Komentarze użytkownika piotrek_witkowski

co za podnieta hahha hahahah ludzie wy gracie z Reading!

Taki system (bez liczenia goli wyjazdowych) jest w Copa Libertadores i z tego co wiem kibice w AmPld bardzo narzekają, 90% ludzi chcialoby "europejskiego" premiowania. Wbrew pozorom wlasnie bramki wyjazdowe daja niebagatalmnego smaczku dwumeczom. Po roku czy dwoch na "zwyklych zasadach" Wenger pierwszy bedzie wnosil o powrot do wersji wyjazdej.

koczan_4; twoja uwaga jest zabawna, bo genetyce z emirates odzywaja sie do kazdego mlodzika w europie. to ci nieprzeszkadza?

Sanechez jest lepszy od kazdego napastnika Arsenalu pojedynczo i razem wzietych. Tylko ze to napastnik na druzyne ktora gra z kontry, ani do barcelony ani do arsenalu nie pasuje. idealnie by sie mogl sprawdzic np. w man united.

sprawiedliwy wynik na goodison. w 1 polowie nieuznany prawidlowy gol Miralsa, ewidentny karny na Fellainim nieodgwizdany. tak wiec jeden blad przy braku karnego dla city nie wypcza wyniku, bo w 1 polwoie powinno byc 3-0 dla Evertonu.

Real najwieksi farciarze w europie, w ostatnich 3 latach w fazie pucharowej 1/4 i 1/8 dostali jednego rywala z najwyzszej polki ktorego i tak musli okrasc zeby przejsc dalej(ManUnited). reszta to Apoel, CSKA, Totenham(ktorego tez okradli po teatrze Marcelo w 4 minucie) i rozpadajacy sie Lyon. I teraz Galata.

swietna cieplutka posada, zero stresu, zero odpowiedzialnosci, zero presji. w mediolanie, madrycie, barcelonie czy turynie wylecialby juz z 10 razy.

Bayern grał wczoraj zeby awansowac i awansował. Miał nie przegrac 0-3 i nie przegrał. Tyle i az tyle. Pierwszy mecz wyznacza to jak wyglada rewanz. Za duzo podjarki wynikiem, bo wynik daje dokładnie tyle - > out z ligi mistrzow.

6 mocnych ekip, 1 niezla i 1 slaba. ciekawe co powie losowanie.

nani dostal czerwo bo wydrukowali. za takie cos nie ma prawa nikt dostac czerwa.

starszny mecz, gol na farcie(wywrotka Alaby) pozniej kopanina

Abiatti to wogole ciekawy bramkarz, starsznie niedoceniany a w ostatnich latach bardzo pewny i praktycznie bez bledow. dzis zasluzyl na wysoka note, przy golach bez szans

z 10 o LM :)

Atletico w lidze wygrało wszystkie mecze w domu.Wynik niespotykany w Europie. Samym Falcao takich wynikow sie nie robi, tym bardziej jak spojrzec na tabele hiszpanskiej - ci od 2 w dol(jesli RM wrzucic na 2.) kazdy z kazdym moze wygrac, młocka nieziemska tam jest, o puchary walczy chyba z 10 zespolow.

Totenham i Atletico Madrid to dwa zespoly ktore bedac calkowicie obiektywnym obecnie sa na poziomie "16" w Lidze Mistrzow(zamiast Galaty i Schalke).Szkoda glownie zeAtleitco nie ma w LM, bo ostatnie 2 sezony to mysle ze oni przy odrobinie szczescia(ktore dolozyc do ich jakosci) mogliby trafic nawet do polfinalu LM.

krycie indywidualne jest nieoplacalne z powodow oczywistych, dzis pilka gra sie strefami, zespol musi poruszac sie w formacjach. z chico to bylo zaskoczenie nikt na to pewnie nie byl przygotowany, pozniej tego wariantu nie powtarzano, bo pewnie mieli juz na to szybka riposte-chocby wstawienie ktytego pilkarza pod linie obrony-i zaczyna sie wtedy robic problem dla formacji.

belzebub tym wieksze uznanie dla ciebie bo takie rzeczy pamietaj tylko ludzie ktorzy faktycznie interesuja sie pilką, i sledza wszystkie ligi. taki np. nahorny gdy komentowal walijczykow w C+ wiele razy mowil wprost ze w zyciu o Chico wczesniej nie slyszał.

wtedy Sanchez zastosowal niespotykana od 10 lat taktyke z kryciem indywidualnym-choci przez 90 minut biegal nonstop za xavim. po meczu byly smieszne rysunki np. xavi stoi juz po meczu w szatni a obok stoi chico i tekst: "chico idz juz, mecz sie skonczyl" :PP

brawo belzebub!!!

