie wszystko. Na forum można trochę podyskutować. ;)
Prawda jest taka, że Saka nie powinien grać z City i jechać na zgrupowanie. Jest poobijany, poważniejsza kontuzja wisi w powietrzu. Przed nami cały sezon, a to tylko pojedynczy mecz. Fakt, ważny mecz, ale warty tylko 3 pkt. W sezonie jest do zdobycia o wiele więcej. Poza tym nie oszukujmy się, małe szanse mamy na wygranie. Szkoda ryzykować zdrowiem Saki. A może to byłby dobry mecz dla Nelsona, może on mentalnie potrzebuje też zagrania w pierwszym składzie w tak ważnym meczu.
No ja tęsknię za Parteyem. Nie wiem jak on to robi, ale z nim na boisku potrafimy gnieść rywali. Odbiór piłki zajmuje maksymalnie kilka sekund. Nawet potrafiliśmy to zrobić z City na ich terenie. Rice jest świetny, ale na razie jeszcze nie ma aż tak dużego wpływu na naszą grę. Choć wczoraj razem z Salibą super zagrali. Jedyni zawodnicy do których nie mam żadnych zastrzeżeń.
@sickstick:
Ja natomiast widziałem te fakty trochę inaczej połączone. Martinez grał tyle miesięcy na środkach przeciwbólowych z niedoleczonym urazem, a dopiero lekarz z Arsenalu jak przyszedł to go odsunął i zdecydował o dokładnym wyleczeniu urazu.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Kiwior nie czuje się najlepiej na lewej obronie. Po prostu gra na 0. Ani nie szkodzi ani nie dodaje. Na środku prezentował się znacznie lepiej, ale ważne że łapie minuty, bo będzie potrzebny w rytmie meczowym i na pewno trochę w tym sezonie pogra.
Z drugiej strony, dzięki temu, że Kiwior wczoraj grał w końcu można było zobaczyć kilka akcji Saki z Whitem, bo Ben mógł grać trochę wyżej niż kiedy gra Zinchenko. Także kosztem osłabienia ofensywy z lewej strony zyskała prawa.
Oby Polak wykorzystał szansę, bo na razie widać, że Arteta mu ufa i chce mieć go rytmie.