Komentarze użytkownika metjuAFC

Problemem jest to, że obrona całkiem się nam sypie, brakuje nam dobrego DMa, a kluczowi zawodnicy są bez formy patrz Per, Ramsey. No i do tego oczywiście plaga kontuzji i brak uzupełniających zakupów w letnim okienku składają się na to co oglądamy już właściwie co tydzień.

Panowie spójrzcie sobie na skrót Manu z Evertonem i zobaczcie co wyczyniał De Gea...

- brak odpowiedniego defensywnego pomocnika
- pozostanie z dwoma nominalnymi środkowymi obrońcami
- mała rotacja w składzie a co za tym idzie zajeżdżanie zawodników
- eksperymenty w stylu Ozil i Cazorla na skrzydle
- przewidywalna taktyka

Błędy Wengera skutkujące tym co dzieje się z naszym kochanym Arsenalem od początku sezonu.

Przykra jest ta porażka z Chelsea, ale gorsze jest to jak w tym sezonie prezentuje się Arsenal. 7 meczów, z których wygraliśmy tylko dwa mówi samo za siebie. Na dodatek mimo iż niebawem wraca Theo i ofensywa jest całkiem spoko to nasza obrona wygląda cienko jak rumuńskie spodenki. Złe decyzje Wengera, ospałość pod koniec okienka i stawianie wciąż na ten sam skład nie wróżą dobrej lokaty na koniec. Przykro mi i tyle.

Miło byłoby w końcu zobaczyć Wengera upokarzającego tego zadufanego w sobie w najbardziej irytujący sposób dupka jakim jest Murinho. Mam nadzieję, że kiedyś tego doświadczymy, nie wiem tylko czy będzie to za kadencji Papcia.

Jeśli chcemy wygrać z Chelsea musimy wyjść na murawę bez strachu i w pełni zmotywowani. Duże znaczenie będzie miał środek pola więc powinien zagrać Jack z (niestety) Flaminim. Tutaj właśnie widać jak potrzeba nam dobrego defensywnego przecinaka. Kontry i strzały z daleka też powinny być wykorzystywane bo jak wiadomo przez taki autobus ciężko się przedrzeć. Remis brałbym w ciemno, a chłopaki niech walczą o zwycięstwo.

Dobrze rozumieją się przez to, że w ostatnim meczu grali tam gdzie powinni czyli Welba na szpicy, a Ozil w środku. Tak powinno być tym bardziej mając teraz szybkieo Welbecka który dobrze wychodzi do prostopadłych piłek, a tych nie będzie brakowało jeśli Ozil zagra na "dyszce".

Ciekawy mecz Bayern - City. Hart ładnie im tyłki ratował. Jestem pod ogromnym wrażeniem Alonso. To jest właśnie DM z krwi i kości. Nie odpuszcza, walczy, przecina. Takiego zawodnika powinniśmy mieć. Arteta gra tylko dlatego, żeWenger jest zbyt pobłażliwy i "miętki" żeby kupić i wystawiać do składu nowego zawodnika kosztem hiszpana. Doda tylko że Bernat na lewej obronie też całkiem sobie radził. Nie chciałbym prorokować, ale możemy pożałować jeszcze bierności Wengera podczas okienka. Mamy zbyt słabą defensywę, a pozycja DM jest jak cienki lód późną zimą; w każdej chwili może się pokruszyć.

VermAlan--》 Jasne, że Alexis pod względem jakościowym bije Ozila na głowę. Wenga wykorzystał okazje i kupił niemca tylko dlaczego wciąż pcha go na skrzydła? Alexis jest walczakiem, którym Ozil nigdy nie będzie. Pytanie czy stawiając Ozila na jego nominalnej pozycji odzyska on dawny blask? Jeśli nie to już w styczniu może nas pożegnać. Błędem Wengera jest przede wszystkim to, że jest zbyt delikatny. Jeśli Ramsey, Ozil grają słabo to powinni siedzieć. Drugim poważnym błędem był brak transferu ŚO i DMa.

Liczyłem na zwycięstwo, albo przynajmniej remis bo to jednak trudny teren. Szkoda, że tak wygląda nasza gra. Od początku sezonu nie zachwycamy. Gdzieś jest problem tylko gdzie: przygotowania do spotkań, wystawianie zawodników na nie swoich pozycjach czy typowy dla Wengera brak rotacji w składzie i wystawianie zawodników mimo średniej formy (patrz Ozil, Ramsey). Oby w meczu z AV nasi odbili się choć troszkę.

Niestety prawda jest taka, że Boss przespał troszkę letnie okienko i nie wiem za bardzo na co liczył zostając z dwoma nominalnymi ŚO bo nie możemy zapominać, że Chambers to jednak kolejny wynalazek Wengera choć dobry trzeba przyznać.

Jeśli Ramsey i Wilshere będą grać, a Wenga nie znajdzie miejsca w środku dla Ozila to przypuszczam, że niemiec może niebawem opuścić Emirates.

Nasi chcą grać kombinacyjnie na zbyt małej przestrzeni. Cieszy gra Jacka.

Ramsey pod formą niestety.

