Komentarze użytkownika maniek56

Gigi > no macie rację ja już tak mam że czepiam się o byle co. Djourou to świetny obrońca, ma świetne warunki fizyczne i do tego jest szybki a przy tym wzroście to rzadkie. Niech powoli dochodzi do formy po tej kontuzji chociaż można powiedzieć że już gra całkiem dobrze.

Dobrze słyszeć że nasz kapitan ma takie samo zdanie jak ja :)

Gigi > nie był to może w stu procentach błąd Johana, nie był to też jakiś karygodny i widoczny błąd. Może za bardzo się czepiam ale Johan był trochę za daleko od Zigica, tzn, krył go na zbyt duży dystans i kiedy piłka została dośrodkowana to nie miał już szans żeby wyskoczyć lepiej :) Wiem że Zigic jest wyższy ale Johan też nie jest kurduplem i nawet jeśli nie doskoczyłby do piłki to powinien jakoś przeszkodzić Nikoli w oddaniu strzału.

exitpl > człowieku co Ty mówisz? Song ofensywnym pomocnikiem? Nie zaprzeczam że Song grał w tamtym sezonie bardzo solidnie i nie zaprzeczę też że grał defensywnego pomocnika :)

Tutaj wyprowadzę Cię z błędy, Song nie gra w tej chwili ofensywnego pomocnika. On gra coś w rodzaju box-to-box. Następna sprawa, nie wmawiaj mi że źle oceniam jego grę. Ja po prostu patrzę na sprawę obiektywnie i mówię że nie ma co się zachwycać tym jego wczorajszym meczem bo Song zagrał przyzwoicie a nie świetnie :)

Co do gry stoperów to się nie zgodzę. Djourou popełnił błąd przy ostatniej bramce Zigica a gol Eduardo można przypisać nierozwadze Squillaciego. On ma 30 lat i oczekiwałbym od niego trochę więcej, przy tej akcji nie skoncentrował się na piłkarzu który stał zupełnie nie kryty tylko stał i czekał aż piłka się do niego potoczy, jeśli już źle się ustawił to powinien przynajmniej próbować blokować ten strzał. Takie błędy w ustawieniu nie przystają piłkarzowi z takim doświadczeniem i obyciem w wielu klubach.

Co wy mówicie? Zachwycacie się tym Songiem jakby chłopak strzelił co najmniej hat-tricka i wypracował pięć bramek. W pierwszej połowie Song zaliczał głupie straty, podawał wprost pod nogi rywali, wydawało mi się że Alex nie był kompletnie skoncentrowany na grze. Strzelił bramkę, ale powiedzmy sobie szczerze, bramkę farciarską i kto by tam nie stał to ta bramka by padła a wy się zachwycacie, tylko nie wiem czym. W drugiej połowie jego gra znacznie się poprawiła, zaliczył asystę i tutaj też mógłbym się przyczepić że stało się to szczęśliwie, bo piłka odbiła się wcześniej od obrońcy zmieniając tor lotu. Jedyne co w tym meczu się Alexowi udawało to gra w defensywie, przechwyty i przewidywanie podań przeciwnika. Nie zrozumcie mnie źle, nie mówię że Song zagrał źle, on po prostu zagrał przyzwoicie i nie rozumiem tych zachwytów i wypowiedzi że Song zagrał lepiej od Jacka.

czemu Wenger go nie wziął na Szachtar? ehh szkoda mi chłopa, strzela bramke za bramką, hat tricki i asysty a Wenger jakoś nie chce dać mu szansy nawet w takich meczach jak ten z Szachtarem czy ten z Tottenhamem, może niech idzie na wypożyczenie żeby coś pograł na wyższym poziomie niż rezerwy PL.

soren > Nasri się raczej nie rozdwoi :D

Ciekawy jestem jaki skład wystawi dzisiaj Wenger. Według mnie trzeba dać odpocząć takim piłkarzom jak Song, Nasri, Arsza, Chamakh, Clichy. Nie jestem też za tym żeby Walcott z Ceskiem grali przez 90minut natomiast Bendtner niech zacznie od początku bo podobno nigdy nie był w lepszej formie fizycznej a po Chamakhu ostatnio było widać zmęczenie. Mecz z Szachtarem będzie bardzo ciężki ale on o niczym nie przesądza, natomiast mecz z Citizensami w pewnym sensie tak, dla mnie możemy wystawić dzisiaj rezerwy i dać odpocząć kluczowym piłkarzom nawet kosztem przegranej po to aby później roznieść City. :)

Cookies > Kosa jest kontuzjowany.

