Komentarze użytkownika laskapp

ja rowniez nie potrafie sobie wyobrazic meczu bez naszego ofensywnego trio, uwazam ze ofensywa wyglada duzo lepiej niz defensywa ale to nie znaczy ze mozemy byc z niej zadowoleni, wg mnie potrzeba nam co najmniej jeszcze jednego napastnika o co najmniej takich samych umiejetnosciach jak giroud bo co sie stanie gdy ten zlapie kontuzje/ zostanie zawieszony za kartki Cazorla czy Walcott? nie mamy drugiego napastnika!!! duzy blad wg mnie

a ja tam go nie chce, mam nadzieje ze skonczy sie skapstwo i wydamy powazne pieniadze na wzmocnienia w lecie, Jovetic to napastnik 'taki-se', mierzymy wyzej wiec i zawodnikow musimy miec z najwyzszej polki

aaa no i zapomnialem o swietnym Santosie...

aaa no i zapomnialem o swietnym Santosie...

vermy, Gibbsa, Monreala nie bedzie na Bayern, boje sie tego meczu; Sagna w kiepskiej formie, nie wiem czy po dosc dlugiej przerwie Jenkinson i Miguel dadza rade ewentualnie, nasza obrona to duze zmartwienie

kupilismy Monreala, Gibbs gra coraz lepiej (oby dostawal regularne mozliwosci grania) nie potrzebujemy Srantosa, brutalna rzeczywistosc, on jest za slaby

@Waskitzc
Cazorla nie umie wykonywac rzutow wolnych, inaczej... umie z nich strzelac, nie umie dosrodkowywac - same baloniki leca

dlugo sie wahalem z wystawieniem wlasnej wypowiedzi ale... po strzale Podolskiego pilka poszla rykoszetem od obroncy Stoke, a Theo byl 10m dalej, kolejna rzecz Stoke wygladalo jak pojawienie sie u dyrektorki na dywaniku, czyli 'jestem bo mnie wezwano ale nie mam nic do powiedzenia, a jak staram sie zabrac glos to dostaje niepodwazalnymi argumentami w twarz bez ostrzezenia' (mowil ja, jarzabek :D), co by Pulis nie powiedzial to i tak maja szczescie ze skonczylio sie tylko na 1:0, bredzi i to dosc denerwujaco... robi z tego spotkania mecz w ktorym Stoke moglo zdobyc pkty... to jakby nazwac ku**e relaksacyjna masazystka

moze ktos orientuje sie bardziej w kulturze iberyjskiej... pytanie: dlaczego jest Juan Mata, Andres Iniesta ale jest po prostu Isco czy Xavi? Isco ma dlugie pelne imie i nazwisko ale czy Xavi to nie Xavier Hernandez? dlaczego jedni to sa Jan Kowalski, a drudzy Jasiu?

jak w jednym zespole moze byc tylu pomocnikow na takim poziomie? tj nieprawdopodobne wrecz

to jest jakas kpina, a fanom ktorzy mowia ze Santos potrzebuje gry mowie Gdzie? bo przykro mi bardzo ale my jako zespol nie mozemy juz nigdzie tracic pktow/przegrywac meczow, Santos OUT! mamy gibbsa i nacho, w podbramkowych sytuacjach mozna verme postawic na lewa strone, wole to niz Santosa po to by "poczul boisko"