Flamini zawalił ale inni też zaspali i nie kwapili się do przejęcia piłki. Jednak nie zmienia to faktu, że francuzi w takim klubie jak Arsenal powinien być co najwyżej zmiennikiem.

Ok, dzięki Panowie. O coś takiego mi chodziło, tylko zabrakło mi informacji skąd przyszedł , albo dokąd powędrował dany piłkarz, ale to sobie wyszukam.

Panowie wiecie może czy będzie przygotowany news o poszczególnych zespołach z Premier League, mówiący o tym kogo kupili, a kogo sprzedali?

Panowie poczekajmy na żałosne pretensje Wengera do głównego sędziego, śmieszne pogadanki z arbitrem technicznym i nerwowe rzucanie butelką od mineralki przy pierwszym przegranym meczu. Tak jakjuż pisałem pierwsza weryfikacja poczynań Wengera w sobotę.

Na co liczy Wenger zostając z trzema środkowymi obrońcami? Pierwsza weryfikacja poczynań Wengera na rynku transferowym - 13.09.2014r godz. 13.45...

3 obrońców z czego jeden to eksperyment to jednak trochę za mało jak na LM, 2 puchary Anglii i samą ligę.

Oby nie skończyło się na tym, że zielonymi "ptaszkami" zostaną oznaczeni tylko Ryo i Miquel.

Obawiam się, że mimo tylu spekulacji po raz kolejny się rozczarujemy.

Nawet z Giroud nasz atak wygląda blado na tle innych zespołów. Jeśli nikogo nie sprowadzimy to kadra będzie wąska i krucha jak herbatniki.

Panowie póki co możemy ponarzekać bo naprawdę nie jest wesoło z nasza kadrą, a zwłaszcza z napadem. Poczekajmy jednak z osądami. Sam zaczynam wątpić, ale staram się trzymac nerwy na wodzy. Wenger zaczął staczać ten klub po równi pochyłej. "Zakochałem się" w Arsenalu w finale z Barcą i dlatego z sezonu na sezon serce boli bardziej widząc co się dzieje...

Najbardziej bawi mnie jak ktoś wcześniej wspomniał, że Welbeck i Bacca to szrot. Czym zatem jest Yaya Sanogo czy też Miquel?

Zobaczcie moi drodzy jak łatwo z miłości popaść w nienawiść.

Ornstein dwa lata temu pisał tak samo więc możemy już chyba podziękować.

Boże do czego musiałoby dojść żeby Wenger przejrzał na oczy?

Ponawiam pytanie: Pamięta ktoś może jak to było w 2011 kiedy zasiliło nas 5 graczy? Kiedy zaczęły pojawiać się pierwsze konkrety?

Pamięta ktoś może jak to było w 2011 kiedy zasiliło nas 5 graczy? Kiedy zaczęły pojawiać się pierwsze konkrety?

Ozil własnie pasuje do nas idealnie, problem w tym, że w Realu mógł zagrywać do szybkich zaowdników, a u nas do kogo ma grać? Do Sanogo, Giroud czy Cazorli grającego nie na swojej pozycji? Bez napastnika i defensywnego pomocnika będzie ciężko nawet o TOP 4. I niech nikt mi nie mówi, że to poczatek, że nie można już oceniać. Graliśmy 5 spotkań i żadne z nich nie wyglądało dobrze.

MaciekGooner---> Oczywiscie że Welbeck nie jest taki zły. Sturridge też ponoć był słaby a widzimy co porabia teraz. Welbeck na pewno jest lepszy od Sanogo. Poza tym wolelibyście zostać z samym Sanogo czy jednak chcielibyście żeby Wenga odpalił te 5 mln za anglika? A co do Vlaara to jest lepszy od Pera i w parze z Koscielnym mogliby dać spokój z tyłu.

Najbardziej denerwuje mnie to że Wenger tkwi w tej swojej filozofii i uważa że jest bezkarny. Jeśli nic się dzisiaj nie wydarzy odnośnie transferów, a nasza gra się nie poprawi to kibice w londynie powinni urządzić jakiś protest.

Właśnie nie żartuję. W obliczu pozostania z Sanogo chyba każdy chciałby chociażby Welbecka? Podol nie nadaje się na ŚN podobnie zresztą jak Alexis czy Theo. To są skrzydłowi i tam jest ich miejsce tak samo jak Ozila w środku.

Szczerze to wolałbym Welbecka i Vlaara + może Carvalho aniżeli Reusa kolejnego skrzydłowo-napadziora.

Defensywny pomocnik, środkowy obrońca i napastnik są priorytetem.

Napastnik musi przyjść. Wenger chyba nie jest aż tak niepoczytalny. Fakt stawiania na Sanogo może na to wskazywać, aczkolwiek widział chyba co wczoraj robił ten ponoć "piłkarz".

Z Sanogo prawdopodobnie cały nasz sezon będzie tak wyglądał. Obym się mylił. Są pieniądze, są ambicje i dostępni zawodnicy. Brak ruchu ze strony Wengera. Nie wiem z czego to wynika.

Sanogo KOMIK

Sanogo i nie mam więcej pytań. Z takimi napastnikami mamy zawojować piłkarski świat...