Komentarze użytkownika marazm44
Znaleziono 97 komentarzy użytkownika marazm44.
Pokazuję stronę 1 z 3 (komentarze od 1 do 40):
panie Szymonie Ortyl, pseudoredaktorze owego artykulu....Twoim zasranym obowiazkiem bylo deziennikarskie przedstawienie faktow. Dwa ostatnie akapity uwazam ze nieprawdopodobna bezczelnosc i powiem szczerze najchetniej dalbym Ci w morde za zdanie ze ''Arsene Wenger również nie popisał się dziś kunsztem trenerskim"....kim Ty jestes zakopleksiony bucu by krytykowac w swojej relacjii poczynania AW?!?!?...ha?. Jak chcesz wyrazic swoja opinie to zapraszam na forum...
Szanowna redakcjo nie zycze sobie by ten zakompleksiony buc pan Szymon Ortyl wyrazal swoje opinie w oficjalnych pomeczowych relacjach.
Petr Cech , Branislav Ivanovic , Ricardo Carvalho (26) John Terry(c), Ashley Cole,JohnMikel Obi, Michael Essien, Frank Lampard, Joe Cole, Nicolas Anelka,Didier Drogba
Rezerwa: Hilario, Paulo Ferreira, Yury Zhirkov, Michael Ballack, Deco, Florent Malouda, Salomon Kalou.
bardzo jestem ciekaw dzisiejszego skladu....Pewniaki to Alm, Sagna, Verm, Gallas, Cesc, Song, Arsh, Dudu i Theo....zostaja dwie pozycje...Mysle Denilson po tym co pokazal, chyba posadzi Nasriego na lawke i chyba Ebuoe jednak na lewej, ale tylko ze wzgledu na doswiadczenie. Jestem fanem talentu Traore i osobiscie nie mialbym nic przeciwko jego grze dzisiaj
Wszystko moze sie zmienic, gdyby Boss wystawil Theo na szpicy...wtedy...otwiera sie kilka nowych mozliwosci, ale osobiscie w to nie wierze. Jednakze mysle, ze w nastepnym meczu ze Stoke Theo bedzie wisial na czubie. Co byloby piekna sprawa i jestem przekonany, ze bylby to wlasciwy czl. na wlasciwym miejscu...gdyby nie jego krucha postura i kontuzjogennosc w duzej mierze wynikajaca wlasnie z niej...ale to jest dzisiaj niewazne.
Obstawiam 1-o dla nas....Choc podejscie bedzie dla mnie najwazniejsze. Licze w koncu na Cesca. Chce zobaczyc dzies jego geniusz, bo coraz bardziej zaczynam w niego (jego geniusz) wierzyc. Chce by w koncu asystowal w takim meczu jak dzisiaj. Wazna jak nienajwazniejsza bedzie postawa Songa i Denilsona. Jak zagraja madrze w destrukcji i dokladnymi podaniami na lewa ...partrz Arsha...i na prawo....patrz Theo...i grajac konsekwentnie SWOJE i ....PRZY ODOBINIE SZCZESCIA...bedzie dobrze...
a ja uwazam, ze cesc to ciagle potencjal...duza szansa przed nim wlasnie w niedziele...zamienilbym te 4 asysty z ktorego tam meczu na ta jedna...jedyna....
a ja uwazam, ze Theo na 100 % dostanie szanse gry na szpicy, Jesli tylko Dudu nie zagra najlepszego swojego meczu (powiedzmy w tym sezonie) wietrze experyment juz w nastepnym spotkaniu ze Stoke...dle mnie Theo to najwiekszy talent swojego pokolenia..szkoda tylko ze jest taki drobny a co za tym idzie kontuzjogenny
Olo czytales o Gibbsie?\ prawdopodobnie 3 miechy out...i jego solidnosc i spokoj odkladamy na 3 miechy...taki jest niestety dzisiejszy futbol...mysle ze z chelse chyba postawi predzej na Ebue po lewej niz Traore...zobaczymy
po prostu nie wierze...
