Komentarze użytkownika kamil_malin

Świetnie panowie, brawo Arszawin w końcu wpadło

Ale mamy dziś pecha...

Bardzo podoba mi się dziś Theo. Ładnie szarpie na prawym skrzydle :)

Co to było?! Ale pudło. Ja rozumiem, że to każdego denerwuje ale nie trzeba go od razu wyzywać...

Ludzie przestańcie już pisać w każdym zdaniu, że Duńczyk jest słaby bo to jest nudne i niesmaczne.

Pięknie Theo. Czyżby powrót do wielkiej formy?

Wiem, że Vela nie zachwyca w tym sezonie ale myślę, że gra zdecydowanie za mało. Jeśli zagrał by kilka spotkań z rzędu jestem przekonany, że Meksykanin prezentował by się bardzo dobrze. Ciągle jakoś nie możemy zobaczyć pełnych możliwości Carlosa w Arsenalu. Zbyt często dobre występy przeplata słabszymi. Liczę na tego chłopaka, że jeszcze w tym sezonie będziemy mieli z niego wiele pożytku.

Co do samych filmików to widać, że nasz Duńczyk jest w dobrej formie. Kolejna bardzo ładna bramka strzelona głową. Nie pozostaje nic innego jak podtrzymać dobrą formę w meczu z Burnley.

Także na pochwałę zasługuje zawodnik o którym wcześniej pisałem. Bardzo ładna bramka Veli, pięknie przeszedł obrońce choć trzeba przyznać, że miał dużo szczęścia. :)

A o ostatnim filmiku mogę powiedzieć tyle, że bardzo ładne dośrodkowanie i najważniejsze Andriej wraca do zdrowia :]

Tak jak mówią koledzy niżej zasłużona nagroda dla Hiszpana. Cesc od początku sezonu gra bardzo dobrze i prezentuje bardzo dobra i równą formę. W minionym miesiącu miał ogromny wpływ na grę zespołu. Oby koledzy dorównali Fabregasowi i także złapali taką formę :]

Po pierwsze wniósł to czego brakowało. Czyli doświadczenie. Wiadomo, jak doświadczonym zawodnikiem jest Anglik, na pewno bardzo pomaga młodym zawodnikom.
Po drugie samo wzmocnienie, tak na dobrą sprawę to nie mieliśmy porządnego zmiennika dla któregoś z dwójki środkowych obrońców Vermaelen/Gallas. Teraz takim kimś jest Sol. Bardzo dobra decyzja Wengera.

Który to już sezon tak powtarzamy. Mam nadzieję, że to nie będą tylko puste słowa lecz czyny. Każdy tak może mówić, trzeba ostro się zabrać za grę i w każdym meczu walczyć o zwycięstwo. Kanonierzy mają podwójną motywację. Po pierwsze gramy dla Aarona, a po drugie dla nas- kibiców którzy za długo czekają na ten tytuł. Tak więc nie pozostaje nic innego jak walczyć.

Wiadomo, że przewaga 3 punktów to żadna zaliczka. Jeden słabszy mecz i już jest odrobiona strata. Jeszcze jakiś czas temu, nie sądzę aby kibice Chelsea i United oraz trenerzy tych klubów wierzyli w to, że Kanonierzy mogą skutecznie włączyć się do walki o tytuł. A tu taki psikus. Bardzo dobrze, niech się boją i grają pod presją :]

Moim zdaniem najładniejszą bramkę zdobył zdecydowanie Bendtner. Mam tu na myśli bramkę ze Stoke po pięknym strzale głową. Ładnie uderzona piłka.

Szczerze mówiąc to nie strzeliliśmy za wiele ładnych bramek jednak najważniejsze jest to, że piłka wpadała do bramki nie ważne jak.

