Komentarze użytkownika niski93

Było nerwowo, ale się udało. Liderem nie będziemy długo. Nie wolno liczyć, na potknięcie United. Mogliśmy sobie w poprzedniej kolejce zafundować spokój, a tak to wszystko balansuje na granicy 1 punktu. Teraz ćwierćfinał z Wigan. Tam pewnie zobaczymy Walcott'a i Robina od początku.

Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce. C'mon Arsenal!!

A nie mówiłem, zaczęło się... Śmieszy Arsenal wraca!!!

Radziłbym z dystansem podchodzić do tego dwubramkowego prowadzenia. Przed oczami wciąż mam 2-0 z Tottenhamem, a skończyło się tragedią. Bardzo dobrze gramy, strzelmy kolejne bramki, to będzie wielki luz z tyłu. Po przerwie chcę zobaczyć van Persie'go i Walcott'a.

Dzisiaj każdy myśli o kasie... Szkoda, że nie liczy się tylko sport...

Chciałbym słabą drużynę. Nie ukrywam tego...

A niech mnie, nawet na zdjęciach słabo wyszli. ;)

Jesteście na tyle wielką drużyną, że płotki takie, jak Braga powinny być rozszarpywane w puch. Do Djorou nie mam zbyt wielu zastrzerzeń za wczorajszy mecz, to On powinien być pierwszym wyborem Wengera. Ciężko powiedzieć, czy podniesiemy się ze zdziesiątkowaną Aston Villą. Przypomnę, że z Bragą mieliśmy się podnieść i wrócić na oddaloną w przeszłość zwycięską ścieżkę....

Słusznie, rzeczywiście był najlepszy.

No wreszcie można się wyżalić, po wczorajszej katastrofie... ;)

To miał być mecz Ligii Mistrzów? To mi wyglądało na przedsezonową kopaninę. Nie można czegoś takiego nazwać meczem na jakimkolwiek poziomie (no może Polska Liga). Brak zaangażowania, szybkości, dokładności. To wszystko zadecydowało, że znowu zostaliśmy wgnieceni w ziemię przez przeciętny zespół. Niestety z tego spotkania, zbyt wielu pozytywów, a raczej żadnego nie da się wyciągnąć, choć trzeba przyznać, że to sędzia wypaczył wynik spotkania...

Frajersko latwa grupa, a my sobie nie radzimy, coś jest nie tak od dłuższego czasu. Co roku dostajemy na wyjeździe z drugim, bądź pierwszym zespołem w grupie i poprawy nie widać. Ja tylko jestem ciekaw ile polegniemy w wyjazdowym meczu 1/8, a przeciwnik na pewno nie będzie łatwy. Może Real, może Barca...ciekawie...

"Wydaje mi się, że graliśmy wystarczająco dobrze, żeby wygrać ten mecz...." Arsene, to teraz dołożyłeś do pieca... Jak drużyna, taka jak Arsenal oddając w całym meczu 1 celny strzał na bramkę, marzy o strzeleniu gola? Coraz gorzej się dzieje w Arsenalu, nie wiem, czym jest to spowodowane, ale mam nadzieję, że przyjdą te lepsze dni... i to jak najszybciej....

Kontuzją Clichy'ego się nie martwię, bo Gibbs jest lepszy. Arszawin pewnie odpoczywa, ale i to samo przydało by się Chamakhowi. Nie rozumiem decyzji o nie powołaniu Robina. Powinien grać jak najwięcej, jak ma wrócić do formy, skoro nie gra... Dziwne...

Oooo! Ramsey jest z nami, świetnie. ;)

I tak bardziej podobał mi się komplet z poprzedniego sezonu...

Nie mam absolutnie ochoty, oglądać tego czegoś...

Chamakh nie pitol, że mamy wyrównaną grupę w Lidze Mistrzów. Jesteśmy takim zespołem, że te sześć spotkań z przeciętnymi zespołami (oprócz, może Szachtara) powinniśmy wygrać i wyjść z pierwszej lokaty. Wyrównaną grupę to ma Milan, a nie my. Wyciągać wnioski z tego strasznego blamażu, a nie gadać o zapominaniu.

