Komentarze użytkownika piter1908

Do niedawana : Wenger Wypier..... nic z tym klubem nie osiągniesz poza top 4, spieprzaj dziadu, nie umiesz rozwijac piłkarzy, jesteś przestarzały i zbyt romantyczny ( w rozumieniu futbolu ofc :)

Dziś : Panie Wenger prosimy wróć choćby na chwilę żeby ogarnąc ten burdel ktorego nikt bez pana nie jest w stanie poukładać. W dodatku ma Pan teraz koneksje w FIFA to pomoże nam pan dostać sie do LM nawet z poza top 8 ;D

Raczej nie będzie chciał grać w Championship ;) chyba że Arteta mu wmówi że to ChampionsLeauge xD

Spokojnie z tym skreślaniem Williana już po kilku miesiącach. Chłop ma mega umiejętności i na pewno jeszcze pokaże na co go stać tylko raczej nie u tego trenera bo u Niego nikt aktualnie nie jest w formie...

Arteta żyje w swoim świecie...
Mou rozegrał ten mecz dokładnie jak chciał, cały czas miał wszystko pod kontrolą a Hiszpan nam wmawia że byliśmy lepsi...
Jak można grać tak wolno? jak mozna każdą akcję budowac od 359 podań między dwójką środkowych obronców? To powolne budowanie akcji ma usypiac przeciwnika czy o co chodzi?
To już się robi żenujące. Wszyscy liżą się po jajkach jak to nie jest zajepiście a jesteśmy tuż nad strefą spadkową...

Decyzje Artety o pozostawieniu Luiza i wczorajsza kiedy wpycha Parteya na boisko kiedy też nie może iść pokazują że już raczej niema co czekać na jakieś oświecenie i nagły zwrot w grze Arsenalu...

Jeżeli nasz trener uważa spotkanie z Manu za genialne to nie ma się co spodziewać zbyt efektownego stylu w najbliższym czasie :(

Obawiam się ze po powrocie może długo nie zobaczyć swojego nazwiska w pierwszym składzie. Rywalizacja na skrzydłach jest bardzo duża a w napadzie Nketiah łatwo nie odpuści

Pierwsze co powinni zrobić to możliwość sadzania na ławce 12 zawodników, nie rozumiem po co piłkarze siedzą na trybunach kiedy i tak jadą z klubem na mecz skoro nie mogą wejść na boisko a tak każdy mógłby czuć się częścią drużyny i trenerzy mieliby większe pole manewru...

Wchodząc tu liczyłem że te 8 baniek to koszt wcześniejszego rozwiązania kontraktu i żegnamy się a tu taka szopka...
Nieźle się chłopak ustawił...

Chłopak mógł odejść i zostawić po sobie mimo wszystko dobre wrażenie a tym sposobem rozmienia wszystko co zrobił dla AFC...

Pewnie nie wiemy dlaczego tak się dzieje i komu Mesut zalazł za skórę ale widać że obydwie strony są mocno uparte i nie chcą odpuścić...

Oby się udało wypchnąć tych którzy tylko pobierają tygodniówki...
Arteta widać układa klocki po swojemu :)

No i zaczyna się z Martinellim powolne wchodzenie w DNA Arsenalu...
Oby nie szedł drogą Diabyego czy Wilshera

I takie zwycięstwa to ja szanuje :)

dawno nie wypowiadano się tak słodko przed Derbami a w dodatku kiedy po przeciwnej stronie jest Mou...
Fajnie że Arteta otwarcie mówi że jedziemy tam po 3 punkty i zaszczepia im taką mentalność a nie ciągła gadka o zdejmowaniu presji z piłkarzy.

Ciężko się patrzy na naszą grę w tym sezonie a po kolejnej zmianie trenera nie jest w cale lepiej...
Mam nadzieję że Mikel ma pomysł i jakiś większy plan jak to wszystko poukładać bo póki co gramy gorzej niz za Ljungberga i Emeryego...
Ciekawe czy będzie miał cos do powiedzenia przy transferach i czy miał wpływ na decyzje o przedłużeniu kontraktów Cedrica czy Luiza...

