Komentarze użytkownika pawciunio

VPR. Tonuje swoją wypowiedź, na tą chwilę mogę jedynie przypuszczać że tak się stanie. Ogólnie jednak rzecz biorąc myślę, że zobaczymy go z orzełkiem na piersi. Reprezentacja Francji, mimo że prowdzona juz przez Blanca, nadal będzie miała w swoich zastepach primadonny a Koscielny ze swoim skromnym nazwiskiem jakos tam nie pasuje. Za Polską przemawia to że organizujemy mistrzostwa, więc perspektywa na sukces nie jest wcale taka zła mimo kiepskiego stanu kadry na dzien dzisiejszy. Najwazniejsza teraz bedzie praca, praca, praca. Poczekamy, zobaczymy. Nie takie rzeczy juz widzialem w pilce noznej, nie wiem co jeszcze mnie zaskoczy.

Będę szczery, Sagnia może odejść na rzecz Van Der Wiela. Szkoda ale taki jest futbol, on raczej już więcej nic nie pokaże. Żal też będzie Eboue, nawet bardziej, że dalej będzie numerem 2. Piszę tak ponieważ obserwowałem jego postawę podczas rozgrywek ligowych i w trakcie mistrzostw i jestem pod dużym wrażeniem. Ten chłopak nie boi się grać piłkę i świetnie radzi sobie na połowie rywala. To będzie w pełni rozsądna decyzja.

"Nasz" człowiek w Arsenalu!! Myślę tutaj także o Kościelnym jako reprezentancie naszego kraju, dobrze będzie mieć taką postać w drużynie. Prawdę mówiąc lekko zazdrościłem reprezentacjom Serbii, Słowenii, Czech tego, że mają takich obrońców jak Skrtel, Vidic, Jankulowsky, Ivanowic czy wielu innych, których nie będę już wymieniał. Może nie są to pierwszoplanowe postacie w światowym futbolu ale jakiś tam "prestiż" i lepszy wizerunek wnoszą do drużyny. Może i ja poczuje to na naszych boiskach podczas Euro 2012. Nie mówię tu, że już samo noszenie koszulki Arsenalu zrobi z niego gwiazdę ale wierzę w to, że pod okiem Arsena będą z niego ludzie. Nie wydaje mi się, żeby Wenger mógł się pomylić. On wie kiedy i kogo kupić a także kiedy kogoś sprzedać. Rok temu to udowodnił...

I tu chyba kreuje się przed nami ważny element historii Arsenalu. Robin na 100% w takim razie zakończy karierę w Arsenalu. To pewniak. Tak jak nasz kochany Dennis. Historia przecież lubi się powtarzać...

Mam wrażenie , że ten chłopak nas zaskoczy. Wenger ładnie go oszlifuje i mogą być z niego ludzie. Kto wie, może i z pożytkiem dla polskiej reprezentacji. Ciekawą rzeczą jest, ze na oficjalnej stronie Arsenalu w serii artykulów o plotkach trasferowych przy zdjeciu Koscielnego widnieje logo PZPNu:)

ManC ma chyba ambicje zostac drugimRealem. Kolejny cyrk kadrowy. Pieknie, jest czego pozazdrościć:)

Czy ten sam człowiek nie mówił przypadkiem tego samego jakies 5 tygodni temu tylko odnośnie Arsenalu??

Czy ten dzieciak pojmie, ze tak wlasnie bedzie wygladala jego "kariera" w Farsie?

Armata_Pl znalezienie skrótów dwoch ostatnich meczy pomaranczowych na necie trwa szybckrocej niz napisanie Twojego tekstu. Polecam stronke footytube gdzie znajdziesz wszystkie skroty, jakie chcesz :) Przepraszam ze lamie zadase regulaminu ale moze to bedzie motywacja dla administratora naszej strony aby zadbac o dzial video naszego portalu. Stonka i bez tego jest super:)

gunner 995 Ja tez musze sie zgodzic z Tobą. Szczególnie jeśli chodzi o to ilu graczy z Czarnego Lądu gra w naszym klubie. Tak na to nie patrzyłem. Wstyd i jeszcze raz wstyd. Brawo kibice Arsenalu!!

