Komentarze użytkownika pierre_afc

@amiapsycho: Rzucanie Cedrica na lewą obronę w meczu, w którym nie radził sobie na nominalnej pozycji to strzał w kolano. W dodatku Tsubasa nie jest gotowy na tak długie granie. Nie bez powodu Arteta dmucha i chucha na Japończyka. A Ty chciałeś go rzucać na głęboką wodę, a potem płacz, że zawodnik kontuzjowany.

Jedynym rozsądnym rozwiązaniem było zaufać pomocnikom, że będą wspierać boki obrony. Dlatego też Martinelli wszedł żeby pomagać Nuno w obronie, bo ESR był już zmęczony. Na szczęście Xhaka strzelił gola na 3:1 i można było wpuścić Holdinga żeby zabezpieczyć tyły i spokojnie dograć mecz.

@amiapsycho: I geniuszu taktyki kogo miał wpuścić za Nuno?

Nie martwiłbym się o boki obrony. Tomiyasu wejdzie do pierwszego składu i taki Xhaka będzie mógł się skupić na wspieraniu Nuno, bo Tsubasa sam ogarnie prawą stronę.

@Mastec30: Arsenal ma mieć 180-200 mln funtów latem na wzmocnienia.

Jak Arsenal przegrywał to zasługiwał na krytykę. Jednak mnóstwo osób tutaj jechało po Artecie i zawodnikach. Co wykraczało znacznie poza krytykę.

Teraz Arsenal wygrał po dobrym meczu i zasłużył na pochwały. Jednak też nie ma co przesadzać.

Co do baboli Chelsea, rzekomego farta Arsenalu. Zawodnicy zapracowali sobie na boisku na takie sytuacje. Gdyby nie naciskali tak obrońców Chelsea, gdyby nie plan Artety żeby grać jak najwięcej na Sarra i Alonso to nie byłoby tego wszystkiego. Docencie za chłopaków za ciężką pracę, a nie gadajcie, że wygraliśmy fartem, bo zasłużyliśmy na tą wygraną.

Zabawne. Tutaj płacz, a za granicą bardzo dobrze został przyjęty jego wywiad.

A słowa "Jednego dnia jesteś świetny, a za tydzień gówniany." idealnie opisują co dzieje się na tej stronie.

Nie zmieniłbym trenera, Arteta jest właściwą osobą. Przy tak młodym i wąskim składzie to naturalne, że musiał przyjść gorszy moment. Tym bardziej, że ta drużyna tak naprawdę nie ma napastnika, który mógłby w trakcie gorszych meczów zapewnić nam punkty.

Żałośni jesteście, tyle toksyny się z was wylewa, że aż człowiek się dusi. Zrozumiałe jest krytykować drużynę za wynik meczu, jednak wy idziecie znacznie dalej. Trenera, którego chwililiście jeszcze jakiś czas temu jedziecie od najgorszych. Z zawodników i transferów, z których byliście dumni robicie przeciętniaków i słabiaków. Niedobrze się robi od czytania tego wszystkiego.

W takich chwilach wstyd mi za to, że jestem częścią tej społeczności i przypominam sobie dlaczego od jakiegoś czasu nie lubię tutaj wchodzić.

Gorsze od wyniku są wasze komentarze.

Beka. Jeszcze parę meczy temu Arteta był noszony na rękach, a teraz jedziecie po nim jak po g*wnie.

Mwepu spełnił obietnicę, wygrali

@Kiepomen: Śmiesznie, że myślisz, że Arsenal będzie miał tylko 70 mln.

Nie ma co płakać. Nadal mamy jeden mecz więcej do rozegrania. Z Crystal Palace również Tottenham przegrał czy City przegrało i zremisowało. Teraz trzeba wyciągnąć wnioski z przegranej i wrócić na zwycięsko drogę.

@Dziadyga: Częściej Zaha powinien być po stronie Cedrica.

Cieszmy się, że Olise nie gra, bo mógłby być problem na lewej obronie. Najważniejsze żeby Zaha nie wywalczył jakiegoś karnego i będzie git.

