Komentarze użytkownika majormati

Liczył na Ozila i się przeliczył. Tak padła bramka przy nieprawidłowym kryciu strefą.

Kyrtap - dupy przy drugiej bramce dał bardziej Ozil, bo to w jego strefie był Williams. Rozgrywał bardzo dobrze, to nie jest Cazorla ,że zerwie się z piłką przy nodze, minie dwóch zawodników i da prostopadłą piłkę, Xhaka nie jest tego typu zawodnikiem i nie bedzie, to jest bardziej cofniety pomocnik, który krosem może przerzucić momentalnie piłkę na drugą stronę, albo uspokoić grę regulując tempo. Najwięcej piłek przechodziło przez niego przez bardzo dobrą gre bez piłki (najwiecej kontaktów) i podania na poziomie 91% udanych, ogarnijcie się to nie jest typ Iniesty...

Jak się ustawia dwóch środkowych pomocników, którzy mają inklinację grania trochę cofniętych to co się dziwić ,że akcje się urywały. Ozil bez formy nie brał na siebie rozgrywania, mam wrażenie ,że przemęczony. Przydałby mu się jeden mecz odpoczynku (własnie ten mógł taki być) ale Papa nie wie co to rotacja.

Co wy się tak czepiliście tego Xhaki, to jest facet środka pola od ORGANIZACJI i gra do pola karnego wyglądała dobrze, od prostopadłych piłek jest kto inny, inna sprawa ,że ktoś tutaj wyskoczył o tym ,że Xhaka nie dawał prostopadłych piłek, a komu miał dawać jak nie było ruchu pomijając ,że kilka fajnych krosów dał.

Co wy za przeproszeniem piep.rzycie, Xhaka zagral dobry mecz, dobrze rozgrywal, nie tracil, wywiazywal sie ze swoich obowiazkow dobrze.

Everton wygral tym czego u nas nie ma-zaangazowaniem i taktyka. Same old Wemger...

JAKI LOKIEC NA RYJ? ALLEN WPAKOWAL SIE SAM, JEDYNA WINA ,ZE LOKIEC MIAL W GORZE ALE RUCHU W STRONE TWARZY NIEBYLO, TYPOWE ZASTAWIANIE PILKI.

Najbardziej przykre jest to ,że taki świeżak jak Howie zjada taktycznie takiego starego wygę jak Wenger, ale to w sumie nic nowego...

Śmiechłęm z hejterów Elnenyego, znawcy piłki. Facet dobrze wywiązuje się ze swoich obowiązków, nie traci piłek, rozgrywa, odbiera piłki i dobrze porusza sie po boisku.

Ktoś pytał o Elnenyego, od poczatku meczu najlepszy na placu, większość akcji przechodzi przez niego.

Nie, najgorsze jest to ,że mamy napastnika na podmiankę a kolejny rok gramy bez porządnej strzelby (gromkim śmiechem kwituje tych, którzy jarali się Perezem).

Obłęd: powtarzać w kółko tę samą czynność oczekując innych rezultatów

Albert Einstain o Arsene Wengerze

Necro - polecam Ci również obejrzenie tych meczów jeszcze raz, Alexis cały czas cofał się do tyłu próbował rozgrywać a ,że jest fantastycznym zawodnikiem to mu to wychodziło, jednak przez takie ruchy z przodu zostawała dziura i w ostatnim meczu czy ogólnie przy słabszym przeciwniku nie stwarzaliśmy totalnie żadnych okazji i tylko totalnym fartem zdobyliśmy 3 pkt.

Necro - polecam Ci również obejrzenie tych meczów jeszcze raz, Alexis cały czas cofał się do tyłu próbował rozgrywać a ,że jest fantastycznym zawodnikiem to mu to wychodziło, jednak przez takie ruchy z przodu zostawała dziura i w ostatnim meczu czy ogólnie przy słabszym przeciwniku nie stwarzaliśmy totalnie żadnych okazji i tylko totalnym fartem zdobyliśmy 3 pkt.

Sedzia dramat...

Odbija sie brak napastnika...

Ciekawe co Omnibus Arsene powie panienkom w przerwie :)

Bo Cazorla w zamyśle ma się cofać i budować akcje od początku, już wiesz?

Wina Tuska, bo przecież nie Wengera:) , bez niego ten klub sie rozpadnie na 432423 części.

Ciekawe czy dożyję momentu kiedy ten geniusz taktyczny zrezygnuje...