gunner 995 Wuwuzele stwarzają inny problem. Pilkarze nie moga miedzy soba sie komunikowac. Z praktyki chyba kazdy wie, chociażby z tych meczy w podstawowce, że trzeba sie takze komunikowac werbalnie. Oni nie czytaja przeciez swobie w myslach. A na tym wszystkim traci jakosc widowiska co jak na razie widac jak na dloni. Powiedzmy sobie szczerze, mecze nie zachwycaja. Seria pomylek, kiksow iinnych cudow. Moze bedzie lepiej. A co do wuwuzeli to mecza okrutnie zwyklego telewidza, caly czas ten ryk zaglusza spiew kibicow, co jest najpiekniejszym elementem kibicowania. Prawde mowiac to sa tylko dwa elementy kibicowania an tych mistrzostwach, wuwuzele i meksykanska fala:) Taka jest prawda.

Patrzcie jaki luzak:) Fajnie...

Bardzo ładne sprostowanie:)

IceMan, może trochę szacunku dla Szpakowskiego? Ten człowiek to juz legenda, bez wzgledu na to jakie gafy popelnial.

Gdzie te mistrzostwa, które pamiętam, radosne śpiewanie, aplauz, jęk rozczarowania, wszystkie te elementy po części decydowały o atmosferze mistrzostw. Tu z kolei mamy do czynienia z dzikim ulem, koncertem idiotów, którzy rujnują ten spektakl. Rozumiem, że chca miec jakas tam swoja tożsamość ale ktos tu powinien sie wykazac rozumem i po mesku powiedziec, że to obciach. Robienie hałasu to nie kibicowanie. Z czystym sercem przyznaje, ze to najgorze mistrzostwa do ogladania dla telewidza. Wspolczuje tym, ktorzy maja to "szczescie" ogladac mecz w kinie czy na wiekszych festynach. Szkoda, wielka szkoda... Jedyna rzecz jaka ratuje to wszystko to swietne powtorki:)

Czy tu nie powinna zareagować FIFA, czy może wszyscy w tej organizacji to kibice Farsy? Mam ochotę użyć mocniejszych słów ale się powstrzymam. Prostaki, buraki, tani nagabywacze, banda spekulantów, kłamców, judaszy,m bez honoru i szacunku. Można tak wymieniac ale ze wzgledu na wizerunek naszej strony musze przestac... Krew sie gotuje!!!

Problem to wy macie wszyscy z mózgiem. Parszywa nacja...

On juz przesadza. Rozumiem, ze mozna zbudowac druzyne za grosze no ale na litosc boska. Ten klub ma takze kibicow, ktorym czasami zalezy na czyms wiecej. My tez mamy jakas wizje. Wenger musi wreszcie pojsc na kompromis. takie sazasady wspolczesnegofutbolu. Ajj...

Kibicuję Holandii od 2000r. Świetny futbol, nasz Robin... Trzymam mocno kciuki!!

Kosmo, tylko tak dla sprostowania, moja wiedza na temat futbolu jest na tyle bogata, ze wiem kim jest obecnie Xavi dla Barcy:) Szacunek za rozsadek, gdyz sam przyznales, ze to nie czas na zmiane barw klubowych dla Cesca. Powinien odejsc za 2-3 lata ale dla mine do temat juz zamkniety...

Pedro61 oraz Kosmo. Macie racje, chociaz inaczej patrzymy po czesci na ta sprawe. Moi drodzy, czas jak zawsze zrobi swoje, niech sie dzieje wola nieba byle tylko nie ucierpial na tym nasz kochany klub:) Faktycznie przyjdzie czas, ze przyda sie nastepca Xaviego Super genetyka. Ale przyjdzie tez chwila, kiedy Mourinho zrobi swoje w lidze i skonczy sie ta sielanka. Kto wie, może przyjdzie czas za jakies 3 lata, ze Cesc spelni swoje inne marzenie, czyli gra na San Siro, do czego sam sie przyznal. Ale ten chlopak juz nie jeden herb calowal i nie jedna rzecz wygadywal. Dzieciak i nic poza tym. Milosc do Arsenalu, czy na trzezwo czy odwrotnie... :) Go Gunners!