Ciekawe jak się rozwinie ta sytuacja z Waynem. Według mnie to Anglik przejdzie do Realu za grubą kasę i wysoką tygodniówkę, wyjazd do innego kraju pozwoliłby mu się odciąć od przeszłości. Drugą możliwością jest to że Rooney straszy tylko odejściem żeby może wyżebrać nowy lepszy kontrakt a w rezultacie nie myśli nawet o przeprowadzce. Myślę że istnieją tylko te dwie możliwości.

Nie no, Vela na szpicy nie jest zły, ten napastnik ma świetny instynkt strzelecki i potrafi się znaleźć w stu procentowej sytuacji a jeśli już taką ma to na ogół ją wykorzystuje. Jest jeden problem, Vela jest efektywny tylko wtedy kiedy przeciwnik ma mocno wysuniętą obronę a obrońcy są skromniejszej postury :) Jeśli jednak tak nie jest to Meksykanin jest kompletnie nie widoczny, przykład tego mieliśmy ze Spursami.


W każdym razie szkoda trzymać takich piłkarzy jak Vela czy JET na ławie, oni muszą grać, dobrym pomysłem jest więc wypożyczenie.

Niech idzie do Henryka a potem niech obaj wracają do Arsenalu w rolach trenerskich :)

Ja bym chuchał i dmuchał na Fabsa przed Citizensami, niech zagra co najwyżej 30minut żeby się rozegrać ale nie odnowić kontuzji :), tak samo z Walcottem.

maras1995 > no rzeczywiście, trochę amatorszczyzna :) poza tym to razi mnie jeszcze muzyka, szczególnie ta na wejście, muzyka w takich filmikach powinna chwytać za serce a ta nie wzbudza we mnie żadnych emocji, ale to już kwestia gustu.

Axxxe > Racja :) Na to wszystko jest jedno lekarstwo, musimy zdobyć mistrza i udowodnić wszystkim naszą wartość, wtedy zamkniemy im mordy.

Bardzo lubię tego piłkarza, szkoda że tak się to wszystko potoczyło. Mam wielką nadzieję że zobaczę go jutro na Emirates i jeśli tak się stanie to jestem pewien że otrzyma burzę oklasków od naszych kibiców, ja sam też będę bił brawo przed komputerem :)

haha, Sagna obniżył loty, Van der Wiel na środku obrony. hah, ludzie osłabiacie mnie. Jestem zdecydowanie przeciwny temu transferowi, potrzeba nam obrońcy na środek.

To co zrobił ostatnio z Białorusią woła o pomstę do nieba ale z drugiej strony nie dziwię się chłopu bo nie gra już długi czas. Oby to wypożyczenie podziałało na niego tak jak było to w przypadku Szczęsnego.

Cesk z Walcottem niech wejdą pod koniec żeby nie daj Boże nie odnowiła im się kontuzja, oni są potrzebni na City.

Ciekawe ile Kościelny będzie pauzował. Coś mi się wydaje że będzie tak jak z Vermą, najpierw prognoza że będzie pauzował jeden mecz a na czym się skończyło...to znaczy jeszcze się nie skończyło, to wszyscy widzimy.

patryk > no rzeczywiście to chyba Primorac.

Co do zdjęć to widać że atmosfera w drużynie jest świetna a to rzecz najważniejsza ;)

P.S patryk878 -> twój avatar mnie rozwala, za każdym razem kiedy tylko go widze :D następnym razem zastanów się dwa razy zanim się będziesz z kimś zakładał :D

afcforever --> zgadzam się z Tobą ale te wyrzuty do Wengera to już mogłeś sobie darować. Prawda jest taka że Robin jest w trójce najlepszych piłkarzy naszego zespołu, w trójce która moim zdaniem trzyma poziom i gwarantuje sukcesy, jak na ironię cała trójka jest w tej chwili kontuzjowana a mam na myśli Vermaelena, Ceska który już wznowił treningi i właśnie Robina.

