Komentarze użytkownika pauleta19

@kwiatinho napisał: "Wenger i charyzma? Jego legenda polaga na czymś zupełnie innym. Zrewolucjonizował angielską piłkę. Był prekursorem rozwiązań ale charyzma?"

Wenger to erudyta, dżentelmen, nauczyciel, globtroter, ojciec, poliglota, trener, filozof w jednym. Jeżeli on nie jest charyzmatyczny to nie wiem który trener jest. Może po ponad 20 latach w jednym klubie ciężej Ci to dostrzec, bo każda formuła się wypala. Jednak gość był genialny. Zachęcam do zajrzenia do mojego profilu. Zebrałem w nim kiedyś moje ulubione cytaty Papy.

Dać Łysemu szansę!

@kwiatinho:

Na dłuższą metę to nawet czar Mourinho znika. Tylko jednostki wybitne takie jak Wenger potrafią charyzmą intrygować przez ponad 20 lat.

@Redzik napisał: "Ljundberg najlepszy bo się przytula z piłkarzami po meczu!"

Nie wiem czy heheszki czy na serio, ale relacje są ważniejsze od taktyki. Pobyt Emeryego doskonale to potwierdził. Hiszpan godzinami przygotowywał analizy, a piłkarze śmiali się za jego plecami. Do skomplikowanych założeń taktycznych potrzeba inteligentnych piłkarzy, a trener tworzący dobrą atmosferę trafi do każdego zawodnika.

O ten Hagu zapomniałem. Też git trener. Oceniam po ładny stylu Ajaxu w LM, gdzie jednocześnie klepią piłkę i potrafią przycisnąć pressingiem. Miejsce za Pochettino, bo nie wiem jakim jest liderem.

Mi się najbardziej podobały kandydatury:
1. Rodgersa - imponuje mi styl Leicester. Cały zespół gra rewelacyjnie, a nie tylko indywidualności. W grze zespołu na pierwszy rzut oka widać rękę tego trenera, zwłaszcza że Leicester przed Rodgeresm słynęło z grania długich piłek na Vardyego, a teraz grają ładny futbol. Podpisał nowy kontrakt, a odpuszczenie Lisów dla Kanonierów byłoby głupim ruchem, dlatego nie widzę wielkich szans na przekonanie go marką Arsenalu.
2. Pochettino - ośmieszany przez nas Tottenham dźwignął ponad nas i wprowadził do finału LM. Przywódca, który oczekuje od piłkarzy 100%. Poza tym ładnego pstryczka dalibyśmy Spurs. Podczas derbów na pewno byłoby gorąco.

Później długo nic.

3. Bielsy - chciałbym go zobaczyć w dużym klubie. Miłośnik ładnej piłki i wysokiego pressingu. Problemem byłaby komunikacja.

Bezpieczna opcja, ale mało ekscytująca:
4. Ancelottiego - sprawdzony trener, osiągnął tyle, że pułki uginają się od pucharów. Oferuje atrakcyjny futbol. Sprawdzony w EPL. Wydaje mi się jednak trenerem wypalonym. W Napoli jego sztab składał się z ludzi niekompetentnych zatrudnionych po znajomości.

Z żółtodziobów Arteta najbardziej mi się podoba. Nie umieszczam go w rankingu, bo to trener zagadka. Myślę, że ludzie w klubie mogący wysłuchać jego wizji znacznie lepiej mogą ocenić jego potencjalną przydatność.

Jednak Ljungberg też zasługuje na szansę i dałbym mu uczciwą szansę. Wygląda na to, że zjednoczył się z szatnią i pomógł wyjść zespołowi z kryzysu. W ostatnim meczu wreszcie wybrał świetny skład. Widać progres.

@DanielDaniel napisał: "W sumie chciałbym żeby zwolennicy Artety zwyczajnie napisali dlaczego są zwolennikami Hiszpana. Proszę o kilka merytorycznych argumentów."

Nie jestem wielkim zwolennikiem Artety. Ciężko go uczciwie porównać z trenerami mającymi jakiekolwiek doświadczenie. Jednak wolę taką ruletkę niż wielu trenerów, którzy nie pasują do Arsenalu. Wybieram niewiadome, niż futbol, którego wiem że nie będzie się dało oglądać z przyjemnością.

