Komentarze użytkownika kamo99111

RIVALDO700
akurat tu się z Tobą zgodzę... Prawdziwa dostawnoga by skończyła dzisiejszy mecz z conajmniej dwoma bramkami ;)

TlicTlac
Akurat stawiam na niego, bo to jest imo jeden z leprzych graczy z ostatnich meczy. Dzisiaj mu nie wyszło ok. Ale nie można chłopaka przekreślić po jednym nieudanym meczu... Owszem początek sezonu miał słaby ale ostatni zaczął wychodzić na prostą ;)

RIVALDO700
to Twoja opinia ;) a potem byś hejtował xD

Klama
kogo niby??

RIVALDO700

Nie chodzi o to, że ktoś chce Suareza czy nie... Bo dla mnie Wenga mógłby nawet sprowadzić jakiegoś no name z US Ouagadougou. Byle by chłop miał to coś w sobie, jakiś przebłysk geniuszu, a nie dreniany Giroud...

Klama

yyy... nie kumam?? Walcott jest zarąbisty... On jeszcze w tym sezonie udowodni ile jest wart. W przeciwieństwie do Giroud... ten typ jest dla mnie skreślony... nie wiem co by musiał zrobić żebym na nowo w niego uwierzył. Smutne ale prawdziwe!

RIVALDO700
Zdania o nim nie zmienie. Nawet moi znajomi co za Borussia sa to mówią ze lewy dostawnoga jest.. ;) a bynajmniej w dużej mierze jego gra zależy od gry zespołu ;)

oczywiście Verma w składzie z uwagi na prawdopodobną absencję Kosy... to rozcięcie nie wygląda najlepiej i tydzień przerwy będzie napewno!

Ciekaw jestem co z Gibbonem, bo na Chelsea widziałbym to tak
..........................Szczęsny..............................
Sagna........Per.....................Verma.........Gibbs
......................Flamini......Ramsey....................
Wilshere...................Ozil......................Cazorla
.............................Kot....................................

Japierpapier co wy wszyscy z tym lewandowskim... przeciez gosc jest ewidentnie slaby! Jak by przyszedł to by było to samo co z Giroud! By znowu hejty leciały... przecież ten koleś wgl nie ma dryblingu... jak znajdzie sie sam na szpicy to nic nie zrobi... Nam jest potrzebny ktoś typu Suarez... Ktoś kto potrafi przytrzymać piłkę i przedryblować troche, a na końcu strzelić bramkę... a nie kolejny dostawnoga bo takich w ostatnich czasach bylo za duzo w Arsenalu. IMO Wenger na szpicy z Chelsea powinien dać albo Theo albo Benia... ja już nie chcę oglądać drewna Giroud!! Dzisiaj się przelała czara goryczy i moja cierpliwość co do tego zawodnika... Gość jest tak słaby jak stado pędzących baranów... Co z tego, że przetrzyma piłkę i co z tego, że ponoć potrafi grać głową... Sto razy wolałbym kogoś kto jest samolubem ale strzela bramki w sytuacjach 5m od bramki, a nie wali w kosmos... to tyle z mojej strony

Tomo_2

Zgadzam się z Tobą w 100%. Jak spojrzysz na moje komenty po meczu z Everonem to pisałem to samo!! Papcio źle robi, że nie gra pressingiem. Przeciwnicy wtedy mają za dużo miejsca... a tacy zaodnicy jak Silva, Aguero to tylko na to czekaja!

carlosV

Owszaem dobrze przetrzymuje piłkę i się zastawia ale to jest piłkarz na końcówki takich meczy w których wygrywamy 1:0, 2:1 itd. i wtedy wchodzi i moze przetrzymać piłkę i można oddalić piłkę od pola karnego długim wykopem bo ktos jest z przodu kto nie da się przepchnąć. Ale jeżeli chodzi o takie mecze jak dzisiaj jest potrzebny ktoś w stylu Pato/Suarez. Ktoś kto potrafi zrobić różnicę a nie spudłować 3 sytuacje sam na sam!

a ja chce Messiego i Ronaldo w Arsenalu na atak ;)

Wojciech Szczęsny: 6
Co prawda 6-o krotnie wyciągał piłkę z siatki jednak żadna z bramek nie była jego winą. Dodatkowo uratował kilka razy skórę obrońcom Arsenalu swoimi wyjściami. Najpewniejszy punkt defensywy. Ostatnia bramka dla City obciąża jego konto

Bacary Sagna: 6,5
Starał się, biegał, dośrodkowywał, więcej raczej zrobić nie mógł, nie popełnił też żadnego znaczącego błędu

Per Mertesacker: 5,5
Popełnił dzisiaj conajmniej dwa błędy. Pierwszy przy sytuacji Silvy kiedy do spółki z Vermaelenem nie zrobili nic, żeby utrudnić hiszpanowi strzał, drugi podczas bramki Fernandinho na 5:2 gdzie dał się objechać jak junior.
Ratuje go trochę zdobyta bramka.

