Komentarze użytkownika ljungberg77

zaj#bista fotka :D

Mustafi grał nieźle z piłą do przodu jako prawie rozgrywający bo tak dobrze kryli Cazorle i Szake że musiał wprowadzać dużo gałe no ale w defensywie raczej średnio - to nie Hiszpania i tu musi się nauczyć ostrzej grać i lepiej ustawiać co pewno przyjdzie za parę miesięcy bo np. dziś dwie główki z dośrodkowań przegrał takie że taki Benteke czy Lukaku by skarcili niemiłosiernie

dobrze że był Laurent bo Alex rozwaliłby reflektor na stadionie ewent. uderzył się piłką w głowę :))))
lubię taki mecze!!

jak to zleciało...., nie mam pojęcia czy ktoś tu też tak długo im kibicuje i zastanawiał się kim jest ten facet i co on tu zdziała...
pierwsze lata nie były może najpiękniejsze piłkarsko choć trofea były ale najlepsze tak dla oka na boisku zaczęło się właśnie od 2generacji piłkarzy Wengera właśnie ok 2002 i w sumie trwało do 2006/07 - niesamowicie potrafili wtedy grać - być może za pięknie żeby za dużo wygrywać ale spektakle jakie wtedy regularnie grywaliśmy zapierały dech...
najbardziej żal tego nieupilowanego trochę frajersko krótkiego słupka i bramy bellettiego w 2006..., brakowało tylko 10 minut... :/

wygraj ligę Panie Wenger jakimś cudem w tym roku - tego życzę na maksa bo głupio będzie odejść jako zgrana karta...

świetnie ta drużyna teraz gra - tylko tego nie popsuć i będzie ciekawie..., nie da się nie zachwycać tym jak te trybiki się zazębiają no a jak się doda po prostu artyzm Sancheza i Ozila to można tylko wstać i klaskać do telewizora
brawo Panie Wenger - Ty wiesz najlepiej że ostatnie miesiące jeb#łem Cię dla Twojego i naszego dobra!! :D

mnie łatwo przekonać - wystarczą dwa mecze na poziomie którego od lat oczekiwałem i ponownie uwierzyłem że drużyna może coś osiągnąć i już nie jestem wengeroutem :D , mam teorię że to dzięki pozbyciu się balastu w postaci takich rozwydrzonych kolesi jak szczęsny czy zwłaszcza wilshere ten team stał się naprawdę grupą poważnych dojrzałych mentalnie facetów którzy mają poważny cel...
popatrzcie jak gra w defensywie ozil, theo, nawet bellerin - jak ci kolesie autentycznie zasuwają i są zaangażowani...., nie da się tego nie docenić i trzeba (pewno w marcu znów będę przeklinał) dać temu kolejną szansę :D

jak na nasz poziom zagrali wszyscy świetny mecz ale z tymi 9tkami dla obrońców to bym uważał.... - obaj stoperzy dwa razy dali ciała tak że w sumie powinny być na 99% dwie bramy dla gości (to co wygarnął bellerin i kompromitacja sam na sam z czechem tego młodziaka z marsylii)
na 9 na bank zasłużyli harujący po całym boisku tradycyjnie cazorla, sanchez, koklę i wyjątkowo walcott i ozil - naprawdę byłem zdziwiony jak zwłaszcza dwaj ostatni grali rewelacyjnie 2 połowę

Necro ma rację:
jakby Żiru tak sie urwał byłoby 50% na 50% że to wykończy - no a tu faktycznie myśle że minimum 80% fanów wiedziało jak wyleciał zza Cahila że jest brama i o to właśnie chodzi - w ataku jak i na stoperze i w bramce musi grać absolutny pewniak tak że jak będzie Sanczez zdrowy to Żirudem i tym hiszpanem bym już tylko rotował w pucharach krajowych i europejskich a po sezonie jednego z nich sprzedał i kupił kogoś z kim realnie Sanczez mógłby rywalizować