@kwiatinho
Bardzo podobnie to wszystko widze i tez tak skomentowal to okienko w innym watku. Osobiscie nie mam juz do Wengera sil, chyba sie zagubil w swoich koncepcjach, jest zbyt konserwatywny. Dlaczego?
1. Henry gdy do nas przechodzil zostal przestawiony przez Wengera na "nie-swoja" pozycje, co bylo doslownym bullseye. Do dzis Wenger probuje ludzi stawiac nie na swoich pozycjach, mielismy okazje kupic Verthongena (mysle ze za odpowiednia kwote by do nas przeszedl). Uwazam ze bylby to swietny transfer ale niestety AW widzial go na pozycji defensywnego pomocnika. Chore. Verthongen podziekowal.
2.Tak przyzwyczail sie do swojej koncepcji budowy druzyny od podstaw i na bazie mlodzikow, ze od kilku lat caly czas budujemy i budujemy, nic wybudowac nie mozemy. (choc przyznam ze obecnie sklad jest mieszany, kupilismy Podolskiego, Giroud i Cazorle, ktorzy sa w kwiecie wieku pilkarskiego i na razie to trio zapewnia nam dosc duzo asyst i goli co jest pocieszajace - ale to pierwszy sezon.)
3.Konserwatyzm, sentymentalizm... a moze brak honoru i przyznania sie do bledu? moze to ce****e Wengera? wiele z jego transferow, wychowankow, na ktorych dalej stawia (zostawia w klubie) to jednak niewypaly. Chamakh, Arshavin, Bendtner, Denilson, Squillaci - tym graczom nalezy w koncu odciac pepowine!!!! Ramsey to zadzior ale niestety jest bardzo przecietnym graczem z akcentem na slabym. Santos... chyba sie powstrzymam od komentarza, itp itd.

Reasumujac Arsene Wenger byl swietnym trenerem i managerem, zostal dobrym managerem z trenera zostala rutyna bez polotu. Problem jest szerszy, wielu kibicow stoi murem za Wengerem i w Londynie ludzie nie chca slyszec za bardzo o zmianie trenera (wiem co mowie mieszkalem w Islington przez 7 lat), zarzad zachowuje sie tak jakby problemu nie widzial, poniewaz klub swietnie prosperuje, a Kroencke woli liczyc flote niz trofea na polce. Smutne to wszystko, mam piane na ustach jak widze to smieszna Chelsea z ich milionami za Torresa, czy City z placami pod 200k/tydzien. Niestety obiektywnie patrzac to tym zespolom sie lepiej wiedzie niz nam, CIty czekalo chyba ze 3 lata ale doczekali sie mistrzostwa, CFC od razu mieli efekty, jeszcze do tego dorzucili LM i tak na prawde to oni moge sie teraz z nas smiac. Wniosek jest jeden. Kasa jest (zarzad i Wenger to przyznali) to trzeba ja wydac! innej drogi nie ma. Mam nadzieje ze ktos zmadrzeje i skonczymy z mydleniem oczu o sprowadzaniu "wartosciowych, perspektywiczncyh, mlodych" a zaczniemy kupowac tych na "tu i teraz" graczy.

1. zobaczymy co z tego wyjdzie, Gibbs jak dla mnie jest b dobry jak jest w formie, ostatnio byl naszym najlepszym obronca de facto, niemniej trzeba bylo zakup zrobic rowniez na tej pozycji poniewaz santos to nawet nie jest zmiennik, bedzie rywalilzacja brawo! nie jestem pewien czy bedzie mogl zagrac z bayernem ale chyba niestety nie...
2. a gdzie reszta pozycji? defensywny pomocnik, przynajmniej jeszcze jeden stoper, skrzydlowy zmiennik dla podolskiego? (arszawin juz nie daje rady), na prawej AOC nie sie ogrywa i bedzie dobrze, uwazam to okno transferowe za kolejny przebity balon pierwsza lepsza igla, wpajano nam kibicom ze nareszcie pieniadze sa i zostanie to produktywnie rozdzielone na transfery, a okazuje sie przedluzylismy umowe z walcottem (co jest sukcesem bo nareszcie ktos u nas zostal) i na ostatnia chwile kupilismy 1 obronce, poniewaz grunt nam sie pod nogami palil - ostatni mecz obnazyl "jakosc" naszej defensywy, slabiutko, niestety, oczekiwalem zdecydowanie wiecej

szczerze to nie rozumiem dlaczego Hansen sie tak podnieca gra lvrplu w tym meczu, wg mnie lvrpl nie pokazal nic specjalnego a ich bramki to nasze idiotyczne bledy, poslizgniecia, oddawanie pilki przez stopera do ich napastnika itp, my natomiast prowadzilismy gre i tak na prawde tylko my przez wiekszosc meczu w ogole gralismy, a moze z drugiej strony ani ja ani Hansen nie potrafimy byc obiektywni choc wydaje mi sie ze my potrafilismy rozmontowac obrone lvrplu a wlasna obrone sami sobie rozbilismy

czy uwazacie ze glosowanie na santosa jest az tak smieszne? to jest po prostu juz nudne i irytujace, jestem czlowiekiem z dosc duzym dystansem do siebie, szerokim wachlarzem humoru ale do ***** nedzy przestancie na niego glosowac, chcecie sobie ironicznie ulzyc wejdzcie sobie na strony utd city cfc albo kfc, nie robcie z kanonierzy.com smietniska opiniotworczego

czym sie tu cieszyc? cfc jest 8pkt przed nami, chyba nie myslicie ze ich dogonimy z taka obrona...

