Chamakh: Kocham Arsenal

Chamakh: Kocham Arsenal 23.12.2010, 11:17, Eryk Delinger 54 komentarzy

Marouane Chamakh oświadczył, że chciałby być dla Arsenalu kimś takim jak Didier Drogba i Wayne Rooney dla Chelsea i Manchesteru United. Były snajper Bordeaux zadeklarował także ogromne przywiązanie do kanonierskich barw.

Obydwaj napastnicy brylują w swoich klubach skutecznością. Reprezentant Maroka marzy o wyrobieniu sobie podobnej marki w Północnym Londynie.

- Jeśli będę ciężko pracował, mogę podnieść swe umiejętności. Stać mnie na to - powiedział Chamakh dla The Mirror - Trochę brakuje mi do najwyższego poziomu, ale dzięki pełnej koncentracji i poświęceniu w końcu go osiągnę.

26-latek przyznał, że na początku poprzez sam fakt, iż będzie kroczył śladami Nicolasa Anelki, Thierry'ego Henry i Emmanuela Adebayora znalazł się pod wielką presją.

- Z początku wymogłem na sobie trochę presji. Sądziłem, że skoro przez całą dotychczasową karierę grałem tylko w jednym klubie, będę potrzebował całego sezonu by w pełni się zaaklimatyzować. Poradziłem sobie jednak znacznie szybciej.

- Nie spodziewałem się, że będę grał tak często, lecz przez kontuzje czy zawieszenia otrzymałem swoją szansę i udało mi się ją wykorzystać. Dzięki temu bardzo się rozwinąłem.

- Uwielbiam nasz styl gry. Mamy taką samą filozofię, jak zespoły Laurenta Blanca. Podoba mi się, że nie zmieniamy taktyki w zależności od przeciwnika i zawsze staramy się grać swoją piłkę. Jestem pewien, że z biegiem czasu będę zdobywał coraz więcej bramek.

Kanonier wspomniał o tym, jak ważną rolę w jego adaptacji miał Samir Nasri:

- Świetnie się rozumiemy. Jest dla mnie jak brat. Zajął się mną, bardzo mi pomógł kiedy przybyłem do Anglii. Zapraszał mnie do siebie i wspólnie oglądaliśmy mecze Mistrzostw Świata.

Chamakh pochwalił także innych kolegów z drużyny:

- Uwielbiam grać z Fabregasem, to fantastyczny chłopak. Przed przybyciem do klubu tak naprawdę go nie znałem. Już w pierwszych naszych meczach okazał się być niezwykle utalentowanym graczem o wspaniałej wizji. Yoann Gourcuff był świetny, ale jestem prawdziwym szczęściarzem mogąc grać z Nasrim, Fabregasem, Diabym i młodym Wilsherem, który jest cudownym dzieciakiem.

Były snajper Bordeaux strzelił jak na razie 10 goli. Jak sam mówi, cieszy się każdą spędzoną na boisku minutą.

- Trafiłem do klubu mojego życia. Nie będę grał w piłkę wiecznie. Chciałbym po prostu wypełnić kontrakt, więc mam przed sobą co najmniej cztery lata gry. Grałem w ulubionym francuskim klubie, a teraz występuję w drużynie, którą kochałem od małego. Dla niektórych to Real Madryt czy Barcelona, dla mnie zawsze liczył się tylko Arsenal. W każdym meczu daję z siebie wszystko.

- Jestem dumnym Kanonierem.

Marouane Chamakh autor: Eryk Delinger źrodło: Goal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia12następna
rol18 komentarzy: 192924.12.2010, 11:44