Co do Chico wie ktos z czego zaslyna w Europie? Kiedy sie tak naprawde objawil i pierwszy raz szerokiej publicznosci?

roznica miedzy opisywany przypadkami -mozna ich mozyc- a sytuacja Arsenalu jest taka ze odrabianie tych wszystkich strat mialo miejsce na wlasnych boiskach.

rev; klątwa Wengera? z tego co pamietam to tacy pilkarze jka van Bronkhorst, Henry, Cesc, Clichy, Nasri, Toure, teraz Song i Van Perie WSZYSCY oni wygrywali/lub wygraja w tym sezonie puchary lacznie z LM. Jesli to jest klatwa to chyba dla Arsenalu

umiejetnosci ktore w Arsenalu dawaly Songowi status gwiazdy calej ligi, na warunki hiszpanskie okazaly sie niewystarczajace, przepasc miedzy umiejetnosciami technicznymi pilkarzy obu klubow jest niedoprzeskoczenia. Staytu Songa tez pokazuje jak spory dysrans dzieli go do Busquetsa.

Song powinien wrocic, hiszpanskie doswiadczenie dalo mu pewnie sporo, moze wrocic lepszy pilkarz, ciekawe ile wynosilby taki transfer zwrotny.

kolejny wychowanek

psg zasluzenie, juve zasluzenie, dortmund zasluzenie, tylko sreal przekupil sedziego.

dzis nie bedzie juz nikogo z Anglii w KLM

w hiszpanii juz pisza MOUefa

oszusci z madrytu!!!!!

mocno naciagna teoria z tymi "W ciągu ostatnich dziewięciu lat wygraliśmy więcej trofeów, niż w tym samym czasie uczynił to Manchester United, który prowadzony jest przez tego samego menedżera – my przez ośmiu".

to jest wybrany framnet historii, ale jesli powiem: w ciagu ostatnich 30 lat manchester z 1 trenerem wygral wiecej niz chelsea z 15 to co wtedy? to tez jest prawda i bardziej wiarygodna niz ta ceha. rownie dobrze ceh mogl poeidziec ze w tamtym roku wygrali z 2 trenereami wiecej niz manchester z jednym.

Swoja droga dziwna sprawa, kibice Arsenalu ublizaja Bale ze wyglada jak daun/niedorozwoj, a przeciez w ich druzynie gra Wilshere ktorego wyglad nie rozni sie niczym od Bale.

swietny mecz w san sebastian. zdecydowanie najlepszy mecz z tego weekendu.

jak wychodzisz do sklepu to tez wszedzie widzisz kibicow innych druzyn? nie wiem czy w twoim wieku to bedzie mozliwe uleczyc, ale proboj, proboj, afcforever!

afcforever; ty masz jakis potworny kompleks ale raczej ten czas powinnes spedzac na kozentce u pschychiatry a nie przed komputerkiem.

psg jest dziwne, swietny mecz na Mestalla (ogladalem akurat), a pozniej nedza w lidze, szzcesliowie z Marsylią oddajac jeden strzal w meczu, i dzis porazka z Krychowiakami. Dziwny zespol.

Ktos ma bramke Krychowiaka z dzis przeciwko PSG?

bez jaj, karny jak złoto, Ramos wystawia noge na ktora wpada Adriano, tu nawet nie ma zadnej kontrowersji.

racja, nie wiem skad mi ten strachan sie wzial, kiedys chyba prowadzil celtow

Wielo; - na Adriano. tak byl ewidentny karny, wynik pewnie by sie skonczyl 2-2, mecz byl ogolnie bardzo sredni, real nic wielkiego nie gral, barca - to co ostatnio-bez iskry, na stojaco.

dodam jesczzde dzis(w tym sezonie) barcelone pokonal nawet celtic ze strachanem na lawce, jak widac wcale mourinho do tego nie potrzeba, nastepuje kiedys koniec pewnego cyklu i tak to sie zwyczajnie konczy. oni i tak byli diabelnie dlugo na szczycie.

zdjeice z Alba to fake. pokazal zwyvczajnie palec wskazujacy.

druga rzecz, real wygrywa ostatnio, barcelona jest w najwiekszym dolku od 10 lat, jednak to oni przez ostatnie 6 lat rzadzili europą, cos czego nie bylo od czasow milanu sachciego. a real nawet mistrztswa nie jest w stanie obronic... ktos madry powiedzial kiedys: wejsc na szczyt jest stosunkowo latwo, cala sztuka tam sie utrzymac, a real nawet na tym szczycie nie jest wiec nie wiem skad u nich ten huraoptymizm, bo za trzy dni manchester ich moze wyrzucic z lm, i tyle ich sukcesow bedzie na ten sezon... bo mistrza zgarnie barca, a i final cdr z atletico tez wcale taki pewny nie jest ze bedzie wygrany.