Komentarze użytkownika pablofan
Znaleziono 5305 komentarzy użytkownika pablofan.
Pokazuję stronę 35 z 133 (komentarze od 1361 do 1400):
@Damper: możesz reagować jak chcesz. to jest moja opinia i myślę, że jest obiektywna. Też bym chciał wierzyć, że będzie inaczej, ale nie mam na to sił. Co nie zmienia faktu, że będą ten mecz oglądał i wierzył, że jednak coś się wydarzy na naszą korzyść.
@Garfield_pl: dokładnie tak. za długo już oglądam Arsenal w akcji by nie wiedzieć co zwiastuje okres świąteczno-noworoczny. Szczególnie, że mamy największe problemy kadrowe całego grona wymienionych rywali. I bardzo wąską kadrę ;)
@adek504: problemem jest niezmienność założeniem taktycznych pod bramką rywala. Mamy 80 którąś tam minutę, gonimy wynik, a będąc w polu karnym nasi zawodnicy zamiast strzelać to szukają gościa dookoła, który to zrobi. W konsekwencji czego nie oddajemy żadnego strzału.
Powoli nasza gra staję się odzwierciedleniem gry Martinelliego.
Każdy wierzy, że tylko potrzebna jest jedna mała zmiana, odpowiednie ogniwo w składzie i wszystko ruszy, ale nic nie rusza. Co mecz każdy rywal doskonale wie jak nas rozegrać. Już nawet spotkania ze Srokami i Brighton czy ostatnio z Fulham wyglądają tak samo. Idziemy jak ta zacięta płyta. Jedyne zmiany wprowadzają wychowankowie, którzy niestety nie pociągną tego zespołu na dłuższą metę.
Za kilka dni gramy z NU i obiektywnie patrząc, nie mamy szans w tym starciu.
Co do MU, to jest dla nich odpowiedni moment na to, aby się przełamać. Już za długo zbierają bęcki. W dodatku mieli ostatnio trochę więcej czas na treningi. Uważam, że Zmiana na Amorina mimo braku wyników, poprawiła ich grę. Przede wszystkim widać różnicę w tym jak atakują i myślę, że jeśli oprą się na tym, to mogą wyjść z tego dołka. Kwestia czasu. Oczywiście nie wystarcza to o walkę o top 4, ale jak to bywa ze średniakami z ambicjami, punkty topce mogą urwać.
@Garfield_pl: obecna forma wskazuje, że mogą dołączyć do pogoni za live. W tym roku pucharów w Europie nie mają, więc mogą skupić się na 1 poważnym celu. Myślę, że puchar ligi też stanie się ich priorytetem. Akurat finał wypadnie w najkorzystniejszym dla nich okresie, a jest duża szansa, że nas pokonają.
@adek504 napisał: "A może właśnie dopadną tylko ich, bo każdy z rywali już przechodził kryzys, a oni jedyni nie, spójrz na zeszłym roku kiedy to City i Arsenal miało krzyża na jesień, a LFC nie miało takiego"
powiem tak. Dziś mam dziwne przeczucie, że united ograją Liverpool, ALE! jeśli liverpool zdobędzie 3 pkt, to bufor nad city wyniesie 13 pkt z zaległym meczem w zanadrzu.
Nas nie liczę już w walce o mistrza z wiadomych przyczyn. Chelsea... jeśli sam ich trener nie zalicza ich do grona walczących o mistrzostwo, to ja tego też robić nie będę. Natomiast kolejnym poważnym konkurentem jest newcastle. Mają zdrową kadrę i do tego są w formie! jeśli maraton styczniowy zakończą bez potknięć, to mogą sporo namieszać w czołówce.
NFO nie uwzględniam w walce o top 4 ze względu na jakość ich kadry.
@adek504 napisał: "Serio to co my gramy to daleko jest do tamtej
Chelsea, po prostu zmagamy się z dużą ilością kontuzji i czasem trzeba niestety zastosować ten pragmatyzm"
Dokładnie w tym tkwi problem Artety. W dodatku mamy problemy kadrowe, więc nic dobrego z tego na dłuższą metę nie wyniknie.