Cedric odkąd gra pokazuje naprawdę solidny poziom, nie ma co narzekać. To, że Tierney nie będzie grać można było się domyślić. Wcześniej były informacje, że raczej Szkot nie wystąpi w meczu. Martinelli na ławce też nie zaskakuje, chłopak był na kadrze i nie jest przyzwyczajony do takiego trybu. Lepiej było postawić na ESR, który był bliżej.

Co do Tomiyasu to były informacje, że jest bliski powrotu. Nie ma sensu nawet go dawać na ławkę jeśli jest w 80% gotowy do gry.

I w sumie jak tak pomyślę o kwietniu Chelsea to aż przypomina mi się stary Arsenal, który do pewnego momentu na wszystkich frontach był w grze, a potem wszystko tracił w ciągu miesiąca.

@Lamoreaux: Obiektywnie patrząc to Chelsea będzie miała teraz bardzo trudny okres (cały kwiecień). Wynika to z częstotliwości spotkań, w dodatku teoretycznie najłatwiejszy mecz kwietniowy mają za sobą, który przegrali.

Kwiecień Chelsea:
- 02.04 Brentford, przegrana u siebie 1:4,
- 06.04 Real u siebie,
- 09.04 Southampton wyjazd,
- 12.04 Real wyjazd,
- 17.04 Crystal Palace Wembley,
- 20.04 Arsenal u siebie,
- 24.04 West Ham u siebie.

Kolorowo to nie wygląda. Można mówić, że mają szeroką kadrę, ale nikt nie powie, że The Blues ma wysoką formę. Jasne, wygrywali spotkania, ale nie miażdżyli rywali, a nawet czasem im sędzia pomagał (mecz z Newcastle).

Chillera. Mając Kane'a czy Sona muszą jakieś mecze wygrywać. My nadal mamy przewagę, bo musimy patrzeć tylko na siebie.

No i trzeba powiedzieć, że na 100% trafimy na którąś z reprezentacji: Katar, Argentyna, Brazylia, Urugwaj, Meksyk, USA.

@Dzulian: Tak jak koledzy napisali. Kraje europejskie jako jedyne mogą się spotkać w grupie MŚ, ale maksymalnie na grupę mogą być dwie reprezentacje. Rozkład koszyków jaki mamy powoduje, że kraje europejskie mogą już po drugim koszyku zablokować możliwość wpadnięcia na silną reprezentację z Europy, bo w pierwszym i drugim koszyku jest po 5 reprezentacji z Europy.

Oho, zaczynamy nową teorie spiskową: szklany Tomiyasu XD

@Dominik17: Nie dziwne, że nie pamiętasz, bo ostatni raz wyszliśmy z grupy na MŚ 86 w Meksyku.

Ja chcę mocną grupę, bo z Michniewiczem jesteśmy wstanie z takiej wyjść. Czesio z młodzieżówką pokazał, że potrafi bić mocniejsze reprezentacje.

No i trzeba pamiętać, że poza krajami z UEFA inne kraje z tej samej konfederacji nie mogą się spotkać w grupie.

@Rafson95: Tylko poza Lewandowskim i Haalandem nikt Ci nie zapewni naprawdę fajnej liczby bramek. Ja osobiście będę zadowolony z takich zawodników jak Nunez czy Isak. Jednak jak najdalej od DCL czy Davida.

@Jakubhaba11: Wolę mocną grupę, z której wychodzimy.

@Mastec30: Utrzymają się. Mają wystarczająco jakości żeby to zrobić. A nawet jakby Raphinha miał kosztować 50 mln to za takiego zawodnika jest to odpowiednia cena.

Isak wczoraj fajny mecz zagrał. Moim zdaniem u nas fajnie wkomponowałby się do zespołu dzięki temu, że na skrzydłach mamy naprawdę fajnych zawodników mogących wchodzić w jego strefy, gdy on zbiegałby do boku boiska.

Najważniejsze żebyśmy wygrywali mecz za meczem do końca sezonu i awansowali do Ligi Mistrzów, a latem na pewno będą się działy piękne rzeczy.

