Komentarze użytkownika niski93

Oby ta bramka nakręciła Ramseya. :)

Nie ma opcji, żeby Reading coś wywyiozło z Emirates.

Diaby nie jest zawodnikiem, który może nam zapewnić trofea...

Powiem jak zawsze: oby wszyscy wrócili zdrowi. Teraz mamy najważniejszy moment sezonu i zwyczajnie nie możemy pozwolić sobie na stratę jakiegokolwiek zawodnika.

Musi się tłumaczyć za ojca. Przynajmniej widać, że mu zależy na dobrej opinii wśród kibiców. No i pokazuje przywiązanie do klubu. Całkiem niepotrzebną szopkę zaczął Maciej Szczęsny.

Szczęsny skrytykował nas nawet po wygranej w Monachium, więc wszystkich jego wypowiedzi nie brałbym na poważnie.

Ten to ma pozytywne nastawienie do wszystkiego. :)

Nasi kibice wyjazdowi są na prawdę rewelacyjni. Nawet w Monachium można było słyszeć, jak skandowali nazwisko Cazorli. Na Emirates to inna bajka, wszystko przez ceny biletów. Przychodzą bogate pikniki, żeby sobie pooglądać...

Zagraliśmy dobry mecz. Gramy solidnie w obronie, to już drugie czyste konto z rzędu. Wydaje mi się, że teraz numerem 1 będzie Fabiański. Szczęsnemu jest potrzebna rywalizacja. Teraz mamy mecz u siebie, więc Arsene będzie mógł porotować składem. :)

Mecz dosyć wyrównany, ale pokazaliśmy że jesteśmy drużyną lepszą.

Szkoda, że tak późno. Jeszcze jest 9 spotkań. Wygrajmy wszystkie!

Mannone powinien chyba fryzjera zmienić, bo coś krzyyywo. :D

Jutro nie ma mowy, żeby coś ustrzelił. Gonimy Tottenham, musimy wygrywać. To co mieliśmy wtopić, już wtopiliśmy. Brak trzech punktów na Liberty może okazać się gwoździem do trumny.

Postawiłem na naszych, więc powinni pokazać ducha! :P

Mam nadzieję, że kogutom siądzie psychika.

Jak dla mnie Arteta zagrał wyśmienicie.

Jak już w przyszłym sezonie nic nie osiągnie, to trzeba będzie pomyśleć nad zmianą szkoleniowca. Na razie nic nie zmienimy, trzeba walczyć o TOP 4. Panie Wenger można wygrać z każdym!

Oliwka wczoraj śrenio, ale bramke strzelił. W defensywie też pomagał, czyli na +. :)

Obyśmy my byli na tyle silni panie Wenger, żeby w ogóle awansować do CL.

Jak dla mnie zagraliśmy bardzo dobrze. Widać było, że zawodnikom zależało. W tym wszystkim było dużo walki, fauli i może przez to mecz wydawał się szarpany. Bardzo mnie cieszy to zwycięstwo, powinno cieszyć wszystkich, bo pokazaliśmy że jak nam zależy, to potrafimy. Niestety, na Emirates stać nas było na lepszy rezultat, ale nie wiem co wtedy się z nami stało.

Oby ten mecz dał nam kopa na końcówkę sezonu.

Verma solidnie zapracował na ławkę.

szaman ---> dobre. :)

Graham pocisnął po pomocnikach, że są słabi. Czyżby obraził Ramsey'a? :P Foch na Grahama, ale ma rację tylko trzech naszych pomocników prezentuje ciekawy poziom - reszta jest słaba, albo wiecznie kontuzjowana. Rosicky potrafi grać genialnie - tylko jeden Wenger wie, czemu Czech nie gra.

Całe szczęście, że Gibbs zagra. Wilshere kontuzja. No i znowu będziemy mieli zdołowaną drużynę. Nie dość, że odpadniemy z Ligi Mistrzów, to straciliśmy zawodnika - serce, dzięki któremu mogliśmy walczyć o przyszłoroczną edycję.

Święta prawda, tylko żeby Wenger fochem na niego nie walnął...

Nie ma wyjścia, trzeba coś strzelić.

livesports.pl/mecz/Snf6Q3mN/#statystyki-meczu;0

Patrzcie na posiadanie piłki. :D

livesports.pl/mecz/Snf6Q3mN/#statystyki-meczu;0

Patrzcie na posiadanie piłki. :P

Hahaha finał mieliśmy na wyciągnięcie ręki, ot tak! Nawet to spier.. popsuliśmy.

Według mnie osiem lat to już zdecydowanie za dużo. Nie chodzi tylko o te lata bez trofeów, ale popatrzcie jak gra drużyna. O ile w poprzednich latach graliśmy widowiskowo, potrafiliśmy nawet pokonać Barcelonę, o tyle w zeszłym roku byliśmy uzależnieni od van Persiego. Jednak ten sezon to totalna katastrofa. Czy zapomnieliście o Bradford, Blackburn, czy innych blamażach na Emirates? United co roku nas rozbija, 8-2 było policzkiem dla każdej osoby związanej z Arsenalem, a wniosków wciąż nie wyciągnięto.

Drugą kwestią są jak dla mnie "dziwne" decyzje Wengera. Ramsey wychodzący praktycznie co mecz w wyjściowej XI, to tylko nieliczne z nich. Już w poprzednich latach mogliśmy wszyscy zobaczyć jak Kolo Toure opuszcza Arsenal, bo Arsene wybrał Gallasa, mimo iż Kolo był bardziej lojalny wobec Arsenalu. Park, Squillaci itp, itd...
Oczywiście nie chę odbierać tego co Arsene zrobił dla tego klubu, bo włożył w to tyle serca, jak nikt inny, ale przychodzi taki czas że potrzeba zmian. W futbolu nie chodzi o pieniądze...

Te wszystkie drużyny, które awansowały grały rewanż u siebie. My byliśmy tak słabi, że zostaliśmy zdeklasowani na Emirates. Bayern będzie miał przewagę własnego boiska, dlatego nie widzę szans, chciałbym dostrzec cokolwiek optymistycznego, ale tego nie ma.

Jego błąd. Ma swoją wielką Barcelonę...

Bayern szybko strzeli gola i skończy ten dwumecz, tak mi się wydaje.

Już pokazaliście w tym sezonie, na co was stać. Nie musicie niczego udowadniać, bo przegraliście wszystko co było możliwe. Nawet miejsce w TOP 4. Arsenal jest na takim miejscu, na jakie zasługuje.

Może oni coś osiągną w tym sezonie...

sebasz ---> trafna uwaga, po meczu z Bayernem będzie to samo. :P

W sumie nic senswonego nie powiedział, nie widać żeby przejął się tą porażką. Potulnie wypowiada się o grze obrońców, co mnie dziwi.

Ciekawe czy to prawda. Jeżeli tak, to Arsene miałby nieograniczony budżet na transfery i płace zawodników, co na pewno pozwoliłoby stworzyć lepszy zespół. Z drugiej strony nie chcę być, jak Chelsea, czy City...

Według mnie Villa jest zbędny. Przyznam, że jeszcze niedawno sam go chciałem w Arsenalu, ale wystarczy spojrzeć na jego cenę i wiek, a wnioski przyjdą same. Na pewno nas stać na kogoś młodszego i mniej więcej tak samo dobrego.

W tym sezonie na pewno nie, bo bramki rozkładają się na wielu zawodników, ale jeszcze w poprzednim sezonie wszystko opierało się na van Persiem. Jutro Bale musi dostać plaster, inaczej będzie ciężko.