Komentarze użytkownika losnumeros

Tam nie było faulu według mnie.

Costa chyba jeden z najbardziej niewygodnych przeciwników fizycznych

Dla mnie karny

Dla mnie ten mecz był nudny. Widać było, że presja była zbyt duża dla obydwóch zespołów. Bayern miał nie stracić gola i robić groźne kontry. Liverpool miał zdominować mecz i pokonać Bayern. Oby dwie drużyny nie chciały stracić gola i było to widoczne gołym okiem. Tylko w tej sytuacji Live jest w lepszej pozycji, ze względu na bramki na wyjeździe.

Matic do zmiany, następny faul i wylatuje

Co Rashford porobił

Hazarda zabrać i była by jeszcze większa u nich tragedia

Chelsea przynajmniej daleko nie musi wracać :D

Emery to też nie jest jakiś No Name, prowadził już trochę klubów pozdobywał puchary. To chyba logiczne, że od takiego trenera są już wymagania i efekt nowej miotły powinien być widoczny, niestety nie jest. Tak jak ktoś kiedyś pisał, ta passa wygranych tylko przyćmiła nasz styl gry.
Jeśli to Arteta byłby trenerem, to na taki styl można by było przymknąć oko, ponieważ gość nie ma żadnego doświadczenia w prowadzeniu drużyny i jeszcze można było by to zaakceptować.
Mam nadzieję, że na koniec sezonu Emery zamknie gębę, mi i innym którzy go krytykowali.

@lays: Wiem, że poziom się podniósł i to widać gołym okiem. Nawet średniacy sprawiają dużo problemów, bo się wzmacniają.

Wszyscy wiedzieliśmy jaki jest cel przy zmianie trenera, poprawić grę i dostać się do LM. Emery sam się tutaj zgłaszał i wiedział na co się pisze. Nagadał nam o stylu, pressingu, że woli wygrać 5-4 niż 1-0. Zalążek stylu jakiś był w tej serii zwycięstw, chociaż i tak moim zdaniem, nasza gra jakoś super nie wyglądała, tylko w 2 połowach i to nie całych, potrafiliśmy zdominować przeciwnika.

Emery potrzebuje czasu, ale jakiś styl ta drużyna powinna już mieć, a my gramy kaszanę. Jeżeli nie będzie stylu, to nie będzie wyników proste. My nie jesteśmy średniakiem, żeby styl był co x meczy.

@lays: Przyszedł, dokupili mu do podstawowej 11, 4 nowych zawodników którzy grają, a styl taki sam jak za Wengera ostatnio rok.

Teraz takie gdybanie, co jeśli nie dostaniemy się do LM, sprzedamy Ozila, zakupimy jakiś nie klasowych zawodników. I w następnym sezonie znowu LM nie będzie? Wtedy zapewne Auba będzie chciał odejść. I z jaką gwiazdą zostaniemy, która w jakimś znaczeniu też przyciąga piłkarzy? Taki mój czarny scenariusz.

@Rafson95: Jakie podsumowanie ahahahaha

@Simpllemann: I to bardzo dużą pociechę, Kazik nawet jak by miał grać tylko w 1 połowie albo tylko 30 min, to i tak było by to wielkie wzmocnienie. Wtedy nasza gra była by zdecydowanie płynniejsza, i jeszcze więcej szans do strzelenia gola.

www.youtube.com/watch?v=Dp41YFPTvC0

4:28 Guendo obczajcie haaaaaaaaaaa

@Simpllemann: Jak by u nas był, to by musiał grać max 1h pograć i do zmiany. I w niektórych meczach z ławki wchodzić, tutaj większa intensywność niż w Hiszpanii. Kazik w 1 składzie, a Guendo jego zmiennik.

O ja piękny wywiad. Spodobało mi się kilka odpowiedzi:

1. Jeżeli komentator ma swoją ulubioną drużynę, to i tak ma komentować neutralnie. Panie Rudzki, bierz przykład.
2. Fajnie wiedzieć, że czasem redaktorzy zaglądają na takie strony i kto wie czy czasem nie cytują twojego komentarzu lub do niego nie nawiązują.
3. Fajnie o naszym zespole się wypowiedział. Liczy na to, że Emery da tu radę i to dobry trener dla nas, nie rozumie dlaczego Ozil i Ramsey są tak traktowani i tak jak większość z nas typuje Arsenal będzie poza TOP4.

Torreira i Guendo to nasza przyszłość, chłopaki niech zgrywają się ze sobą;

Cazorla Man of the Match

Żeby nie było tak, że latem Ozil wyleci i inni gracze, przyjdzie kilku niby fajnych zawodników z których może połowa wypali. Jednak nasza gra się nie poprawiać, będziemy w następnym sezonie grać jak w tym. Taką grą to my w LM nie będziemy grali z Emery w ogóle. I cóż wtedy zarząd rozwiązuje kontrakt po 2 latach, Ozil odszedł i Auba też chce odjeść, bo nie gramy w LM. I wtedy jaka gwiazda u nas zostanie? Kto tu będzie chciał przyjść trenować?