No to mamy coś wspólnego bo ja też kocham Arsenal : )

mdr_AFC komentarzy: 305023.12.2010, 21:44

sorki za dwu-komentarz ale przez przypadek zanim napisałem wcisnąłem "dodaj komentarz" ;D

mdr_AFC komentarzy: 305023.12.2010, 21:43

Bardzo wzrusząjace słowa, tym bardziej, że nie gra w Arsenalu od lat... Szczerze to nie słyszalem już dawno takich słów od żadnego Kanoniera, a miło sie to czyta ;) Widać, że nie zależy mu na kasie i przy pierwszej lepszej okazji nie poleci gdzieś do Hiszpanii czy do MC. Niech wylewa siódme poty na treningach a z takim podejściem będzie kiedyś kompletnym napadziorem ;)

mdr_AFC komentarzy: 305023.12.2010, 21:41

Bardzo wzrusząjace słowa, tym bardziej, że nie gra w Arsenalu od lat... Szczerze to nie słyszalem już dawno takich słów od żadnego Kanoniera, a miło sie to czyta ;) Widać, że nie zależy mu na kasie i przy pierwszej lepszej okazji nie poleci gdzieś do Hiszpanii czy do MC. Niech wylewa siódme poty na treningach a z takim podej

arest komentarzy: 9523.12.2010, 20:33

Ciekawe jak długo ? : >

Dominika93 komentarzy: 293723.12.2010, 19:43

miło się czyta takie słowa, fajnie że deklaruje swoją miłość do klubu i oby tak zostało :)

adam3462 komentarzy: 273223.12.2010, 19:38

Ta miłość niech się przełoży na bramki.

concrete13 komentarzy: 869823.12.2010, 19:07

troszkę za szybko na takie słowa..ale mam nadzieję , ze szczere..

Szpaku komentarzy: 21323.12.2010, 16:28

Bardzo miła wypowiedź, a ten kto mówi że kocha Arsenal zostanie w nim na zawsze, a nie odejdzie tam gdzie będą oferowac mu lepsze pieniądze.

Amadeuszkanonier100 komentarzy: 4723.12.2010, 16:17

Zobaczymy czy tak będzie kochał Arsenal gdy dostanie ofertę od lepszego klubu i za większą kasę :-)

gooner80 komentarzy: 129323.12.2010, 15:57

Soko Chamakh, Arsene da ci tyle czasu ile będziesz potrzebował na rozwinięcie się, to jest błogosławieństwo a zarazem przekleństwo Arsenalu.

Ciasteck2 komentarzy: 446723.12.2010, 15:40

Miałem wątpliwości co do jego przyjścia, ale mimo, że na boisku czasami nie pokazuje pełni umiejętności, to i tak go lubię. Między innymi za miłość do barw klubowych.

Rudy17 komentarzy: 3623.12.2010, 14:41

Dobrze,ze gra dla Arsenalu i kocha ten klub.A nie,ze tu mu płacą i tylko dlatego gra.

KanonierTH1411 komentarzy: 482823.12.2010, 14:38

Od kąt tu przybył to tak mówił (nawet przed przenosinami) ale gdy wróci do pełnej formy RvP to Chamakh niestety tylko ławka.

Biggestfan87 komentarzy: 129223.12.2010, 14:30

Jeśli to szczere to pięknie, bo to znaczy że będzie oddawał serce za Arsenal a to jest najważniejsze!
JA TEŻ KOCHAM ARSENAL OD 1997 ROKU I NIGDY NIE PRZESTANE. FASCYNUJE MNIE FAKT ŻE JUŻ DO KOŃCA ŻYCIA BĘDE CZEKAŁ NA MECZ MOJEJ UKOCHANEJ DRUŻYNY I TAK SAMO PRZEŻYWAŁ JEJ WYSTĘP. MOJA MIŁOŚĆ DO ARSENALU Z WIEKIEM ROŚNIE, NIE MALEJE I CIESZY MNIE TO BARDZO.
CZY BĘDZIE WYGRYWAŁ CZY NIE ZAWSZE BĘDZIE MOIM UKOCHANYM KLUBEM I PASJĄ ŻYCIOWĄ DAJĄCĄ NIEWYCZERPALNE ŹRÓDŁO RADOŚCI C'MON GUNNERS!!!FOREVER