Kandydaturę Artety jako trenera można argumentować tylko w oparciu o przypuszczenia.

1) Przeszedł przez La Masię, jest Hiszpanem, obserwował pracę Arsene'a i Pepa, jako piłkarz był dyrygentem zespołu. Z tego można snuć domysły, że jego wizja futbolu to ofensywna piłka oparta na posiadaniu piłki. Już samym tym prześciga wielu trenerów.
2) Jest byłym kapitanem Arsenalu. Zna klub od wewnątrz. Ma umiejętności przywódcze.
3) Guardiola i Wenger wystawili mu dobre referencje
4) Można wziąć go za darmo. Nie oczekuje ogromnej pensji.
5) Młody menedżer z głodem sukcesów. Potencjalnie na lata.
6) Manchester City szykował go na następcę Guardioli
7) Z wywiadów wnioskuje, że bystry z niego gość
8) Dobrze rozmawia po angielsku
9) Ponoć 1.5 roku temu dobrze zaprezentował się na rozmowie kwalifikacyjnej. Na tyle dobrze, że był faworytem na stanowisko przez długi czas.

Większość podpunktów pokrywa się z Ljungbergiem. Czy zatem zmiana Ljungberga na Artetę wiele zmieni? Może Szwed ogarnie zespół do końca sezonu? Może na dłużej? A może trzeba patrzeć na to, że każdy jest inny jako jednostka i oferuje coś innego?

@radzio_TRN:

Maksio nie przyjdzie.

1) Oczekuje ogromnej pensji.
2) 1.5 roku temu jak był na rozmowie kwalifikacyjnej w Arsenalu to chciał zabrać ze sobą aż 9 osób do sztabu.
3) Nie rozmawia po angielsku. Na ostatnim spotkaniu z władzami Arsenalu nawet nie potrafił przeprowadzić small-talku.
4) Miał duże obiekcje, co do składu Arsenalu. Każdy widzi, że w Arsenalu nie ma rewelacyjnych piłkarzy, ale jednocześnie nie ma też pieniędzy na ściągnięcie nowych. Potrzebujemy trenera, który będzie potrafił poprawić grę z tym co mamy
5) Jest zainteresowany trenowaniem zespołu od początku sezonu, a nie od połowy.
6) Mimo, że oferuje poprawę gry defensywnej, co jest bolączką Arsenalu, to styl jego zespołów jest brzydki dla oka

Gabriel Martinelli on his first start in competitions for Arsenal:

Two goals against Standard Liege (Europa League) ⚽️⚽️
Two goals against Nottingham Forest (Carabao Cup) ⚽️⚽️
One goal against West Ham (Premier League) ⚽️

Gabigol jest niesamowity. 18 lat. Przyszedł z IV ligi brazylijskiej do najlepszej ligi na świecie. Presja? Jak presja?

Aktualnie mój ulubiony piłkarz Arsenalu.

Póki co największy niewypał ostatniego okna transferowego w EPL, a przecież widać w nim potencjał na najlepszego piłkarza Arsenalu. Umiejętności ma ogromne, ale blokada w głowie nie pozwala mu ich w pełni pokazać. Oby się szybko odblokował.

Freddie wreszcie chłopie. Skład taki, że aż przecieram oczy ze zdumienia. Przełamiemy się jak nic.

@kraku96:

Jest nawet aktualnie w zespole Wolverhampton - Nuno Santo.

Pamiętając jakie śmieszne kwoty dostaje Arsenal za swoje gwiazdy to wymiana bardzo korzystna. Jovic był najlepszym piłkarzem w poprzedniej edycji LE, uwielbiam obunożnych piłkarzy, poza golami ma więcej do zaoferowania niż Auba. Trzeba byłoby go po prostu odbudować. Jeżeli tak się stanie to mielibyśmy topowego napastnika na ponad 10 lat.

Jednak nie wydaje mi się, żeby Real tak szybko odpuścił Jovicia.

@arsenal159 napisał: "@pauleta19: Przecież to jasne, że Wilder by wygrał :D"

Dlatego chciałbym, żeby doszło do tej walki. Joshua dobiera sobie wygodnych rywali, mimo to przegrał z niskim, grubym Meksykaninem, a uważa się za nie wiadomo jakiego czempiona.

Nudny pojedynek. Joshua po prostu wypunktował Ruiza. Dajcie mi walkę Wilder-Joshua.

