Komentarze użytkownika kwiatinho

Oby sprzyjało im szczęście... Pewnie nie będziemy mieli tylu dobrych sytuacji pod bramką przeciwnika co zawsze ale oby skuteczność nie zawiodła.Mam nadzieje że Robin poprowadzi Arsenal do wielkiego zwycięstwa

Kurcze szkoda tego przestrzelonego karnego... Dobrze by było żeby Chelsea grała z United jak o życie wtedy na pewno urwali by jakieś punkty.Mają szczęśliwie i nieszczęśliwie 1 pkt po dzisiejszym spotkaniu i pozostaje im chyba tylko walka o Top4.Nareszcie ludzie zobaczyli to co ja widzę od kilku sezonów.Ani Chelsea ani United nie grają nic nadzwyczajnego a zawsze są przed nami po głupich wpadkach.Przed sezonem stawiałem że Chelsea stać jedynie na 3-5 miejsce ale początek sezonu mieli wyśmienity i musiałem odszczekać te słowa.Teraz to ja triumfuje.Widać u nich brak świeżości zarówno z tyłu jak i z przodu i nawet wydane kilkadziesiąt milionów funtów nie zagwarantowało im lepszej gry.Fakt że zakupy były świetne bo Torres to Torres i on gwarantuje jakieś 25 goli na sezon i David Luiz który dzisiaj pokazał że jest świetnym obrońcą jak sie ogra w lidze to będzie jednym z najlepszych.Widać u niego zapędy ze słabszej ligi ale nabierze doświadczenia w lidze angielskiej i będzie na prawdę pożyteczny.Teraz możemy sie cieszyć słabą postawą the Blues i czekać na stratę punktów przez United

Jak dla mnie powinien siedzieć na ławce i jeśli będzie taka potrzeba to wpuścić go w 70 minucie... Przed nami jeszcze wiele spotkań i trzeba spokojnie go wprowadzać.poza tym nie wiadomo w jakiej jest formie.Arszavin z meczu na mecz wygląda lepiej więc trzeba dać mu szanse.poza tym Nasri lepiej wygląda w środku i jeśli wynik nie był dobry to można wstawić go za Jacka lub Songa

Tak na prawdę taki mecz jaki miała Barcelona na Camp Nou z nami przytrafił się im tylko raz w sezonie.Szczyt formy padł właśnie na nas ale potem zagrali zdecydowanie gorzej z Interem i odpadli.W tym sezonie taki mecz już im wyszedł z Realem dlatego myślę że aż tak dobrze to nie zagrają.Nasza siła to gra ofensywna ponieważ Barca ma problemy w obronie.Oprócz Daniego Alvesa reszta jest średnia.Wykorzystując potencjał naszego trio Theo-Cesc-Robin możemy zrobić im krzywde

trzeba z nimi zagrać po Angielsku tak jak powiedział Jacek.Inter zagrał antyfutbol za czasów Mourinho i przy odrobinie szczęścia zwycieżyli Barcelone.Messi jest w świetnej formie ale my też możemy sie pochwalić niezłą formą naszych piłkarzy.Jeśli zagramy jak kolektyw to mozemy nauczyc ich pokory na the Emirates.Największe osłabienie to brak Sagny i w jego miejsce Eboue który nie zachwyca ani z przodu ani z tyłu.Szybkość Theo spryt Cesca przebłyski Arszy i skuteczność Robina to lekarstwo na zło zwane Barcelona

Trochę słabe te słowa... Niby prezentujemy ale tak na prawde jesteśmy piłkarsko zdecydowanie słabsi...przede wszystkim brakuje nam mentalności zwycięzców ze względu na posuchę w postaci trofeów. Zaangażowaniem wolą walki i naszym stylem gry możemy pokonać każdego ale to Barcelona zwycięża co sezon a nie my.mam nadzieję że nasi zawodnicy przestaną marzyć o Realu czy Barcelonie tylko zaczną gryźć trawę w kazdym meczu i zdobędą majstra juz w tym sezonie i wyeliminują Barceloną z LM