Laurent Kościelny: 4
Pierwsza bramka - ewidentnia wina dotychczas dobrze spisującego się francuza. Sprawiał wrażenie jakby zaspał w tej sytuacji. Aguero obiegł go za plecami niczym stojącą tyczkę po czym oddał pewny strzał.
Przy bramce Negredo na 2:1 też mógł się spisać lepiej i bardziej przypilnować strzelca drugiej bramki dla City.

Nacho Monreal: 2
Bardzo słaby mecz hiszpana... Może nie przyczynił się do żadnej z bramek bezpośrednio, jednak zawodnicy City mieli za dużo luzu po jego stronie. Dodatkowo w jego grze można było się dopatrzeć dużej niedokładności.

Mathieu Flamini: 5,5
Chciał być wszędzie, nie było go jednak nigdzie. Chciał pomóc zespołowi ale mu tylko zaszkodził. Przy 3 bramce mógł przejąć piłkę graną przez Ozila

Aaron Ramsey: 7
Zagrał tj. nas do tego przyzwyczaił. Było go wszędzie dużo, dzięki niemu zespół strzelił pierwszą bramkę. Popisał się również świetną asystą do Walcotta Obok Walcotta najlepszy zawodnik Arsenalu.

Theo Walcott: 8
Dzisiaj zdecydowanie najlepszy zawodnik Arsenalu. Strzelił dwie bramki i siał ferment w defensywie przeciwnika. Mógł nawet ustrzelić hat-tricka gdyby pokonał Pantilimona po dobrym prostopadłym podaniu Duńskiego Messiego!

Mesut Ozil: 6,5
Bezpłciowy występ Ozila. Co prawda zaliczył asystę do Walcotta oraz nie znikł na 60 minut, jednak przy trzeciej bramce mógł zagrać lepiej do Flaminiego.

Jack Wilshere: 1,5
Zdecydowanie najsłabszy zawodnik dzisiejszego meczu. Nie wychodziło mu dzisiaj nic. Jego podania były niecelne, dryblingi nieudane i jeszcze w dodatku nie wspomagał Monreala w obronie. Nie wracał się za
Pablo "żelazne płuca" Zabaletą przez co obrońca City często stwarzał przewagę. Jedyne co mu dzisiaj wyszło to strzał zza pola karnego, choć i on pozostawiał wiele do życzenia ponieważ strzał w środek bramki
pomiędzy słupkami której stoi dwu-metrowy bramkarz nie ma większego sensu. Można mu jeszcze wytknąć fatalną stratę przy jednej z ostatnich bramek City.

Oliver Giroud: 3
Nie zagrał dużo lepiej niż Wilshere. Może był bardziej dokładny od niego i starał się w obronie, jednak od napastnika w pierwszej kolejności oczekuje się bramek. Giroud niestety zmarnował conajmniej 3 dogodne
sytuacje. Najlepiej co mu wychodziło to strojenie swoich min po nieudanych zagraniach

Thomas Vermaelen: 5,5
Nie zagrał lepiej niż para nominalnych środkowych obrońców. Przy bramce Silvy mógł się lepiej ustawić, przy bramce Fernandinho na 3:1 powinien się lepiej zachować, tym bardziej, że nie miałprzy sobie rywala do krycia.

Niklas Bendtner:6,5
Przez kilka minut zrobił więcej niż Giroud przez cały mecz. Mógł zaliczyć asystę po dobrym prostopadłym podaniu do Walcotta, oraz zdobył bramkę z minimalnego spalonego.

Serge Gnabry: 6,0
Został wprowadzony do gry w trudnym momencie jednak nie wpłynął znacząco na grę Arsenalu.

To już Benio dzisiaj lepiej od Giroud zagral... Bo raz, że pokazał Giroud jak się strzela z głowy z kilku metrów(co prawda spalony ale przynajmniej trafił w bramkę), a po drugie o mały włos i by nie zaliczył asysty przy strzale Walcotta(ładnie to zrobił:))

Giroud wedlug mnie nie jest napastnikiem na Arsenal... wszyscy mówią, że daje dużo drużynie ale IMO jest wręcz odwrotnie... Owszem przdaje się w główkach itp ale on w pierwszej kolejności powinien strzelać bramki... a on? Potyka sie o wlasne nogi!

