Komentarze użytkownika niski93

Ja mam wersję od SkullPutra i Multi nie wiedzieć czemu mi nie chodzi. Jeżeli przeszedłeś kampanie dla pojedynczego gracza, to musisz przyznać, że wrażenia są niesamowite. Gra mimo swojej liniowości dostarcza super wrażeń. Fajna fabuła i dźwięk, to daje tej grze dobry klimat, zreszą CoD zawsze było super i jak dla mnie miażdży Medal of Honor... :)

Tak średnio, szczerze to wogóle nie gram w zombie, a ty?

Ja mam Black Ops, a bo co? ;)

Standard, każdy nas znieważa, a my znowu damy ciała...

Jeżeli dysponujemy takim składem, a jutro nie wygramy tego meczu, to oznaczać to będzie naszą niewyobrażalną słabość do spotkań najwyższej rangi. Znowu mam głupie nadzieje, jednak myślę, że Drogba i tak szybko sprowadzi mnie na równe nogi. Jutro ma wpaść do mnie kolega - kibic Chelsea i obejrzymy mecz. Nie mam zamiaru oglądać głupiego uśmiechu na jego twarzy.... Chcę żebyśmy ten mecz wysoko wygrali. Serce mówi, że wygramy, jednak stawiając na rozum to znowu zbierzemy srogie lanie...

C'mon Arsenal!!!

Na TV4 znowu Dirty Dancing, a niech mnie!!

Jak przegramy strzelając bramkę, to już będzie coś... ;)

Spoko przyjadą i wygrają, tak jak zawsze...

O tak! Jak najbardziej, nawet nie trzeba mówić dlaczego... ;)

Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku :)

Nani ma rację, przykro mi...

Petit to też był niezły dwuulicowiec...

Szkoda, że nasz "cule" nie ma podobnego zdania :/

Granie tą samą taktyką, nieważne z jakim przeciwnikim jest naszym głównym, wielkim błędem. Sporo drużyn opracowało już swój plan i poprostu zamykają się na swojej połowie, patrzą jak my bezradnie klepiemy, a później wyprowadzają kontry, przez co jesteśmy w tabeli na drugim miejscu. Może trzeba zmienić trochę taktykę, jakoś wciągnąć rywala na swoją połowę, a poźniej szybko kontrować (mówie tu o meczach z MU, Chelsea itp), nie wiem to już bolączka Boss'a.

Dobra, wszedł... Ogląda ktoś Królewskich?

Aaarghhh, jeden mecz mi nie weszedł, miałbym 50 zł, za 2 zł...

Szok, Bordeaux, zremisowało u siebie z 15 Lens...

Eternity ---> Blasku to dodaje twoja dysortografia...

Statystyki spotkań ma blade, ale osiągnięcia spore...

Diaby i tak zacznie mecz na ławie...

Mario jesteś najlepszy!! Jack, to było mocne. xD

Gdyby od przyznawania tej nagrody nie był włoski dziennik, to ten cwaniaczek mógłby sobie poszczekać troszkę inaczej. Jack jest lepszym zawodnikiem, gra w lepszym klubie... właśnie Jack gra, a nie strzeli jedną, czy dwie ładne bramki, pofurka trochę na trenera i uważa się za kozaka. Takie buraki w piłkarskim świecie kończą bardzo szybko... Nasz młodziak Jack, jest dżentelmenem, a o nim nie wspomnę...

Hahahaha, kiedy przeczytałem zdanie o Wazzie, Cescu i VdV to mało z fotela nie spadłem. Wiele jest argumentów za tymi piłkarzami, które poprostu wgniatają w ziemię tego.... a sami sobie go nazwijcie, mi brak słów, chociaż jakbym chciał to obraziłbym go....

I tak papa zrobi taką selekcję, że w pierwszym składzie ostanie się jeden, może dwóch zawodników, a reszta pójdzie albo na wypożyczenia, albo poprostu odejdzie do słabszych zespołów....

*meczem, sorry, ale jestem zaspany...

Axxxe --- Ten mecz będzie mecz w ramach PL...

Liczę na dublet zwycięstw na koniec roku...