Olo...Armand lepiej gra w ofensywie poniewaz z tego co gdzies czytalem to ze wzgl na w sumie nasza slabsza lewa strone AW przsunal go troche do przodu, gdyz 3 lewych fullbackow to bylo za duzo...zobaczymy. Moze to poprawi jego uniwersalnosc. W koncu byl kupowany jako obronca a Gibbs gral poczatkowo jako lewy pomocnik w juniorach...wiec u AW wszystko jest mozliwe...wszystko zalezy od postepow....moja generalna konkluzja jest taka, ze do doskonalosci brakuje nam kilogramow i centymetrow (jakkolwiek to brzmi)...a Armand moglby je wniesc
Olo lubie Twoje komentarze...prawie zawsze sie sia z Toba zgadzam. Zgadzam sie ze na tym etapie kariery Traore jest slabszy od Kierena, ale w dluzszej perspektywie to jego wlasnie tam widze, tylko ze wzgledu na jego przygotowanie fizyczne i motoryczne... nie ma tej lekkosci i elastycznosci Gibbsa, ale moze nie bedze tal latwo lapal kontuzji....
przyznam , ze rzeczyw. wialo nuda podczas 2 pol. ale taka byla pewnie taktyka...zdominowac srodek pola. i tak sie stalo. Co do poszczeg. zawodnikow to juz tradycyjnie kapitalna postawa Songa...palal dzisiaj radoscia z gry i po prostu rzadzil! wszedzie bylo go pelnie i jak sobie pomysle, ze zabraknie go 1.5 miecha...w kazdym razie swietny comeback Denilsona. Glodny gry, kipial energia. Swietne dokl. podania, piekne wychodzenie na pozycje. Po tym co pokazal jestem swiecie przekonany ze wraca do pierwszego skladu.....Vela duzy zawod....z minuty na minute coraz gorzej sie prezentowal...to co mnie martwi to ... postawa Cesca. Mam wrazenie ze gra coraz gorzej, ze troche nie mogl sobie znalezc na boisku miejsca. Chyba ten szum wokol jego osoby nie sluzy mu najlepiej. Tak jakby brakowalo mu koncentracji, jakby gdzies bladzil myslami. Bardzo statycznie i apatycznie wygladala jego gra... co najgorsze poraz kolejny nie widze w nim woli walki, choc dzisiaj bylo troche lepiej z jego gra niz z Sunderlandem...Mam wrazenie, ze fakt za strzelil kilka bramek b. go rozochocil i zaczyna grac bardziej indywidualnie. Ja go ciagle widze jako kogos kto ciezko pracuje na rachunek innych. Kto raczej asystuje niz szuka bramek chocby ze wzgledu na jego watle warunki fizyczne.....Moze niektorzy pomysla ze sie go czepiam...moze troche tak., ale dla mnie Arsenal jest najwazniejszy, a wszyscy dobrze wiedza ze to w nim jest klucz do sukcsow, gdyz to wokol niego AW buduje druzyne i od jego zangazowania bedzie zalezal koncowy wynik......Czekam na blysk jego geniuszu w niedziele. Sklad jest chyba latwy do wytypowania...Alm, Gibbs (Traore w przypadku kontuzjii) Sagna, Gallas(oby wszystko bylo z nim ok), Verm...Denils, Song Cesc, Arsav, Theo, Dudu...pozdr
No Wiola w koncu jakas bardziej obiektywna opinia na temat Cesca, bo z tego co pamietam to tylko go do tej pory chwalilas mimo iz miewal kiepskie mecze...pozdr
Naprawde lubie nasza obrone, ale jak sie patrzy na gre Mulow. to daleka nam do nich. U nas tak naprawde jesli chodzi o wsparcie to mamy Songa.. i tylko Songa. Muly z Carrickiem i Fletcherem sa praktycznie nie do przejscia! a nawet jak juz przejdziesz to zostaje moim zdaniem najpszy bramkarz PL der Sar
mroziu tak naprawde to napisal dokladnie to co ja w sprawie Traore. Nam sa potrzebni tacy pilkarze jak Traore. On nigdy nie bedzie wirtuozem technicznym. Jest b. szybki i mocny fizycznie. Lubi rajdy do przodu i wierze ze bedzie coraz lepiej dosrodkowywal to i tylko to. Wierze ze AW nad nim popracuje. Dzisiaj po prostu zjadla go trema. Stanowczo uwazam ze powinien zagrac ze Stadnartem we Wtorek
Kwitinio po Twoim komentarzu to tylko naprawde najlepiej pojsc i strzelic sobie w leb!! Czy znasz wyniki Sunderlandu w tym sezonie u siebie? to wiedz chlopie ze tylko Chelsea sobie na tym terenie poradzila. Przyznam za bardzo nie wiem o co Ci chodzi z tym swinskim porownaniem ale domyslam sie ze mieszkasz na wsi i masz jakies w tej materii wieksze doswiadczenie aczkolwiek musze sie domyslec ze nie jest to mile jak ktos pluje komus w twarz a jesli robi to swinia....