Edu został już pociągnięty do odpowiedzialności, a to oznacza, że ktoś w zarządzie był naprawdę niezadowolony z rozwoju sytuacji.
@Szogun: pogoń city nie jest taka nierealna x.x
@adek504: w swoim ostatnim mistrzowskim sezonie Liverpool zdeklasował city na starcie sezonie i w połowie roku mieli sporą przewagę punktową dzięki czemu później mieli wszystko w swoich rękach. Nawet jeśli ich dopadną jakieś problemy, co jest możliwe, to jednak mogą na nie reagować ze spokojem. Co więcej, problemy te dopadną też ich rywali.
Jeśli chodzi o nas to mimo, że w zeszłym roku zajęliśmy drugie miejsce, to graliśmy podobnie jak w obiecanym sezonie tylko nieco lepiej i naszym dopalaczem czy tzw. Game changerem był Kai.
Obecnie nie gramy nic nowego i jesteśmy odczytywani jak ten Martinelli na boisku, gdziekolwiek by nie grał. Konkurencja też nie była tak wymagająca jak w obecnym. Naprawdę musi zdarzyć się cud żebyśmy wygrali mistrzostwo.
Dla mnie sprawa jest oczywista - Liverpool idzie po mistrza i jedynie kto im może zagrozić w przypadku jakiś problemów to… city xd
Arteta próbuje iść po mistrza jak swego czasu Chelsea za mourinho, ale to już nie te czasy, aby zdało to sukces. Jakość zespołów w PL jest zdecydowanie na wyższym poziomie i nie można pozostawiać biernym na boisku gdy ma się prowadzenie bo rywal tez ma swoje ambicje i po prostu nie odpuści.
W dodatku jaki zespół w ostatnich latach sięgnął po mistrza oddając co mecz średnio 3/4 strzały celne na mecz? No właśnie.
@losnumeros: „ Co do goli strzelanych z pozycji o niskim prawdopodobieństwie zdobycia bramki - tak to jest w przypadku zespołów, które bardzo rzadko dopuszczają rywali do dogodnych sytuacji”
Dokładnie, bo taki zespół stara się strzelić z tego co ma, a u nas zrobił się Wenger ball pod bramką rywala. To ciągłe granie wzdłuż i wszerz przed polem karnym rywala już widziałem i każdy z nas dobrze wie, że dobrze się to nie kończy. A jak się ma takich asów jak Jorginho, to kontry po stratach w takich momentach są tylko kwestia czasu.
Jest to 4 sezon z rzędu gdzie o coś walczymy i mentalnie nasza drużyna sobie z tym nie radzi. Jak przegrana LM można było wybaczyć, tak zeszły i obecny sezon to porażki na konto Artety. Nie jesteśmy już niedoświadczonym zespołem. Jednak to co pokazali dzisiaj na boisku jednak temu przeczy.
@mlody323323: w kierunku stylu ala stoke. Nasciaga Arteta wiecej drewna i juz nawet podobania po ziemi nie będziemy w stanie wymienić. Ja naprawdę nie rozumiem co się wydarzyło, że po sezonie 22/23 całkowicie zmieniliśmy sposób grania.
@Adi17: „ Arteta ma duże szansę na ponowne wicemistrzostwo. Tylko to nie będzie rozwój, a stagnacja. ”
z taką grą to może być ciężko o drugie miejsce. Jedynie nieudolność goniących nas rywali może nam je dać.
Zaraz gramy z Newcastle i jak ktoś gra w Buka to śmiało może obstawiać wygraną srok.
Jedyny znak zapytania to memczester, ale oni za Amorima mimo, że dostają co chwila w pape to jednak potrafią tworzyć sobie okazję i na nas mogą 2/3 ataki wystarczyć. Jak zagramy z podobną paniką co dzisiaj, to i z pucharów odpadniemy w ciągu jednego tygodnia.
Z tym co gra Martinelli, Trossard i Jesus nie ma szans mierzyć wysoko.
@Adi17: „ W ogóle z tego co pamiętam ten proces Artety mial miec 5 kroków i czasem nie jesteśmy w tym ostatnim?”