Biggestfan87 komentarzy: 129223.12.2010, 14:29

Jeśli to szczere to pięknie, bo to znaczy że będzie oddawał serce za Arsenal a to jest najważniejsze!
JA TEŻ KOCHAM ARSENAL OD 1997 ROKU I NIGDY NIE PRZESTANE. FASCYNUJE MNIE FAKT ŻE JUŻ DO KOŃCA ŻYCIA BĘDE CZEKAŁ NA MECZ MOJEJ UKOCHANEJ DRUŻYNY I TAK SAMO PRZEŻYWAŁ JEJ WYSTĘP. MOJE MIŁOŚĆ DO ARSENALU Z WIEKIEM ROŚNIE, NIE MALEJE I CIESZY MNIE TO BARDZO.
CZY BĘDZIE WYGRYWAŁ CZY NIE ZAWSZE BĘDZIE MOIM UKOCHANYM KLUBEM I PASJĄ ŻYCIOWĄ DAJĄCĄ WIECZNĄ RADOŚĆ. C'MON GUNNERS!!!

luq007 komentarzy: 289923.12.2010, 14:27

No spoko tak samo mysli Eboue a w pierwszej 11 go nie widac.. Szkoda ,ze nasi najlepsi zawodnicy nie mowia takich deklaracji.

sebasz komentarzy: 4984 newsów: 52023.12.2010, 13:41

Co do jego wypowiedzi mam podobne odczucia jak Topek. Muszę przyznać że przeważnie takie wypowiedzi pojawiają się u zawodników ,którzy czują na sobie presję a także trochę czują że nie do końca są spełnieniem oczekiwań kibiców oraz czują że sytuacja ich trochę przerasta. Przed przyjściem myślał że posiedzi na ławce ,będzie którymś z kolei do składu ale teraz widzi że chyba przeliczył się nieco ze swoimi umiejętnościami na tym poziomie. Dlatego taką wypowiedzią chce zjednać sobie kibiców-krytyków i widzę że mu się to udaje bo ci co po nim jadą po meczach teraz wychwalają go pod niebiosa.

Dla mnie to dobry zawodnik ,świetny zmiennik na którym absolutnie nie może być oparta gra pierwszej jedenastki. To że powiedział kilka ciepłych słów o Arsenalu to nie znaczy że wczoraj był Chamakhiem - beeee a dziś jest cool. Dla mnie to tak nie działa.

bulkovsky komentarzy: 24223.12.2010, 13:40

Pół sezonu i już takie deklaracje? Ciut za szybko ;p Tak czy siak dobrze mu z oczu patrzy więc myślę że mówi szczerze ;)

howareyou komentarzy: 6048 newsów: 723.12.2010, 13:39

Wypada tylko życzyć powodzenia. Za Bendtnerem przemawia wiek, a za Chamakhiem cała reszta - mentalność, nastawienie, brak częstych kontuzji, itd.

Co do Wilshere'a - mógł jeszcze dodać, że wie, kim on jest. :D

fabregas1987 komentarzy: 2581423.12.2010, 13:25

fajnie, ze sie tak wypowiada, ale troche mu jeszcze brakuje do Drogby czy Rooney'a ...
musi pocwiczyc przyjecie i wykonczenie, a bedzie duzo lepiej ;)
szczerze powiedziawszy to wolalbym zeby nie strzelali wiecej tylko zeby tracili mniej ...

Pitek komentarzy: 4223.12.2010, 13:20

Miło że do klubu przychodzą ludzie którzy nie wyznaczają się egoizmem i głupotą. Marouan jest zawodnikiem który przywiązuje się do klubu i bardzo dobrze wie że do sukcesów można dojść tylko ciężką pracą. :)

Kaltinor komentarzy: 48123.12.2010, 13:12

Ma spore umiejętności i zaczyna przywiązywać się do klubu. Jeśli powróci mu forma to jeszcze pokaże na co go stać!

Kruczek7 komentarzy: 7623.12.2010, 13:05

podoba mi sie jego nastawienie do klubu. moze nie zawsze zachwyca ale nie mozecie mowic ze jest slaby, bendtner mu nie dorasta do stóp i to w niczym.

Topek komentarzy: 13943 newsów: 12623.12.2010, 13:05

Nie jestem fanem takich wypowiedzi i rzeczywistość już nie raz zaprzeczała tego typu słowom. Do Chamakha nic nie mam, ale przynależność do klubu w moim odczuciu definiują fakty. Możemy narzekać, że Fabregas romansuje z Barceloną, ale to Hiszpan ma prawie 300 występów w Arsenalu na koncie i to będąc jednym z najlepszych zawodników w Europie, a przedtem talentem. To dla mnie więcej znaczy niż pół sezonu Marouana.