... o najwyzsze cele. :) Gourcuff, Richards, Frey to moje typy. Wierze w nasza sile podobnie jak wy i wierze w ta, ze bez "kapitana" bedzie o niebo lepiej.

Dziwny chlopak. Sprzedany za grosze, niechciany w "ukochanym' klubie... Czy on ma szacunek dla samego siebie? Tak potraktowany przez swoich a teraz jak biblijny syn marnotrawny wraca do domu. Piekna historia... Dzieciak, który nie rozumie że jest zwykla sezonowa zabawka, ktora za 2-3 lata sie znudzi. Sprzedac go po mistrzostwach z jeszcze wiekszym zyskiem, zakupic za ta kase dwoch klasowych pilkarzy, na bramkarza wylozyc z klubowej kasy i bez dwoch zdań będziemy walczyc

Anglik. Brać bez zastanowienia.

Ja również w swoim imieniu dziękuję za mozliwość śledzenia na bieżąco informacji zwiazanych z Arsenalem. THX.

No czlowieka juz cholera bierze jak czyta takie rzeczy. Gdzie ta lojalnosc i wyrozumialosc w stosunku do naszej decyzji o ktorej tak gadali? Jakie to moralne i etyczne dno ten "wielki" klub. Wstyd i hańba dla pilki noznej!!!!!!!!!!!!!

Ja też muszę przyznać, że nasz Boss ma nosa do interesów...

Poczekamy, zobaczymy. Czekam na ruch Barcelony. Trudno mi uwierzyć w to, że to klub z bogatą etyką czy sportową moralnością. Czuję, że to kwestia czasu kiedy znowu zaczną gadać swoje. Prognozuję również, że pojawią się wypowiedzi jakoby Cesc był naszym więźniem, że my nie mamy prawa robić z niego niewolnika, itp., itd. Prawdę mówiąc nie mogę się doczekać końca okna transferowego. Ja już mam dość...

Bardzo ładnie.

ivexo123- najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, ze nasi "idole" w ogole tego nie widza. Jak ćmy lecą w kierunku światła żeby tylko sie mocno sparzyć. Ja pytam, gdzie ich rozumy? Jak tu się rozwinąc piłkarsko przy tak słabym poziomie ligi? Francuska liga jest juz badziej perspektywiczna. Czytam te bzdury o ambicji, trofeach ale gdzie tu miejsce w sercach dla kibiców. Tyle mysli mi sie kreci po glowie, ze nie wiem juz czy moja wypowiedz jest chociaz troche spojna. Wiem, ze bedziemy silniejsi w nastepnym sezonie czy to Cesc z nami zostanie czy nie. Boss nie zawiedzie i to on wlasnie bedzie najwazniejszym celem w najblizszym sezonie. Bardziej mi zalezy na tym aby Wenger przedluzyl kontrakt niz Fabregas z laski zostal z nami. Jakos to bedzie...

To jest Barca wlasnie. Brak wstydu, godnosci i co najwazniejsze brak elementarnych zasad kultury. Tylko Real i Barca potrafia prowadzic tak smieszna i żałosną polityke transferowa. Przekonanie o wlasnej wyzszosci doprowadzi ich do zguby. Srednio druzyna utrzymuje sie na topie przez okres ok. 6, max. 7 lat. Ich koniec jest juz bliski, historia to juz nie raz pokazala. Nie licze na to ze spadna na 4-5 miejsce w lidze ale i u nich zacznie sie wkrotce czas posuchy. A ten maly pazerniak mam nadzieje, zrujnuje sobie tym kariere. Adios katalonskie frajery!

Nasz chłopak, nasz kapitan...

Puyol ma natomiast klase, to jest wlasnie kapitan...

Niech Cesc zachowa sie wreszcie jak facet z jajami i powie czego chce. To ma byc kapitan? Maly chlopczyk, ktory boi sie odezwac. Dzieciak, ktory ma byc liderem? Wstyd dla calej druzyny. A moze to plan jego agenta aby rozgrzac atmosfere do tego stopnia, ze biedny Wenger da se spokoj. Nie wiem co o tym myslec. Za duzo w tym kalkulacji, emocji, próżnej chciwości...