Jest… i po nim się wypier**limy xD
@Trempa: ;o w takim razie mamy k.o
@Garfield_pl: ja cię podziwiam. Nie wiem czy sobie w ten sposób jaja robisz z ludzi, którzy od lat czekają na sukces i czerpiesz z tego trollingu energię witalną, ale jednak przyznam ci rację, że siedząc na kanapie i oglądajac mecz mam wpływ tylko na swoje własne zdrowie ;)
Dlatego spokojnie powiem, ze ten sezon jest przegrany.
A teraz sobie spokojnie, dla relaksu, obejrzę jakiś film czy coś.
@marimoshi: też to widziałem, że dziś Brighton też sporo zmarnowało. City jeszcze nas wyprzedzi jeśli MA będzie uparcie szedł w tym samym kierunku.
A! Jakby komuś to umknęło! Gdyby nie nieporadność piłkarzy Brighton, to równie dobrze moglibyśmy wrócić tu z niczym i kilkoma bramkami w plecy.
@Marzag: może i powód był dobry, ale efekt tragiczny.
@Rynkos7: co do city, to warto zwrócić uwagę, że oni odżyli w momencie kiedy ich skrzydłowi zaczęli w końcu coś grać. Savinio trafił na LS i od razu chłopak odpalił. Doku i Grealish zostali usadzeni i Guardiola w końcu zbiera tego efekty.
A my? Od dwóch sezonów męczymy się z miernym Martinellim i nierównym Trossardem. Do tego należy dołożyć beznadzieje decyzje Artety bo naprawdę było tylko kilka spotkań od końcówki zeszłego sezonu, w których zagraliśmy dwie równe, dobre połowy!
@Marzag: Ale był jedynym zagrożeniem. Po jego zejściu ledwo co jakiś strzał oddaliśmy. Każdy mecz jest, a w sumie był, o wszystko! Ten remis przekreśla nasze szanse na mistrzostwo. Nie wiem jak MA sobie wyobraża wygrać mistrzostwo grając z taką nadmiernością ostrożnością co spotkanie. W dodatku w sytuacji gdzie obrona kompletnie sobie nie radzi tak dobrze jak w zeszłym sezonie.
Atak? Pretendent do tytułu nie zachowuje się tak w ataku. Nie ma w nas agresji i złości. Chęci wyrwania tego wyniku z rąk rywala. Taktyka niczym z meczu rugby to nie jest dobre rozwiązanie i przekonany się w maju o efekcie „kontroli” Artety.
@Gunner915: zmienił go bo się obsral. Jakby mało mu było, że jest obsenay już od początku sezonu.
Czar prysł, dupa pękła, dynamika znikła w pyle,
jakby piłkarze zapomnieli, co to tempo w każdej chwile.
Zmiany na boisku?
Chaos, brak w tym choćby sensu,
jakby ktoś za sterem zgubił drogę w gąszczu błędnych wersów.
Przed meczem czułem, że tak to się skończy, ale chciałem wierzyć. Arteta jest obsrany tym, że wie iż musi to mistrzostwo wygrać i niestety daje to odwrotny efekt. Ten sezon już jest stracony i trzeba walczyć już o top 4.
Gramy rewanz z drużyną, które nie można pozwolić na to, aby w siebie uwierzyli, dawać im czas na reakcje i przede wszystkim pozwalać sobie wejść na głowę. MA dobrze wiedział dlaczego przegraliśmy poprzedni mecz z nimi i co zrobił? Jeszcze bardziej cofnął drużynę i starał się nie przegrać. Panika jednej jak i drugiej drużyny była widoczna od samego początku, co jest kur**a niezrozumiałe! Kolejny sezon walczymy o mistrza i wciąż wychodzimy na rywala środka tabeli z jakimś nadmierną ostrożnością!
Przynajmniej już wiem, że to nie ten sezon. Szkoda.
@Freo98: bo Martinelli jest chu owym skrzydłowym. Nie ważne po której stronie gra
Jacy my jesteśmy żałośni w tym ataku w obecnym sezonie. Przegrywasz, walczysz o mistrza i nie strzelasz na bramkę gdy trzeba walczycie punkty..