Emery wrócił???

Chyba Stan po prostu zmienia filizofię funkcjonowania klubu, zobaczył ile Monaco, BVB, Red Bull czy Salzburg zarabiają na młodych piłkarzach i chce tylko takich promować w AFC, Nie dawno nelson czy Nketiah nie przebijali się do przeciętnych zespołów a dziś mają zbawić Arsenal? podobnie Guendo czy Martinelli który nie wiadomo czemu nie gra ale to tez gośc z 4 ligi...
Nie dziwją mnie te wyniki w zupełności bo mamy po prostu tragicznych piłkarzy , nie którzy z olbrzymim potencjałem ale na dziś są za słabi na Championship a grają w 11 Arsenalu...

ale szybko się staczamy...
Nie dawno 4 miejsce było tragicznym dla nas ... a teraz 6 to marzenie ...

@ziom:
Tyle tylko że Oezil po wspięciu się na wyżyny bardzo szybko zleciał stamtąd a Fabs od 16 roku życia aż do 30 grał na bardzo dobrym poziomie.
Zdecydowanie wolałbym Fabsa niż Oezila z ich najwyższej formy

@coooyg11:
Jak dla mnie "sprawiedliwa" jest obecna tabela. Każdy zajmuje miejsce na które sam zapracował w 28 kolejkach.
Jakoś nie przekonuje mnie teoria że nagle Arsenal, czy Norwich wygraja wszystko do końca i zajmą miejsca o jakich śnią...

Oczywiście jest to nadzwyczaj wyjątkowa sytuacja i faktycznie ciężko z niej wybrać jedno rozwiązanie bo zawsze ktos będzie niezadowolony ale wg mnie powinnismy zaakceptować aktualną tabele i tyle.

To jest kuźwa śmieszne... Nikt nigdzie nie patrzy na ducha sportu tylko wszędzie widzi swoje interesy :(

Rozumiem jakby było rozegrane 10-15 kolejek to mozna unieważniać sezon ale w momencie kiedy rozegrane jest już 3/4 sezonu? Troche smieszne to, że nagle uznaje się że Taki Liverpool nie zasłużył na tytuł czy Lester na gre w LM...

Paulo Fonseca jest trenerem Romy a jakis Fonesca*

"Arsenal chce Koksu !!!!!!"


Czyżby Arteta uznał że juz nic innego nie pomoże xD

@Tevez:

żartem to jest to że na RB gra Sokratis, który nie daje nic w ofensywie a w dodatku niema żadnej zwrotności co dla skrzydłowych przeciwników jest idealne...

Dziwne że AMN nie dostaje szans widać że i On i Guendo mocno zawiedli Artetę bo to nie przypadek że tak mało grają ...

Byle tylko nie kupowac zawodników którzy uzupełnia skład a jedynie takich którzy z miejsca nas wzmocnią.

Zamiana Obamy na takiego typa to byłby kolejny krok w kierunku marazmu i pozycji poza top7... Oby Ambicje tego klubu sięgały wyżej...

@Simpllemann:

w obecnym futbolu chyba inaczej się nie da, choć i to też nie jest gwarancją czegokolwiek, trzeba uznać że plan długofalowy tam ładnie wypalił, rzadko kto jest w stanie wywiązywać się z takich obietnic

@Simpllemann napisał: "Klopp odkąd jest trenerem Liverpoolu, kupił 14 piłkarzy za łączną kwotę 451 milionów euro. 7 jego najdroższych transferów w karierze to zawodnicy The Reds. Niemiec to znakomity fachowiec, ale nie można powiedzieć, że nie stworzył drużyny za duże pieniądze."