Almunia- generalnie zagrał całkiem poprawnie, nie miał zbyt wiele pracy- 6

Sagna- także poprawne zawody, Francuz często starał się pomagać kolegom w ofensywie ale ciągle jego dośrodkowania nie są na najwyższym poziomie- 6

Clichy- dobre spotkanie naszego lewego defensora. Powolutku wraca stary dobry Gael. Oczywiście przeciwnik nie był z najwyższej półki ale dobra gra cieszy- 7

Song- dla mnie mało widoczny w tym spotkaniu, jak na niego zagrał słabo. Miał kilka nie pewnych zagrań i minimalnie mnie zawiódł. Chyba najsłabszy nasz zawodnik. - 6

Vermaelen- do gry w obronie nie ma się co przyczepić, ładnie powstrzymywał akcję Stoke. Za to jak zwykle klasa w ofensywie. Ładna (:P) i ważna bramka. Zdecydowanie jeden z lepszych zawodników- 8

Campbell- podobnie jak Belg solidnie w obronie, jak zwykle wygrał sporo pojedynków w powietrzu. Dobry mecz Anglika. - 7

Eboue- starał się szarpał, na początku spotkania bardzo mi się podobał. Był jedną z jaśniejszych postaci w Arsenalu. Pokazał wiele nietuzinkowych zagrań, chwilami za łatwo tracił piłkę ale grał dobrze. Należy także pamiętać o pięknym strzale, który prawie dał nam bramkę- 8

Ramsey- ciężko go ocenić. Wiadomo uraz, urazem ale był to dość przeciętny mecz Walijczyka. Miał dobre momenty, ale często nie widoczny- 7

Fabregas- bardzo podobało mi się jego zachowanie na koniec spotkania, w końcu pokazał się jak prawdziwy kapitan i lider zespołu. Strzelił bardzo ważną bramkę i zanotował ładną asystę. Obok Belga nasz najlepszy gracz- 9

Bendtner- Duńczyk zagrał dobrze, najważniejsze zrobił, czyli strzelił bramkę warto dodać że bardzo ładną. Pozytywny występ naszego napastnika, zaliczył także asystę przy karnym ;)- 8

Nasri- chyba nasz najsłabszy ofensywny gracz w całym spotkaniu. Nie za wiele wniósł do gry zespołu. Bardzo często nie widoczny- 6

Eduardo- wszedł i to chyba na tyle. Nie kojarzę go z jakiejś groźnej akcji- 6

Walcott- miał mało czasu na pokazanie swoich możliwości, starał się. Jeszcze sporo brakuję do optymalnej formy- 6

Rosicky- dobre spotkanie Czecha. Może bez rewelacji ale zagrał na przyzwoitym poziomie. Dobrze, że Tomas jest w dobrej dyspozycji- 7

PvL---> a niby dlaczego? To, że jest już praktycznie dogadany z innym klubem nie spowoduje tego, że nie będzie grał w Bordeaux. Nie przesadzajmy, jeszcze przez te pół roku chcą mieć z niego pożytek. Mistrzowie Francji to nie jacyś amatorzy i doskonale wiedzą, że takie sytuacje mają miejsce. Więc Twoje obawy są jak najbardziej nieuzasadnione. Chamakh z pewnością będzie pewnym punktem "11" Żyrondystów.

Oczywiście, ten transfer jeszcze nie jest do końca pewny ale myślę, że Chamakh już jest zawodnikiem Arsenalu.
Co do samego zawodnika, to takie wzmocnienie jak najbardziej cieszy. Marokańczyk to czołowa postać ligi francuskiej i myślę, że spokojnie sobie poradzi w Arsenalu.

Duża strata, jednak teraz najważniejsze jest to aby rehabilitacja przebiegała zgodnie z planem. Miejmy nadzieję, że Walijczyk wróci szybko do zdrowia i optymalnej formy.

To już przeszłość nie warto o tym już gadać. Odszedł dobra, koniec tematu. On mówi swoją wersję, a ktoś inny z klubu powie inną. Tak do końca nie wiadomo czyja jest tak na prawdę słuszna. Może jakiś tam procent prawdy jest w tym co mówi Togijczyk, jednak to już jest nieistotne. Tak, rzeczywiście kocha Arsenal czego dowodem było jego zachowanie w meczu z Kanonierami.