boje sie o gibbsa, nie chce santos na bayern :/, inaczej... nie chce santosa w ogole

santos chyba niech zmieni dyscypline, w pilke on nie umie grac i mam nadzieje ze juz u nas sobie nie pogra, dla gibbsa trzeba innego zmiennika, troche braklo szczescia ale rpzede wszystkim: gralilsmy dosc dobrze, lvrpl nie pokazal nic a zremisowal poniewaz nasze bledny sa momentami koszmarne w liniach obrony, ich bramki padly obie po naszych ewidentnych zaniedbaniach z tylu, sagna sie poslizgnal, verma nie trafil w pilke, ramsey miedzy nogami przeleciala, suarez strzela i to jeszce rykoszet... nie pamietam zebysmy my mieli kiedys tyle szczescia, druga bramka to samo...

santos gra tragedie, zupelny brak zrozumienia z partnerami, same straty

to sie w glowie nie miesci

sagna zalicza niestety kolejny koszmarny mecz

nieeeeeeeeeeeeee tylko nie santos

wierzyc sie nie chce ze Bentka i Denilson to jeszcze nasi zawodnicy, osobiscie juz o nich zapomnialem, trzeba im szybko odciac pepowine

ciamak jest wolniejszy, slabszy fizycznie, nie ma praktycznie strzalu w przeciwienstwie do giroud, wydaje mi sie ze francuz jest zdecydowanie lepszy, w chwili obecnej i tak nie ma co gdybac, giroud jest swiezszy co nie odnosze do obciazen treningowych czy meczowych ale w jego grze widac zdecydowanie wiecej polotu i ''zeba'', ciamak to ciamak - odda pilke do najblizszego i tyle pozytku... zycze mu dobrze ale juz nie u nas

szkoda ze Torresowi dzis udalo sie pod koniec strzelic, piekny dzien by byl, jezeli chodzi o blackburn mam mieszane uczucia, boje sie wystawiania drugiego garnituru poniewaz chcialbym cos w koncu wygrac, niemniej jak nie z druzyna z poplowy tabeli championship u siebie to z kim mamy wystawiac chlopakow do ogrania...

charakter T. Adamsa, rozwaga Bergkampa i skutecznosc Henry'ego i jestesmy w domu :D

veto, on ma zostac

utd Zaha, cfc Ba, Lvrpl Coutinho itd wszyscy sie zbroja a my jak zwykle nic, rece opadaja

niepotrzebny jest u nas, potrzeba nam lepszych, on jest przecietny

niesamowita pila od jacka, widac ze jest swietne zgranie na lini poldi-giroud

wenger mnie zaskoczyl dzisiaj zmianami - sa wg mnie dobre! :]]

walcott mogl strzelac

to jest niesamowite jaka roznice w jakosci gry daje wilshere

a jezeli chodzi o santosa to juz dawno powtarzalem ze to nie jest zawodnik na miare arsenalu

niech giroud strzela...

wg mnie trafione zmiany

no nic, jedziemy dalej...

nie potrafimy bronic dosrodkowan/roznych/staly fragmentow gry... ta sytuacja jest frustrujaca bo to My w wiekszosci przypadkow gramy a wiekszosc goli jednak pada z takich ''dupereli'', mowiac duperele nie mowie tu o dosrodkowaniach z akcji oczywiscie :]

prawie...

pierwsza polowa...hmmmm....ujme to tak: zawsze slynelismy z dlugiej i solidnej lawki, pierwsza polowa pokazuje ze mamy bezradna laweczke i nasi zmiennicy klepia bez pomyslu