Warto jednak zauważyć że Liverpool te pieniądze najpierw zarobił na sprzedaży chociażby Sterlinga, Suareza czy Coutinho ( a to nie wszyscy bo dobre pieniądze zarobili równiez na innych jak Ings) a nie jak Chelsea czy City brali tylko hajs od właścicieli :)

Jedynym problemem dlaczego nie jestesmy w stanie wejść na wyższy poziom zaangażowania i intensywności to nasza obecna kada. Jest ona po prostu bardzo słaba i nie możemy się oszukiwac że jest inaczej, nie wielu jest trenerów którzy z tymi zawodnikami zrobili by top3 a na pewno zaden z nich nie byłby zainteresowany pracą w obecnym Arsenalu.

Musimy co okienko dokładac jakościowych piłkarzy pozbywając się tych którzy od lat zawodzą...
Uzbrójmy sie w cierpliwość i pogódźmy się z tym że LM dla nas to bardzo odległa sprawa...

@ToMo_18:

Znaczy że poza okresem przygotowawczym niema w sezonie możliwości poprawienia kondycji i wydolności? Niema możliwości zmiany podejścia do meczu? Nie mozna zwiększyć zaangażowania? Co za bzdury...

Gdyby tak było jak piszesz to żadne zmiany trenerów nie miały by sensu, zawodnicy którzy mieliby kontuzje podczas okresu przygotowawczego nie mieliby prawa grać ...

Nie pojmuje zwalania wszystkiego na Emeryego bo on mimo wszystko z tą kadra robił więcej punktów niz Mikel i miał swoje pomysly na grę. Czasem lepsze czasem gorsze ale coś tam próbował. Obecnie wszystko co dobre to zrobił Areta a wszystko co złe to wina Emeryego...

@aaron:

dobrzy zawodnicy charakteryzują sie tym że utrzymują formę przez kilka sezonów a nie przez kilka spotkań w sezonie.
Myślę że w obecnej drużynie Walcott nie miałby czego szukać, Ramsey szybciej ale pewnie wypadłby po 2 dobrych meczach na 3 miesiące... Tak samo jak często wspominany Cazorla który w Hiszpanii może sobie pozwolić na taką gre a w Anglii pewnie siedziałby u Lekarza...

Pewne czasy mineły, trzeba skupic się nad tym jak poprawić grę obecnej kadry a nie na nowych zawodnikach czy zastanawiać sie jakby dziś w tym funkcjonowali inni.. W obecnym Arsenalu pewnie nie wybiłby się nawet Titi czy Bergkamp...

@ToMo_18:

To tylko pokazuje jak nie równo gra ten nasz Arsenal...
Większość tutaj ocenia mecz po tym jak on faktycznie wyglądał a to że raz jest tak a za chwilę inaczej pokazuje że klub nie idzie za ciosem i po jednym lepszym meczu niema kolejnego dobrego...

Myślę że każdy chciałby się tu rozpisywać nad pochwałami dla poszczególnych graczu i wymyslać to nowe komplementy ale póki co nie bardzo jest za co...

To nie jest tak że Arteta jest tu od tygodnia i wszyscy oczekują od niego 3 miejsca w Lidze...

Oczekujemy przede wszystkim walki i zaangażowania a tego niema

@Cartman_KG:

Zawsze możesz zasypać wszystkich argumentami jak to Hiszpan jest świetny i jak jego pomysły odmieniają cały Arsenal i wszystkich zawodników z osobna ;)

Tak swoją droga to czy po tym dwumeczu z Grekami ktoś jest jakoś mocno rozczarowany i zaskoczony tym że odpadliśmy? Oczywiście poza nazwami i Ligami w jakich grają oba kluby i bez wzgledu na historię. tak z czystej gry czy zasłużyliśmy na awans?
Wg mnie Awansował zespół lepszy, który miał pomysł i go zrealizował. My u siebie zostalismy stłamszeni zarówno na boisku jak i na trybunach...