Koklę wracaj bo będzie to co rok temu - też jak wypadł prawie każdy nie robił wielkiego halo "bo jest kim zastąpić" i potem były miesiące marnej gry bo brakło tego jednego kluczowego elementu...
Elneny to jest na bank jakaś opcja za Koka choć nie do końca no a Szaka to żadna opcja za Koka, on mógłby grać obok niego ale za niego to on ma zwrotność tankowca i niestety na szefów on będzie za wolny a def. pomocnik to musi być szybki pitbull

CO Z KOKLĘNEM!!! :(

@PietrasM
myślę dokładnie odwrotnie, podjąć ryzyko i jeśli tracić bramkę do w pierwszym kwadransie

niestety będzie raczej tak jak napisałeś - na wyspach krąży opinia że LeBoss strasznie się boi meczy z The Blues i nieprawdopodobnie asekuracyjnie ustawia zespół - taka postawa musi negatywnie jakoś "projektować" mówiąc psychologicznie na wszystkich naszych piłkarzy tyle że niestety takie granie realnie na remis i zero z tyłu prawie zawsze z przeciwnikiem tej klasy będzie się kończyć wynikami 0:1 albi 1:2..., byle nie dziś
ja mówiąc szczerze bym grając w domu bym odważnie zaatakował i poszedł agresywnym (bez głupich fauli) pressingiem pierwsze 40minut bo ustawieni z przodu kreując akcje jesteśmy mimo wszystko o klasę lepsi jako zespół w porównaniu do tego jak gramy w obronie - inaczej obstawiam remis do 70 minuty i plombę wiliana/costy/oskara itp. której już nie odrobimy

Panie Wenger wygraj Pan to w końcu..., nawet po beznadziejnej grze....
naprawdę będę trzymał kciuki, zwłaszcza za zimną głowę i mam nadzieję w końcu wyrachowanie naszych piłkarzy bo jak się nawet przez minutę podpalą to znów to wtopimy jak naiwni frajerzy co potem będą płakać na sędziego, Coste, Fabregasa i nie wiadomo kogo jeszcze...
Po prostu strzelmy gola i to wygrajmy.

w 4 przypadkach genialne wręcz losowanie :D

ech ten Wasyl..., zawsze 100% gwarancja kłopotów dla Lisów - jakby tak częściej nim grał Ranieri w zeszłym sezonie to my wygralibyśmy po prostu to mistrzostwo...

lord póki nf nie gra w osłabieniu szanuje nas i nie będzie kopał leżącego
#respekt

no a holding jak będzie miał taki klej w nodze to niedługo może oglądać arsenal w tv z chambersem i jenkinsonem...

podrzućcie streama jak macie bo zapowiada się bieda w transmisjach... :/

lester z deanem na oldtraff ma prze#ebane... :D

to oczywiste że za rok dwa pójdzie tam i to jeszcze sam Arsenal go wypchnie
faktycznie nasze asy się tam nie sprawdzały ale to może być wyjątek bo tam jego braki w defensywie nie będą aż tak raziły jak czasem u nas
i nie ma co się obrażać- Theo i Ramsey jakby super grali u nas to już dawno by tam byli - jesteś zawodowym piłkarzem co szuka lepszej pracy w większym klubie i rozwija karierę albo jesteś przeciętniakiem bez ambicji albo niepoważnym dzieciakiem jak kiedyś Marek Citko co się bał jechać do Blackburn bo by tęsknił za rodziną i lokalny klub :)

gdyby Benio dołożył wtedy te nogę na NouCamp nie byłoby zapewne wielkiej Barcelony a on sam nie stałby się Lordem...
teraz już wiemy że zrobił to z szacunku dla słabszych #respekt

urwie im głowy i nasika w szyje..., biedny Arsenal, Wenger zamiast go drażnić powinien poddać mecz i przyjąć tylko 3:0

jutro będzie pozamiatane, aż współczuję Ospinie i obrońcom...
https://pbs.twimg.com/media/ByYbfZaCUAMj4kB.jpg