Takie moje gdybanie.

Ostatnie skoki by sprawdzic kto ma być nr4, mam nadzieję, że to nie będzie Kot. Chyba, że nagle zacznie znakomicie skakać, ale w to wątpię.

@arsenallord: Ja najbardziej na mamutach lubię oglądać, pewnie jak każdy.

@kamilo_oo: Teraz jest ten jakiś pucharek, co do niego wliczają 5 skoków łącznie z kwalifikacjami. Mają co skakać w weekend, większość aż 7 skoków.

Zmieniając temat, dzisiaj drużynowa skaczą w Willingen o 15:45. Dopiero teraz się zorientowałem.

Nikt mi nie wmówi, że mamy słabszą kadrę niż sezon temu. Przyszedł Leno,Sokratis,Torreira i Guendo, czyli 4 naszych podstawowych zawodników w 1 składzie. Wiadomo, że kadrowo czołówka nas miażdży, ale na 4 miejsce lub wygranie LE to powinno starczyć.

Niestety Emery od grudnia odpierdziela nie wiadomo co. Nasza gra kuleje, 0 kreatywności,obrony, zaangażowania i pressingu.
Wczoraj idealnie podsumował pewnie nie jeden raz obraz gdzie, 5 zawodników stało z tyłu, 3 przy linii bocznej z piłką na połowie przeciwnika(nie koło pola karnego) i reszta w polu karnym. Kto kuźwa grał w środku pola? Nasza gra polega tylko na wahadłowych i wrzucenie piłki w pole karne. Gdzie ten pressing, gra ofensywna i zaangażowanie?

Pan Emery niech ogarnie najpierw siebie, bo widać, że jego ego jest ważniejsze niż dobro klubu. Szczerze jeśli nasza gra do końca roku się nie poprawi i nie będzie LM to trzeba pożegnać naszego trenera. Bo z tej mąki chleba raczej nie będzie, chyba że nagle zaczniemy grać zdecydowanie lepiej, to wtedy pojawi się jakieś światełko w tunelu.

Gość ostatnio bredzi gorzej niż Wenger. Wiedział na co się szykuje, jak mu to nie odpowiada to niech sam złoży wypowiedzenie po sezonie.

Żeby nie było tak, że gość przez 2 lata nie zalapie się do LM, Ozil wyleci, a Auba może będzie chciał odejść w przypadku braku LM po raz kolejny. Bo wtedy będziemy jeszcze w większych kłopotach niż za Wengera. Takie gdybanie mnie na szło, przez to co widzę jak nasza gra wygląda.

@DoomSlayer: Na pewno nie dostanie tyle czasu co Wenger. Jeżeli w 2 sezonach do LM się nie zakwalifikuje to na pewno wtedy poleci.

Ja już od 3 sezonów wliczając ten sezon, nie mam takiego zapału do oglądania naszej drużyny jak kiedyś. Człowiek kombinował z pracą, domem i innymi sprawami, byle by obejrzeć Arsenal, ponieważ wtedy jeszcze graliśmy ładny i szybki futbol.
Z sezonu na sezon gramy coraz gorzej, przyszedł Emery i miało być lepiej. Jednak moim zdaniem jest tak samo, owszem coś graliśmy na początku sezonu w szczególności 2 połowy, ale od grudnia to chyba jest jeszcze większy niż za Wengera.
Wiem, że Emery potrzebuje czasu, ale w tym sezonie LM raczej nie będzie. Jeśli nasza gra w następnym sezonie też się nie poprawi, i nasze spotkania będą wyglądać tak samo jak teraz, to Emery poleci.

@darek250s: A kto trenuje zawodników, pokazuje schematy i dobiera oraz ustawia skład? Zawodnicy czy trener?

@ares765: O ile na początku Emery fajnie gadał, to teraz zrobił się z niego Wenger V2.

Nie dostajemy się do LM, w następnym sezonie odjedzie Ozil i inni gracze, kogoś uda się sprowadzić. Liga startuje, nasza gra wygląda jak w poprzednim sezonie, czyli bez szału, znowu nie dostajemy się do LM, Auba chce odjeść a Emery zostaje zwolniony. Czy taki scenariusz ktoś bierze pod uwagę?

Wiem, że trochę daleko myślę, ale widząc nasz styl gry i decyzje Emerego, taki scenariusz by mnie nie zdziwił. Mam nadzieję, że Emery najpierw siebie ogarnie a później drużynę, i w koncu zaczniemy coś grać.

@Kowal96: Pięknie to ująłeś. W moich oczach Emery też traci, a ta porażka to już w ogóle przelała czarę goryczy. Miałem poczekać z opinią do końca sezonu, ale jesteśmy w większym gównie niż rok temu.

Dla mnie od początku sezonu w stylu gry nie ma szału. Mieliśmy tą serie bez porażek, ale tam w 2 połowach coś się ruszało i było to widoczne, jednak to były tylko 1 połowy dobre. Od grudnia to my wyglądamy jak byśmy nawet w okręgówce nie grali, nie ma żadnego pomysłu i stylu gry, Emery sam strzela fochy na Ozila, podejmuje idiotyczne decyzje z kadrą i jest jak jest.