Aaarsenal komentarzy: 305723.12.2010, 12:49

Do Drogby i Rooney'a to ma kilka lat świetlnych. Narazie to gra tragicznie słabo.

Gunner48 komentarzy: 792923.12.2010, 12:38

chcieć a móc...
20 bramek w tym sezonie to max.
Ale zobaczymy co przyniesie los...może z czasem jego gra nogami znacznie się poprawi i będzie królem strzelców?:D

Gunner_995 komentarzy: 655023.12.2010, 12:37

No cieszą takie słowa Marouane'a, a zwłaszcza takie jak te w ostatnim akapicie.

Ale tak powiedział niski93. To że nie zmieniamy taktyki do przeciwnika to nasz największy błąd.
Po ostatniej porażce z Chelsea dużo się o tym mówiło. Wszyscy nam to wytykali i mówili że jeśli tego nie zmienimy, to efekty dalej będą taki jakie są...
A w poniedziałek gramy właśnie z Chelsea, więc jak w każdym meczu od dobrych paru spotkań z nimi liczę na perzerwanie złej passy ((:

Natomiast co do samego Chamakh, to nie muszę oczywiście przypominać o jego grze nogami...
Jak sama nazwa tej najpiękniejszej dyscypliny sporty wskazuje, ta gra szczególnie polega na używaniu nóg. A Chamakh chyba nimi umie tylko podawać...

PS.Ale Marouane pojechał Jackiemu z tym dzieciakiem :D

Kondzior12 komentarzy: 490023.12.2010, 12:14

Dobrze się zaaklimatyzował w Anglii ;)
Poprawi gre nogami i może strzeli 20-25 bramek.

arsfan1990 komentarzy: 189 newsów: 4223.12.2010, 12:14

Co z tego, skoro twoja gra nogami jest na poziomie Rasiaka?!

Reamoner komentarzy: 467423.12.2010, 12:11

Ja też kocham Arsenal ale to nawet nie gwarantuje mi bycia w szerokim składzie Bossa :)

Reamoner komentarzy: 467423.12.2010, 12:10

Niestety Arsenal nie potrzebuje miłości tylko bramek w ważnych spotkaniach. W meczach z ManU i Chelsea nie istniał . Ma co poprawiać ale niech próbuje podobno chcieć to móc a on naszczęście chce :)

niski93 komentarzy: 581623.12.2010, 12:08

Szkoda, że nasz "cule" nie ma podobnego zdania :/

Granie tą samą taktyką, nieważne z jakim przeciwnikim jest naszym głównym, wielkim błędem. Sporo drużyn opracowało już swój plan i poprostu zamykają się na swojej połowie, patrzą jak my bezradnie klepiemy, a później wyprowadzają kontry, przez co jesteśmy w tabeli na drugim miejscu. Może trzeba zmienić trochę taktykę, jakoś wciągnąć rywala na swoją połowę, a poźniej szybko kontrować (mówie tu o meczach z MU, Chelsea itp), nie wiem to już bolączka Boss'a.

Joker_224 komentarzy: 520223.12.2010, 12:06

Hazard też dużo mówi, że jego ulubionym klubem jest Arsenal... więc czekamy ;P

Reamoner komentarzy: 467423.12.2010, 12:04

Nigdy nie będzie taki jak Rooney, Drogba o Henrym już nawet nie wspominając. Znów mówi tylko o sobie. :(

Vandal komentarzy: 3602 newsów: 16823.12.2010, 12:03

Bardzo miłe słowa. Popraw grę nogami, pracuj nad kondycją , a będziesz jednym z najlepszych. Jedyne co mi się w tej wypowiedzi nie podoba to:

"Podoba mi się, że nie zmieniamy taktyki w zależności od przeciwnika"

Charles komentarzy: 9759 newsów: 3023.12.2010, 12:00

@Vpr
Dokładnie. To jest dużo, dużo, dużo więcej warte ;) A patrząc na ilość Jego bramek na półmetku sezonu, mam wrażenie, że w przyszłych sezonach będzie ładował ich jeszcze więcej ;)

cavlary komentarzy: 262023.12.2010, 11:58

Ładna wypowiedź z jego strony. Fajnie że zawodnik wypowiada się na temat klubu używając takiego słowa jak 'miłość'... Mam nadzieję że nie zdradzi swojej ukochanej ;)...