Jest to dla nas bardzo ważny piłkarz ale Wenger powinien się mocno zastanowić czy warto płacić około 100tyś. Ł tygodniowo piłkarzowi który nie gra i nie trenuje tylko większość czasu spędza na leczeniu kontuzji. Trzeba się zastanowić czy może nie lepiej sprzedać go teraz za dobre pieniądze, teraz póki jeszcze jest czas i dopóki można za niego wydrzeć dobrą kasę. Myślę że jego odejścia za bardzo byśmy nie odczuli bo przecież itak Robin jest ale tak jakby go nie było.

najbardziej optymistyczny scenariusz to powrót na muły czyli na 11 grudnia, tak jak mówi Arsenal1994. Coś mi się wydaje że już do końca kariery Robin będzie poniewierał się po szpitalach z małymi przerwami na kilka meczy. Taka jest prawda i tak to na razie wygląda, może się okazać że z tego piłkarza wielkiego pożytku już nie będzie.

To Bould z nimi tam biega czy to może jakiś inny trener? A może zakupiliśmy jakiegoś mocno doświadczonego piłkarza? :)

Jak na razie Marokańczyk spełnia swoją rolę, chociaż ja osobiście oczekuję od niego troszkę więcej jednak tak jak mówię, na razie nie ma się do czego przyczepić jeśli chodzi o jego grę, strzela bramki, pracuje dla drużyny również takimi sytuacjami po których dyktują karne dla nas. Szczerze mówiąc to gdybyśmy go nie mieli podczas kontuzji Robina i Bendtnera to nie chcę myśleć jak wyglądałaby nasza skuteczność.

Ten chłopak robi wielką różnicę na boisku. Jest świetny już teraz i aż boję się pomyśleć co będzie za 2-3 lata :) Mam nadzieję że ta kartka nie zmieni jego stylu gry, mam na myśli agresywność, waleczność i nieustępliwość tego chłopaka.

kontakt z nogą Chamakha był i to jest fakt :) natomiast to w jaki sposób upadł nasz Marokańczyk to już inna sprawa. Co tu dużo mówić, sędzia popełnił błąd w tej sytuacji natomiast czy należy nam się taka nagonka jak w przypadku faulu na Eduardo. Nie wiem czy pamiętacie co wtedy się działo. Takie rzeczy zdarzają się u nas raz na ruski rok natomiast aktorstwa w innych klubach nikt nie widzi. Coś jest nie tak.

wiedziałem że tak będzie, wiedziałem że teraz wszyscy będą nas gnębić, powtarza się to co było z Eduardo.

ehh ten Tevez

smod3r > jak to obliczałeś te szanse co? :D

jest

ajajaj. ale walnął z wolnego. o włos/

Arsenal1994 > Blackpool gra świetnie, zasługują na bramke.

adipetre --> beniaminki zawsze gryzą murawę żeby tylko urwać jakiś punkcik i to jest normalne, co roku tak się dzieje. Nie chcę umniejszać roli Hollowaya bo bardzo lubię tego gościa i uważam go za świetnego menadżera ale on nie ma patentu na wygrywanie meczy a gdybanie jakie wyniki z jego drużyną miałby Ferguson czy Wenger jest delikatnie mówiąc niepoważne.

Tylko Gerrard wypruwa sobie flaki na boisku i jakoś się stara a reszta ma to wszystko gdzieś. Coś mi się wydaje że w Liverpoolu zajdą teraz wielkie zmiany, Hodgson zostanie najprawdopodobniej zwolniony a jak tak dalej pójdzie to i Torres i Gerrard poszukają sobie innego klubu.

po takiej porażce z odwiecznym rywalem to Hodgson prawdopodobnie będzie musiał sobie zacząć szukać nowej pracy ;)

jest snajper na boisku - N'gog :)
Distin z Jagielką jak na razie świetna robota.

aha no to jeśli tak to zwracam honor, ja osobiście tych wypowiedzi jednak nie pamiętam.

krawiec256 > ten dwumecz doskonale pamiętam ale nie widziałem osobiście takich wypowiedzi kibiców LFC więc nie będę się wypowiadał na ich temat. Chodzi mi po prostu o to żeby nie sądzić jakiegoś zespołu tylko po kibicach bo można się trochę pomylić.

afcforever, krawiec256 --> Nie patrzcie na kibiców tylko na klub, Arsenal na pewno też ma jakąś ilość kibiców którzy dobrze go nie reprezentują i też ktoś może na tej podstawie nienawidzić Arsenalu. Ja wolę Liverpool w top 4 niż np. MC czy Tottenham i jestem ostatnią osobą która życzyłaby im spadku.

aż sobie włączę ten mecz na sopie, zobaczymy jak Everton ciśnie ;)