Komentarze użytkownika malyglod
Znaleziono 6579 komentarzy użytkownika malyglod.
Pokazuję stronę 70 z 165 (komentarze od 2761 do 2800):
archterror
musimy się uzbroić w cierpliwość. Nakupić jak QPR to każdy potrafi.
archterror.
no niech bierze przykład z NU, 16 miejsce w tabeli i walka o utrzymanie. Jest z kogo brać przykład
Jeśli, podkreślam, transfer Villi by się udał to jestem jak najbardziej zadowolony. Doświadczony napastnik, dobry technik i do tego sprytny egzekutor. Takiego typu napastnika u nas nie ma, do tego od biedy może grać na skrzydle. Co z tego, że ma swoje lata, przecież nie dobiega czterdziestki. Na dodatek po jednym sezonie nie będzie chciał uciekać, a i Giroud czy Waccotta czegoś nauczy.
W każdym razie o lepszego zimą ciężko. Może jedno, dwa nazwiska, ale czy one są realne to nikt nie wie.
Widzę, że już co poniektórzy puścili wodze fantazji na całego. No ale fantazja jest od tego, żeby bawić się, żeby bawić się ....
Ars3n
uważam, że w zimowym okienku trudno o wzmocnienia, a takie są u nas koniecznością. Priorytet to napastnik w typie Aruerro i lub skrzydłowy. Potem pomyślałbym o uniwersalnym obrońcy. Ale takich zawodników ciężko znaleźć w odpowiedniej cenie, z odpowiednią tygodniówką i chętnych na naszą ławkę.
PS. Wengera można i trzeba krytykować, choćby za brak rotacji jak wygrywamy i jest końcówka meczu , za nie dawanie szansy Eisfeldowi itd, itd. Ale poczekamy, zobaczymy - nie po to sprowadził go więc wiem, że da mu szansę.
DeptaGUNNER.
oby
DeptaGUNNER
sorry ale na razie to tylko Ty twierdzisz że to zawodnik do wyciągnięcia.
Wystarczy, że Barcelona się nie zgodzi na transfer i nie pomogą prośby, groźby i błagania Wengera, Villi czy samego Kroenke. Więc nie pisz, że jest to transfer na wyciągnięcie ręki, b tego nie wiemy. ( ps. oby był )
Ars3n.
krytyka ma to do siebie, że musi brać pod uwagę czynniki wpływające na całość i powinna być merytoryczna ( najlepiej by też proponowała rozwiązania uwzględniające rzeczywistość ). Tu takiej krytyki nie ma, a proponowane rozwiązania są nierealne.
Borekenema.
nie wiem, mogę tylko gdybać.
Mogło się to zacząć od finału LM. Taki "nowy" kibic może myślał sobie, że Arsenal jest jednym z podobnie działających klubów do Chelsea, tyle, że gra trochę ładniej. No i że gra w finale LM to jest dla Arsenalu chleb powszedni, podobnie jak tytuły. A tu nie ma lekko, a do tego ten stadion. Przecież Usmanov tylko czekał by go spłacić w miesiąc.
Borekenema
ja też wielu rzeczy tu nie rozumiem. Wg mnie jest to pokłosie wychowania się na grach typu FM ( skądinąd fajnych ). Zresztą młodsze pokolenie kibiców oczekuje natychmiastowych efektów, jest głuche na rzeczywistość, czynniki wpływające na takie czy inne funkcjonowanie klubu i argumenty. Jedynym wymiernym efektem pracy ma być Trofeum. No cóż, pokolenie sukcesu.
Borekenema.
nie zabieraj kolegom marzeń...
Theo10.
Wałęsa też każdemu obiecywał 100 mln :)
Dennis_Bergkamp
no to pocieszyłeś kolegów :) Oni nie chcę czekać 3 dni, a ty mówisz 3 lata. No i nie dajesz gwarancji trofeum...
filip999.
a którą masz kolejkę i jaką różnicę punktową?
A ile lat kończymy zawsze przed nimi?
Borekenema.
no i tylu tych zawodników już nam uciekło przez Wengera. I nawet takie Newcastle jest lepsze, bo tam chcą iść. Nie ma co stajemy się średnikiem, ekhm, to jest chciałem powiedzieć średniakiem.
