Komentarze użytkownika pablofan

Znaleziono 5285 komentarzy użytkownika pablofan.
Pokazuję stronę 8 z 133 (komentarze od 281 do 320):

Haha jak to anulują to faktycznie protokół fart

@mlody323323: fart to już mi się dawno skończył. W obecnym sezonie potwierdził już nie raz, że ch**we decyzje to u niego standard.
No cóż. Pisałem po meczu z PSG, że w tym meczu będzie w dpe i niestety się nie myliłem :/ chociaż kupon na pocieszenie zielony

Niech zdejmuje tego ode i daje Ethana bo to już nie ma sensu

@Barney: klasyczna kontra przy bierności Martinelliego, skelliego i chyba Rice’a po czym idealnie wypuścili na rajd Semeniuk.

@Adamarsenal1: mamy chu**wych atakujących więc jest jak jest. Obrona w tym roku to parodia formy z zeszłego sezonu. Jeśli taki ode nie potrafi nic prócz kółeczka i dośrodkowania, a Martinelli dośrodkowania spod linii końcowej, to co my oczekujemy? Gdyby nie te SFG i zawodnicy z głębi pola to byśmy byli tam gdzie jest obecnie United i kuraki.

W meczu z suthapmton będziemy bić się o LM. O ile nie przegramy.

Klasyka. Druga w plecy kwestia czasu

Jak amatorzy

@Rynkos7: jego całego sezonu…

Jprdl… brak słów

I to jest różnica między Martinellim a każdym innym skrzydłowym. Inni gdy mają okazję to robią wszystko by oddać strzał, a nie uciec do linii i dośrodkować.

Martinelliemu by wystarczyła jedna kompilacja jego „skillsow” i to by było wszystko na jego temat.

@Oldgunner3: dokładnie. Już po meczu z Leicseter się tasowali na forma, a kilka dni później z lepszym rywalem nic się nie zmieniło. Trzeba się cieszyć, że są dla nas bramki, ale to nie jest dobry mecz.

Ach ten nasz magiczny skrzydłowy na lewym boku ;)

@Oldgunner3: to jak ktoś napisał, nawet Adamie Traore czasem coś wyjdzie ;)

Rice mentalnie przewyższa ten klub. Skarb

No… Rice już nas pokarałeś w PSG odpuszczeniem krycia i było blisko kolejnego „zaskoczenia”

@Oldgunner3: on gra na LS bo ponoć tam najlepiej się czuję, ale strzelić z przed 16tki to ani praw ani lewa nie potrafi. Taki to skrzydłowy. :/

To jest żart. Ledwo go musnął kur.a

Martinelli xD ty mój”brilliancie”

Przed meczem obstawiłem porażkę Arsenalu… ale naprawdę liczę na inny wynik -.- oczywiści win

@marimoshi: ja go nie jadę. Stwierdziłem fakt, że jest słaby i nie ma potencjału na poprawę.

@Barney: tym razem to Leo tańczył ;)

Kolejna okazja na możliwy atak zaprzepaszczona fatalnym podobaniem ;/ z PSG jak już ten element będzie zawodził, to nici z finału.

@Barney: odpoczywa bo nie był w pełni ready

@marimoshi: taaaak, Chwalmy go za to, że piłkę potrafił podać raz czy dwa. To nie jest zawodnik na poziom w którym chce być ten klub.

@Marcel90: Ale co się dziwić, jak MA to wpoił praktycznie każdemu piłkarzowi. Tam strach w oczach widać jak muszą zagrać piłkę do przodu, a potem gdy jest okazja na kontrę czy wyprowadzenie szybkiego ataku, to proste podanie im nie wychodzi

Jak my mamy coś ugrać z tym PSG z takim Martinellim na ls i ode kompletnie bez formy. Goście są dramatyczni. W przypadku Brazylijczyka, to już nie ma nadziei na poprawę, ale Martin musi wrócić do swojej poprzedniej formy.

@Arsenal2004: tak xD ten sezon to jest po prostu cyrk z sędziowaniem i to co się wyczynia w kontekście arsenalu.

@Artetaballer: +.
Z tego składu co jest w realu, to bym chciał Valverde i Camavingie. Reszta ma swoje plus i minusy, ale jednak więcej minusów.
Oczywiscie żółwiem bym też nie pogardził, ale po latach spędzonych w PSG z „gwiazdorami” on już jest jak koń trojański. Nie dość, że ogromna pensja, to i jeszcze ego. Podobnie z przygłupim vinim.

@Artetaballer: @iluzbg: jeśli Alonso przejmie Real, to prawdopodobnie czeka ich rewolucja taktyczna. Choć wątpię, że perez zgodzi się na grę inaczej niż 4-3-3 bo ma sporo ofensywnych „gwiazd”, ale też nie widzę Alonso w tym systemu. Jeśli jednak Xabi będzie kontynuował swój styl w RM(o ile tam faktycznie przejdzie), to za rok część graczy straci mocno na wartości bo będą mniej grali. Także na miejscu rywalizujących klubów z RM nie „donowalbym” realu, a czekał na okazje.
Niestety City, United czy rozrzutna Chelsea, to desperaci i wydadzą każdy grosz choćby za obietnicę lepszych wyników.

@Damper: oczywiście, że tego nie chce i naprawdę mocno liczę na sukces, ale tyle lat żyję tym sportem, że rozum podpowiada inaczej niż serce.