Pierwsza połowa to była miazga na szczęście Aluminium zagrał mecz życia i nie było pogromu.Co bardziej boli to że straciliśmy frajersko bramki.Potem wszedł Theo i odmienił losy spotkania.Dobrze pamiętamy że mieliśmy jeszcze szanse wygrać.Pokazaliśmy charakter ale to Barcelona zainstalowała nam w głowach strach przed najgorszym i dlatego nie mogliśmy z nimi powalczyć.W rewanżu początek wyśmienity potem masakra.Błędy błędy błędy.Mam nadzieję że teraz Barcelona dostanie lekcje pokory od Arsenalu na the Emirates i że Arsenal po pięknym meczu zwycięży i awansuje dalej.Liczę że pokonamy Barcelone 3-1 i papcio wymyśli coś ciekawego na rewanż

Człowiek wie że i tak to był najmniejszy wymiar kary.Wie gdzie znajduje się jego drużyna i wie że oba teamy mają w tym sezonie inne cele i nie narzeka jak stara baba na sędziów i nie wypomina naszym piłkarzom jakiś brzydkich zagrań.Przyjechali z nadzieją że uda sie urwać punkt nie udało sie muszą poszukać ich gdzie indziej i mam nadzieję że im sie to uda i że utrzymaja sie w lidze bo takich drużyn i trenerów nam potrzeba

Najmocniejszy skład z możliwych.teraz czekamy na odpowiedź kanonierów na wynik z Old Trafford

Moim zdaniem będzie pogrom...Wiem że z drużynami które walczą o otrzymanie gra sie niezwykle ciężko bo każdy ich mecz do walka o życie ale Arsenal będzie chciał udowodnić kibicom że mecz z Newcastle to już przeszłość taki zwykły wypadek przy pracy po drugie będa chcieli poprawić sobie humory przed meczem z Barceloną po trzecie będą nakręceni po porażce United z City i możliwością zbliżenia się do United na 1 pkt.To ten mecz kiedy powinniśmy dopisać sobie 3 pkt jeszcze przed spotkaniem bo z kim jak nie z czerwoną latarnią?! Mój wynik 4-0

To jedna z nielicznych dobrych wiadomości o stanie zdrowia naszych piłkarzy.Z drugiej strony do czego to doszło że modlę się o jak najkrótszą absencje naszego defensora który tak naprawdę dopiero zaczyna stawiać kroki ku prawdziwej karierze piłkarskiej?! Do czego dopuścił Arsene Wenger że ludzie oglądając pojedynki swoich pupili bardziej od wyniku martwią się o zdrowie i jak długo nie pojawia sie jakaś tragiczna wiadomość o kontuzji jednego z czołowych grajków to wręcz oczekują takowej... Nie mamy przyzwoitej ławki rezerwowej takiej z prawdziwego zdarzenia która mogła by dla nas zdobywać trofea.mamy mlodzierz zdolną piłkarsko ale nie na miarę mistrzostwa.teraz kiedy wszystkie mecze są na wagę tytułu i czeka nas starcie które będzie oglądał cały świat my telepiemy sie ze strachu czy bedziemy mieli kim zagrać.Wszyscy wiedzą że Arsenal = Szpital może w tym sezonie mniej ale za to doszło do kilku absencji z powodu kartek.gdy dojdzie do spotkania z Barceloną i w końcowych minutach kiedy będa ważyły sie losy awansu chwały my będziemy mieli do dyspozycji Denilsona Eboue i Rosickiego. Mamy szanse na mistrza bo nasi przeciwnicy gubią regularnie punkty ale potrzebujemy wielkich wzmocnień na mianę drużyny z aspiracjami do zawojowania całej Europy.2 obrońców DM i jakiś sprytny do przodu to absolutne minimum.Niedługo zacznie sie walka o Ashleya Younga... Mam nadzieję że wenger tego nie prześpi.To fantastyczny piłkarz który robi różnicę zawsze kiedy gra.Kończy mu sie kontrakt więc cena będzie zminimalizowana ale za to chętnych będzie sporo.Przegapiliśmy Afellaya nie kupiliśmy obrońców więc tera zostaje nam sie modlić o zdrowie kanonierów ale w przyszłym sezonie to my powinniśmy uciekać czołówce a nie gonić...In Arsene We Trust