Borekenema.
i drogo, koniecznie musi być drogo.
Teraz proszę bardzo tych, co tak chwalili transfery Tottenhamu i Chelsea, żeby popatrzyli na ich wyniki spotkań w FA Cup.
Ostatnio Tottenham jest stawiany Arsenalowi i Wengerowi za przykład.
ozzy95
mam to samo!
Może przy regularnej grze to by jego zachowanie wyglądało nieco lepiej, ale na jego regularną grę nie możemy sobie pozwolić :)
A pamiętam, jak grał regularniej, to miał często problemy z zachowaniem pozycji i praktycznie zawsze atakował na raz. Nie muszę dodawać, jak często się mylił...
Nawet myślałem, żeby go "umieścić" na skrzydle, bo nieźle gra kombinacyjnie, umie uderzyć ( nie dziś ). Ale co to za skrzydłowy, co nie biega? Albo raczej biega jak samochód na drugim biegu? Ehhh, mioejmy nadzieję, że chociaż sympatyczny jest i poprawia humor w szatni.
Dennis_Bergkamp
moim zdaniem jest tak:
obrońca zawsze musi wyblokować napastnika rywala, obojętne co mu krzyczy bramkarz. Rywala nie może odpuścić, piłkę - jeśli tak sygnalizuje mu bramkarz - tak.
Dlatego obojętne co krzyczał/lub nie Szczęsny. Obrańca przede wszystkim musi się zająć rywalem ( bezwzględnie ) a dopiero później piłką.
ozzy95
a co mi tam ;)
Ja wiem, że Santos jest tylko rezerwowym, ale on tak fatalnie gubi krycie, nie potrafi się odnależć na pozycji i do tego gra z nonszalancją ( "tyły głupstwo, ważny front" ), że miałem nadzieję, że choć ze słabszym rywalem będzie miał ambicję.
No cóż, w wolniejszej lidze może będzie średniakiem.
Dennis_Bergkamp_
obojętne czy krzyczał czy nie, ale obrońcy powinni zablokować napastników rywala ( zawsze ) i jeśli krzyknął to odpuścić piłkę. A oni nawet nie wiedzieli gdzie rywal jest. Jeszcze dużo pracy przed naszym sztabem trenerskim
Szczęsny zagrał poprawnie, choć mógł lepiej. Wg mnie 90% winy za obie bramki ponoszą obrońcy i ich pasywna gra. Przy pierwszej bramce tylko stali, żadnego krycia, a było ich 6 w polu bramkowym plus Szczęsny, a dwóch rywali!
Ja bym po meczu powiedział tak:
1. Santos - najpóźniej latem - do widzenia
2. Nauczmy się kryć przy SFG, bo to co gramy to żałosne jest.
3. Kiedy w końcu przestaniemy lekceważyć rywali? Można było spokojnie strzelić na 2:0 i kontrolować mecz. Ja rozumiem, że gramy nowym zestawieniem w środku pola, że Abou i Rosa to powracający rekonwalescenci, ale to nie usprawiadliwia braku walki całego zespołu i oddania inicjatywy rywalowi.
sochagol
no fajnie naginasz rzeczywistość do swoich potrzeb. 1-2 mecze nie czynią z niego piłkarza, do tego zdecydowanie lepszego.
Afobe też ogrywał lepszych od siebie obrońców ale to nie znaczy, że już jest lepszy niż Iworyjczyk. Można nie lubić Gerv, ale jest lepszym piłkarzem niż Ryo.
sochagol
po czym wnosisz, że Ryo "zdecydowanie lepiej radzi sobie z obrońcami" niż Grev?
Przecież on się rzadko kiedy łapie na ławkę do słabego Wigan?
Ja sobie już daruję przekonywanie kogokolwiek. Czekajcie na transfery, wylewajcie swoje żale, czepiajcie się wszystkiego i wszystkich i oczekujcie sukcesu na już w stylu MC czy Chelsea.
Gwarantuję wam rozczarowanie.
Arsenalfcfan
kiedy przeciwnik robi transfery, to nie oznacza jeszcze że się wzmacnia.
