Komentarze użytkownika pedro61

Nie ma takiej pokuty,którą musiałby odbyć Adebayor,ażeby wrócić do Arsenalu.Klątwa Wengera jest nieodwracalna-zarówno w słowie,jak i skutkach.

Z dawnych lat jestem kibicem Polonii-w latach 70-tych i 80-tych chodziłem na ich mecze w II i III lidze.Skakałem z radości kiedy wrócili do ekstraklasy i kiedy zdobyli Mistrzostwo Polski.A teraz-nie mogę znieść właściciela klubu,budowniczego deweloperskich slumsów.A jeszcze bardziej jego polityki kolejnych zmian trenerów.W tym elemencie p.Wojciechowski jest szybszy nawet od nieżyjącego już byłego właściciela Atletico Madryt ,porywczego Jesusa Gila.I tak to jedna osoba może zniszczyć wieloletni sentyment wiernego kibica.

Old Trafford i mecz z MU to nie jest najlepszy pomysł na powrót Ramsey'a do składu Arsenalu.

Nie jestem wielkim wielbicielem talentu Gaela,poprzedni sezon miał słaby(pamiętacie jego grę w meczach z MU i CFC na Emirates?).Na chwile obecną nie wypuściłbym go jednak z Arsenalu.Potencjalnie lepszy i bardziej perspektywiczny Gibbs nie może wyjść z plagi kontuzji i w tym sezonie nie będzie już z niego pożytku.Lepiej zatem jeśli Gael zostanie.Z drugiej jednak strony nie mogę oprzeć się wrażeniu,że ma on ochotę na znacznie większe pieniądze,niż te ,które oferuje mu Arsenal i to może zadecydować o rozstaniu Clichy'ego z Arsenalem.Byłaby to "kontynuacja"dziwnej choroby lewych obrońców Arsenalu.

Cudi-->Dzięki.Trochę odetchnąłem ,bo nie należy do grona moich "faworytów"(Dean,Mason,Taylor).Nie przypominam sobie,ażeby przysłużył się czymś szczególnym.

Czy może wiecie,kto jutro sędziuje?

Gunner48--->Czy może wiesz,kto jutro sędziuje?

Piootrus-->Popieram Twój tok myślenia.Od pewnego czasu twierdzę,że Arsenal nie ma(jeszcze)składu na równoległą walkę o trofea na froncie krajowym i w LM.Mam wrażenie ,że SAF-owi w tym roku zależy bardziej na triumfie w LM niż w FA Cup,co-w perspektywie rewanżu MU z OM w dniu 15.03-może skutkować wystawieniem w sobotę półrezerwowego składu na mecz z Arsenalem.Poza tym zaangażowanie MU w LM wydatnie zwiększa nasze szanse na zwycięstwo w PL.

O ironio,Manuel wróci do składu na mecz ligowy w pojedynku z....WBA.Jak wiadomo w meczu z nimi na ES złapał kontuzje,która wyeliminowała Go nadłuższy czas.Ale przede wszystkim-zawalił tamten mecz.Historia zatacza koło...,mam nadzieję,że przykrej z niej powtórki nie będzie.

Być może ktoś uzna to za blużnierstwo,ale uważam,że dzisiejsza porażka zwiększa nasze szanse na zwycięstwo w EPL.Ze względu na kwietniowo-majowy kalendarz rozgrywek nie da się odnieść sukcesu na jednym i drugim froncie.

cesc723-->OK,masz rację."Uje się nie kreskuje"

Ketiw-->Sformułowanie "..podkradaniu (...)młodych chłopców i kuszeniu ich wielką kasą"ociera się o zarzut pedofilii i handlu żywym towarem.Miarkój trochę swoje wypowiedzi.

Cudi-->Z tym rosyjskim to chyba poczułeś wiatr historii.

Ciekawe,czy Busquets zastosuje w jutrzejszym meczu warianty taktyczne z ubiegłorocznego pojedynku w 1/2 z Interem.Zwłszcza ten z "puszczaniem oczka"spod przykrywającej twarz dłoni.

Zastanawiam się ,co to jest "filozofia futbolu Arsenalu" w pojedynku z Barceloną.Czy to ma być powtórka z pierwszej,czy też drugiej połowy meczu na ES.Jeśli to drugie,to pełna zgoda.

Zastanawiam się,czy ten news to straszak Wengera na Barcelonę,czy też pokerowa i bardzo ryzykowna zagrywka Bossa.Do tej pory takich rzeczy raczej nie czynił.

W wypowiedzi Bossa jest -paradoksalnie-dużo racji.Końcówka sezonu jest w tym roku mordercza-5 kolejek w kwietniu i 3 w maju.Jeśli dodać do tego ewentualne mecze ligi mistrzów(pod warunkiem awansu)dojdą 3 kolejne spotkania w kwietniu i 2 w maju.A jest jeszcze szansa na dodatkowe mecze w FA Cup(maksimum 3).Paradoks polega na tym,że największe szanse n a zwycięstwo w EPL ma ten,kto zachowa w kwietniu i maju formę i stabilny skład oraz...już w marcu odpadnie z LM i FA Cup.

bartek8-->Byle zaczęła się nie wcześniej niż w poniedziałek po południu.Wtedy na pewno się nie wyleczą.

