Ferguson: Nie lekceważcie Arsenalu!

Będziemy najlepsi i wygramy PL.

Najważniejsze to teraz wygrać z Burnley potem najważniejsze to wygrać z Porto potem z Hull i tak do końca sezonu.Każdy następny mecz będzie najważniejszy na świecie...oby efekt był taki jakiego oczekują wszyscy kibice the Gunners.Piłkarze Burnley a szczeólnie Leon Cort zapowiada ostrą i siłową gre i słowa że oni nie oglądają się na kontuzje Arona Ramseya mocno mnie wkurzyły.Myślą że takimi wypowiedziami nas przestraszą.Mam nadzieję że po meczu będą bliżej Championship niż PL.Liczę na 3-0 w dobrym stylu tak żeby Chelsea i United czuły nasz oddech na swoich plecach.Mamy łatwiejszy terminarz ale to nie znaczy że zwycięstwa przyjdą nam łatwo.O każdy punkt trzeba będzie walczyć.Mamy jeszcze mecze z City i Tottenhamem.Aby myśleć o tytule trzeba wszystko wygrać i liczyć na wpadki rywali.Nie będzie łatwo ale jest to do zrealizowania.

Stary i chytry lis z tego SAF-a.Cholera,wie o co chodzi.W tym wszystkim wie,o co naprawdę chodzi.W całej naszej walce o mistrzostwo PL -poza Arsenalem-liczy się tylko SAF i jego chłopaki.Nikt więcej.Zadna Chelsea.

Miło słyszeć takie słowa od Fergusona.
Walka o mistrza będzie bardzo pasjonująca.
A co najpiękniejszego w walce nie liczą się przeważnie jak to bywało w poprzednich sezonach 2 drużyny a 3.
My mamy najłatwiejszy terminarz, choć patrząc na cały sezon można stwierdzić jedno - nie ma łatwych meczy. Nie ma drużyn które nie walczą, a na boisku wygrywa ekipa która bardziej dąrzą do zwycięstwa.
Myśle że na tyle dojrzeliśmy że nie damy sie wycyckać.
Gunners!!!

No na poziom PL, to na pewno nie ma co narzekać, jest bardzo wyrównany dlatego tak jak Ferguson mówi, nie można lekceważyć Arsenalu, tym bardziej, że strata wynosi do ManU 2 pkt a do Chelsea 3 a mecze z najgroźniejszymi rywalami mamy za sobą. Jeżeli utrzymamy formę i regularnie będziemy inkasować 3 pkt to Sir Alex będzie za nami w tabeli. ;]

W obecnej sytuacji wszystko może się zdarzyć;)

A co Ferguson może powiedzieć? Musi mówić, że to jednak jego drużyna wygra trofeum jakim jest Premier League. Mam nadzieję, że pokrzyżujemy plany Alexowi. Jeśli nie my, to już lepiej aby Chelsea wygrała.

Ten sezon jest najciekawszy od kilku lat w Premiership.

Ma rację, ta strata nie jest taka żeby Arsenal nie był w stanie jej odrobić, cieszy fakt że pan Ferguson ma szacunek do swojego rywala, wierzę że pokażemy mu że jego obawy są słuszne ;)

Wiadomo, że przewaga 3 punktów to żadna zaliczka. Jeden słabszy mecz i już jest odrobiona strata. Jeszcze jakiś czas temu, nie sądzę aby kibice Chelsea i United oraz trenerzy tych klubów wierzyli w to, że Kanonierzy mogą skutecznie włączyć się do walki o tytuł. A tu taki psikus. Bardzo dobrze, niech się boją i grają pod presją :]

Zgadzam się z wypowiedzią menadżera Manchesteru United strata Arsenalu do czerwonych diabłów jest tak mała że jeden ich błąd może kosztować spadnięcie w dół i to samo dotyczy się Chelsea do póki będziemy depczeć im po piętach i różnica będzie minimalna to z trójki zespołów każdy ma szanse na tytuł jeśli chodzi o Arsenal myślę że mamy w tym momencie największe szanse na tytuł przed nami są już mecze ze słabszymi zespołami musimy tylko wygrywać a Manchester i Chelsea czeka jeszcze kilka ciężkich meczów w których mogą pogubić punkty

mamy tylko 3pkt straty do lidera więc nadal walczymy o tytuł... ;]

Hehe...Jeszcze niedawno jak mieliśmy 9 pkt za Chelsea to Fergie mówił, że tylko Chelsea i MU się liczą. Teraz jak tracimy już tylko 3 pkt to od razu "nie lekceważcie Arsenalu!"... Hehe...

Jak wsponiał kolega nizej, Ballack nas skreslił w drodze po mistrzostwo...jednak się mylił, Arsenal nie dopusci do samego końca. Cieszę się ze Kanonierzy są szanowani! Dobrze ze Ferguson czuje ze Arsneal jeszcze wiele moze zdziałac i nie oleje Kanonierów jak Ballack.
Zróbmy to dla Aarona! Pokażmy ze Arsneal gra do końca:D

muminos8-->Dokładnie,czuje że depczemy im po piętach :)

No tak teraz to sie liczymy ale jak po przegranej z CHelsea Ballack (nie lubie go) od razu powiedział że nie mamy szans na tytuł to każdy siedział cicho... mądrzy po fakcie. KANONIERZY NIE ODPUSZCZAJĄ !!!

Widać że Arsenal ma bardzo dobrą opinie wśród innych selekcjonerów angielskich klubów tu się zgodzę z Fergusonem każda drużyna liczy się w wyścigu o tytuł a kanonierzy są na dobrej pozycji w tabeli tak że jeszcze wszystko się może zdarzyć i wszystko jest możliwe i myślę że Arsenal da radę zwycięży i zdobędzie tytuł Kanonierzy muszą przecież wygrać obiecali to Aronowi Ramseyowi :]

Hm dawno nie słyszałem z ust Fergusona takiej wypowiedzi, i jestem tym tak zdziwiony, ze nachodzi mi na myśl jakaś mała ironia z jego strony, mianowicie : Nie lekceważcie ich , choć to tak powiedziane jakby arsenal bylby słabym zespołem, ale na który trzeba uważać.. ale to tylko moje domysły. A pozatym nie moge powiedziec złego słowa na Gigsa jedynie jego lubie z Manchasteru.

ja dalej nie mam pojecia jak oni tak bezproduktywnym srodkiem jak Carrick, Anderson, Fletcher, Scholes mogą cos grac jeszcze w tej lidze... przeciez to bardziej rzemieślnicy aniżeli artyści, do tego Giggs, który z racji wieku juz chyba szybciej biega niż mysli i tym bardziej moje zdziwienie jest wieksze. wydawało mi sie ze po odejsciu Ronaldo skonczą sie lata Manu i spadną w ligowej tabeli przynajmniej z 3 miejsca, a jak widac dalej sie trzymają w ścisłej czołówce.

I ma Racje !!!!!!

I ma racje ale i tak ja juz wiem ze bedziemy na 1 miejscu :) Go Go Gunners

Widac ze czuje nasz oddech za plecami :)