Ten chlopak zachowuje sie jak rozkapryszony dzieciak, ktory sam czasami nie wie czego chce. Tatus musi sie za niego tlumaczyc bo biedaczek nie wie co powiedziec. Wstyd. Sprzedac takiego "kapitana". To ma byc lider? Vieira byl liderem, Henry, Adams. Ludzie. Zawsze bedziemy postrzegani jako dzieci skoro naszym kapitanem jest ćwok.

Mam to w oczach jak calowal nasz herb, wskazujac przy tym na kibicow. Czy to nie jest po prostu podłe? Czy to jest wlasnie to DNA Barcelony o ktorym tak czytalem? Po pierwsze, mam nadzieje, ze Wenger wyciagnie z tego nauczke. Po drugie, caly dochod ze sprzedazy "kapitana" zostanie przeznaczony wraz z srodkami z klubowej kasy na wzmocnienia skladu a nie kasy klubu. Po trzecie, koniec interesow z Barcelona. Po czwarte, Wenger musi pojsc w koncu na kompromis i zrozumiec, ze zasady wspolczesnego, beztroskiego z finansowego punktu widzenia swiata sa czasami nie do ominiecia. Trzeba wydawac! Niech przestanie byc egoista i zamiast skupiac sie na wlasnych marzeniach o mozolnym budowaniu silnej druzyny, niech pomysli takze o kibicach i samych pilkarzach poniewaz my i oni tez maja swoja wizje. Fabregasa juz sie zmienila...

jak ja go nienawidze...

Chlopak sobie ziomka szuka do paczki ale raczej nie pomysli o tym czy on bedzie gral regularnie. Egoista, w dodatku bez klasy. Xavi- prawdziwy symbol tego cyrku i tego "zbiorowiska" pazerniaków.

Jesli nasz "kapitan" zdecyduje sie na odejscie do Barcy, to zycze mu tego aby jego kariera przygasla jak to bylo w przypadku Henryego, Hleba, Overmarsa (jesli chodzi o Farse) oraz Flaminiego, Gilberto Silve, Adebayora czy wielu innych. Czasami mam wrazenie, ze ci nasi idole to w duzej czesci prosci "kolesie" ktorzy za bardzo inteligencja nie grzesza i nie potrafia podejmowac racjonalnych decyzji. Rozumiem, ze w gre wchodzi wiele czynnikow, presja, pieniadze, trofea... Takie luby jak Barca czy Real zmarnowaly juz nie jeden talent. Za rok kupia znowu kogos nowego bo przeciez ten cyrk musi sie krecic. Dluzszej perpektywy gry w takim klubie raczej nie ma, 5-6, lat max na takiej pozycji, potem chlopak wyladuje gdzies w lidze wloskiej czy tureckiej i wtedy doceni swietna atmosfere, kibicow naszego klubu. Moze sie myle, niewykluczone. ja jednak wierze, ze poradzimy sobie i bez niego Odnosze nawet wrazenie, ze jesli Wenger nie rozczaruje podczas okienka ransferowego, to bedziemy o wiele mocniejsi. Bedzie dobrze...

janek_4- szanuje twoja wypowiedz, oczywiscie nie moge zaprzeczyc. Jesli chodzi o moje zdolnosci jezykowe to swietnie gadam po niemiecku i angielsku i pozwolilem sobie skorzystac z funkcji napisow na youtubie. Jego slowa faktycznie nie byly jednoznaczne ale sposob w jaki to wypowiedzial, po prostu nie przystoi kapitanowi takiej druzyny jak Arsenal. Ja sie kieruje jedynie wielka miloscia do naszego klubu i z wielkim bolem obserwuje takie sytuacje. Moze faktycznie bylem lekko impulsywny i niepotrzebnie uzylem tego slowa na "f" ale takie zagrywki nie sa zgodne z duchem i ideologia druzyny. Pozdrawiam serdecznie. Ave Arsenal!!