Arteta is emerging as the leading candidate to permanently succeed Unai Emery as Arsenal head coach, but the Spaniard may have to pass an Apprentice style interview process if he wants to take charge of the club [Telegraph]

Zaraz szejkowie zwolnią Pepa, a wtedy wejdzie Arsenal cały na biało i zgarnie topowego trenera xD

Warto ponownie pogratulować Unaiowi wyboru Aubameyanga na kapitana. Minął miesiąc od nominacji i już Gabończyk szuka nowego klubu. Lider, walczak, kanonier z krwi i kości.

Dodam, że nie hejtuję samego piłkarza, bo nie każdy musi czuć silną więź z klubem. Ale śmieszy mnie, że taki piłkarz został kapitanem.

@Tevez napisał: "Ktoś obliczył ile mniej więcej czasu Aube kosztowała ta "wyprawa"."
3 minuty z czego piłka była w grze może przez 1 minutę.

@FabsFAN napisał: "Sporządzi ktoś listę, którzy boiskowi koledzy, od dnia transferu az do dziś, nie pozwolili Ozilowi rozwinąć skrzydeł xD?"
1. Ozil

@FabsFAN napisał: "W obecnej formie Martinelli zjada te trójkę..."
To jest kpina, że chłopak nadal nie gra w podstawowym składzie. Zawsze stwarza zagrożenie pod bramką rywali, nawet jak wchodzi na kilka minut. Aż nienaturalnie wygląda jak zasuwa na tle kolegów. Widać, że ma ambicje i chce coś osiągnąć w piłce.

A Ljungberg też wielce zaskoczony, że w drugiej połowie zagraliśmy lepiej niż w pierwszej. Może dlatego że wystawiłeś XI bez skrzydłowego, młodzika bez formy i Ozila na skrzydle, a po przerwie wreszcie byli oni tam gdzie powinni być od początku? Dla mnie to absurd, żeby były wybitny skrzydłowy nie widział potrzeby wystawienia w podstawowym składzie skrzydłowego.

@Garfield_pl napisał: "co za bzdury, daj tu Kloppa i z tym składem robi mistrza"

Klopp w pierwszym swoim sezonie w Liverpoolu ze składem jaki zastał zajął 8. miejsce. Nic by nie osiągnął, gdyby nie przebudował całego składu. Ze składu sprzed 4 lat zostali tylko Henderson i Firmino. Bez wykonawców nawet taki geniusz nic nie osiągnie. Inna kwestia, że na rynku transferowym strzelał w prawie same 9 i 10.

Nie wiem skąd to niczym nie poparte idealizowanie naszych piłkarzy. Nie było, nie ma i nie będzie podstaw, żeby sądzić, że mamy w kadrze wielce utalentowanych zawodników. Nie świadczą o tym wyniki, ani nawet gra. Kibicuje Arsenalowi od około 20 lat i to najsłabszy zespół jaki dane było mi oglądać. Jedyne na co ich stać z dobrym trenerem to top4 i to też musiałoby im się zacząć chcieć.

Znowu bez skrzydłowego. No nie wytrzymam.

W Polsce wśród dziennikarzy nie ma lepszego eksperta od La Ligi od Ćwiąkały, a mówił on, że Marcelino to po Guardioli numer 1 wśród hiszpańskich trenerów.

Jeżeli patrzeć na wyniki to z Valencią osiągnął wszystko co się dało. Czwarte miejsce i kwalifikacja do LM to sufit, bo trzy pierwsze miejsca są zaklepane przez Barcę, Real, Atletico. Do tego niespodziewanie dorzucił Puchar Króla. Duży wyczyn jak na to, że właściciel klubu - Peter Lim był zły na niego za to, że rzuca zbyt duże siły na to trofeum zamiast skupić się na awansie do LM.

Jednak nie jestem zwolennikiem stylu tego trenera. Co prawda 4-4-2 ucieszyłoby naszych napastników. Wreszcie Laca i Auba mogliby grać razem na swoich najlepszych pozycjach, a Martinelli dostawałby więcej szans. Możliwe, że Marcelino uszczelniłby defensywę Arsenalu. W Valencii stworzył jeden z najlepiej broniących się całą drużyną zespołów. Jednak oddanie środka pola, żeby grać z kontry mi się nie podoba. Styl ma dla mnie zbyt duże znacznie, a Marcelino nie słynie z tworzenia pięknego widowiska.