Wzmacniać zespół można tez ciężką pracą na treningach, pomyślałeś kiedyś o tym w ten sposób?
I zaznaczam, że nie jestem przeciwnikiem transferów, po prostu część z was zachowuje się, jakby były one antidotum na problemy
Oggy.
przepraszam bardzo, ale mam prawo formułować swoją opinię jak mi się podoba, tym bardziej że nie używam wyzwisk itp.
Na razie to moja opinia jest tu w mniejszości, natomiast szaleństwo pod nazwą "czas ucieka, co robi Wenger" trwa w najlepsze. Do tego prawie w każdym komentarzu zarzuca się zarządowi czy trenerowi umyślne działanie na szkodę klubu, oszukiwanie kibiców itp. Oczywiście najczęściej w zawoalowanej formie, typu:
"Boss nie ma ambicji" czy "Jedyne co może się zmienić to byśmy musieli przegrać jutro z Brighton, a potem z LFC. Być może wtedy Boss zmieni zdanie. Wenger jest okropny". To są cytaty użytkownika Arsenal_1886
Insynuacja. I kto tu wpycha na siłę swój obraz sytuacji?
Zachowujecie się tak, jakby to okienko transferowe to było jakieś być albo nie być dla Arsenalu. Jakby za te parę dni miało się stać coś strasznego i mielibyśmy jedynie tydzień, żeby się od tego uchronić.
Oggy.
w którym miejscu przesadzam? Napisałem jeden post, b już się słabo robi czytając to wieczne *******amento.
I z niczym się nie pogodziłem, bo nie wiem z czym. Z brakiem transferów, z ich "cichym" przeprowadzaniem, czy z tym, że niby chcemy dwóch pozyskać? Po prostu nie mamy żadnych nowych wiarygodnych informacji. A wy w koło macieju ciągle to samo:
7 lat bez trofeum; czemu Wenger to czy tamto; czemu Ramsey; nikogo nie kupimy a mógłby tego czy owego; wypadniemy z LM i będziemy średniakiem; to oznacza mniej kasy; to oznacza gorszych graczy; to oznacza brak trofeów i tak koło się zamyka.
Za tydzień będziemy mądrzejsi, wystarczy poczekać. To chyba nie takie trudne, nie?
Arsenal_1886
co ty chłopie wymyślasz. Budujesz jakąś atmosferę strachu, wymyślasz brednie i sam w nie wierzysz. Nawet jak nikogo nie kupimy to to nie znaczy automatycznie, że nie zakwalifikujemy się do LM, co z kolei nie oznacza, że nagle zaczniemy redukować zarobki i wyprzedawać zespół.
Naprawdę żal czytać, jak przywiązujesz taką wagę do tych zakupów i czekasz, jakby bez nich świat się miał zawalić. To nie Fifa czy FM, transfery to nie jest lek na całe zło.
Dennis_Bergkamp_
część z jego zagrań rzeczywiście jest dziwna, ale ja skupiłbym się raczej na tym, że wychodzi brak zgrania z partnerami i ograniczone możliwości grze kombinacyjnej tzn. np krótki drybling z piłką przy nodze zajmuje mu więcej czasu niż np Cazorli czy Jackowi.
Co do złych decyzji dotyczących strzału to ja takich nie zauważyłem. W poprzednim meczu ( z Chelsea chyba ) raz uderzał z daleka, ale moim zdaniem liczył na dobitkę Walcotta po swoim strzale.
Dennis_Bergkamp_.
w grze Giroud nic się nie zmieniło. Ale też trudno oczekiwać niebywałego progresu. Po prostu gra na swoim poziome. Nie wiem czego kibice się spodziewali, nie wiem skąd to rozczarowanie nim, bo przecież gra solidnie. Nie jest liderem, ale tego oczekiwałbym raczej od bardziej doświadczonych graczy.
Poprzednio liderem był napastnik ( persie ) więc może stąd wysokie oczekiwania. Zresztą w klubach top 4 liderami zazwyczaj są napastnicy, więc mogę to zrozumieć.
Topek.
oczywiście, porównywanie go do poziomu RvP mija się z celem.
Ale odmawianie mu miana solidnego gracza dla mnie też jest pozbawione sensu. Niemniej oczywiście możesz mieć taką opinię.