co do meczu. Po raz kolejny to pisze ze ciezko sie nam gra na wyjazdach zwlaszcza jak nie strzelimy pierwsi gola. Tracimy nasza pewnosc siebie; kilka niedokladnych podan i ta wiara jest jeszcze mniejsza....Postawa Cesca jest tu kluczowa i moim zdaniem nie radzi sobie jeszcze. Choc uwazam ze kluczem do lepszych wynikow na wyjezdzie bylaby ustabilizowana kadra z Theo i Arshawa na skrzydlach z Songiem i Cescem w srodku. Jak by sie nam udalo utrzymac ten trzon z Rvp to wierze ze bedzie dobrze
A ja zaczne od pozytywow. Wrocil Theo. Kazde jego dotkniecie pilki to bajka I zobaczycie to w nastepnym meczu. Arsha zapomni juz o Rasiji I mamy lewe skrzydlo optymalne. W srodku postawilbym na Rose. Kmpletnie traci swoja kreatywnosc na lewej stronie. Song w superformie. To samo nasza obrona. Verma byl dzisiaj naprawde super. Zreszta cala obrona grala ok. Osobiscie jest fanem talentu Traore. Lubie jego mierzone podanie ale najbardziej podoba jego atletyczne przygotowanie. To naprawde kawal chlopa. Troche go dzisiaj trema zjadla, ale napewno budzi wiekszy postrach wsrod atakujacych niz Gibbs. Najbardziej martwi mnie dzisiaj (moze nie najbardziej… o niej za chwile) postawa Dudu. Nie ma tej agresywnosci RvP. Nie potrafi wywalczyc pilki jak Robin a zwlaszcza na wyjazdach okazji nie ma sie zbyt wiele, wiec trzeba ich szukac. Dudu wychodzi to bardzo opornie. Aczkolwiek uwazam zew w meczu z Chelsea to moze byc kompletnie inny zawodnik. Bedzie mial z pewnoscia wiecej szans I mam nadzieje zo to on wlasnie bedzie bohaterem za tydzien….Na koniec kilka slow o naszym kapitanie. Na jego barki bym zrzucil ta porazke. Dzisiejszy mecz mnie utwierdzil ze kapitanem powinien zostac Vermalen. Mam nadzieje ze Cesc jeszcze raz obejzy ten mecz I zobaczy ta akcje Vemalena kiedy to po stracie bramki ruszyl z pilka…z determinacja z jaka to zrobil. Bardzo mi tym zaimponowal, gdyz pokazal charakter. NIe odczytalem tego rajdu jako tylko wyrazu sportowej zlosci. Bylo to poczucie odpowiedzialnosci o koncowy wynik;w konsekwencji walki o mistrzostwo. Gdzie byl Cesc z jego opaska? I co z tych jego 4 asyst w jednym meczu???.... Mam nadzieje bylo to zwiazane z przerwa reprezentacyjna. Poza tytm b. bym chcial by nasza obrona z Songiem nie grala we wtorek. I gleboko wierze, ze mecz za tydzien bedzie nasz po wspanialym widowisku….go Gunners!