Moim zdaniem najlepsze, co oferuje współczesny futbol to atak pozycyjny i wysoki pressing zaraz po stracie piłki już na połowie rywala. Mi się marzy Pochettino, Rodgers, Bielsa lub ten Hag.

@Mihex napisał: "Nie da się, bo sami nie wiedzą."
Dlatego organizator powinien przedstawić wytyczne czym głosujący powinni się kierować. Wyeliminowałoby to chociaż część zjawisk, które opisujesz. Na ten moment gdybym miał z czystym sumieniem oddać głoś to nie wiedziałbym na kogo.

Z mojego punktu widzenia głównym kryterium powinny być umiejętności. Nagrody indywidualne za osiągnięcia są już przyznawane - Najlepszy piłkarz w danym kraju czy lidze, Najlepszy piłkarz LM, Złoty but itd.

@fabregas1987 napisał: "naprawdę uważasz, ze Lewy dzisiaj się dowiedział o swojej pozycji w tym rankingu?"
Nie oglądałem całej gali. Widziałem tylko reakcję Lewandowskiego i wywiad. Wyglądał jakby robił dobrą minę do złej gry. Mimo, że się uśmiechał to w oczach rozczarowanie.

Ciężko, żeby kibice się zgadzali w tym kto powinien wygrać Złotą Piłkę jak nawet nie wiadomo jakie jest główne kryterium przy wyborze - umiejętności czy osiągnięcia. Rok temu wybrali Modricia za osiągnięcia. W tym Messiego za umiejętności. Moim zdaniem co jakiś czas wybierają za osiągnięcia, żeby nie było nudnego, bo ile razy odbierać nagrodę może Messi lub Ronaldo.

Robercik pewnie już myślał, że jest w top3 skoro Messiego posadzili pomiędzy nim, a van Dijkiem. Moim zdaniem duża strata, że Lewy nie wyjechał z Niemiec kilka sezonów temu temu. W Bundeslidze może strzelić nawet 40 goli i poza Polską i Niemcami nie przejdzie to większym echem.

Serce mówi: "tak", a rozum "chyba oszalałeś". Wnioskują z wywiadów inteligentny piłkarz, były kapitan, zebrał doświadczenie w wielu ligach i miał okazję podpatrywać się pracy wielu wspaniałych menedżerów. Ma znakomite referencje od Wengera i Guardioli. Przypuszczam, że ego filozofia futbolu zakłada atrakcyjny futbol z piłką przy nodze, bo w ten sposób grał jako piłkarz. Widać w nim materiał na dobrego trenera. Jednak zatrudnienie w dużym klubie człowieka bez żadnego doświadczenia na stanowisku trenera to szaleństwo. Tworzenie projekcji w głowie jakim będzie trenerem to jedno, a rzeczywistość to drugie. Ilu byłych piłkarzy próbuje swoich sił w tym zawodzie, a ilu osiągnęło chociaż stabilną pracę w ligowym średniaku? Zatrudniając świeżaka nawet nie ma pewności czy nie spartoli cykli treningowych, czy będzie miał autorytet w szatni, czy będzie w stanie rozsądnie działać pod presją. Przez brak doświadczenia wszystkie jego decyzje będą podważane przez piłkarzy, dziennikarzy i kibiców. Nie wiem czy jest w stanie to uciągnąć.

Nie jest to plotka, bo już po rozstaniu z Wengerem Arteta był bliski objęcia tej posady. Gdyby osiągnął sukces w Arsenalu to mielibyśmy gotowy scenariusz na film, ale realnie patrząc nowicjusz ma nikłe szanse na wyciągnięcie drużyny z kryzysu. Najlepiej by było, gdyby Hiszpan nabrał chociaż trochę doświadczenia w prowadzeniu drużyny. Nawet w klubie z niżej ligi. Dopiero wtedy można byłoby ocenić styl jego zespołu, wyniki, taktykę, rolę przywódcy i ewentualną kandydaturę.

Ucieszyłbym się gdyby przejął drużynę, ale nie jestem pewien czy stać nas na takie ryzyko. Jeżeli miałoby do tego dojść to wolałbym, żeby stało w tym, a nie w przyszłym sezonie. Zespół ma już dobrze przygotowany, nie ma wielu kontuzji, więc nie trzeba się martwić, że spartoli presezon. W dodatku ten sezon można powoli spisywać na straty, więc jak eksperymentować to teraz.