Hahaha i to jest cały Martinelli. Z kimś takim to my możemy co najwyżej walczyć o top 6. Dziękuję, Dobranoc.
Usiąść na głowę Jesusa można, ale blokować piłkarza Brighton już nie. Dobre Taylor, dobre
@bizooon: nwaneri mimo, że się czasem kopał po czole to i tak więcej zagrożenia stworzył niż ten parodysta.
@Szogun: dokładnie. Jak człowiek wytykał gowniana grę z Brentford to kazali się pukać po czole.
Tutaj jak coś po chaosie znów nie wpadnie, to pozamiatane.
@Er4s: Mają na nas sposób. Tak samo jak Sroki. W dodatku im zawsze sędziowie sprzyjają. Jak w takich spotkaniach z nimi nie zlapiemy się od początku za jaja , nie przejmiemy inicjatywy i ich po prostu nie zgnieciemy, to nic z tego nie będzie. Dziś była panika od samego początku i prawda jest, ze ten mecz cudem remisujemy.
@Marzag: generalnie ten komenatrz dotyczy całokształtu. Nie ma w ogóle dynamiki w zespole i to, że Merino gra dobrze, nie oznacza, że zespół też takie wrażenie sprawia. Akcje są za wolne, chaotyczne. Mimo to, że budujemy je dość wolno…
@mlody323323: było zajebiscie. Nikt jeszcze w grudniu mistrzostwa nie wygrał ;)
O taką dynamikę MA chodziło gdy chwalił Merino? Naprawdę godne podziwu. Z takim tempem i dynamika to my ledwo potrafimy oddać strzał an bramkę.
Jedyny co potrafi strzelić na bramkę zaszedł po 1 połowie. My nic nie tworzymy. Kolejny taki mecz w tym sezonie.
Dalej grajmy jak Frajerzy i tak właśnie będą nas sędziowie traktować. Wracamy powoli do tego co było kilka lat wstecz. Jak nie zmienia podejścia w tym meczu to już po wyniku.
No bez **** przesady! Jprdl to jest jakiś ***** zaraz. Ta *****a drużyna!
To jest jakaś ***** kpina!!!!
Sędzia kartek zapomniał bo stadion nie buczy
@Szogun: tam tyle już nie zapłac(z)ą, ile byśmy chcieli xD
@Szogun: może znów zmartwychwstanie na Wielkanoc.
Jesus wrócił do swojego standardowego poziomu.
@Arsenal2004: cofnąć Rice’a i zinchenke do przodu. Fizycznie nas dominują
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Viktor Gyökeres – brakujące ogniwo w mistrzowskiej układance Arsenalu?
- 29.07.2025 19 komentarzy
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Garfield_pl: na tym etapie to mamy największe ograniczenia z topki. Do tego dochodzi dysfunkcyjny atak z bardzo nieskutecznymi obecnie skrzydłami i nieustanne problemy w kreacji i wykończeniem akcji. Jesus już w meczu z brentford miał symptomy powrotu do swojej "normalnej" formy i we wczorajszym się potwierdziło, że nie był to przypadek.
Wydaje się, że naszą jedyną siłą i największym atutem na obecną chwilę jest gra w obronie i SFG... grając głównie się broniąc z reguły wychodzimy na tym jak zabłoci na mydle, także co ma mi się nie kleić?
Myślę, że ten miesiąc będzie kluczowy dla układu sił w TOP 4. City wygląda na to, że wraca do formy, ale ich wygrane to nie byli wymagający rywale. jednak jest to dla nich pozytywny impuls. Newcastle idzie jak burza. A chelsea mimo, że się zaciełą, to jednak ma ogromny potencjał w ofensywie.
NFO i Wisienki? ciężko stwierdzić. wszystko zależy od formy "oczywistych" faworytów do top 6. Może faktycznie szykuje nam się kolejna historia o kopciuszku w PL . Oczywiście nie z finałem jak Leicester swego czasu, ale samo miejsce w LM czy LE, to byłoby dla nich ogromne osiągnięcie biorąc pod uwagę obecny poziom PL.