Teraz widzimy jak różnymi faulami były ten na Eduardo oraz na Aaronie. Oba wejścia można powiedzieć różnią się przede wszystkim charakterem zagrania. Widać było to powie każdy, że ten młodzieniec ze Stoke nie miał na celu sfaulować zawodnika Arsenalu, a jeśli to na pewno nie tak jak to wyszło. Jest mi go szkoda, po ludzku. Wiadomo wyrządził krzywdę Kanonierowi ale jego zachowanie po faulu pokazuje tak na prawdę jak on to przeżywał. Piękne zachowanie, niestety stało się to co się stało.

Jednak najważniejsze było dla mnie zachowanie zespołu. Porównajmy Kanonierów w trakcie spotkanie z Birmingham, a teraz... można powiedzieć dwa inne zespoły. Powiedziało to wiele osób ja się powtórzę wtedy tak na prawdę przegraliśmy mistrzostwo. Teraz mam nadzieję, że będzie odwrotnie. Samo spotkanie pokazało jak silnym zespołem jesteśmy. Brawo Panowie, Gramy dla Aarona...

Piękne wypowiedzi obu Panów. Nic dodać nic ująć...

Może to mało ważne ale są już oceny od SkySports:
skysports.com/football/match_facts/0,19762,11065_3151137,00.html

Tragedia, masakra cóż więcej mówić... wracaj do zdrowia Aaron!

Brawo Panowie. Cieszy wygrana ale ta kontuzja to masakra... co tu dużo mówić.

Gunner4--> najkrócej jak można. Fatalna kontuzja, połamana noga... wyglądało to fatalnie... ;(

Acolt--> informację z punkty b)- podsumuję w taki sposób... dobry żart ;]
Sprzedaż takiego zawodnika nie wchodzi w grę.

Będzie dobrze. . Mamy do odrobienia tylko 1 bramkę i na ES spokojnie ją odrobimy. Liczę, na spokojne zwycięstwo 2-0 :)

Może być wielki tylko ciągle coś go powstrzymuje. Theo to nie wątpliwie materiał na wielkiego piłkarza ale jakoś nie może rozwinąć skrzydeł. Mam nadzieję i liczę na to, że Anglik w końcu pokaże nam się z dobrej strony. Na razie Walcott jest bardzo nierówny, dobre występy przeplata słabymi.

Takie wypowiedzi pokazują jak na prawdę wygląda Arsenal. Każdy zawodnik ma wielki sentyment do klubu ale także do trenera. Widać, że wiele mu zawdzięczają i takimi słowami i gestami starają się wyrazić swoją wdzięczność. Jest to także pewnego rodzaju przesłanie dla młodych piłkarzy. Byli gracze Arsenalu w ten sposób pokazują jaka świetna tam jest atmosfera :)

Co do Gilberto to co tu dużo o nim mówić, legenda naszego klubu. Świetny zawodnik, wzór dla wielu graczy. Oby więcej takich graczy w Arsenalu. Chwilami brakuje kogoś takiego jak on, przede wszystkim jego doświadczenia. Brazylijczyk mógłby bardzo pomóc Kanonierom. Jednak pamiętamy, całą sprawę z jego odejściem.

Powiem szczerze, wstydzę się tego ale niestety nie oglądałem meczu bo zapomniałem o nim. Druga sprawa, że i tak nie miałbym możliwości obejrzenia tego spotkania. Nie mniej jednak spotkała mnie miła niespodzianka po odpalaniu Kanonierzy.com. Najważniejsze, że mamy 3 punkty o szczegółach tego meczu nic nie powiem. Brawo panowie, z tego co widziałem to dobrze zagrał Eboue co cieszy. Oby dalej utrzymał taką formę. No i odrabiamy straty do United :]

Niestety ale nie zgadzam się z zawodnikiem Porto. Moim zdaniem ten mecz był zdecydowanie na remis. Porto było groźne ale my także stworzyliśmy kilka groźnych okazji. Mecz na remis

Gunner_--> to zachowuj się godnie i dawaj przykład takim osobom jak kaczor. Nie daj się prowokować bo szkoda nerwów. Co Ci to da, że go "styrasz" skoro on jest na tyle nie rozgarnięty, że i tak dalej będzie robił swoje. Takie zachowania są od dawna i trzeba na nie reagować spokojnie. Szkoda Twoich nerwów. I po co jeszcze niepotrzebnie łapać ostrzeżenia? :)

Ludzie myślcie co piszecie, bo chwilami to jest takie dno, że żal komentować. Rozumiem rozgoryczenie po porażce ale nie do takiego stopnia. Zachowajcie emocje dla siebie i nie piszcie w co drugim słowie "***" bo to naprawdę razi. Było tyle apelów i one nic nie dają. Tak ciężko skleić jakieś zdanie, bez tych "krzaków". Dziękuję za uwagę.