powiem szczerze ze jestem fanem talentu Traore...Kawal z niego chlopa i dokladnie podaje. Mam nadzieje ze to wlasnie na niego Boss postawi i bedzie trzymal Verinatora w srodku
te kontuzje to tez znak dzisiejszych czasow. Wezmy pod lupe taki team z Final Four....38 meczow ligowych, Liga Mistrzow, 2 puchary, reprezentacja, mecze o punkty, towarzyskie....mundial to moze wyjsc nawet z 80 meczow!..heh jak w Nba....kto poza F. Lampardem..heh jest w stanie to wytrzymac?...futbol jest coraz szybszy i bardziej silowy. Poptrzcie na tych nowych 20 latkow typu Huddlestone, Richards. Sciaganie takiego napadziora jak Bojan byloby nonsensem. Chlopinka 3 tyg. by nie wytrzymal, bo przy takich Riedwellach, Tylorach, czy blizej klasyki Terrych, Vidicach...tacy zawodnicy jak Bojan Saviola nie maja szans...
powiem szczerze mam ponad 30 lat i nteresuje sie pilka od zawsze tak chyba zadna kontuzja powiedzmy od czasow Marka Citko nie wsztrzasnela mna tak mocno....wiem, ze nie jest to tragedia...tragedia byla smierc mjego dziadka, ale jakos od wczoraj nie moge sie pozbierac....Jego gra byla naprawde fantastyczna. Od poczatku sezonu sie rozkrecal z meczu na mecz...dobra gra ale nie bylo bramek...potem zaskoczylo i strzelal jak na zawolanie. Moim zdaniem to wlasnie jemu w glownej mierze zawdzieczmy 2 miejsce. ale nie tylko jego gole....przyjecie, gra z klepy....cofniecie sie do srodka boiska...wszystko pelne energii, dynamiki, prezemyslane....absolutnie kluczowa postac...o jego wplywie na nasz zespol jestem w stanie ksiazke napisac (inna rzecz kto by ja przeczytal:)) i jak pomysle, ze zabraknie go ze 3 miesiace (nie dopuszczam bardziej pesymistycznych wersjii) to mnie krew zalewa....wierze ze AW kogos sciagnie po przeciez Dudu ze wszystkich naszych napadziorow byl zawsze najbardziej kontuzjogenny...
na koniec jeszcze jedna sprawa,kt poruszyl Olo-18(notabene zawsze cos ciekawego z Vpr piszecie)...moze czas najwyzszy wymienic tych naszych Fizjo, bo sytuacja jest karygodna i co sezon to samo. Seon sie na dobre nie rozkrecil a tu juz niezla pake mozna byloby zbudowac z kontuzjowanych...pozdr. i czekam na lepsze wiesci
rozne serwisy podaja od 2 do 3 miesiecy...duza szansa dla Dudu, ale bedzie ciezko. Poza golami i asystami swietnia zagrywal z klepy i czesto podrywal zespol do walki. Moim zdaniem robil to duzo lepiej niz Cesc....Powrot w lutym?...ciezko mi w to uwierzyc. Mam nadzieje ze Boss siegnie po kogos w zimowym oknie....bo z samym Eduardo bedzie cholernie ciezko.....alez jestem wsciekly...pieprzone mecze towarzyskie...ide spac
mam nadzieje ze AW zacznie w koncu oszczedzac Verma, Gallasa i Songa....bo nie daj Boze ktorys z nich wypadnie i bedzie wielka lipa.....mecz naprawde super. Bramki byly kwestia czasu....Mnie osobiscie cieszy dobra postawa Diabiego. Gdyby tak ustabilizowal forma przynajmniej na poziomie dzisiejszego meczu...duzo biegal...dobra gra w obronie, ale juz powoli przyzwyczaja do 3 meczow kiepskich i jednym b. dobrym....Cieszy rosnaca forma Cesca wazna pierwsza bramka z niczego jak na prawdziwego kapitana przystalo....wszystko byloby pieknie gdyby nie to ze mamy tak konuzjogenny sklad...no ale to gdybanie co by bylo gdyby...mimo wszystko mam nadzieje, ze Boss kupi jakiegos mlodego silnego obronce na zmiane