HellSpawn komentarzy: 618523.12.2010, 11:56

jest przemęczony, a wtedy szwankuje koncentracja i dlatego nie wykorzystuje wszystkich sytuacji. Przyszedł z Francji do Anglii więc to dwa inne światy. Dajmy mu trochę czasu.

komoda komentarzy: 723.12.2010, 11:52

To jest właśnie piękno futbolu robisz to co kochasz w atmosferze, która pomaga się tej miłości rozwinąć ^^ Aż żyć się chcę !! Chamakh kochamy cię!! :DD

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223723.12.2010, 11:50

zdjecia1.static-sfd.pl/Image.ashx?w=520&p=2/images2010/20100201183052.jpeg

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223723.12.2010, 11:50

Jeśli chcesz być jak Drogba dla Chelsea to :

http://zdjecia1.static-sfd.pl/Image.ashx?w=520&p=2/images2010/20100201183052.jpeg

Taki żarcik:D

Co tu duzo mowic , fajnie ze tak gada , jeszcze kilka meczy na zaaklimatyzowanie sie takie juz 100% i mysle ze mamy bardzo dobrego napastnika na kilka sezonów:)

madjer komentarzy: 553423.12.2010, 11:49

Jak na razie nie mam do niego zastrzeżeń ...

GunnersFan9 komentarzy: 8703 newsów: 823.12.2010, 11:47

Aż łza się w oku kręci słysząc takie słowa. Świetny zawodnik nie tylko na boisku,ale i poza nim.Gdyby jeszcze tylko Wenger dawał mu chociaż trochę odpocząć.

ala_05 komentarzy: 254323.12.2010, 11:46

Ja go tam nawet lubię , ale niech zacznie wykorzystywać sytuacje podbramkowe , bo dużo ich ostatnio marnuje .

jan111to komentarzy: 52623.12.2010, 11:36

WE Love u Chamakh :***

Oko147 komentarzy: 296 newsów: 123.12.2010, 11:32

Zdecydowanie zgadzam się z Vpr, b. lubię Chamakha i jestem pewien, że z każdym sezonem będzie coraz lepszy

Eboue komentarzy: 4123.12.2010, 11:32

Pamiętam jego wypowiedź przed paru ładnych lat. Kiedy może miał 21-22 lata. Również bardzo ciepło wypowiedział się o Arsenalu. Tak samo wtedy podkreślił, że to jego ulubiony klub.

Rafloz komentarzy: 13823.12.2010, 11:30

Nie mówcie że nie umie przyjąć piłki raz mu się zdarzyło i wszyscy od razu to wypominają tak samo z tym zatrzymaniem przed polem karnym zdarzyło mu się to tylko 2 razy i to w jednym meczu więc można by przymrużyć oko że był wyczerpana w końcu gra w każdym meczu :)

Skuteczność jak na pierwszy sezon w PL jest więcej niż zadowalająca to nawet nie połowa sezonu więc mam nadzieję że ustrzeli koło 20 bramek :D no i przecież przypomnijmy że asyst też ma trochę :)

A facet jest świetny :P

Vpr komentarzy: 8702 newsów: 56723.12.2010, 11:25

A ja kocham Chamakha. Facet, dla którego klubowe barwy naprawdę coś znaczą i który nosi Armatę w sercu jest dla mnie wart 100 razy więcej niż wszystkie Tevezy, Anelki, Ibry i Rooneye, nawet jeśli nie jest tak skuteczny jak oni.

poprzednia12następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Bournemouth 4.05.2024 - godzina 13:30
? : ?
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool34228474
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Manchester United331651253
7. Newcastle331551350
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Bournemouth341291345
11. Brighton3211111044
12. Wolves341271543
13. Fulham341261642
14. Crystal Palace341091539
15. Brentford34981735
16. Everton341181533
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd34372416
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com