2 mecze i decyzje sędziowskie na niekorzyść Arsenalu...Gol Sahy w meczu Arsenal-Everton i 2 karne przeciwko nam w meczu z Newcastle woła o pomstę do nieba... Ogólnie widac że sędziowie opuścili strasznie poziom sędziowania przypomnijmy choćby mecz Blackpool-United gdzie nalezał się karny dla Blackpool przy stanie 2-0 a wiemy jak sie zakończyło to spotkanie Wczorajszy mecz Chelsea-Liverpool mógł potoczyć się inaczej bo dla Smurfów należała się 11 a Best strzelił przeciwko nam prawidłową bramke czy mecz pucharowy Liverpoolu i słynny wpis w Twitterze Babela.Coraz więcej wpływu na ostateczne wyniki spotkań mają arbitrzy. Mam nadzieję że sędziowanie wróci do swojego normalnego-wysokiego poziomu i będziemy oglądać wyłącznie sportową rywalizację na boiskach PL

Strus; ty widziałeś w ogóle mecz? Kościelny grał fenomenalnie i śmiało zasłużył na wysoką ocene...Jack zagrał o niebo lepiej od reszty drużyny.To on wczoraj był siłą napędową całego zespołu.Jak dla mnie gracz meczu razem z Robinem.Theo miał jeszcze jedną bardzo dobrą sytuację ale starał się dogrywac zamiast strzelac ponieważ póki co nie ma instynktu napastnika.Mniej widoczny Clichy ale obrona zasłużyła na pochwały.potem był wielki Chaos i drużyna sie posypała

Tak jak pisałem już wielokrotnie że Rosicky Eboue Squillacci i Denilson pomimo całej ich sympatii i oddania dla klubo nie prezentują odpowiedniego poziomu dla drużyny która walczy o mistrzostwo PL oraz za kilka dni mierzy sie bądź co bądź z najlepszą drużyną na świecie.Na tych pozycjach potrzebujemy konkretnych wzmocnień

Ostatnio Robin Van Persie udzielił wywiadu i powiedział że już niedługo United zaczną tracić punkty i tak sie stało dzisiaj choć powinno już dawno temu.pamiętamy mecz z Blackpool gdzie przy stanie 2-0 drużynie Blackpool nalezał sie karny czy też inne fartowne lub podarowane zwycięstwa.Jest niedosyt po takim meczu i 1 pkt ale za to cieszy słabsza dyspozycja United i ich mecze z trudniejszymi przeciwnikami.już za tydzień kolejna porażka Mułów i początek kryzysu.mam nadzieję że mimo wszystko to my zdobędziemy majstra a takie mecze jak dzisiaj to będzie tylko niemiłe wspomnienie początku dobrego

Jak patrze na nasze wyniki z całego sezonu i jak przypominam sobie nasze wpadki typu WBA Tottenham czy dzisiaj z Newcastle to normalnie krew mnie zalewa... Mogliśmy mieć kilka punktów przewagi a tak musimy gonić United a za plecami jeszcze niezła gromadka drużyn z aspiracjami do tytułu

Beznadziejne są te oceny... ktoś kto wypisywał te bzdury mógłby przynajmniej oglądnąć mecz

Alexandro96; Widziałeś atak na Diabym albo na Jacku? to były faule z premedytacją a ty mi mówisz że faul Kościelnego w polu karnym był na karnego? Przyznaj sie ile masz promili?!