Sam ze swoim tata sobie pompuje balona. Pamietam jak przed sezonem tata mowil, jaki to klub (bodajze kilkanascie) sie nie pytaly o jego syncia, ale moj Benie tylko Arsenal...heh
ale przechodzac do meritum. Fakt kto ile strzelil bramek nie jest az tak istotny jak Vpr chcial to przedstawic, dla mnie licza sie perspektywy a nasz Benio poza wiekiem i ta nie do konca rozumiana przeze mnie pewnoscia siebie zbyt wiele ich nie ma....swietnie sie zastawia, coraz lepiej mu wychodzi schodzenie do srodka i calkiem niezle radzi sobie cofajac sie do polowy....ale ta sa tylko zalozenia taktyczne, kt. sa u nas na pierwszym miejscu, ale technika to conajmniej 2ga liga, moim zdaniem brakuje mu wyobrazni; to o czym wspominal maniek pomyslu na wykonczenie, potrafi zagrac tak niechlujnie czy pop prostu kopnac pilke, ze mam wrazenie ze reszta zespolu ma go dosyc....Krotko mowiac mimo postepow taktycznych technicznie odbiega od reszty zespolu i smiem twierdzic, ze zespol bedzie lepiej grac z Beniem poza skladem...Niech tylko Theo wroci Nasri zamiast Diabiego i mamy optymalne ustawienie. ale to w innym temacie
Caly Benio....razem ze swoim tata patrza w lustro i mowia sobie jacy to sa piekni i jakie to kluby o Benia sie nie bija...czy jakikolwiek szanujacy sie pilkarz wypowiedzialby cos takiego? ale co tam Benio nie daje o sobie zapomniec. Czasami mi sie wydaje ze on potrzebuje sie wygadac (patrz: nie dac zapomniec o sobie). Jego to nakreca i pobudza do dalszych treningow. Zawsze sie aktywuje po meczu w ktorym strzelil bramke. Pamietam jak po jakims meczu strzelil brame do szatni i wygralismy bodajze 3-1. Nie mogl sie nachwalic siebie jak to waznego gola strzelil tuz przed przerwa.....Juz jest najwiekszym narcyzem swiata ale czy bedzie najlepszym pilkarzem? smiem twirdzic ze w zadnym innym zespole poza Naszym nie mialby szans na gre w podstawowej 11sce. Mimo to AW na niego stawia bardzo wyraznie, choc ja osobiscie uwazam ze nasz team...zyska grajac bez niego, ale dopiero po powrocie Theo...
Arsen trafiles w sedno...brakuje kapitana, osobowosci sa tylko kaprysy i gesty typu calowanie armaty i pokazywanie kibicom jak sie ich bardzo kocha paluszkiem...Chcialbym sie mylic ale obawiam sie ze Cesc bardziej komfortowo by sie czul jako element ukladanki Guardioli niz jako kapitan i centralna postac w naszym zespole
Wiola skarbie rozumiem ze Cesc jest przystojny i pewnie masz jego zdjecie w ramce na scianie i najchetniej to bys wyszla za niego za maz, ale niestety Cesc to ciagle perspektywy...bardziej chimeryczny niz mi sie wydawalo. I obawiam sie ze jest przez wszystkich traktowany jak swieta krowa, ze wzgledu na jego zaloty do Barcelony. Arsen postawil na jedna karte. Buduje sklad wokol niego...daje mu wszystko czego chce z opaska kapitana wlacznie, zeby tylko nie przyszlo mu do glowy odejscie a ja jestem w stanie sie tu z kazdym zalozyc, ze w przypadku niewywalczenia zadnego trofeum....30 baniek i Cesc bedzie nosil koszulke Bluegrany...Jezeli chce byc liderem musi rowniez zaczac walczyc, troche mniej nonszalancji w grze a wiecej odpowiedzialnosci za wynik...cofac sie po pilke i ruszac z nia do przodu jak robi to Xavi.... Chce widziec jego zaangazowanie w kazdym meczu, a jezeli ma problemy rodzinne (a kazdy ma do nich prawo) to niech zostanie w domu, zlatwi je i wtedy wraca do gry z czysta glowa. Ja o nich nie musze wiedziec....