C'mon Arsenal!

To jest pewnie jakaś aluzja do Gallas'a, o ile się nie mylę...

Jedyne, co nas może teraz uratować, to epicki marsz i wygrywanie wszystkich spotkań do końca sezonu. No ewentualnie jeszcze ze trzy remisy mogą się przytrafić, ale kolejna porażka oznaczać będzie totalną kleskę...znowu... Co musiał myśleć sobie Henry, kiedy patrzył na taką bandę nieporadnych dzieciaków. Tak jak napisałem, nie możemy już przegrać żadnego meczu.

C'mon Arsenal!!!

Wy nie zagraliście dobrze, tylko my fatalnie. Ot co...

Tidus dzieciaku, daj spokój, bo nudny się robisz. Idź się pochwal mamie, że twoje United wygrało, a nie wygłaszasz tutaj swoje dziwne poglądy. Chyba jednak na prawdę przyszedłeś po to, żeby szukać zaczepki...

Wypad z tąd pseudo diabełku. Przyszedłeś poszukać zaczepki tym postem? Chyba sam widzisz, że tutaj teraz nastrój pogrzebowy, i każdy próbuje każdego pocieszać. Zobaczymy, czy jak pojedziecie na Stamford, to też tak będziesz kozaczył...

Teraz niech nas jeszcze Braga dobije na dokładke. Ehh...

Zauważyliście, że Kościelny sobie wogóle nie radzi?

Gooner250 ----> zgodzę się w 100%

Modlmy się za Wigan i Birmingham.....

Wenger znowu rozwalił butelkę z wodą. No cóż, co najgorzej możemy spaść na trzecią lokatę po dzisiejszej kolejce. Najgorsze jest to, że każdy, kto chce przyjeżdża na Emirates i łoi tych dzieciaków w dupe równo. Powiem po raz kolejny: NIE WYGRAMY MISTRZOSTWA, teraz stało się to jasne. Oczywiście pseudo kapitan będzie mówił o wyciąganiu wniosków.... Sami wiecie, jak Oni je wyciągną... Cały tydzień będzie można teraz o d... rozbić.

Dumni po zwycięztwie, wierni po porażce!!

C'Mon Arsenal!

Oni to potrafią zepsuć weekend...

Nie mam Canal +, więc trzeba w necie poszukać.

Ja myślę, że będą gwizdy i buczenia...

Robin chciał być jeszcze lepszy, na ale coż. Niestety już chyba nie będzie tak dobry jak Ronaldo, czy Messi. Gdyby nie te kontuzje. I tak Holender jest silny psychicznie. Po tylu urazach nie załamuje się od razu i nie myśli o skończeniu kariery, tylko pracuje dalej, żeby pomagać zespołowi. Takie zachowanie można naśladować. Kluczem to on na pewno jest, tylko wiemy, jak jest z jego zdrowiem....

No widzę, że Bendtner nawojował się i doczekał kary ze strony Arsene'a. Duńczyk nazywa siebie profesjonalistą, a odwala takie szopki. Jak nie będę grał to odejde... Pożal się mamie. Bardzo dobra reakcja Wengera. Takie zachowanie powinno się tępić już w zarodku. To teraz niech siódme poty na treningach wylewa, żeby wrócić do łask Bossa...

Anglia niedługo będzie Arsenalowa, tak myślę...

Charlie ----> Sama prawda. Zgodzę się. :)

patryk ---> Też bym chciał jeszcze jednego tak dobrego jak Nasri. :)

Ha! Znowu silna kadra! Jedziemy z nimi!

I tak Jacek wymiata, to nie przydałby się nam aż tak bardzo...

Żadnej niespodzianki jutro nie będzie i pewnie wyramy, wierzę w to...

Widze, że temu kogutowi z plastusiowatą twarzą bije woda sodowa na dekiel. Tak jak powiedział G995 sztuczny respekt... Niech strzelają bramkę, my i tak strzelimy o jedną więcej. Prorok się znalazł... Pff...

Standard, że jakaś kontuzja się trafiła...

Sagna ma już dwie bramki, za to Clichy ma 1. Co za skuteczność...