Dodam tylko, że kiedy van pussy grał u nas ostatni sezon, cała drużyna grała na niego. Co ma swoje plusy, ale i złe strony.
Niemniej ja jestem zdania, że Giroud jeszcze sporo szczęścia nam przyniesie.
Topek
nie przesadzaj. Giroud to solidny napastnik. ez rewelacji, ale i bez przesadzania w którąkolwiek ze stron. Arsenal powinien mieć napastnika gwarantującego 20 goli w sezonie. Giroud ( na razie ) takim nie jest. Ale odmawianie mu miana solidnego gracza to już przesada.
Król strzelców L1, pierwszy sezon w PL, nie zawsze gra w podstawie a do tego często brakuje mu naprawdę niewiele do bramki.
Porównujesz go do najlepszego obecnie napastnika w PL ( w top5 na świecie ).
Z napastników dostępnych na teraz i wnoszących coś pozytywnego do naszej drużyny wolałbym Villę. Doświadczony, ograny, nie będzie chciał uciekać, a będzie się chciał pokazać.Do tego inny typ niż napastnicy których posiadamy. Potrafi grać kombinacyjnie i znaleźć się pod bramką rywala. Do tego stać nas na niego a i Giroud i Walcott sporo by się od niego nauczyli.
Maikelosik.
wydaje mi się, że w klubie postawiono sobie za cel jak najszybszą spłatę stadionu, stąd odbiegamy od reszty czołowych zespołów jeśli chodzi o zarobki. A jak nie ma wysokich płac, to trudno utrzymać zawodników. Dlatego jesteśmy w tym a nie innym miejscu.
Ale i to się zmieni. Na pewno nie będziemy kupować graczy za 40 mln i dawać im 200 tygodniowo, ale już zakupy na poziomie 20-30 mln, i płac nieco ponad 120 wkrótce staną się faktem. Po spłacie zadłużenia będziemy konkurować z najlepszymi. Oczywiście nie jest to realne jeszcze w tym sezonie,a obawiam się że i w następnym będziemy "ledwie" trzecią siłą.
Maikelosik.
problemów mamy wiele:
- wąska kadra na poziomie
- zbyt wielu zbędnych graczy
- "przesypianie" części meczu
- "strach" przed niektórymi rywalami
- lekceważenie innych, choćby jak prowadzimy 1:0
- SFG
- nonszalancja i błędy indywidualne
- brak brania przez niektórych graczy odpowiedzialności na boisku ( "znikanie" Podolskiego, Vermalena )
- brak konsekwencji w grze i zbyt szybkie "wrzucanie na luz"
i jeszcze szereg innych. Potrzeba czasu, stabilizacji i spokoju, a efekty będą.
Jak dla mnie to trochę jesteście ( nieumyślnie nawet ) zakładnikami takich gier jak FM. Kto się "wychował" na takich grach, to oczekuje szybkich rezultatów.
Czyli:
- jak nie idzie to kupić nowego gracza
- jak nie strzelił w 5 meczach to na ławkę
- jak mamy pieniądze to trzeba je wydać
- jak komuś nie idzie, to nie postarać się rozwiązać problem przez trening ( na co w grach się nie zwraca zbytniej uwagi ), tylko szybkie rozwiązanie ( transfer ).
Ostatnio wychodzi tak, że często muszę bronić Wengera a to on sam ( wynikami ) powinien to robić. Niemniej, w co może wreszcie niektórzy uwierzą, z transferami naprawdę trafił. Wszystkie trzy zakupy są wzmocnieniami składu, do tego młodzi "wychowankowie" - Szczęsny, Gibbs, Jack, Walcott - stanowią o sile zespołu. Do tego dodać stabilnego Pera i Artetę - człowieka od czarnej roboty. A są jeszcze młodzi - choćby Koklę.
Potrzeba spokoju w budowaniu zespołu. Pierwsze kroki podjęto - po przedłużano kontrakty. Teraz nie stracić najlepszych i dalej się wzmacniać.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Za dużo niefrasobliwości w obronie i ataku. Koncentracja, dokładność i szybkość panowie, a będzie dobrze.