gooner zgoda w 100%...utalentowani ale kaprysni. Jak sie patrzy na gre Chelsea (twuuu) to widac ze chlopaki maja robote do zrobienia. Radosc z posiadania pilki, pieknych podan zostawiaja dzieciakom z Arsenalu. Bo tam jest jasny cel...wygrana. 1-0? w 90 minucie?...to to samo co 5-0...a u nas???...gralismy pieknie przez 70 min i popelnilismy tylko 2 bledy wiec w czym problem!...szkoda ze to konkurs pieknosci bo napewno sedzia by na nas wskazal na koniec. Troche jestesmy za malo...angielscy jak na ta lige. Brakuje mi jakiegos brutala w srodku pola, kt. by pokazal, ze tez mamy "jaja", bo wlasnie ich mi w ostatnich spotkaniach najbardziej brakowalo (i tu bez zbednych skojarzen)
i znowu w artykule....dobra postawa Cesca.....on ma widze u wszystkich (poza kilkoma forumowiczami) dozgonny kredyt zaufania. Az sie prosilo go dzisiaj zmienic w 60-65 min na Nasriego albo Jacka. On wnosi sporo spokoju ale zero ozywienia. No ale jak tu zmienic kapitana. Przeciez sie obrazi i do Barcy odejdzie. On nie jest typem lidera typu Lampard, Gerrard, w poprzednim sezonie Krystyna. Jest graczem typu Xavi, z ta roznica, ze nie cofa sie po pile zeby z nia przebiec 15-20 metrow....Niestety gra naszej druzyny wyglada zupelnie podobnie do gry naszego kapitana...kompletnie nieprzewidywalna. Po jednym dobrym...3 kiepskie....i ostatni comment, kt. nie ukrywam b. mnie meczy. Byl taki moment w meczu, w kt. Gallas zaczal utykac. O ile potrafie sobie wyobrazic Eboue zamiast Theo...Dudu zamiast Arsav....tak bez jednego z 2ki naszych etatowych stoperow kompletnie nieMU ma swojego Evansa, Chelsea 3 rownych Terry, Carv, Alex a my????...Silvestre? Songa....sami powiedzcie
Jestem cholernie zniesmaczony. To powinien byc latwy mecz i nawet byl do momentu utraty pierwszego gola. Bardzo trudno nam sie gra na wyjazdach a to byla naprawde piekna okazja do nadrobienia i praktycznie zrownania sie z Chelsea punktami ale niestety. Dwa bledy. Przy pierwszej mimo wszystko obwinilbym bym Vito. ale to nie jego postawa byla dzisiaj decudujaca. Brakowalo mi dzisiaj szarpania do przodu. Nasza gra ofensywna jest coraz slabsza. Juz mecz z Blackburn to pokazal, Alkmar potwierdzil, a dzisiejszy mecz??? Niby dobrze bronimy w srodku pola ale brakuje mi tej zadziornosci, kt. pokazal dzis duzo gorszy technicznie od Nas Liverpool. Moim marzeniem byloby miec takiego Mascherano, czy lasse nawet Cane z Sunderlandy. Cesc jest cholernie apatyczny to jego gra jest odzwierciedleniem naszego stylu. Pieknie potrafi podac. Wszyscy to wiemy ale ruszyc z pilka do przodu juz nie...co sie stalo z ustawieniem 433? z Eboue jako prawym napastnikiem? Mam wrazenie za Arsene ustawia druzyne coraz bardziej defensywnie. Najwazniejsze nie przegrac. Teraz czas na Spurs mam nadzieje ze AW wystawi mniej zachowawcza taktyke