Najważniejsze ,że kupiliśmy świetnego napastnika, który robi różnicę hehehhehehehheheheheheheeheheeheh, a to ,że w napadzie gra skrzydłowy Alexis to nic nie znaczy :)

Ludzie to jest typowy SKRZYDLOWY i wbijcie sobie do glowy ,ze w systemie Wengera napastnika bedzie gral Giroud (czasem Welbeck jak wyzdrowieje) a Perez bedzie gral na boku razem z Theo/Alexisem, niech was numer nie zwiedzie bo Poldi tez z takim biegal i to najczesciej na skrzydle. Reasumujac kolejny sezon pelen zmarnowanych sytuacji i brzydkiej gry z przeblyskami.

Dramat...

Kolejny sezon bez napastnika, porzygać się idzie...

Jakos ze Szczesnym nie bylo problemu, drugi rok wypozyczony. Gdzie tu logika.

Niewdzięcznik? Bueheh chłopak od dzieciaka u nas jak grał to grał bardzo dobrze ale trzeba było wywalić go do orczyka Pulisa, teraz sam widzi ,że pupilki grają dalej a taki np. Joel musi palić wroty. Jestem przekonany ,że gdyby Wenger z nim porozmawiał i obiecał występy to by został. A tak a propos niewdzięcznika, przecież lepszy Walcott co stękał cały czas o podwyżkę groził odejściem a kto jak kto synuś Wengera to jest i zawsze dostawał szansę, nawet jak grał totalny piach.

borxon - człowieku Arsenal wyda ponad 100 mln jak wszystkie transfery dojdą do skutku, wytłumacz mi tylko DLACZEGO za wydawanie Wenger wziął się (jak zawsze) kilka dni przed zamknięciem okienka, gdzie zespoły nie chcą się osłabiać dlatego podbijają cenę, a także taki zawodnika nie jest w ogóle zgrany z drużyną.

Co do pieniędzy i np. Lacazetta wystarczyło podarować sobie transfer Xhaki i Pereza i wcześniej ruszyć po francuza. Prawda jest taka ,że środek pomocy jest pozycją,na która nie potrzebujemy wzmocnień w przeciwieństwie do ataku i obrony. Naprawdę nie rozumie, Xhake kupujemy jeszcze w trakcie mistrzostw a za resztę transferów bierzemy się kilka dni przed końcem okienka. Jestem PRZEKONANY ,że gdyby Francja szybko odpadła z ME i Żwirek wróciłby szybciej i tak samo Per i Gabriel nie złapaliby kontuzji to transfery byśmy zobaczyli jak świnia niebo

To chyba wy właśnie jesteście idiotami, bo prawda jest taka ,że wyar napisał FAKTY z którymi ciężko dyskutować, gdyby Perez był taki fantastyczny i wyróżniał się jakością to już dawno w tym okienku ktoś by chapnął, 20 mln euro klauzula to nawet dla takiego Sunderlandu nie problem.

Więc tak Gabriel miał świetne statystyki w odbiorze, kryciu, grze bez piłki (najlepsze w lidze), wyszło z tego wszystkiego to ,że mamy 43 tony złomu na obronie i Kosę. Teraz jaracie się filmikami i statystykami napastnika, który na 99% będzie tylko marnym uzupełnieniem składu i w żaden sposób nie podniesie poziomu. Reasumując w ataku dalej bryndza totalna.
P.S Możecie mnie zbesztać za czarnowidztwo, za to ,że Wenger 1000 razy lepiej wie ode mnie co zrobić, tylko przypominam ,że podobnie jak z defensywnym pomocnikiem kilka lat temu był problem i objawił się totalnym fuksem Coq tak teraz kolejny rok mamy problem z napastnikiem. Nie powiem kto nie uczy się na błędach, sami sobie odpowiedzcie. Koniec końców nie rozumiem transferu Xhaki, transfer za gruby hajs na pozycje najsilniej obsadzoną w Arsenalu, typowy Wengeryzm.

Miśki przypominam, że z tej fantastycznej ligi i bardzo dobrego Villarreal przyszedł do nas ananasek Gabriel Paulista , który statystykami na Squawce bił prawie wszystkich obrońców ligi...

Wenger okaże się TOTALNYM idiotą jeżeli sprowadzi zamiast napastnika, obrońcy czy nawet skrzydłowego Jamesa (tym bardziej za grube pieniądze).

Kiwon24 - taaak Arsene-no name bez CV, który w tym klubie nie ma NIC do powiedzenia, do tego Twoja teoria kuleje po transferach Ozila i Sancheza.

