Komentarze użytkownika palka13

a może dobrze byłoby na jego miejsce sprowadzić tego młodego Chorwata?

IGWC -> wymieniłeś 3 mecze ( moim zdaniem raczej średnie w jego wykonaniu ) w okresie około roku.
naprawdę świetny piłkarz

dajcie sobie spokój z tą świetna atmosferą. Piłka nożna to nie kabaret, czy komedia romantyczna.
Heh... w Romie największa gwiazda... bez komentarza
a przypomnijcie mi, bo nie pamiętam, jego przynajmniej 3 bardzo dobre mecze ( bo nie wiem czy pamiętacie, ale synek gra w Arsenalu w najsilniejszej lidze świata ), już nie chcę 3 pod rząd...
nie ma

oby!! daremny jest, był i będzie więc trzeba go sprzedać, choć jakoś nie wierzę, że Roma może chcieć takiego słabego gracza

oby oby oby oby oby oby oby oby oby oby oby oby oby oby oby oby i jeszcze raz oby!!!

ja bym mu dawał szansę w CC ;)

w sumie dupiaty na każdej pozycji

dajcie spokój z tym Eboue, synek jest daremny i dlatego szefu szuka prawego obrońcy. Po pierwszym newsie o Vrsaljko bylem bardzo sceptyczny, ale poszperałem w necie i naprawdę z niego mogą być ludzie. Gorysz od Eboue nie będzie na bank

byłoby pięknie, a do tego myślę, że dałby radę pograć u nas, może nie w każdym meczu, ale dałby radę. O wsparciu mentalnym nie wspomnę. A mecze przeciwko twardym...

A niech gra. Jak siedzi na trybunach to cena spada, a tak to ten jego ukochany klubik będzie musiał słono zapłacić

Nasri jest fenomenalny w tym sezonie, mam nadzieję, że utrzyma formę i że mu nic do głowy nie strzeli by klub kiedykolwiek zmieniać;)

Bacary ma kiepskie dośrodkowania, pamiętam pierwszy, bardzo dobry w jego wykonaniu sezon ( był w jedenastce roku przecież ), a do tej pory nie osiągnął tego poziomu, może to po stracie brata, cholera wie. Lubię go, ale czasem irytujące są te jego wrzutki. Gol z Evertonem był super, ale przydałby mu się porządny konkurent na pozycję, bo jak wcześniej pisałem, Eboue to dramat

prawy by się przydał, eboue to dramta, sagna mniejsza tragedia

komentować się nie chce

oby nie nowy Aliadiere

no przydałby się, ale myślę, że Freddie wolałby dłuższy kontrakt niż na rok

i tak nam go Chelsea sprzątnie

hurra, pęknie, cudownie, miodzio. Trzeba to uczcić!

to jest jakiś koszmar

brawo, brawo! teraz jeszcze raz - koncentracja!!!!

zaczyna się...

teraz koncentracja !!!!!!!!!!!!!

a nie wiedziałem, że Houllier załatwił pracę Wengerowi

sakho, subotic... nie! lepiej festiwal drewniaków w obronie i 20 baniek za młokosów

to, że sędziowie dali ciała, nie usprawiedliwia zespołu, który z Bragą powinien przynajmniej 2 bramki strzelić... jak nie 5

7 dla Fabsa, kpina, synek przeczyta tę notę i stwierdzi, ze gitara

już myślałem, że przyczyną porażki były skały zamiast trybun... coś nowego by wymyślił

a do tego Wenger uważa, że ma najsilniejszy skład od początku pracy w Arsenalu... no po prostu ręce opadają! Ta zgraja maminsynków bez jej nawet się nie zbliża poziomem do składu sprzed 6-8 lat, eh nadal jestem strasznie wqrwiony

sebasz ->
jak obraziłem to sorry ( aleś delikatny ), ale sam zacząłeś nieprzyjemne wycieczki w moja stronę. Może po prostu jesteśmy podqrwieni po wczorajszym, nie ma sensu się spinać, szczególnie, że kibicujemy temu samemu klubowi, reszta nieważne...

Howareyou, świetnie napisane, choć i tak ich oszczędziłeś

AW popełni kolejny błąd jak go sprzeda

katastrofa jak cholera, chyba najbardziej bolesna porażka od lat

sebasz ->
"jakimiś pokrętnymi teoriami próbujesz coś udowodnić" ???????????? co udowodnić? że jesteś miernotą i miernoty tłumaczysz, że pary nie mieli, bo w środku tygodnia "grali" towarzysko.
Jak zwykle Arsenal najbardziej poszkodowany przez mecze towarzyskie, od 6 lat posucha, a to wszystko dlatego, że mecze towarzyskie, źli sędziowie, kontuzje, zły kąt padania światła, a i oczywiście pech, ten cholerny, qrewsko często występujący pech; nie błąd, ale właśnie pech.
Widzę miernoto, że dałeś się wkręcić w te pokrętne i typowe tłumaczenia Wengera po kolejnej frajerskiej wtopie, tak frajerskiej, bo mimo, że to było wczoraj to nadal nie mogę tego inaczej nazwać
ps. po treningu pamiętaj, aby mamusia podjechała pod drzwi do hali bo będziesz zgrzany i możesz się przeziębić, zimno jest!

sebasz -> "niesamowity" to Ty jesteś, bo się do Chamakha porównujesz, no ale cóż, życzę szczęścia, może halę zamienisz na stadion w północnym Londynie
ps. zacznij rozumieć tę dyscyplinę po angielsku, a nie po polsku, bo z hali nie wyjdziesz

aha, jakbyśmy wygrali, bo np. karnego by nie strzelili i w 87 minucie Kaboul by nie trafił to by tematu zmęczenia nie było wcale

sebasz-> i miej świadomość, że zarabiasz milion rocznie.
Gadasz jaki nasi kopacze.
ps. mam prawko, 32 lata, a i samochód, którym jak zrobię 700 km to nie jestem zmęczony,a do tego nie zarabiam miliona rocznie. Jak jestem w pracy to jestem skoncentrowany i robię jak najlepiej bo za to mi płacą, nawet jak dzień wcześniej zrobiłem 700 km

taa, tylko, że 3 pkt są za wygraną, a nie za przewagę w statystykach

sebasz -. co za różnica czy lecisz 3, czy 7 godzin, jakiś megawysiłek to to nie jest, ale super wymówka.
Myślę, ze nawet gdy dziś real przegra to Jose nie będzie pieprzył głupot o meczach w środku tygodnia, nawet mu to do głowy nie przyjdzie, szkoda gadać, Wenger nie potrafi przyznać się do błędu zakupu kiepskich piłkarzy, w szczególności obrońców, aha i jeszcze się w tym sezonie odezwie problem bramkarza, bo tez nie mamy światowej klasy

sebasz -> zobaczymy jako dziś real zagra, tam też kadrowiczów nie brakuje. Aha wiem, inna liga...

rwa mać, JM po porażce wszystko zazwyczaj bierze na siebie, a Wenger pieprzy coś o przemęczeniu i koncentracji. Dupiatych mamy obrońców i tyle, mamy jednego DM, ale szefu się do wpadki transferowej nigdy nie przyzna. Aha i tak dobrze stoimy w lidze; inni słabo grają, my tez mieliśmy kilka razy fuksa. Jaki ja jestem nadal wqrwiony!!!!!!!!!!!!