Takie mecze zdarzają się nam w każdym sezonie.W zeszłym 90-10 z Wigan jeszcze wcześniej z Tottenhamem przegrywaliśmy po lobie Bentleya potem wygrywaliśmy już nawet 4-2 i atakowaliśmy co sie odbiło na defensywie i zakończyło się 4-4 w tym sezonie powtórka z rozrywki nawet gorzej bo wygrywaliśmy z Kogutami 2-0 grając na the Emirates i potrafiliśmy przegrać wielkie derby w strasznym stylu a teraz mecz z Newcastle ... to tylko Arsenal tak potrafi.Wenger powinien wziąć się do roboty i zapomnieć o tym że jest trenerem a nie księgowym... Ostatnio powiedział że nigdy nie wyda takich pieniędzy za jednego gracza jak to zrobił Roman ale tymi dwoma piłkarzami Chelsea wróciła do walki o mistrza a Arsenal wysłał sygnał do kolejnych przeciwników że z nami smiało można walczyć i dopisywac do rachunku punkty

Brakuje nam zmiennika dla Songa i wie to każdy na swiecie kto interesuje sie piłką.Denilson Rosicky Squillacci Eboue to już za wysokie progi.Panie Wenger We trust You but You Must Trust Me

Alexandro96; ty też przestań brać

imprecis; przestań brać

Czegoś takiego w życiu nie doświadczyłem..... Diaby i sędzia to tragedia.Zmiany zrobione przez Wengera Eboue i Rosicky to jakiś koszmarny żart.Po takim meczu w szatni Arsenalu powinien ktoś wrzucić granata pieprzowego i zamknąć drzwi na kłódke a do domu powinni wracać na piechote. Wstyd Żenada Beznadzieja Tragedia

Panowie i panie wynik do przerwy przerósł nasze najskrytsze marzenia a 3 ciosy w pierwszych 10 minutach powaliły przeciwnika na glebe... Szkoda sytuacji Walcotta który pędził niemalże sam na sam i starał się dograć.Licze na jeszcze wiecej bramek i i kolejnego hat-tricka Robina.Wyśmienity mecz Jacka chyba najlepszy jaki widziałem w jego wykonaniu.teraz wejść na druga połowę i szybko strzelić kolejnego gola.trzeba uważać na hardcorowe faule Srok bo ich psychika została zniszczona

ja bym dał Clichemu 7.5, bardzo dobrze doceniony Jacek.Świetny mecz był pożyteczniejszy niż kiedykolwiek nakręcał całą drużynę.Trochę mniej widoczny Robin cudowna akcja Benka i w miarę poprawny mecz Arszy

Zimny LECH

Na szczęście bo po pierwsze jest słabszy od naszych defensorów i jeszcze bardziej podatny na kontuzje po drugie jest kurczakiem a takim mówimy NIE
Wyjątkiem był Campbell ale on urodził się kanonierem tylko odkrył to dopiero po przybyciu na Highbury

Sorki panowie ale chyba pomyliliście stronki... Dla ludzi szukających przyjaciół powinno sie otworzyć jakies forum.Trochę głupio jak wchodzę na stronkę czytam artykuł o meczu rewanżowym półfinału CC a pod nim komentarze kto gdzie studiuje i jakie piwo lubi?! Beznadzieja !!!

Oby

Widziałem dzisiaj potyczkę Blackburn z WBA i powiem szczerze Samba robi wrażenie.Jak byłem za transferem Spahića tak Sambe przyjął bym również z otwartymi ramionami do szeregów Arsenalu.Wyglądał niesamowicie rządził i dzielił do tego ma potężny strzał i nie odstawia nogi.Przydał by się nam taki fighter. Zastanawiam sie co do transferu Oxlade'a bo niby nie interesowaliśmy się ofensywnymi piłkarzami a ostatnio Boss wyraził zainteresowanie Hazardem czyżby szykowała sie jakaś rewolucja w lini pomocy?