nie wem skad te zachwyty. Cieszy ze wygralismy to prawda, ale ilosc niecelnych podan zwlaszcza Cesca byla przerazajaca. Z taka forma jak dzisiaj nie dalibysmy rady Aston Villi tak jak ona dzisiaj grala. troche to wyglada tak ze gramy tak gra nasz kapitan. 2 tyg. temu jego najlepsze a dzisiaj jego najslabsze spotkanie jakie pamietam. Vito mnie zawiodl chyba go obecnosc Almunii zdemobilizowala i nie mam watpliwosci ze to wlasnie hiszpan zagra w nastepnym mecz. boki kiepskie. Z rajdow Ebue nic kreatywnego nie wynikalo a Gibbs byl cieniem siebie samego z poprzedniego sezonu, co akurat mozna zrozumiec, jako ze byl to jego pierwszy wazny mecz w tym sezonie. Jesli mowa o srodkowych to troche brakowalo mi rajdow. Song byl swietny to on napedzal ofensywe wobec kiepskiego dzis Cesca, Diaby tez mogl sie podobac, zwlaszcza w destrukcji mi dzis zaimponowal. Moze w koncu przeszla mu trauma pamietnego samoboja. Boki byly dzis ok. Rosa kilka ciekawych rajdow. Widzialbym go raczej wchodzacego z lawy na ostatnie pol godz. Walcott kapitalny i Robin...obok Songa byl dzisiaj najlepszy...W kazdym razie sporo bylo chaosu, zbyt duzo niecelnych podan, ale 3 punkty ciesza i teraz czas na Mloty...kolejne 3 punkciero Chelsea remisuje z Live a my juz powoli dostrzegamy czubek peletonu....Do konca roku mamy tylko 2 ciekie mecze na wyjezdzie z Snderlandem i Liverpoolem, wietrze wyjscie w grudniu na pierwsze miejsce...w nowym roku nie wierze ze Chelsea poradzi sobie bez Essiena I Drogby. Wiec zostajemy tylko my i Muly w walce o mistrzostwo. A te troche bez Krystyny wyglada jak zbieranina...no nic. Sezon w chodzi w arcyciekawa faze!
jeszcze jedna rzecz...jak nie najwazniejsza...odrobiamy straty w tej kolejce...do conajmniej 3 zespolow...Toten, MU...a jak bylby remis LIV-CHE do do calej liczacej sie 4ki. pozdr
Chryste jaki to byl piekny mecz…jakiz potencjal drzemie w tej druzynie…Jak szkoda ze trwal tylko 90 min….Najlepszy mecz Cesca od kiedy pamietam…Prawdziwy kapitan. Jakiez to piekne ogladac jak ten czlowiek robi postepy…jak pieknie jest prowadzony przez Wengera. Moze nie ma wrodzonej motoryki…ale podania I jego coraz lepsza gra w ofensywie…miod dla oka. Poza Diabym wszyscy zagrali b. solidny I nowoczesny futbol…wymiennosc pozycji, szybkie krotkie podania....wychodzenie na pozycje…zadnej przypadkowosci…poza tym cudowne zmiany. Mam nadzieje ze wkrotce Ramsey zmieni Diabiego, bo z pewnoscia ma lepsze podanie I przeglad pola….moglbym tak I pisac I pisac. NAkoniec b. sie ciesze ze nie kupilismy Chamaka. To mogloby zbuzyc porzadek. To sprawia, ze nasza druzyna jest kompletnie nieprzewidywalna…Strzelaja bramy wszyscy. To jest futbol XXI wieku….pomoc I atak to sa okreslenia z poprzedniej epoki, Naprawde uwazam , ze mozemy miec mistrza majac za najlepszego strzelca…obronce.
Vito byl super...naszczescie Fabian moze zaczac sobie szukac klubu, chyba ze chcialby zostac i sie poduczyc od Vito spokoju i koncentracji...
na uwage zasluguje swietna postawa Bendnera...sam nie wierze ze to pisze...robi chlopina postepy...zwlaszcza sila strzalu misie podobala...no i z tym schodzeniem do srodka corac lepiej...kiepski Diaby i Warszawin.
Cieszy brama RvP, znowu dobra zmiana z Rosa...i jeszcze jedno brakowalo mi dzisiaj Denilsona....swietnie uspokaja gre. Cesc mnie w pierszej polowie zawiodl. Sporo chaosu wprowadzal swoimi niecelnymi podaniami...zamiast skoncentrowac sie na spokojnym budowaniu akcji....no ale asysta wymazuje reszte:)
cesc na lawe!!!!!!!!!!!!!!!!!
