Komentarze użytkownika pauleta19

Wenger mógł dać Gnabryemu więcej szans, gdy Niemiec w świetnym stylu wszedł do pierwszego zespołu. Jednak straciliśmy go przede wszystkim przez poważne kontuzje przez które jego kariera stanęła w miejscu i nieprzemyślane wypożyczenie pod skrzydła Pulisa. Lekcja z tego jest taka, że trzeba bardziej odpowiedzialnie wybierać kluby, w których mają się ogrywać młodzi piłkarze. Nie można ich rzucać byle gdzie i mówić "radźcie sobie".

@ArsenalChampion:

Pewnie dlatego, że wyglądało to niepewnie w defensywie. Niles musiał się dwoić, troić i uciekać się do faulów.

Mnie dziwi, że odnośnie nowych piłkarzy nie można powiedzieć słowa krytyki. Jak powiem to samo za pół roku to będzie okej?

Odnośnie Nelsona. Zobacz ten fragment z meczu z Newcastle
https://twitter.com/GrimandiTweets_/status/1160666889728733186?s=20

Była jeszcze świetna klepka w dziadka z Monrealem na jeden kontakt.

@darek250s:

Żeby mieć świadomość, że należy się wracać do defensywy przy wyniku 1-0 na wyjeździe nie trzeba znać taktyki. To powinien być nawyk. Zwłaszcza, że Niles zostawał sam na fantastycznego Saint-Maximina i jeszcze oskrzydlającego Willemsa.

Zespół nie uciągnie dwóch "Ozilów", którzy będą biegać tylko do przodu, a w defensywie liczyć na kolegów.

Obejrzałem po raz drugi mecz z Newcastle:

-jestem zakochany w technice Nelsona. Co prawa stałe fragmenty gry bił zbyt krótko, ale gra na jeden kontakt fenomenalna. Zastanawiam czy lepiej nie grałby w środku pola.
-Xhaka zaliczył wiele niecelnych podań na naszej połowie. Przy mnóstwie strat Mikiego umknęło to mojej uwadze.
-Guendouzi zarówno w defensywie jak i w grze w powietrzu zagrał nieporównywalnie lepiej niż przyzwyczaił w poprzednim sezonie
-Pepe zamiast pomóc w defensywie w końcówce meczu to na sępa czaił się na łatwego gola z kontry

@kobza22:

Sancho kończył się kontrakt, a City tak bardzo chciało zatrzymać Sancho, że zaoferowano mu rekordowe warunki jak na zawodnika z akademii - 30k funtów na tydzień. Chłopak jednak zdecydował się na transfer do klubu, gdzie mógłby oczekiwać regularnej gry. Warte odnotowania jest to, że City puściło go, ale w kontrakcie z BVB zawarto opcję pierwokupu.

@CLEVER:

Mieliśmy prawo pierwokupu w przypadku Adelaide. Jednak Arsenal nie skorzystał z opcji wyrównania oferty Lyonu.

@CLEVER:

To co napisałeś o Paulinho to mit.

Natomiast szukając rozwiązania wystarczy popatrzeć co robi Chelsea czy Machester City. Mają mnóstwo młodych chłopaków, których ogrywają na wypożyczeniach. Później nawet jak zdecydują się na sprzedaż to nie za takie śmieszne kwoty jak my w przypadku Adelaide czy Bennacera. 18-19 lat to nie jest wiek, w którym spienięża się piłkarza. Od nas gdy chcemy kupić młody talent żądają 30-80 mln, a sami puszczamy wyróżniających się piłkarzy z akademii za 1-5 mln.

@kamil47:

Jw. Można wypożyczyć i dać więcej czasu na rozwój. Mając tych piłkarzy na co dzień, chyba nie trudno się domyślić, że nie są to piłkarze których warto opchnąć za grosze. Nasza akademia działa na takim poziomie, że powinna generować duże przychody, a nie być instytucją charytatywną podsyłającą niemalże gotowych piłkarzy innym klubom za półdarmo.

@mallen:

Nie powiedziałbym, że taki spoko. Na zawodniku, który jest warty co najmniej 25 mln zarobiliśmy 7.

@Alonso:

Styl i wyniki można zrzucić na budżet i piłkarzy jakimi dysponuje. Mnie bardziej bolało to, że Emery poza Guendouzim nie stawiał na młodych . Sven podobno wściekał się na Unaia, że ten wypożyczył Denisa Suareza zamiast dać szansę Sace i Willockowi. Teraz Niemca nie ma, a Unai rozpoczął sezon wystawiając bardzo młody skład. Ciężko na razie powiedzieć na ile to łatanie dziur po gwiazdach, które nie mogły wystąpić, a na ile zamiana w podejściu do chłopaków z akademii Arsenalu.

@DoomSlayer:

Dzięki. Też mi się gra Willocka w presezonie bardzo podobała. Niestety nie zawsze udaje się przenieść grę w sparingach na mecze o stawkę, ale talent niesamowity.

Ogólnie jestem podekscytowany piłkarzami, którzy przechodzą przez naszą akademię. Jednocześnie się obawiam, że nie wprowadzamy ich do pierwszego składu jak kiedyś. Sprzedaliśmy Gnabryego, Adelaide czy Bentacoura do średniaków, a oni po 1-2 sezonach swoją grą zapracowali na transfery do dużych klubów. Natomiast w tym okienku przedwcześnie skreślono Bielika. Nie chciałbym, aby Nelson i Willock podzielili los starszych kolegów.

Z Ceballosem mam taki problem, że nie sądzę, aby został u nas na dłużej niż sezon. W żadnej z wypowiedzi na dał nawet cienia szansy na dłuższy związek z Arsenalem. W Hiszpanii dla Realu porzucił macierzysty Betis. Z jego wypowiedzi jednoznacznie wynika, że chciałby zaistnieć w zespole Królewskich. Odrzucenie definitywnego transferu do Spurs na rzecz wypożyczenia do ostatnio niżej notowanego Arsenalu także składa się w spójną całość. Chłop chce się u nas wybić, złapać formę i wrócić walczyć o pierwszą XI w Realu.

Od Euro U21 jestem fanem jego talentu. Do wypożyczenia też widać, że podszedł profesjonalnie. Z tego co czytałem poznawał sylwetki naszych graczy, a w meczu z Newcastle mimo, że nie zagrał rewelacyjnie to grał pod wynik, a nie pod własną promocję.

Teraz pojawia się dylemat na ile korzystać z bardziej ukształtowanego piłkarza, którego stracimy po roku, a na ile inwestować w ogrywanie Willocka, bo miedzy tą dwójką powstaje największy konflikt interesów.

Nie rozumiem jak można bronić tej propagandy. Nawet jeżeli ktoś widzi w niej wyższy cel to nadal propaganda, a w krajach gdzie kobiety są ludźmi drugiej kategorii wygląda jeszcze komiczniej niż w oczach obywateli kultury zachodniej. Sędziny dostają fory ze względu na płeć jak za PRLu kandydaci na studia otrzymywali punkty za pochodzenie rolnicze czy chłopskie. Jeżeli kobiety mają sędziować najważniejsze piłkarskie mecze to niech wspinają się po szczeblach kariery tak jak mężczyźni. Dla mnie osoby, które uważają, że za wielkich feministów i uważają, że kobiety same sobie nie poradzą, sami okazują im brak szacunku. Gdybym był wykwalifikowaną sędziną to nie chciałbym być stawiany na równi z kobietami, które swoje stanowisko zawdzięczają płci.

@ ChatCrapGetBanged
Źle mnie zrozumiałeś. Nikogo nie wykluczam. Oczekuję jednak równości w obie strony. Jeżeli wielki finał ma sędziować kobieta to powinna udowodnić, że na to zasługuje sędziując kilka sezonów na wysokim poziomie w czołowych ligach, konkurując z całą pulą sędziów, a nie tylko sędzin.

Wspomniałem o konsekwencjach, bo te moim zdaniem się pojawią. Nie można przeprowadzać zmian nie myśląc o reperkusjach. Napisałem o nich ogólnikowo i nie zamierzam się nad nimi rozpisywać, bo gdybania ciężko się broni.

Z jednej strony zgodziłeś się za mną, że kobiety są słabsze fizycznie. Z drugiej porównujesz fizyczności sędzin do 50-letnich sędziów z brzuchem, którzy nie powinni prowadzić meczów na najwyższym poziomie. Nie wiem dlaczego porównujesz najlepsze sędziny do najgorszych sędziów? To jest krzywdzące. Standard testów sprawnościowych powinien być jednakowy dla obu płci, jeżeli mają sędziować te same mecze.

To nie jest dla mnie żadną nowością, że ludzie o lewicowych poglądach nie są w stanie przewidzieć konsekwencji.

Babce został przydzielony mecz o Superpuchar, gdy pierwszy mecz w dużej lidze (Ligue 1) sędziowała w kwietniu tego roku. Zasłużona nobilitacja za to co ma między nogami, gdy wielu facetów bijących ją doświadczeniem nigdy nie dostąpi tego zaszczytu. Jak ktoś nie widzi w tym wciskania na siłę kobiet do męskiej piłki to ja nie otworzę oczu ślepcowi.

Jak już wspomniałem przy VARze i tak nie ma większego znaczenia kto sędziuje. Przy trudnych decyzjach i tak otrzymuje się na słuchawkę, co ma się gwizdnąć.

Wciskanie kobiet do sędziowania meczów facetów nie ma sensu. Były męskie rozmowy na linii sędzia-piłkarze, a teraz zaczną się seksualne podteksty. Nic tylko patrzeć kiedy pojawi się oskarżenie o seksizm czy molestowanie seksualne. Nawet jak ktoś wierzy w to, że jesteśmy równi i tacy sami to kobiety nie zaczną przez to biegać równie szybko co mężczyźni. Czy promowanie sędzin do męskiej piłki zaraz po wprowadzeniu VARu to przypadek? Nie wiem, choć się domyślam.

Abraham się skompromitował tym karnym. Już lepiej wyszłoby, gdyby przywalił 2 metry ponad bramką. Adrian przy każdym karnym zostawiał nogi na środku bramki nie idąc "na całość", a ten uderza płasko, w środek prosto w nogi Hiszpana. Nie ma to jak z rywala zrobić bohatera.

@ArsenalChampion:

Odejdzie i taka jest kolej rzeczy. Świetnie służył klubowi, ale zaczyna odstawać fizycznie. Jednak moim zdaniem powinien zostać jeszcze przez ostatni rok. Oszczędzenie około 5 mln (o ile nie mniej znając budżety hiszpańskich klubów spoza czołówki), żeby stracić podstawowego lewego obrońcę, opcję rezerwową na środku obrony i jednego z kapitanów się nie kalkuluje.

@Siller:

Obstawiam, że Chambers będzie pierwszym wyborem do meczu z Liverpoolem. Tam znowu zostanie nawijany przez Mane czy innego Salaha i Luiz wskoczy do podstawowego składu.

@Matelko:

Willock mimo ogromnej konkurencji w środku pola.

@Piotrek95:
"Defensywnego pomocnika"? Mecz z Newcastle był pierwszym od dawna meczem, gdzie Guendouzi miał jakiś wkład w defensywę. Francuz to rozgrywający. Jego umiejętności leżą głownie w rozdzielaniu piłek. Problemem jest właśnie to, że ani w defensywie, ani w ofensywie nie przekonuje.

Co do Willocka to zgoda. Ma ciąg na bramkę i udowadniał, że potrafi strzelać gole.

Z wypowiedzi piłkarzy wynika, że Pepe robi świetne wrażenie na pierwszych treningach Arsenalu.

Jako strój do sprzedaży mi się podoba. Jednak moim zdaniem najlepiej, żeby zespół grał w kolorach oczoyebnych, żeby chłopaki lepiej siebie widzieli na murawie. Nasze tradycyjne zestawy biało-czerwony i żółto-niebieski świetnie spełniają tę rolę.

Ciekawe jak Chelsea będzie strzelać gole, jak 50% bramek robił im Hazard.

@Arsenal4Ever14:

Pepe obijał się w defensywie zostawiając Nilesa samego na 2 piłkarzy Newcastle, co aż dziwne że nie zakończyło się stratą gola. W ofensywie szukał wyjść na wolne pole, ale brakowało na razie zrozumienia z zespołem.

Ceballos był aktywny. Starał się pomóc utrzymać Arsenalowi przy piłce. Nic wielkiego do zapamiętania, ale i tak najlepsza z trzech zmian.

Pepe nowy obibok w defensywie po Ozilu.

Dajesz Pepe.

@lays:

Źle nie było, ale apetyt był większy.

Willock miałem nadzieję, że lepiej zagra po fantastycznym presezonie. Mimo wszystko mam nadzieję, że będzie często grał w tej kampanii.

Pepe na kontry teraz idealny.

Obama 1-0

*Almiron w naszym polu karnym podczas wykonywania piątki*
Atkinson: *ślepy*

Ale fart.