@FrediGunner

wyżej tj. spróbować go "zawiesić" na środku za dwoma napastnikami, trzeba by rzecz jasna zmienić odrobinę ustawienie no ale to mogłoby być ciekawe, być może nieprecyzyjnie się wyraziłem w poprzednim poście

to przyszłość tego klubu, nieprawdopodobny ma talent i wrodzoną dojrzałość ten chłopak, nie ma jeszcze wydolności i ma duże braki w grze defensywnej jak gramy bez piłki ale naprawdę to może być super gracz dla nas na lata - moim zdaniem Wenger będzie przesuwał go coraz wyżej w tej pomocy aż w końcu spróbuje go pewno za rok dwa na pozycji klasycznej 9tki dokładnie jak zrobił z Henrym

a tymczasem w niemczech...
http://arsenalist.com/f/2016-17/other/ex-arsenal-player-serge-gnabry-has-scored-a-ridiculous-goal-against-borussia-gladbach.html

dobry skład - to jest b.ważny mecz z tych które trzeba wygrać za wszelką cenę nawet po beznadziejnej grze...
wenger stawia konsekwentnie na tych z najlepszą wydolnością co jest mądre - wiadomo że są bez formy ale nie ma innej drogi do jej złapania niż (spytajcie młodego murinio) konsekwentne granie najmocniejszymi fizycznie graczami
Panie trenerze pierwszy był Pana wykopał z tego klubu jakbym mógł ale naprawdę dziś liczę na Pana!!

w jednym trzeba lebossowi przyznać że naprawdę wie co robi - jak mu ktoś w składzie nie styka i źle gra to wenger stawia na niego tak długo i konsekwentnie że w końcu łapie formę rytm meczowy i zaczyna grać na poziomie... ;) - jaki koszt jest tego dla klubu tj. ile zespół straci przez takie hartowanie stali oczek to druga sprawa....
jestem pewien że OX i Theo w końcu nawet hattrika załadują i wtedy będzie TEN uśmiech na konferencji pomeczowej :))

dziś dokładnie 20lecie Wengera w klubie,
mimo że krytycznie oceniam ostatnie 10 lat to chyba warto zrobić jakiegoś fajnego okazjonalnego newsa droga redakcjo bo to jednak szmat czasu i naprawdę masę dał radości ten gościu takim jak ja dzieciakom w końcówce lat 90tych i w pierwszych latach naszego wieku

dla AOXa nie byłbym tak surowy bo ma jeszcze trochę czasu - to prawda że to jezdziec bez głowy ale prawie samych takich mamy z przodu poza ozilem elnenym i ramzejem... - on po prostu grając na lewym skrzydle jest cieniem siebie - nie wiem czemu wenger mu to robi, na prawym też nie zachwyca no ale cośtam realnie wnosi - kiedyś gadał leboss że chce z niego zrobić środkowego pomocnika - może to już czas

jedną?

więcej szczęścia niż rozumu, trzeba się cieszyć z punktu bo powinno być z 5:2...,
mamy generalnie za wolnych i za mało zwrotnych bocznych obrońców jakoś jak bronimy i gramy bez piłki...., to dziwne bo bellerin z przodu dużo daje właśnie szybkością ale w obronie jest słabo plus przy tym jego wzroście serio przy takich numerach jak ostatni rożny dziś podnosi ciśnienie każdemu chyba..., starzejącego się monreala też jak dziecko objeżdżają i to coraz częściej - tu wenger powinien mieć jakiś plan b jakby gibbsa znów połamało bo może być kiedyś krucho...