@Naburator: Raphinha odejdzie latem z Leeds. Z Brazylijczykiem jest podobna sytuacja jak kilka lat temu z Mahrezem, zawodnik przerasta klub. Pytanie gdzie faktycznie odejdzie, bo jego osobą interesuje się jeszcze chociażby Bayern.

@Mastec30: Z tą prowizją to lekka przesada. Ponoć Raiola chce 17 mln funtów i tyle samo dla ojca. Sam zawodnik kosztuje 63 mln funtów, co łącznie w zaokrągleniu daje 100 mln.

Haaland łącznie będzie kosztować 100 mln funtów i trzeba dodać do tego jeszcze tygodniówkę. No i nie zapominajmy, że Norweg ma ciągłe problemy ze zdrowiem. Choć oczywistym jest, że to niesamowity talent, który w moim mniemaniu zjada Mbappe.

Bądźmy szczerzy, Arteta nie opuści Arsenalu sam z siebie. Dostał w klubie pierwszą i wielką szansę na prowadzenie zespołu jako pierwszy trener. Ma świetnie prosperujący projekt, więc z jego punktu widzenia nie ma powodu żeby odchodzić. Jedyna opcja na jego odejście to jeśli klub go nie będzie chciał, a obecnie to jest niemożliwe.

@Marcinafc93: Romano mówił, że są jakieś rozmowy. Jednak póki co trzeba spokojnie do takich informacji podchodzić. Biorą pod uwagę w jakim momencie sezonu jesteśmy to raczej to są rozmowy badające grunt.

@arsenallord: Beka, bo to oznacza, że wolałabyś DCL od Lautaro. DCL to najgorszy z tych wszystkich wymienionych napastników.

@Garfield_pl napisał: "Mikel Arteta & Edu plan to spend big on a new marquee #9 this summer. Arteta wants a dynamic centre-forward capable of playing with his back to goal but also capable of getting in behind defences at the tip of his 4-3-3 system."

Za wielu napastników nie pasuje do takiej charakterystyki. Tacy zawodnicy jak David, Felix czy Dybala odpadają.

@Barney: Nie zdziwię się jeśli Lacazette zostanie na kontrakcie 1+1 i będzie rezerwowym.

Coraz więcej konfliktów na tej stronie. Proponuję założyć organizacje MMA na której będą się bić skonfliktowani użytkownicy strony. Walki będą puszczane tutaj po wykupie PPV za 4.44 funta.

@Ryszard_Bocian: W tym wszystkim chodzi mi o to, że to naturalne, że wydając opinie na tematy piłkarskie czasem się trafi z przewidywaniami, a czasem nie. Trafiłeś? Spoko, chwal się. Nie trafiłeś? Trudno, nie wstydź się tego, bo miałeś jakieś przesłanki. Nie ma na świecie osoby, która nie myliłaby się.

@Michu: Parę dni temu założyłem "pesymistyczno-realistyczny scenariusz", gdzie już jesteśmy +2 pkt do przodu. Zakładałem remis i porażkę w tych dwóch spotkaniach, a nawet wtedy spokojnie miejsce w top4 było.

To naturalne, że w momencie, gdy chce się wydać opinie w piłce nożnej to czasem się trafi, a czasem nie. Najważniejsze żeby nie kryć się z tym. Ja już zawsze będę się chwalił, że:

- dobrze przewidziałem talent Gnabry'ego czy ESR, ale te kilka lat temu musiałem słuchać, że jestem odklejony,
- Iwobi nie ma takiego talentu jak myśli Wenger,
- przewidziałem wybuch formy Mahreza mając go na kapitanie w FPL od pierwszej kolejki w mistrzowskim sezonie Leicester

Sporo było takich sytuacji, ale również się myliłem bądź w jakimś stopniu. Chociażby uważałem, że kupno Ramsdale'a za taką kwotę to głupota. Tym bardziej, że rok wcześniej za mniejsze pieniądze sprzedaliśmy Martineza. Tak samo widziałem w Torreirze potencjał na ofensywniejszą wersję Kante. Chłopak dobrze się zapowiadał, ale okazało się, że ma syndrom Immobile, no i Kante przy Sarrim nauczył się sporo w ofensywie. I mógłbym jeszcze parę sytuacji wymienić.