Pojde nawet dalej i powiem, że to już dzisiaj Bendtner zrobil wiecej przez te kilka minut nizeli
Giroud przez całe spotkanie... bo mógł mieć asystę.. a Giroud?? to totalne ZERO!! Jak Wenger nie kupi napadziora w styczniu do da dupy po całości... Według mnie jest to jedyna pozycja w Arsenalu, która wymaga poprawy...

po tym meczu można powiedzieć jedno: Giroud Out!! Od smaego początku kiedy przychodził na ES to mówiłem... jednak z początku tego sezonu zaczął mnie przekonywać do siebie... ale teraz potwierdza to co myślałem jak tu przychodził... Jak można się potknąć o własne nogi i skiksować w sytuacji sam na sam... ponoc jego mocna strona jest gra glowa ale to jest gowno prawda... zeby nie trafic w bramke z 3-4 metrow?? ;O kij z tym ze gra dla druzyny ale wolalbym super indywidualiste ktory by nawet nie podal ani razu a strzelal takie sytuacje... zal Giroud!

Tylko żeby Ozilek ladne pily do Walcotta posyłał i będzie piknie... Widać Wenga wyciągnął wnioski po meczu z United i całkiem inaczej ustawił 11 w meczu z silnym przeciwnikiem ;) tylko żeby się nie osrali w szatni i będzie git! ;)

No to Panie i Panowie jedziemy z nimi! ;) Tj. z ManU mieliśmy problemy ze sraczką co poniektórych zawodników tak teraz jest skałd idealny! Mamy szansę na wygraną. Niech Mertesacker zajmie się Negredo, a Kosa Aguero i będzie git ;)

Dobra Panie i Panowie mój skład na jutro jest dokładnie taki jak redakcji ;) Zamias Cazorli powinien dostać szanse Walcott. Hiszpan i tak gra ostatnio do dupy, a przyda nam się jakaś szybka bestia na skrzydle i ktoś kto wreszcie dogra dobrą piłę do wieżowca ;)

szkoda Podola.... ciekawe ile zajmie powrót Chamberlaina?? ;O

xxManUtdxx
okej będę czekał :-)ale po przegranych meczach mAnchesteru też możesz wejść i mi coś napisać:-):-):-)

xxManUtdxx
wejdź po tych dwóch meczach i wtedy pogadamy:-)

Ostatni komentarz i idę w kime bo jutro rano na uczelnie trza wstać:-) ludzie z meczów z city i chelsea wywozimy 4 pkt i każdy zapomni o tym meczu i wszyscy będą gadacże trafimy na real madryt bądź na barcelone to i tak wygramy i tyle w temacie.

jimmykanonier1886

Otóż to :-)

xxManUtdxx

dziwisz się, że kibole tak jadą Pussiego?? Nawet komentatorzy się śmiali z niego, że jak miałprzejść do Juve to był fan juve, a jak miałprzejść do City to się napalał na City, a po tym jak już był w Manu to powiedział, że mały dzieciak w nim krzyczał:"Manu Manu" więc wiesz... nie dziw się temu, że kibole tak reaguja... W dodatku jeszcze po ostatnim meczu z Arsenalem celebrując bramkę przkereślił swoją osobę w Arsenalu na wieki wieków, bo obiecał, że tego nigdy nie zrobi... Więc nie dziw się kibicom, że po nim jadą... jestem ciekaw co kibole Manu zrobią jak by w styczniu Pussy odszedł do Barcy xD

Arsenal_1886

a ja bym postawił Walcotta na atak... Bo Giroud daje dużo w obronie ale sądzę, że w tym meczu będzie potrzebny ktoś szybki i sprytny jak kot(znaczy się w sensie zwierze xD).

xxManUtdxx

żebyś się nie ździwił, że Twój MU odpadnie szybciej niż Arsenal.. fakt faktem nie był to najleszy mecz Arsenalu ale myślę, że to wynik taktyki co by się za dużo nie przemęczać. A co do Twoich wróżb, że Arsenal skończy za MU to Rooney coś chyba po meczu z Arsenalem mówił, że do stycznia to MU będzie liderem...