obie drużyny się skompromitowały, tak beznadziejnie nie gra się nawet w polskiej czy azerskiej lidze..., szczerze nie pamiętam kiedy widziałem mecz na gorszym poziomie i taktycznym i przede wszytskim wolicjonalnym bo tak piłkarscy oldboje w katarze sobie chyba nawet kopią..., ten monotonny schemat rozgrywania Arsenalu po prostu przeraża, to może zadziałać na cieci raz czy dwa ale każdy poważny trener da drużynie Wengera w trąbę...
no ale że zwycięzców się nie sądzi to wolę dalej nie pisać, zobaczymy co będzie w Paryżu

ja uważam że od totalnych asów różnią go jedna drobna rzecz: brak wyczucia, kiedy biegać jak owczarek haski a kiedy odpuścić, kiedy dryblować a kiedy oddać strzał albo zaskakująco podać..., jasne że Alexis to ma od czasu do czasu i zapiera wtedy dech no ale ci z najwyższej półki jak Zidane Bergkamp czy Messi potrafią taką formę trzymać latami i po prostu wiedzą kiedyś coś konkretnego robić a nie jak Alexis po prostu ambitnie robią wszystko na pałę i się spalają na tym boisku bez sensu..., może to przyjdzie z wiekiem no ale póki co brak mu tej mistrzowskiej dojrzałości, przenikliwości czy powściągliwości jaką np. u nas ma Ozil czy też (w formie) Kościelny

wierzę że sie nie czuje gorszy, Milik pewno też, tylko co z tego wynika jak już trzeba wyjść na boisko...

mase goli tracimy po błędach na bokach gdzie Bellerin często się da jak dziecko ograć albo Monreal nie zdąży wrócić, już nie mówię że oba te nasze karakany przegrywają zawsze dośrodkowania w powietrzu tak że zapewniam że emocje dalej będą :))

co za farciarze z tego Nottingam... #respekt
http://4.bp.blogspot.com/-PlPktbwVD90/VQ2oOOP1PDI/AAAAAAAAInw/_fC0uD1Bqac/s1600/lord_bendtner_2014-05-23_09-08-34.jpg

dobrze że w anglii jest fajny system ubezpieczeń kontraktów bo inaczej klub by się zruinował a tak jeszcze na tych jego nieuchronnych kontuzjach będzie zarabiał
niemniej będzie blokował miejsce w kadrze dla zdrowej/utalentowanej osoby która by mogła grać i się rozwijać...

nie wspomniał że w przeciwieństwie do Vieiry uwielbiał holować gałę i niepotrzebnie się kiwać co na jego pozycji było często fatalne w skutkach bo otwierało proste kontraataki po których jako klub sporo straciliśmy - 90% tych wszystkich składowych na ruinę organizmu kontuzji jakie miał poza tymi wiązadłami wynikało z tego właśnie niepotrzebnego przytrzymywania gały i jednego zwodu za dużo - identyko robi niestety Wilshere i tak samo skończy

niestety nie jest brytolem ani wychowankiem i to go zgubiło - przez te kretyńskie przepisy wenger musi trzymać tych angoli i niestety długie lata jeszcze będziemy oglądać w kadrze chamberlaina, walcotta, czy ludzi ze szkła jak gibbs czy welbeck..., swoją drogą wyobrażam sobie jak musiał wengera wpieniać ten wilshere skoro mimo jego statusu go wykopał....

wiadomo że brytole się wspierają ale mi tam nie jest smutno tylko wesoło bo klub zyska bez takich ludzi - pojęcie \"kocha\" w zawodowej piłce jest śmieszne, albo coś dajesz klubowi tj. regularne występy, dobrą kolektywną grę i budujesz właściwe zachowanie jako role model sportowca ale wypadasz z klubu jako nieprzydatny jak szczęsny, dżekiboj itd. - ci kolesie już raczej tu nie wrócą i bardzo dobrze,
ja tam nie mogę przeboleć że wenger nie wypchnął go rok temu - city dawało 50mln funtów, oferta była na stole i zamiast nas obłowił się liverpool...

może nic poważnego ale hgw...
https://www.thesun.co.uk/sport/football/1706520/new-arsenal-star-shkodran-mustafi-suffers-injury-scare-during-bastian-schweinsteigers-final-game-for-germany/