Komentarze użytkownika manu1234

Tu potrzeba rewolucji, Tadeusza Rejtana, zamachu stanu, zamachu bombowego czy innego typu doraźnego działania. Wenger to oszust i po tym okienku i po tym meczu ludzie broniący Wengera nie mają prawa obrażać tych co na niego narzekają. Doprowadza klub do samodestrukcji przez swoją zatwardziałość i pychę. Jest kłamcą. Ludzie płacą najwięcej na Wyspach za możliwośc oglądania Arsenalu, a on ma nieziemski tupet wciskając te motywacyjne bezproduktywne teksty. Powinien opuścić pokład. Przerosły go te czasy i nowoczesność.

Heh akurat Wenger ma się czym przejmować, że tak to ujmę w swoim "ogródku".

Książka o okienku transferowym Arsenalu to gatunek typu thriller s-f. Poza tym jaki problem wydać kasę? Żaden. Trzeba tylko chcieć.

Stawiam 1-1 po męczarniach.

Wenger myśli, że teraz zakupi jakiś 2-3 średniaków (bo przecież nie ma już na rynku klasowych zawodników) to wszystko pójdzie ok. Myli się. Jest zakłamany i zgorzkaniały. Nie nadaje się na kolesia od transferów.

Dobry wybór, ale jak tak dalej pójdzie to kapitanem może zostać nawet Fabian. Zawodników ubywa.

Wśród tej szóstki może wkrótce zabraknąć Arsenalu. Taka polityka i działania menagera powodują powolne, ale skuteczne umieranie klubu.

Ja już tego Pana nie traktuję poważnie.

Szkoda, że nie gramy pierwszych dwóch kolejek na przykład z Totkami i powiedzmy Newcastle. Myślę, że to mogłoby rozwiązać problem transferów.

To nic innego jak kara dla Wengera za nieudolność na rynku transferowym i oszukiwanie fanów. Taka karma, oszukując został za to ukarany. Niech teraz się głowi.

Szczerze to w walce o mistrzostwo liczyć się będą tylko 2 Manchestery i Chelsea. O top4 powalczą Totki, a nie wykluczone że dołączy do nich również Liverpool. My z obecną kadrą i kontuzjami na start sezonu możemy skończyć kiepsko.

Wenger jak Wenta w pamiętnym meczu z Danią: "mamy dużo czasu".

Trudno się dziwić, że ludzie narzekają na Wengera, bo każdy kto choć trochę wie o co biega w piłce zdążył zauważyć, że właściwych transferów dokonuje się na początku okienka, później ewentualnie dodaje się graczy na ławkę lub takich, którzy nagle będą musieli zastąpić kontuzjowanych. My nie mamy nic poza kontuzjami i młodzikami, którzy dołączą do kontuzjowanych po meczach ze Stoke czy innymi rzeźnikami.

Gratulacje dla Totków za mądry zarząd i przemyślane transfery. Nienawidzę ich z całego serca, ale szanuję ich politykę, która nie jest tak destrukcyjna jak nasza.

To nie żadne fatum czy klątwa, zwykłe kontuzje i urazy, tyle tylko że nie mamy kim zastąpić tych graczy. Wszystko wina Wengera, który przespał okienko, bo przepraszam bardzo teraz to już trochę za późno na odpowiednie wzmocnienia.

Nie chce się już tego czytać, słuchać i oglądać. Wenger jest po prostu zaślepiony swoją chorą wizją opierania zespołu na młodych graczach. Ciekawe co powie jak wypadniemy poza TOP 4, a zapewne tak będzie jeśli nie zrobimy 3-4 transferów. Najlepiej byłoby wprowadzić się w stan śpiączki farmakologicznej na czas trwania okienka.

Transfery są absolutnie niepotrzebne!

paw3u---> ja już nie wiem sam na co on patrzy, ale stacza się jak pierwszy lepszy alkoholik.

To było bezproduktywne działanie Wengera. Najważniejsz, że nie traci czasu...

Pewnie do nas nie dołączy bo zamiast wziąść się za porządne negocjacje Wenger w tym czasie wolał sprawdzać jakiegoś Pereza, który wrócił do chaty. Żałosne.

Najzabawniejsze jest to, że nawet jakby Wenger chciał ściągnąć Dzeko to City nam go nie sprzeda. Za to w drugą stronę proszę bardzo: Clichy, Toure, Adebayor, Nasri. Wenger nie nadaje się na negocjatora bo jest za miękki. Tak samo jest z Suarezem czy innymi gwiazdami, które miały u nas grać. Jeszcze skończy się na tym, że nikogo nie sprowadzi, dostaniemy w trąbkę kilka meczy na starcie sezonu, a Wenger zrobi wielkie oczka i będzie się szarpał ze swoim zamkiem. Możecie mówić, że jest jeszcze czas ale błagam, jest już połowa sierpnia, pojutrze start ligi, a nasz jedyny zakup to Sanogo, który w dodatku jest kontuzjowany. No i w dodatku słyszałem coś, że Sagna też nabawił się urazu więc jest spoko Panie Wenger.

I bardzo dobrze. Co Pan teraz na to Panie Spóźniony-Wenger?

