Komentarze użytkownika niski93

Ale pięknie wskoczyliśmy w nasz rytm. To wszystko przychodzi nam z ogromną łatwością, zawodnicy są pewni swego, mnóstwo zaangażowania i walki. Właśnie taki Arsenal chce się oglądać, do tego widać jak wszyscy są zmotywowani. Oby tak dalej, a może my kibice zostaniemy nagrodzeni za swoją wiarę! :)

Widzę, że mamy chrapkę na zawodników Realu. Nie ma w tym nic dziwnego, bo Morata to młody i ambitny chłopak, do tego ma umiejętności. Arsene lubi wszystkie te cechy i może być w tym trochę prawdy.

mitmichael ----> Czarnobyl i inne gunwa zbierają swoje żniwa.

Popatrzcie w jakiej dobrej sytuacji jesteśmy. Chyba nikt się tego nie spodziewał.

Powodzenia Pat! Chłopaki wygrają Premier League dla Ciebie! :)

Coś nasza gwiazdka daje dzisiaj ciała...

Czuję zwycięstwo! Come on Arsenal!

Parlour chyba się troszkę zagalopował. A Ramsey? Przecież to nasz najlepszy zawodnik w obecnym sezonie. Jak można mówić, że nie ma pewnego miejsca w składzie. Znafffca....

Okej dzięki. Jestem spokojniejszy. :)

Chłopaki, a Flamini dalej ma kontuzje? Bo troche nie ogarniam. :P

Arsene mądrze myśli. Przedłuży kontrakty z pierwszoplanowymi postaciami, co na pewno da mu nie małą stabilizację i będzie mógł sobie dobierać na spokojnie zawodników z innych klubów, czy też rezerw.

Haheuehahuehue, Diaby zmienił numer na 24, a nawet jeszcze z nim na plecach nie zagrał. Ale przyda się nam na te 3 mecze końca sezonu, kiedy będziemy pieczętować mistrzostwo. :)

Nawet bez van Persiego mamy lepszy bilans bramkowy od MU. :)

Ja zapominam, że on dla nas gra. :P Serio.

Z Gnabryego będą ludzie. Jeżeli nawet Low się mu przygląda, to na prawdę fajnie. Tym lepiej, że wyrasta nam młody diament, który Arsene z pewnością oszlifuje. :)

Napastnik to absolutny priorytet. Pato na pewno ma nieprzeciętne umiejętności, ale jego przenosiny na Emirates nie mogą mieć miejsca. Nie dość, że mamy katastrofalny sztab medyczny, to jeszcze ta jego podatność na urazy... Ten transfer nie dojdzie do skutku.

Ile jeszcze Arsene będzie nam kazał oglądać to drewno bez ambicji?

Pane niech już będzie sobota, bo chciałbym jakiś konkretny mecz obejrzeć!

Matko znowu tyle newsów o tym nieudaczniku...

Pierwszą połowę całkowicie odpuściliśmy, druga była świetna szkoda tylko, że nie udało się wyrównać. Zdominowaliśmy po przerwie i zasłużyliśmy na jeden punkt. Jestem pewien, że na Emirates United skończy jak Liverpool. Nie możemy oddać lidera!

Aaron cały Arsenal liczy na Twój geniusz!

To oczywiste, że nadejdzie moment w którym Giroud się wysypie, przestanie strzelać albo będzie przemęczony. Tak czy siak należy się mała gbura dla zarządu, że nie postarali się nikogo sprowadzić w lecie. Bendtner i Sanogo to nieporozumienie, Arsene pewnie liczył na Theo, ewentualnie Podolskiego na szpicy. W rzeczywistości mamy jednego dobrego napastnika, a jak coś się mu stanie to jesteśmy w czarnej dziurze, żebyśmy się na tym nie przejechali...

Bardziej bym się cieszył, gdyby ktoś z dwójki Rooney - van Persie opuścił spotkanie z nami...

Czuję, że w niedziele utrzemy im nosa.

Przyznam się, że po pierwszej połowie byłem bardzo pesymmistycznie nastawiony do naszej postawy, ale od około 55 minuty wyraźnie wzięliśmy się w garść. Ramsey daje nam kolejne zwycięstwo, należą się mu ogromne brawa, również całej drużynie która wygrała nie byle gdzie, bo w Dortmundzie.

To zwycięstwo podniosło wszystkich na duchu i poprawiło humor kibicom. Miejmy nadzieję, że w niedziele nie bedzie huśtawki nastrojów i z Old Trafford wrócimy zadowoleni. Brawo!

Nie ma miejsca na porażkę! Come on Arsenal!

Nie chcę wypowiadać się o kontuzjach w naszym zespole, bo to jest totalnie bez sensu. Powiem tylko, że środek powinien być taki, jak z Liverpoolem i liczymy na to, że Arteta zagra jak w sobotę, bo będzie bardzo ciężko...

Fajnie się ogląda sytuacje, w których Mikel nie boi się pójść na wślizgu i odebrać piłkę rywalowi. Mnóstwo celnych podań, w dodatku to wszystko wygląda bardzo płynnie. Brawo!

Ale jajca, widzicie co się dzieje z Milanem? Galliani wyszedł z trybun. :D

A mi się dzisiaj podobała gra Artety. :)

Świetne zawody, z przyjemnością oglądałem przedstawienie, jakie zafundowali nam nasi zawodnicy. Cała drużyna zagrała fenomenalnie, a bramka Ramseya była wisienką na torcie. Nie możemy teraz zwolnić tempa w Premier League, na Old Trafford liczę na remis, będzie to dobry wynik. :)

Ławka wygląda tragicznie...

Znowu się wszyscy pucują przed meczem. Lubię Kolo, ale jutro Emirates powinien opuścić ze łzami w oczach, bo bolesnej porażce Liverpoolu. :P

Z Dortmundem i Chelsea traciliśmy bramki po indywidualnych błędach. W sobotę nie może się nam coś takiego przytrafić, tym bardziej jeżeli gra się przeciwko Suarezowi.

Ryo już się nagrał w tym sezonie dla nas... Taka prawda.

Dwóch silniejszych rywali, dwie porażki. Z Live 3 punkty to mus!

A skoro już tak sobie narzekamy, to wypada pogratulować naszemu kapitanowi, że tak dzielnie przeprowadził nas przez ten puchar i pociągnął zespół do walki przy 1:0.

Park, Wenger sobie z nas kpi! :D

seru ---> przegrywamy kolejny mecz u siebie, bez walki. Tak, to ja jestem żałosny.

Ta drużyna w dalszym ciągu to jakieś nieporozumienie...