Pomijam wyjaśnienie dlaczego w dużym stopniu pustka nastała po Fergusonie, dlaczego zawsze podawany jest ten argument, jakby nie było życia bez Wengera...
Twoje wypowiedzi mam wrażenie wskazują na to ,że nie jesteś zbyt długo kibicem Arsenalu, poprzedni sezon był KLUCZOWY, mieliśmy fajną paczkę i z małymi OCZYWISTYMI dla każdego wzmocnieniami kulnelibyśmy ligę, a tak rozgrywki były tak słabe ,że wystarczyła równie grająca drużyna żeby je wygrać. Przez kilka ostatnich lat nie wykazywał się żeby w ostatnim roku kontraktu roznieść wszystko w pył, tiaaa. Tutaj nie chodzi o pesymizm, tylko najzwyklejszy realizm.

Kto stoi w miejscu ten się cofa. Nasza gra wygląda coraz marniej, tracimy dużo bramek strzelamy mało (kiedyś chociaż strzelaliśmy i graliśmy atrakcyjnie), jeżeli w pewnym momencie co roku jest kryzys to mówimy o powielanych błędach. United skończyło jak skończyło (chociaż nie rozumiem pojęcia skończyło) bo Ferguson był wspaniałym trenerem potrafiącym zrobić ze swojej drużyny zespół doskonale poukładany i pragnący wygrywać, wycisnął co się dało a Moyesowi zostawił stosunkowo stary skład w zasadzie bez żadnych gwiazd. Taka jest właśnie różnica ,że u nas ma kto grać i jest potencjał w młodych. Mojego nastawienia nie zmieni nawet kupno Mahreza czy Lacazetta bo tak blisko jak w poprzednim roku mistrzostwa długo nie będziemy patrząc na zbrojenia na ławkach trenerskich i kupno zawodników, obym się jednak mylił.

Latają newsy o Mahrezie i to dość poważne, jeżeliby przyszedł to można zapomnieć o Lacazettcie.

Arsenal, wartość -2,02 mld dol.
Dochody: 524 mln dol.
Zysk operacyjny: 122 mln dol.

Bayern Monachium, wartość - 2,68 mld dol.
Dochody: 570 mln dol.
Zysk operacyjny: 60 mln dol.

Chciałbym zwrócić uwagę zwłaszcza na porównanie zysków operacyjnych. Jesteśmy pod względem finansowym na prawie takim samym poziomie z tym ,że Arsenal jest dojną krową a Bayern zdrowym klubem rozwijającym się finansowo i sportowo.

Żeby zbudować Allianz Arenę, Bayern Monachium musiał w 2005 roku zaciągnąć 25-letni kredyt o wartości 346 mln euro. Obiekt zbudował na czas, a zobowiązanie spłacił 16 lat przed terminem. Emirates był budowany w latach 2003-2006, Allianz 2003-2005. Czyli porównanie wskazuje na bardzo podobną sytuację. Jakiego obecnego następce? Kto zmienia trenera 2 tyg przed startem ligi? Idąc tym tokiem myślenia dajmy mu dożywotni kontrakt i spoko, w razie padaki nie zwolnimy bo ogromne odszkodowanie. Tak to wygląda w normalnie działającym świecie-nie dajesz rady? Wylatujesz, Wenger ma zbyt duży komfort, może sobie wymyślać filozofie, które potem okazują się klęską (przykład opierania gry na młodych, potem opieranie na brytyjczykach). Co to za argument mieć czy nie mieć? Oczywiście ,że mieć! Napisałem ,ze daj Boże niech odpali i będzie najlepszy ale realnie patrząc chłopak jeżeli będzie grał to tylko w pucharach i to i tak z dużym ryzykiem. Piszę o REALNYCH wzmocnieniach a Holding takim nie jest.

drewniane_krzeslo Ty na serio z tym Holdingiem? Łepek kupiony za śmieszne pieniądze ze spadkowicza Championship jest dla ciebie wzmocnieniem? Chłopak może odpalić i naprawdę trzymam za to kciuki ale przypominam ,że mamy Caluma, który przyszedł z zespołu Premiership, grywał w pierwszym składzie i kosztował paręnaście mln funtów a dalej jest w sferze uzupełnienia pierwszego składu.

Jaki obrońca do podstawy?! Przypominam ,że Chambers przychodził za parenaście mln funtów z Southampton i do dzisiaj nie zagrzał miejsca w pierwszej 11.