Ljungberg za wszelką cenę chciał pokazać, że stawia na swoich chłopaków z akademii. Ale realistycznie patrząc kto miał większe szanse na odmienienie losów meczu? Obiecujący 18-latek z akademii, wicekról strzelców Ligue 1 z poprzedniego sezonu, a może jeden z największych brazylijskich talentów który wyrównał rekord Wrighta strzelając 4 gole w 4 pierwszych startach? Przyjdzie czas na Sakę, ale w aktualnej formie powinien być w hierarchii za Martinellim i Pepe.

Akcja Gabiego z dzisiejszego meczu:
arsenalist.com/f/2018-19/torreira-shot-to-win-the-match-blocked-2019-12-01.html
Doświadczenie, siła, spryt, technika. Jest w wieku Saki, ale gra znacznie dojrzalej.

Zastanawia mnie jaki wpływ na powrót Niemców do XI miał Mertesacker.

Zdziwię się, jeżeli Bayern w ciągu dwóch lat nie zgłosi się po Leno.

Kpina, że Martinelli dostaje kilka minut, gdy za każdy razem pokazuje niesamowity talent i determinację.

Ratuj Gabi. Masz 2 minuty.

Saka powyżej Martinelliego i Pepe? To są jaja.

Leno jak poleciał pięknie. Parada super.

Dobre. Jedziemy z nimi 2-2.

@jasiulek:

http://strims.world/NorwichCityArsenal.php

Dopiero zdążyłem na drugą połowę. Wynik cienki, ale przynajmniej jest pressing.

Ładnie napisane przez Emeryego. Aż szkoda mi się go zrobiło, ale po chwili przypomniałem sobie jak graliśmy i mi przeszło. Wierzę, że Emery naprawdę przykładał się do pracy. Jednak, żeby tyle czasu poświęcać na analizy i taktykę i nie potrafić wykreować we własnym zespole stylu?

@Mariusz28:

Mi bardzo Rodgers zaimponował w ostatnim meczu z nami. Leicester zagrało na poziomie Manchesteru City. Znakomity pressing i atak pozycyjny, a przecież Leicester Ranieriego rzucało długie podanie do Vardyego. Kompletnie zmienił oblicze zespołu. Nie pamiętam kto podczas jego pracy w Liverpoolu decydował o transferach, ale były fatalne. Jeżeli miałby rolę trenera, a nie menedżera to byłby w moim top3 kandydatów na objęcie sterów w Arsenalu. Jednak głupio by zrobił, gdyby na to przystał. W Leicester ma zespół na podobnym poziomie co Arsenal. Jednocześnie znacznie mniejsze wymagania oraz świetną sytuację w tabeli.

Allegri podobno kaleczy angielski, więc po problemach komunikacyjnych Emeryego wątpię, żeby był jednym z głównych kandydatów. Poza tym dla mnie styl zespołu jest ważny, więc z tego powodu nie chciałbym go w Arsenalu.

Ancelotti to bezpieczna opcja, ale mam wrażenie że Włoch się wypalił. Jego zespoły grają w podobnym stylu co Arsenal Wengera. Jednocześnie jest jednym z najbardziej utytułowanych trenerów.

@toure2 napisał: "mery chciał grać mocno ofensywnie ale my do tego nie mamy wykonawców!"
Co?!

Wreszcie!

youtube.com/watch?v=3GwjfUFyY6M

@darros:

Pustki po części wynikały z kary dla kibiców Eintrachtu. UEFA ukarała ich zakazem wejścia na mecz z Arsenalem. Pilnowano, aby nie handlowano biletami na czarnym rynku. Dodano też wprowadzono dwie dodatkowe kontrole, żeby nikt bez biletu nie wszedł na stadion.

Ze strony Arsenalu było mniej kibiców, bo zablokowano osobom posiadającym karnet na sprzedaż swojego miejsca na ten mecz. Również wycofano bilety z ogólnej sprzedaży.

7 mecz z rzędu bez zwycięstwa. Ciekawe czy to ostatni mecz Emeryego, czy na LE mają w zarządzie tak samo wywalone jak kibice.