Drzemor
No i tyle w temacie ;)


xxManUtdxx
idź do siebie na stronkę i popatrz w tabelę i się pośmiać wraz ze swoimi super kibicami i skoro twierdzisz, że tu same dzieci siedzą to po co tu wchodzisz?? ;)

MikiAFC

A myślisz, że jak Arsenal by był w sytuacji Napoli, to zagrał by dzisiaj tak samo... sądze, że Arsenal zagrał by tj w rewanżu z Milanem albo Bayernem ;) a tak po co się wysilać... IMO dobrze zrobili... szkoda tylko, że polrusia zremisowała xD

xxManUtdxx

A ja się nie zdziwię się jak Manu straci Pussiego w styczniu ;) pozdro dla Ciebie

kaziu874
Ja tam widzę same pozytywy... trafiając na kogoś ciężkiego teraz to w 1/4 za to możemy dostać kogoś łatwiejszego a frajda będzie nie z tej ziemii pokonać Farce bądź Real :)

Maverick7
Złapał formę?? Bo strzela średniakom do pustej?? ;O

Drzemor

No cóż, przynajmniej będzie frajda jak kogoś pokonamy... a tak ludziska potem by znowu gadali, że Arsenal wygrał fartem bo trafił na słabych... tak samo jak ludzie gadają, że w lidze mamy lidera bo inni są słabi...

Panie i Panowie... Jeżeli chcemy wygrywać to wygrajmy z najlepszymi!! Jeżeli jesteśmy na tyle mocni żeby wygrać LM to nie ważne z kim przyjdzie nam grać i tak wygramy... Przypominam rok 2006 gdzie trafialiśmy na mocne wtedy Juve i Real i co?? i wygraliśmy... Dopiero w finale rzutem na taśme pokonała nas Barcelona... To samo w lidze jeżeli chcemy wygrać ligę musimy pokonać najlepszych(patrz: City, Chelsea, ManU, Liverpool). Bo co to za mistrz, któy tylko robił pkt na słabiakach!! Ogarnijcie się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

I jeszcze jedno co mam do powiedzenia dla ludzi, którezy biadolą... skoro tak gadacie to nie oglądajcie meczu z Chelsea i City bo napewno będzie wpiernicz ;) taka moja rada co by potem telewizory i komputery przez okno nie latały :)

a ja mam nadzieję, że trafimy na barce i to my im wpierdzielimy teraz za te wszystkie krzywdy i Fabregasowi i Songowi udowodnimy kto tu rządzi :)

Płaczecie jak stare babcie pod kościołem :) Chcemy być najlepsi to musimy wygrywać z najlepszymi a nie fartem się prześlizgiwać. Prędzej czy później i tak byśmy musieli zagrać z kimś z topu np: Bayern, Real czy Barca... więc teraz czy potem co to za różnica... jeżeli wygrają z City i Chelsea to nie będę narzekał!

h t t p : / / mixgol.pl/22631,Strzeli%C5%82_bramk%C4%99_jak_kiedy%C5%9B_Roberto_Carlos#showitem

Trza chłopa do Arsenalu ściągnąć ;)

ja bym chciał:
Marseille 1 : 0 Polrussia
Napoli 1 : 1 Arsenal

I wychodzą Arsenal z pierwszego i Napoli z drugiego ;)

Oggy

No tu masz rację akurat. Fakt faktem kosztuje to dużo sił ale jednak sądzę, że obecnie wenger dysponuje taką kadrą, że spokojnie mógłby rotować zespołem i wymienić najbardziej zmęczonych... Tym bardziej, że taki Wilshere i Ramsey to mają końskie zdrowie i mogą za 10 robić ;) Aczkolwiek zgodzę się z tą hipotezą, że to by kosztowało nas dużo sił!

Powracając do meczu z Evertonem to powtórzę to co napisałem wczoraj: "Arsenal gra za małym pressingiem" i to sie później mści niestety. Co prawda Wenger wytłumaczył wczoraj dlaczego nie gra pressingiem(tu pozwolę sobie zacytować słowa Wengera ze wczorajszej konferencji):"Minusem naciskania na rywala tak wysoko na boisku jest to, że jeśli nie przejmiesz piłki, to będzie miał przewagę liczebną". Może i tak ale gdyby w akcji w której Everton zdobył bramkę Arsenal przycisnął wcześniej i niedał doprowadzić tej piłki pod pole karne to bramki by nie było... Więc z jednej strony może i rzeczywiście pressing jest nieoplacalny ale ja jednak sądzę, że takowe zagranie taktyczne ma więcej plusów aniżeli minusów. Irytuje mnie to, że Arsenal tak łatwo oddaje pole przeciwnikowi i atakuje gdzieś dopiero na 30-40 metrze od własnej bramki, bo to się już kilka razy w tym sezonie mogło źle skończyć. Ponadto jeżeli przeciwnik będzie miał ogarniętych zawodników, którzy potrafią uderzyć z dystansu to w jakimś meczu możemy starcić punkty przez jakiegoś babola z dystansu(tfu tfu).