Mołodiec-tak o Wisherze powiedzieliby Rosjanie.

Fajnie było dzisiaj zobaczyć,jak gra lider EPL bez podstawowych dwóch stoperów.Taką samą nadzieję żywię na wtorkowy wieczór wobec Barcelony.

Ufff...Widziałem ostatnich 20 minut meczu.Nie wiem,jak wyglądało sędziowanie we wcześniejszej fazie meczu,ale to ,co widziałem budziło jedno skojarzenie-Stara Zagora(Bułgaria)1971r.,eliminacje do Igrzysk Olimpijskich,mecz Bułgaria-Polska,Rumuński sędzia Paduranu.Nie uznana prawidłowo strzelona przez naszych bramka,czerwona kartka dla Lubańskiego,mecz "wydrukowany" przez sędziego.Powiem tak-w EPL dotychczas nie widziałem tak stronniczo sędziowanych zawodów(mimo,że widziałem mecz Newcastle-Arsenal).A co myślę o "arbitrach"dzisiejszego spotkania?Zawszone pe..ały.

Cóż,Kolo zna reguły gry związane z wykryciem dopingu i sam będzie musiał sobie z tym poradzić.

Gunner48-->Z mojego doświadczenia życiowego wynika,że najlepszym lekarstwem na rany zadane przez kobietę jest....następna kobieta.Nowy,lepszy model.

Cudi,Theo44--->Czy Wy przypadkiem nie piszecie scenariusza nowej telenoweli?

Cudi-->A póżniej będą narzekać,że komputery im wysiadły.

Co się dzieje,wszyscy zamilkli.Tak ,jakby pospołu weszli na anonsowany przez Cudi'ego link Kamila.

sebasz-->Nie zwalaj na mnie .Wcale się nie zwinąłem,tylko "obcowałem"chwilowo ze "sztuką"medialnego gwiazdora.

Cudi,Mizzou,Alexandro96-->Wielkie dzięki,teraz już wiem,że moja niewiedza była moim uzyskiem.A tak na marginesie -w latach mojej młodości panienki biegały i piszczały za trochę poważniej wyglądającymi facetami.

Moi Drodzy! Wyjaśnijcie mi co to takiego ten Justin Bieber:czy to jakaś nowa lalka Barbie,a może nowy Farinelli(król kastratów),czy też jakiś nowy,superutalentowany piłkarz ,którego do tej pory nie dane było mi oglądać.Ja mam już 50 lat i nie kojarzę świeżych gwiazd medialnych.Obiło mi się o uszy,że nastolatki na jego(jej?)widok piszczą i ponoć siusiają,a ja nic o tym zjawisku nie wiem.Nawet moja córka nie chce mi powiedzieć,co to takiego,tajemniczo się tylko uśmiecha(jakby chciała powiedzieć-Ciacho).Do Wikipedii nie chcę sięgać,bo się boję,że natknę się tam na Najważniejszego Czytelnika,który bierze stamtąd nawet wiedzę o ustroju państwa.Ludzie,pomóżcie.

sebasz-->Jones przyznała się do brania dlatego,że: po pierwsze -zbyt wiele dowodów ją obciążało,po drugie zaś -aby w ramach układu z prokuratorem uniknąć wyższej kary pozbawienia wolności.

re_aktywacja-->Masz rację,czerwony barszczyk z krokietami też sobie przypominam.

beny--->Może masz i rację.Ale przecież w naszej drużynie jest kilka innych gaduł,które sportowo odgrywają znacznie mniejszą rolę.

Vpr-->Jeszcze nie słyszałem o koksiarzu,który przyznałby się do umyśnego przyjmowania dopingu.

sorry za dubla.

re_aktywacja-->A ja sobie przypominam,że ten hokeista (J.Morawiecki-olimpiada w Calgary 1988r.)tłumaczył się spożyciem syropu od kaszlu.

re_aktywacja-->A ja sobie przypominam,że ten hokeista (J.Morawiecki-olimpiada w Calgary 1988r.)tłumaczył się spożyciem syropu od kaszlu.

Miło będzie zobaczyć znowu na ES Arona.A tak z innej beczki-nie uuważacie ,że Samir za bardzo się nam rozgadał?Do niedawna prawie gadatliwy jak mysz pod miotłą,a teraz na każdy temat ma coś do powiedzenia.

evelred-->Zanim nie przeczytałem wypowiedzi Wengera myślałem ,że Kolo "wpadł"na zażywaniu ...pigułek antykoncepcyjnych swojej żony.Przecież one też na hormonach...

Dobrej Nocy,Gunner_995.Spadam pospekulować w fazie snu.

Gunner__995-->Tak w ogóle to Jesteś super sympatycznym młodym człowiekiem,który kibicowanie Arsenalowi ma we krwi.Momentami jednak Twoje emocjonalne zaangażowanie wkracza w obszary zarezerwowane dla spekulacji.