@sebastix11: generalnie gramy równie słaby sezon co United, ale nie tak zły jak oni. Celem klubu było mistrzostwo i nici z tego. W dodatku stylu i formy nie ma i zapewne większości doskwiera fakt, że mimo ch. Gry, które United czy totki prezentują w lidze, to jednak są w stanie spiąć się na te rozgrywki europejskie i iść po ten puchar jak po swoje, a my… no właśnie.
Tyle lat oglądam ten klub i wiecznie jest ten problem. Zamiast pójść za ciosem, utrzymać koncentrację i jako tako formę z poprzednich meczów, to my się kur**a cofamy w rozwoju i zapominamy o podstawach.
Wiadomo, że LM i LE to dwa różne światy, ale oczekiwania przed sezonem były wysokie i na obecną chwilę wszystko poszło źle. W dodatku z formą jaką prezentujemy ciężko sobie wyobrazić, że my pokażemy coś więcej w rewanżu niz zdążyliśmy pokazać u siebie.
Co więcej, gramy w weekend i ten mecz przegramy. No najwyżej zremisujemy, ale taki wynik, to jak porażka.

Wielu tutaj zwraca uwagę, że PSG nie było w cale takie mocne i z pewnością bylo do ugryzienia z czym się zgadzam, ale w ataku jakość mieli zdecydowanie większą i to było widać.
Natomiast nasze ataki były niweczone przez głównego kreatora naszej gry (ode) lub przez gościa, którego od dwóch sezonów nie powinno być w podstawowej jedenastce (Martinelli). Z kolei Leo, to Leo. To typ gracza, który jak dobrze zacznie to coś z niego w meczu będzie, ale jego forma w ważnych meczach są jak gra w ruletkę.
Przed rewanżem wydaje się, że nie mamy argumentów by zagrozić bramce PSG. Z pewnością nie z Martinellim i Ode na boisku.
Sezon się jeszcze nie skończył, a drugie miejsce w cale nie jest takie pewne. Mamy spotkania z bezpośrednimi rywalami o to vice i patrząc na to co się dzieje od grudnia, to ja tego po prostu nie widzę.
Jeśli wtedy pisałem, że ciężko będzie zdobyć 70/75 punktów w tym sezonie i de facto powoli się to sprawdza, to nie zostało zrobione nic od tamtego czasu, aby poprawić jakość naszej gry.
W klubie na pewno mają świadomość spierd**nej roboty, i decyzja o pożegnaniu Edu nie była przypadkowa, ale praca sztabu również kuleje bo jeżeli kolejny sezon oglądamy te same problemy w ataku, to znaczy, że ktoś robi chu**wa robotę na treningu.
Można mówić o kontuzjach itp., ale tak naprawdę jedynym poważnym osłabieniem był brak Saki. Ode od początku sezonu nie dojeżdża, Kai jest jaki jest, ale jego skuteczność w ataku też nie zachwyca. Natomiast cała reszta się nie nadaje do gry na poziomie pozwalającym walczyć o trofea.

Komentowany temat: Pierwszy mecz w walce o upragniony finał: Arsenal vs PSG 29.04.2025, 23:18

@damianARSENAL: przecież to po błędzie Declana straciliśmy gola. Ja rozumiem, że chłop ma jaja, ale niestety w tym jednym kluczowym
Momencie daj ciała.
Dziś zawiódł cały zespół, a najbardziej Arteta co zresztą już w tym sezonie w kluczowych momentach jest standardem.

Komentowany temat: Pierwszy mecz w walce o upragniony finał: Arsenal vs PSG 29.04.2025, 23:10

@arsenallord: akcja barcoli była po spalonym. Ok, udało im się, ale jednak powinien być spalony.

Komentowany temat: Pierwszy mecz w walce o upragniony finał: Arsenal vs PSG 29.04.2025, 23:09

@Smazony: sezon się jeszcze nie skończył ;) a w formie obecnie jestesmy najsłabszej z całej topki.
Rozumiem, że na koniec się podpisałeś pod swoimi słowami ;>

Komentowany temat: Pierwszy mecz w walce o upragniony finał: Arsenal vs PSG 29.04.2025, 23:04

Ja czuję w kościach, że podsumowaniem tego ch sezonu będzie porażka ze świętymi. Tyle lat mija i ciągle te same błędy.
Bylo w miarę dobrze pod koniec zeszłego sezonu i wystarczyło kupić tego jeb** skrzydłowego z napastnikiem do ataku, a zrobiono wręcz kompletnie odwrotnie. Nie czuję, że coś się odmieni w rewanżu bo jak ma się coś odmienić jak w ataku mamy samych hamulcowych, a Odegaard, to jest kur**a kpina a nie ofensywny pomocnik.

Komentowany temat: Pierwszy mecz w walce o upragniony finał: Arsenal vs PSG 29.04.2025, 22:59

@Smazony: nie damy. Bo w ataku dalej będzie Martinelli i Trossard.

Komentowany temat: Pierwszy mecz w walce o upragniony finał: Arsenal vs PSG 29.04.2025, 22:58

Z takim trenerem i jego podejściem możemy się pożegnać z LM w rewanżu. Zero zmian świadczy po prostu o jego braku wiary i
Poniekąd nieudolności. Atak nie działa cały mecz a
Kompletnie nie zrobił nic by to zmienić.
Teraz kolejne porażki i remisy w lidze po czym żegnamy się z vice mistrzem. Klasyka.

Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady