Komentarze użytkownika pauleta19

maciek987, nie lubisz Lessiego, ale pokaż trochę obiektywności. Messiemu nawet jak nie wyjdzie sezon to i tak jest w top5 najlepszych piłkarzy świata.

lays, z Leicester i City nie zasłużyliśmy na 3 punkty. Tam byłby sprawiedliwe remisy.

Natomiast straty 4 punktów z Hull i Tottenhamem szkoda podwójnie, bo byliśmy lepsi.

4ARSENal4, skoro zwycięzcę Złotej Piłki wybierają ludzi, którzy żyją z futbolu (piłkarze, trenerzy i dziennikarze) to nie jest to tak niesprawiedliwe jak to przedstawiasz.

Piłka nożna to gra zespołowa, więc jest zgrzyt w wybieraniu najlepszego, ale zauważ, że wybierani są najczęściej ci, którzy w "pojedynkę" potrafią wygrać mecz, a takich jest niewielu. Z resztą Cannavaro też dostał swego czasu nagrodę dla najlepszego piłkarza, więc obrońcy nie są całkowicie pomijani w tym plebiscycie. Co do pozycji bocznego obrońcy to jest chyba najmniej ważna pozycja na boisku. Jak gdzieś na boisku postawić kalkę to właśnie tam.

Doktor, a bym chętnie zobaczył środek pomocy Barcy:
Mascherano-Busquets

Barca z środkiem pola nie do przejścia? Byłoby ciekawie :-) Zabrakło im transferu świetnego ŚO, ale myślę, że są niedoceniani.

Master10; +1

Z porażek na wyjazdach z PSG i Realem nie robię "big dealu". Dla mnie Barca jest w top4, bo przy dobrym dniu jest w stanie wygrać z każdym.

Napiszę tylko tyle, że moim zdaniem Barca Enrique jest lepsza od tej Martino i tyle wystarczy, żeby być tą 4. drużyną na świecie. Defensywę trochę poprawili, przyszedł wydaje się trener z twardszą ręką, a Suarez dopiero ma zacząć "kąsać".

Nie zamierzam uzasadniać, dlaczego Barca w top4, bo większość i tak ocenia po ostatnim meczu, którym były przegrane GD.

Dla mnie top4 to: Real, Bayern, Barca, Chelsea i następnie jest przerwa pod względem poziomu.

Aż się ciepło w serduszku robi:
pbs.twimg.com/media/B04yVyqCcAAtdAm.jpg:large

"sympathy" to nie sympatia tylko współczucie :D

Flamini i Arteta razem to nie wróży gradu bramek. Ale kiedy jak nie teraz będzie czyste konto? Wygramy 1~ 0

Na razie to jest kubeł zimnej wody na głowy kibiców.

damianARSENAL, dokładnie. Nawet było widać w środowym meczu jak Sanchez się wściekał na Wilshere'a, gdy ten nie podążył za akcją w pole karne. Akcje się rodzą dopiero jak piłkę dostanie Alexis. Zagrania środkowych pomocników to gra emerytów z której nic nie wynika.

Gdyby nie Sanchez to możliwe, że pierwszy raz od 17 lat nie zagrałby w LM. Wina stoi po stronie pomocników. Zero ruchu, gra w wolnym tempie i brak pressingu. Welbeck i Sanchez robią 110% normy.

Ja bym wybrał Sancheza. Bardziej pracowity i potrafi zrobić coś z niczego. Chociaż czuję, że najlepszy Theo dopiero przed nami, bo po odejściu RvP już zaczynał przejmować rolę lidera w ofensywie.

Most goals+assists for club/country in 2014 (players top5 lgs): Messi 64 - Ronaldo 59 - Benzema 44 - Alexis 40 - Bale 39 [via @barcastat]

Wenger kiedyś był pionierem, który zrewolucjonizował profesjonalny futbol, ale teraz jest mamutem. Taka jest kolej rzeczy. Kto nie idzie do przodu ten się cofa.

Teraz czekają nas 3 lata, których nie można zmarnować. Mamy okres stabilizacji, więc szkoda to przespać na rozmyślaniu nad przeszłością. Trzeba rozglądać się za nowym Wengerem, za nowym Deanem albo chociaż o osobach o podobnej "jakości". Może nawet zatrudnić przyszłego trenera na stanowisku asystenta Wengera.

71 lat na karku. Obudźcie się. Wenger jeszcze potrenuje w Arsenalu przez 3 lata do 68-ki. Trzeba iść do przodu. Myśleć o nowych ludziach, którzy zapełnią tę dziurę na kolejne 20 lat, a nie żyć wspomnieniami.

Nie przepadam za polityką zmian Wengera, w której nowi gracze wprowadzani są najwcześniej w 60+ minucie chyba, że ktoś wcześniej odniósł kontuzję, ale po meczu, w którym trener wprowadził napastnika, który w 90+1 minucie strzelił zwycięskiego gola nie ma co narzekać.

"Arsenal liczył wyłącznie na przebłysk geniuszu Alexisa Sancheza bądź Danny'ego Welbecka, a w ich linii pomocy nie było zbyt wielkiego ruchu."

Cała prawda o grze Arsenalu w obecnym sezonie w jednym zdaniu. Mieliśmy mieć najlepszy środek pomocy, a nie wystajemy na ten moment ponad ligową przeciętność. Groźniej robi się dopiero jak Sanchez cofnie się po piłkę i przedrybluje 1-2 rywali.

scuzza, kibic Arsenalu rozmyśla jak można grać taki piach z tak dobrymi (na papierze?) piłkarzami.

Kowal96, nom, nie chce mi się rozmyślać kto zagrał większe gówno. Ramsey czy Wilshere :p

Martinez 6.5
Gibbs 7.5
Mertesacker olaboga
Monreal olaboga
Chambers olaboga + za asystę
Flamini 6.0 - nie było tragedii chociaż była "malinka", czyli przepuszczenie piłki między nogami na własnej połowie do piłkarza Anderlechtu
Ramsey olaboga
Wilshere bój się Boga!
Cazorla olaboga
Sanchez 8.0
Welbeck 6.5

Aktualnie Sanchez to 75% ofensywy Arsenalu, reszta stoi i liczy, że ich piłka trafi...

Byliśmy gorsi od Anderlechtu, ale wygraliśmy. Nawet nie mam nastroju, żeby się cieszyć po takim "piachu". Blee.

Złoty chłopak. Aktualnie mój ulubiony piłkarz Arsenalu. Zawsze ciężko pracuje na boisku i ma poukładane w głowie. Myślę, że po poprzednim świetnym sezonie narzucono na niego za dużą presję. Mam wrażenie, że teraz za wszelką cenę chce utrzymać wysoką serię strzelecką, a wolałbym, żeby wrócił do podstaw i pokazywał, więcej wyrobnictwa w postaci udanych odbiorów i celnych podań. Już nie pamiętam, kiedy nasz środek pomocy tak słabo grał. Aaron musi zacząć grać głębiej, bo Flamini nie ogarnia.

Muszę przyznać, że bramka Dudy stadiony świata.

ale dziś hokejowych wyników, żeby coś na mecz Arsenalu zostało :p

simpllemann, wiadomo :-)

A mówili, że Guardiola to tylko stoi przy linii bocznej boiska i wygrywa wszystko z Barcą, bo ma samogrający zespół...

Idziemy na rekordową ilość kontuzji w jednym sezonie.

RobinVanPersil, przy tylu kontuzjach to zgadzam się, że Poldi powinien dostać szansę. Tylko na skrzydle, a nie w ataku.

WTF? Co to za sponsorowany artykuł na kanonierach?

RobinVanPersil; gdyby za sympatię przyznawać miejsce w składzie to Poldi nie schodziłby z murawy, ale nie za to słowa daje się minuty na boisku.

Ashburton, a to jest akurat fejkowy cytat Fabregasa.

V97, dlatego mówi się, że są trzy rodzaje kłamstw: kłamstwa, bezczelne kłamstwa i statystyki :-)

Zadecydowała geografia Europy i "jakaś tam" grupa Greków w Romie, serio. Myślę, że chodzi o takie błahostki.

Jak rok temu pisałem, że Jenkinson nie ma startu do Bellerina to wielu odpisywało mi, żebym postukał się w głowę i że gdyby tak było to Wenger by stawiał na Hiszpana, a nie Anglika. Rady nie posłuchałem i się pytam, gdzie teraz jest Hector, a gdzie Carl?

Dostają z każdym, ale nas zdominowali...

sobpiotr, koniec jego kontraktu w Arsenalu