Panowie nie ma co się łudzić. Żaden Suarez, Gustavo czy inni łączeni z nami zawodnicy nie dołączą. Wenger weźmie młodzików i szybko się zorientuje, że to był błąd bo nie powinni być tak szybko rzucani na głęboką wodę tylko wprowadzani na 15-20 minut. U nas za to będą grali całe mecze, a wyniknie to z konieczności jakimi będą kontuzje. Obym się mylił.

Z całysz szacunkiem ale chyba zaraził się Pan od Wengera: "Wilson przyznaje, że już teraz Arsenal posiada solidny zespół, który byłby zdolny do walki o trofea". Zaprawdę powiadam Wam zespół ten bez wzmocnień nie powalczy o najwyższe cele.

Oggy--->Dokładnie czy Wenger nie widzi, że potencjali rywale poważnie się wzmacniają? NIech nie patrzy na Man Utd bo oni akurat mają solidny skład od kilku sezonów tak samo jak Chelsea. Oby nie przespał tego okienka bo z takimi brakami w kadrze możemy przegrywać z czołówką i walczyć ze średniakami. A ten mecz z City nie jest wyznacznikiem. Fajnie, że wygrali, ale Premier League to zupełnie co innego. Poza tym City ma kilku nowych zawodników, którzy potrzebują zgrania.

RIVALDO700---> czekam już dość długo, a sezon startuje już w sobotę do tego przerwa na reprezentacje, z której jak wiadomo nie wszyscy wracają w pełni sił. Mamy po prostu za wąską kadrę, a w dodatku brakuje nam typowego drugiego napastnika, bo przepraszam ale Poldi lepiej gra na skrzydle, a Sanogo to kandydat na głębokie rezerwy.

O Gustavo nic, tak samo jak o Suarezie i reszcie naszych potencjalnych celów transferowych. Pewnie jest to spowodowane przerwą na mecze reprezentacji. Mam nadzieję, że to jest powodem a nie podejście Wengera do sprawy, które powiedzmy sobie jest ineudolne i ślamazarne.

Poczekajmy na oficjalne info bo już nie raz się zaiwedliśmy. Może oferta poszła, ale sam zawodnik nie wyraził jeszcze checi przeniesienia się na Emirates.

kb8konrad---> rzeczywiście całkiem spoko kompilacja. Ogladam czasem Bundesligę i przyznam, że Gustavo super czyta grę i przerywa akcje przeciwnika, a do tego jest dobrze ukształtowany technicznie i ma świetny przegląd pola. Guardiola ma jakieś dziwne wizje i szkoda, że na niego nie stawia, aczkolwiek może to lepiej dla nas, o ile przyjdzie.

Nauczyłem się czekać na oficjalne potwierdzenia, głównie przez to okienko, aczkolwiek plotka napawa optymizmem. Zobaczymy...

Szczerze liczę na srogą lekcję od City i kilka remisów może i nawet porażek na początku rozgrywek PL. Nie chodzi o to żeby dać do myślenia Wengerowi, bo ten facet i tak już się nie zmieni, ale żeby dac do myślenia kibicom, którzy powinni zacząc bojkotować mecze.

Śmieszny ten Pan. Ma 16 zawodników z czego 11 gra w podstawowym składzie a pozostała 5 to zaowdnicy typu Diaby, Frimpong i w dodatku drugi bramkarz więc jest się czym chwalić. Jesli nie zrobimy transferów i nie wzmocnimy znacząco składu to tak jak pisałem dla dobra klubu licze na brak miejsca w lidze mistrzów i spadek z top 4.

No i dobrze, bo koleś nie rozwijał się od dobrych 3 lat. Wolny, źle ustawiający się obrońca.

Odnoszę wrażenie, że Wengerowi pasuje taki obrót spraw. Nie będzie musiał wydawać dużej kasy i w dodatku będzie miał wytłumaczenie. Żałosne to ale bardzo prawodpodobne.

Jeśli tak się skończy to okienko to życzę Wengerowi porażek, a wszystko przez jego nieudolność i chorą pewność siebie. Aż się wierzyć nie chce żeby nikt nie przyszedł...

Biedny Wenger zagubił się w swojej równoległej rzeczywistości. Ciekawe kiedy wróci i otrząśnie się po porażkach.

Najgorsze jest to, że każdego dnia czeka się na jakiś konkretny news o wzmocnieniach Arsenalu, a okazuje się że to jednak kolejny przespany dzionek w wykonaniu Wengera. Straszne to tym bardziej, że start sezonu za 8 dni, a rywal w eliminacjach niezbyt łatwy.

Szczerze jeśli Wenger nikogo nie zakupi to chciałbym żeby wydarzyło się coś, co wstrząsneło by całym Arsenalem. W grę może wchodzić tylko brak awansu do LM i spadek poza top 4. Jeśli Wenger nadal będzie taki arogancki, wszystkowiedzący i bez krzty pokory to tego właśnie mu życzę dla dobra klubu.

Rywala już znamy, teraz przydałoby się nieco uporządkować drużynę i wzmocnić skład.

Pary ciekawe, ale nasz przeciwnik niezbyt przyjemny. Cóż jeśli chce się grać o najważniejsze cele, to eliminacje ligi mistrzów nie powinny być przeszkodą prawda Panie Wenger?