@Arsenal2004:

Możliwe. Oba zespoły ce****e dobry środek pola.

Aston Villa wcale nie wygląda jak beniaminek. Ładnie piłka im chodzi.

@fcescf:

Byłby to nienajlepszy pomysł biorąc pod uwagę, że był to jego największy atutu.

Wilshere najgorszy na boisku. Mnóstwo strat i człapie niczym Xhaka, a kiedyś mijał rywalki jak tyczki. Aby uciec przed kontuzjami dowalił sobie masy i utracił dawną dynamikę. Masakra.

@DoomSlayer:

Sokratisa. Obrońca w dawnym stylu, których brakuje w świecie wymuskanych chłopczyków bojących się walki ciało w ciało. Wie co to walka, a jednocześnie ma szacunek dla rywali.

@sickstick:

Można, ale zazwyczaj ma się też obrońców z tych klubów.

Polecam styl kibicowania bez grania w FPL. Można się wyluzować i nie trzeba kibicować Kane'owi, żeby strzelił hattricka przeciwko Sheffield mając go na potrójnym kapitanie.

Widocznie Lampard poinformował Luiza, że nie widzi go jako podstawowego obrońcy. Natomiast fakt, że Luiz zdecydował się odejść na sam koniec okienka nie miał znaczenia dla planów transferowych Chelsea, bo mieli bana, więc i tak nikogo by nie ściągnęli. Reakcja kibiców Chelsea przesadzona. Chłop zatroszczył się o własny interes i nie zmarnował na ławce roku jak Cech. Taka decyzja nie powinna dziwić po transferze do PSG i celebracji gola przeciwko byłemu klubowi.

@ChatCrapGetBanged:

Skoro zdecydowali się na okrojony format to niestety nie ma miejsca na wybranie piłkarzy w tych ciekawszych i bardziej ryzykownych do wytypowania kategoriach jak "Zawodnika którego warto mieć na oku" czy "Młody talent". Trzeba pisać ze świadomością kim będzie odbiorca tekstu. Tymczasem powstał magazyn dla nikogo. Ani dla Januszy, ani dla pasjonatów, ani kibiców śledzących samą topową 6. Janusza interesowałoby kto jest gwiazdą Arsenalu. Podczas gdy dostaje wzmiankę, że postacią Arsenalu jest Leno, który zajmuje 3-4 miejsce w kolejce do bramki rep. Niemiec, a rywalizację z Cechem wygrał dzięki kontuzji już emerytowanego bramkarza. Bardziej bezpłciowo naszego bramkarz nie dało się opisać. Ekspert nie znajdzie nic ciekawego, bo opisane są same ogólniki i brakuje analiz z którymi można byłoby ścierać swoje poglądy. Osoba wpatrzona w samą top6 też nie otrzyma konkretnej wiedzy na kogo należy uważać w Crystal Palace, bo przedstawiono portret Townsenda, a nie Zahę.

W sparafrazowanym fragmencie z Gombrowicza nie chodzi o głoszenie "oczywistych oczywistości", które z natury są nudne, tylko bezrefleksyjne akceptowanie poglądu przyjmowanego przez ogół i uznawanie go za jedyny słuszny, jednocześnie nie potrafiąc go nawet uzasadnić.

@ozzy95: @grzegorz1211:

Leno miał swoje świetne momenty, ale też nie uchronił się od poważnych błędów. W dodatku najdelikatniej to ujmując nie radził sobie z wyłapywaniem dośrodkowań. Temat czy Arsenal potrzebuje lepszego bramkarz ucichł, ale nie zniknął.

@ChatCrapGetBanged:

Silenie się na takie pseudoeksperckie wybory budzi u mnie politowanie podobne do przyznania Fabiańskiemu tytuły Polskiego Piłkarza Roku 2018 przez tygodnik Piłka Nożna. Nie wiem co jest przyczyną? Trudzenie się na wymuszoną kontrowersyjność w nadziei, że w gąszczu nawałnicy informacji zostanie się zauważonym czy pogardliwe spoglądanie i odgradzanie się od "Januszy", dla których najlepszy jest Lewandowski, Aubameyang czy Lacazette, a nie cichy, solidny chłopak w kącie szatni? "Przecież to nie może być tak proste, tam jest ukryte drugie dno". Nie ma żadnej ukrytej prawdy. Piłka nożna jest taka prosta.