Martinez jesteś żałosny... Karny był ewidentny szczególnie widac było to w powtórce z kamery skierowanej w stronę bramki czyli zza pleców Cesca.Nie chciał go powalić ale go powalił.Gdyby nie to to Fabregas w dogodnej sytuacji na pewno zdobył by gola i wyszło by jeszcze lepiej bo Robin przestrzelił karnego.Takie gadanie po szczęśliwej tylko 3-0 porażce jest co najmniej beznadziejne

Oglądając wczoraj mecz Aston Villa-Manchester Cioty zamarzył mi sie transfer na lewe skrzydło Ashleya Younga... mając takich skrzydłowych grając z kontry wygrywali by nam najtrudniejsze mecze.Myślę że Ashley by idealnie do nas pasował.Do tego jest dużo lepiej wyszkolony technicznie od Theo i może już teraz grać jako napastnik.To prawdziwy diament a na dodatek ma ważny jeszcze tylko rok kontrakt więc jest do wyciągnięcia za grosze.najgorsze że Liverpool zaczął się nim interesować.Wiadomo że Samir najlepiej gra na środku pomocy a nie na skrzydle wiadomo też że Andrzej jest obecnie bez formy i niedługo stuknie mu 30 a nawet jak był w formie to potrafił przejść obok meczu.Myślę że to by było wzmocnienie na miarę Verminatora

Jeśli zostanie w Birmingham to przynajmniej raz w sezonie będzie przyjeżdżał na the Emirates... Szkoda że zrozumiał to tak późno.Po pierwszym sezonie tak bardzo udanym dla Hleba postanowił zrobić wielką karierę w Europie no i się przejechał.To był wielki cios dla Wengera drużyny i całego Arsenalu z kibicami włącznie...Potraktował nasz klub jak poczekalnie do wielkiej kariery.Myślę że nie tylko on tak bardzo żałuje odejścia z drużyny.Flamini Vieira Pires Ljungberg czy Henry gdyby mogli cofnąć czas to pewnie nie wahali by sie to zrobić.Ja natomiast żałuje odejścia Lasany Diarry który miał za wielkie ambicje i nie potrafił zaufać Wengerowi.To wielki piłkarz który w Arsenalu mógł zrobić wielką kariere

No gdyby strzelił 4 gole w jednym meczu nie mówiąc już o tych sytuacjach z pierwszej połowy i słupku z drugiej...mógłby wpisać się do historii klubu na zawsze

Chamakh i Denilson grali za krótko żeby ich ocenić

Faktem jest że dzisiaj nie grzeszymy skutecznościa ale akcje jakie robimy jak rozbijamy drużynę Wigan jak dominujemy w meczu to jest totalny obłęd.teraz trzeba wejść dobrze w mecz i strzelić przynajmniej 3-4 gole.Liczę że jeszcze jedną dorzuci Robin jedną Theo Nasri i Cesc

Zamiast Clichego postawił bym na Gibbsa ale może po kontuzji po prostu 2 mecze na pełnych obrotach w tak krótkim czasie to za dużo.Bardzo mocny skład chyba najsilniejszy na jaki nas stać.Niedługo wróci Diaby zamiast Wilshera i TV5 za Lole i będzie gitara

Cieszy postawa Nasriego i Robina to na prawdę zawodnicy światowego formatu...Cesc jeśli tylko dołoży trochę szybszej gry tez będzie świetny jak w zeszłym sezonie.niestety ale stracił on na szybkości podejmowania decyzji i pomysłowości ale już teraz widac u niego przebłyski geniuszu

Myślę że Bendtner gra zdecydowanie lepiej z Robinem niż z Chamakhiem.Van Persie rozruszał obronę Leeds i często zostawiał Benkowi sporo miejsca.poza tym Robin potrafi się cofnąć i więcej widzi niż Chamakh.Benek mógł mieć dobre zawody gdyby od początku grał Van Persie.Dobry wynik

Bardzo dobre spotkanie. Myśle że sobie jeszcze stworzymy kilka okazji i coś strzelimy.Sporo osób teraz nie jest narzeka ale założę sie że przed meczem taki wynik do przerwy wzieli by w ciemno.Denilosn musi zmienić obuwie bo sie ciągle ślizga Chamakh musi trochę więcej pograć tak jak Bendtner...Fajnie gra Nasri.Jestem spokojny o wynik