Arsen do wspanialy czlowiek...moj szacun jest coraz wiekszy
dlaczego nie graja w lecie jak inni normalni ludzie...ze wzg. na pogode?
bardziej boje sie o 2 rzeczy. Nasza jak narazie najlepsza formacje....obrone. Pomoc sobie poradzi. Wczorajsza sytuacja byla wyjatkowo pechowa bo cala nasza sila napedowa Arsh, Theo, Rosa, Samir byla poza skladem a z Diaby na lewej i Beniakiem-przecietniakiem na prwej bylismy zbyt przewidywalni.
Niech niedaj boze zabraknie ktoregos z 2ki G-V to bedzie prawdziwa tragedia. Wypad Djorou na 6 mcy....zostal tylko Silv i Song to jest po prostu nie do pomyslenia. Gramy srednio co 3 dni....a druga to dyspozycja Cesca. Gra dobrze jak wszyscy graja dobrze a jest kopmpletnie niewidoczny wtedy kiedy nam nie idzie. Wczoraj bylo to az nadto widoczne. Mam nadzieje ze on juz nie jest jedna noga w Barcelonie...
musze sie przyznac, ze ciekawie napisany...Osobiscie mam mieszane uczucia. Z jednej strony uwazam jego zachowanie za wyraz jego wielowymiarowego bagazu kompleksow...z drugiej strony przypominam sobie jego przedostatni sezon...czy chocby jego brama z przewrotki w ostatniej Lidze Mistrzow....Jednakze stawiajac wszystko na wage uwazam, ze dobrze sie stalo, ze go nie ma gdyz uwazam, ze potrzebujemy innego typu Strikera typu David Villa...szybki, umiejacy strzelic z pierwszej pily z obu nog. AdeBAGNOr byl zbyt pokraczny na tego typu taktyke. Poza tym lubi przejsc obok meczu jak robil to wczoraj przez pierwsze 70 min. Robil kiepska atmosfere w szarni co wielokrotnie wychodzilo. Po wczorajszym jego "pokazie" mozna sobie tylko wyobrazic jego fochy....Krotko mowiac podziekowal wczoraj Arsenowi za to co ten ostatni z niego zrobil. Kim byl AdeBAGNOr zanim trafil do nas trafil
Brzydze sie tego co teraz napisze...ale najbardziej ucieszylaby mnie kontuzja Bendnera....bo chyba w innym przypadku sie go nie pozbedziemy. Ilosc niecelnych podan wywolywala u mnie ruch wymiotny. To prawdziwe przeklenstwo naszego zespolu....a duga rzecz to taktyka 343 po kt. nie bylo ani sladu. zmieniona na chyba 4-5-1. pRzykro to bylo ogladac tym bardziej ze Citizens nic ciekawego nie pokazali. No i na koniec sprawa Ade. Tu musze podziekowac (bez sarkazmu) ze pozbyl sie tego afrykanczyka, kt. ze swoimi manierami powinnien wrocic do swojej wioski w Togo....Komu i co ten pajac chcial udowodnic?? musial niezla kiche robic w zespole z tym swoim bagazem kompleksow...
a ja jestem ciekaw kto go obcina:)
niby na jakiej pozycji?...wole dawac wiecej minut Jackowi W.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jest mi rowniez przykro a najbardziej z kibicow...wychodzenie ze stadionu 10 min. przed koncem?...wstyd. To ze my sobie poplaczemy to co innego. Z przyjemnoscia wroce tutaj jutro. Jak emocje opadna. Do glosu dojda tacy kibice jak Carington, Olo18, Gooner, Vpr i oni wyraza swoje wywazone opinie. O tym ze tak naprawde do utraty gola gralismy naprawde swietnie. Rozbijalismy niemal wszystkie zapedy przeciwnika....Sagnii (tak prostacko skrytykowany przez pseudoredaktora powyzszego tekstu) trzymajac cala prawa strone w ataku zwyczajnie zabraklo sil na przykrycie Ashleya....ale do pelnej analizy meczu poczekam na mniej emocjonalnie nastawionych kibicow