Gunner_995--> Ty to rzeczywiście zachowujesz się jak Kanonier. Weź opanuj emocję i pokop jutro piłkę bo masz za gorącą głowę. Zresztą takich jak Ty jest tu na pęczki.

Żeby była jasność mój komentarz nie ma na celu Cię obrazić, tylko skłonić do myślenia. Pozdrawiam.

kaczor--> jakim prawem oceniasz wszystkich kibiców na podstawie opinii kilku osób. To świadczy tylko o twojej niskości i kompleksach jakie masz. Jakbyś wiedział, to na każdej stronie czy to Manchesteru czy Barcelony zdarzają się czarne owce. Tylko, że na tamtych jest ich jakieś 70% więcej. Pokazałeś swój poziom. Bez odbioru...

Jeden kiks rozumiem ale 2 to już przegięcie...

Pinguite--> dobra masz rację ale wpuszczenie takiego czegoś jest nie dopuszczalne. Bramkarz dobrej klasy, nawet pomimo siedzenia na ławie takiego czegoś nie może przepuścić. Fabian się po prostu nie popisał.

Clever--> ja także jestem za. Gourcuff to genialny piłkarz i obecnie jeden z najlepszych francuskich zawodników... Marzenie :]
Nie obraził by się jeszcze jakby doszedł Cedric Carosso. Moim zdaniem bardzo ciekawy bramkarz. Teraz pora na sprawy przyziemne, dość marzeń.
Co do Chamakha to moim zdaniem on już jest w Arsenalu. Nie tylko The Sun podaje takie informacje. Teraz kwestią kilku godzin jest potwierdzenie tego transferu przez kluby :)

arsenallord--> ale ja wcale tego nie neguję, że one nie ma honoru. Również nie lubię Cola za to co zrobił. Chyba każdy ma podobne zdanie o nim. Ale cieszenie się z tego, że złamał nogę jest moim zdaniem nie na miejscu. Nawet jeśli się go nie lubi. Ja nie potrafię cieszyć się z nieszczęścia innych.

arsenallord--> żal mi Ciebie... Jak można cieszyć się z kogoś tragedii. Pomimo tego, że nie lubię Cola to szkoda, że przytrafił mu się taki uraz. Należy współczuć piłkarzowi takiej tragedii, nawet jeśli gra w klubie za którym się nie przepada. To, że kiedyś zachował się jak się zachował nie powinno powodować tego, że życzy mu się jak najgorzej. Taki uraz to dla piłkarza wielki dramat.

Znowu powoli zaczyna nam się sypać skład w wydawać się mogło momencie w którym wszystko wraca na dobre tory. Oby te wszystkie urazy okazały się niegroźne bo niewątpliwie teraz potrzeba takich graczy jak Song czy Arszawin.

fabregas1987--> zagrał bardzo średnie zawody ale na pewno nie na ocenę 5. Generalnie rozgrywał dobrze piłkę, starał się jakoś "szarpnąć' ale mu to nie za specjalnie wychodziło. Zanotował za wiele prostych start i niecelnych zagrań. Generalnie ładnie chwilami przetrzymywał i uspokajał grę. Ta ocena jest jak najbardziej z kosmosu. Na 6 spokojnie zasłużył. Choć zapewne Hiszpan tego meczu nie zaliczy do najlepszych ale jednak liczy się dobro zespołu :)

A niech sobie pogada. I tak my wiemy swoje. Sam ma wiele za uszami i nie powinien się odzywać.

Nie pozostaje nic innego jak przegonić w przyszłości Fergusona. Trzeba przyznać, że bilans Francuza wygląda bardzo ładnie.