Dobra, o czym dziś dyskusja? xD

Ehmm, no tak wiedziałem, że coś jest nie tak...

* dwÓjki

Może kapitan nie jest wystarczająco twardy, aby zapobiec temu, że nasi zawodnicy są potocznie mówiąc "osrani" prawie w każdym meczu. Wybacz Cesc, ale to ty musisz prowadzić zespół do zwycięstwa. No tak, tylko co za pożytek z kapitana, który albo nie gra, a jak gra, to myśli o więcej niż niebieskich migdałach, albo o więcej niż klubie...

Lescott jest cieniem zawodnika grającego wtedy w Evertonie. A tak wogóle to do takich plotek należy podchodzić z ogromnym dystanesem. Tak już to widze, jak papa Wenger sprzedaje swojego pupilka Denilsona... Ośmiocyfrowa kwota za Denilsona? Wolne żarty...

Ja dalej uważam, że powinniśmy kupić kogoś z dwujki Verthonghen - Alderwailerd (nie wiem czy dobrze napisałem xD). Squilacci powinien odejść i to jak najszybciej, bo niszczy nasz zespół swoją fatalną grą. Vermaelen - Verthonghen obrona marzeń, szkoda, że tylko moich...

Ogląda ktoś mecz Realu?

Stuttgart 2:5 Bayern, co za mecz... Polecam ;)

Niezła improwizorka Pep....

Rafi ----> Szanse są zawsze 50-50, więc nie pisz bzdór o jakichś 95%...

Cesc prosę Cię chłopie, nie zasyfiaj sobie głowy przyszłymi wypowiedziami więcej niż zawodników, tylko wracaj do formy, bo jesteś naprawdę daleki od najwyższego poziomu z poprzedniego sezonu...

Najważniesze to powrócić na zwycięską ścieżkę...

* po co ;)

kamil ---> zmęczenie Barcelony? Oni w przeciwieństwie do nas mają dwa tygodnie przerwy zimowej... Kontuzje? Nie uważasz, że to kolejna rzecz, która przemawia przeciwko nam?
Dalej mam nieodparte wrażenie, że mogliśmy trafić na słabą Romę, ale po po? Lepiej natychmiast rzucić się na głęboką wodę i przegrać ze śmieszną Bragą, co zaowocowało wylosowaniem Barcy. Dopóki nie zaczniemy czegoś grać, dopóty moje podejście się nie zmieni. Tak jak mówisz do lutego sporo czasu i wszystko się może zdarzyć, ale to Barca jest faworytem.... musimy to wykorzystać...

Skład z sezonu 03/04, nawet 05/06 dałby im radę bez problemu.... Teraz nie ma szans, nie ma obrony, w ataku padaka, jedynie Nasri trzyma pomoc, kapitan będzie podjarany i będzie podziwiał grę Barcy... Pamiętacie co było w zeszłym roku? O ile się nie mylę, nasi zawodnicy podziwiali Camp Nou, czyli pojechali na wycieczkę, a nie po awans.... Będzie powtórka z zeszłego sezonu. Nie potrafimy wygrać z United, Tottenhamem, Chelsea, a Wengerowi Barca się wymarzyła. I tak mi wszystko jedno możemy przegrać do zera, ale...

od kołyski, aż po grób będę kochał jeden klub!!!

C'mon Arsenal!!!!!

Chciałeś odpaść szybko, proszę bardzo....

Ja stawiam na Real...

Wode, za przeproszeniem ma kto podawać na meczach. To śmieszne, jak nisko upadliśmy, że prasa łączy z nami z całym szacunkiem dla Rudnevs'a, tak przeciętnego zawodika. Może też tak być, że napastnik Kolejorza jest poprostu tak dobry, ale wątpię... Bendtner musi nieźle brechtać, czytając takie informacje.

Z Lecha to wziąłbym Arbolede, bo jest o niebo lepszy od Squilaciego, nie można temu zaprzeczyć... Nasz stoper jest niestety delikatnie mówiąc "pioniżej poziomu", a Arboleda trzyma naprawdę wysoką formę. Pewnie niewielu się ze mną zgadza, ale Arboleda jest według mnie lepszy od Sql...