Ozil to gwiazda w tej drużynie, sam Torreira to przyznał i nie zdziwiło by mnie gdyby szatnia się podzieliła, a jeśli tak jest to Emery jest jeszcze w większym gównie niż na początku sezonu.

Żal mi tych kibiców co polecieli na ten mecz. Klub powinien im zwrócić kasę i to z nadwyżką za ten cyrk i zmarnowanie czasu.

Ktoś zauważył, że mamy 1 schemat w ofensywie? Bezsensownie klepanie piłki, poczekanie aż boczny obrońca się podłączy, zagranie mu i dośrodkowanie w pole karne.

Za Wengera była tragedia, ale coś jeszcze grali. Teraz w tym momencie nawet jak by mi ktoś zapłacił żeby obejrzeć Arsenal na żywo, to bym wolał w domu zostać.

bfst.to/play/soccer.php

My ich rok temu pyknęliśmy rezerwami, a teraz mamy problem ich pokonać 1 składem. Niech Emery dalej tak robi to jeszcze aby rok tutaj popracuje.

Ja już od 3 sezonów wliczając ten sezon, nie mam takiego zapału do oglądania naszej drużyny jak kiedyś. Człowiek kombinował z pracą, domem i innymi sprawami, byle by obejrzeć Arsenal, ponieważ wtedy jeszcze graliśmy ładny i szybki futbol.
Od 3 sezonów gramy kaszanę, przyszedł Emery i miało być lepiej. Jednak moim zdaniem jest tak samo, owszem coś graliśmy na początku sezonu w szczególności 2 połowy, ale od grudnia to chyba jest jeszcze większy niż za Wengera.
Wiem, że Emery potrzebuje czasu, ale w tym sezonie LM raczej nie będzie. Jeśli nasza gra w następnym sezonie też się nie poprawi, i nasze spotkania będą wyglądać tak samo jak teraz, to Emery poleci.

Pisałem, że z Bate może być problem to niektórzy mnie wyśmiali. Prawda jest taka, że od grudnia nic nie gramy.

Ja już od 3 sezonów wliczając ten sezon, nie mam takiego zapału do oglądania naszej drużyny jak kiedyś. Człowiek kombinował z pracą, domem i innymi sprawami, byle by obejrzeć Arsenal, ponieważ wtedy jeszcze graliśmy ładny i szybki futbol.
Od 3 sezonów gramy kaszanę, przyszedł Emery i miało być lepiej. Jednak moim zdaniem jest tak samo, owszem coś graliśmy na początku sezonu w szczególności 2 połowy, ale od grudnia to chyba jest jeszcze większy niż za Wengera.
Wiem, że Emery potrzebuje czasu, ale w tym sezonie LM raczej nie będzie. Jeśli nasza gra w następnym sezonie też się nie poprawi, i nasze spotkania będą wyglądać tak samo jak teraz, to Emery poleci.

Ozil większość meczów gra słabo, a wychodzi mu 1 mecz na x spotkań. Jednak inni zawodnicy też grają kaszanę, robią błędy po której wpadają bramki i jakoś grają.

Czy my w obecnej sytuacji i stylu gry możemy sobie pozwolić żeby Mesut siedział w domu? Nie możemy sobie pozwolić, a szczególnie jeśli gość według mediów na treningach stara się angażować. Jeżeli ktoś wykazuję chęć na treningach i widać u niego poprawę a trener to olewa, to nie świadczy to dobrze o zawodniku, tylko o trenerze który ma w du*** tego zawodnika i nie ważne jak będzie się starać to i tak jest skreślony.

Ozil zły bo nie angażuje się w obronę i do pressingu jest słaby. Tylko gdzie jest ten pressing? A obrona co odwala? Emery niech najpierw zacznie pracę od siebie, bo na początku sezonu i do tej serii zwycięstw jakoś to wszystko wyglądało. Od grudnia to jest dramat, nawet 2 połów nie mamy lepszych i styl gry też ciężki do oglądania.

Sytuacja Ozil vs Emery, chyba identyczna do tej sytuacji z Neymarem w PSG. Tam trener nie wygrał i sądzę, że tutaj może być czasem tak samo. Jeśli w tym roku nie zakwalifikujemy się do LM, a następny sezon stylem gry będzie przypominał ten rok, to też wątpię, że coś ugramy. Jego celem jest powrót do LM i jeśli to mu się nie uda w 2 lata, to coś czuję, że go wywal. W kontrakcie podobno ma zapis, że po 2 latach mogą go zwolnić bez wypłacania kasy za 3 sezon.

Emery niech w końcu dogada się z Ozilem, bo zanim zacznie robić porządki na poważnie, to może się zdziwić jak go zwolnią. To nie jest Wenger i jeśli nie będzie LM, to przyjdzie za pewne inny trener.