Olympiakos wraca na Wyspy... Ciekawe co Wilki z nimi zrobią

@Garfield_pl:

wiesz dlaczego ludzie wychodza po kolejnych klęskach ( bo za taką trzeba uznać odpadnięcie u Siebie na stadionie bez podjęcia walki, bez ambicji, bez chęci) bo jeden mecz wygrany nic nie udowadnia, jest raczej wypadkiem przy pracy, za to takie mecze jak ten wczorajszy to pokaz stylu gry Mikela, My tak mamy grać jak we wczorajszym meczu, bardzo asekurancko i starać sie trzymać piłke. Ja mam po prostu wrażenie że wczorajszy mecz układał się tak jak miał się układać, że nasz plan to gra na 0-0 no a jak to się zwykle kończy to mamy kolejny raz pokazane od coraz słabszych zespołów.

Dobrze że nie graliśmy z zespołem z Polski bo okazałoby się że ta nasza liga wcale taka zła nie jest XD ;)

@Dominik11:

Z tą dużo lepszą grą bym nie przesadzał. Po prostu dłużej się utrzymujemy przy piłce w większości klepiąc ją bez zagrożenia dla rywali na swojej połowie...
Nie stwarzamy zbyt wielu sytuacji, gramy bardzo wolno, zero ruchu do piłki, ciągłe spowalnianie kontr itd...

Transfery? Obawiam się że nie będzie to jakieś wielkie okienko w naszym wykonaniu... Pewnie więcej stracimy niz zyskamy a dodatkowo będziemy je przeprowadzać tuż przed 1 września by kupić zawodników gotowych do gry za pół roku ...

@Diam51 napisał: "80 milionów za "pokazuje potencjał", hmm.

No to było Iwobiego zostawić."


Co wynika z tego że Pepe ściąga do siebie 3 czy 4 zawodników jak niema żadnego ruchu do piłki? Inni stoją i sie patrzą co on wymyśli zamiast wykorzystać to że jest więcej miejsca i pokazać się do podania. To że Pepe nie jest mistrzem w dogrywaniu piłek to druga rzecz ale we wczorajszym meczu był akurat jednym z jaśniejszych punktów. Ma olbrzymi potencjał i widać że coś gra. w przeciwieństwie do reszty ofensywnych zawodników.

Tak na spokojnie po wczorajszym czarującym występie...

1. Gramy tak jak grał Arteta, jeśli ktoś mówi że nie widac ręki trenera to niema racji. Widac ja aż nadto. Jak Arteta gramy wszystko do tyłu i do boku, spowalniamy każdą akcję, kiedy w futbolu liczy sie szybkość i jak najszybsze wyprowadzenie piłki do ataku.
2. Gramy bez drugiej linii, Granit w każdym meczu pokazuje że jest zawodnikiem który nie da nic przy tworzeniu akcji, nie da nic w ofensywie, nie da nic w obronie. Co daje? Troche fizyczności ( raczej klocowatości) w środkowej strefie. To jak go mijają rywale to jest nieprawdopodobne ;/
3.Gra ofensywna nie istnieje. Wszyscy stoją i czekają nie wiadomo na co, zero ruchu, zero ambicji, zero podstaw jakie musi dać zespół pogrążony w kryzysie...
4. Zmiany. Nie pojmuje tego jak mozna nie robić zmian kiedy nic nie idzie ale jeszcze bardziej nie rozumiem jak mozna zdjąć jedynego zawodnika który grał w piłkę i wprowadzić kolejnego defensywnego pomocnika. Ceballos był najlepszy na boisku do momentu zejścia a my mimo fatalnej gry w ofensywie wprowadzamy kolejnego zawodnika do bronienia. U siebie, z Olympiakosem...

Nie wiem gdzie szukać pozytywów. Na pewno nie w grze. Na pewno nie w ambicji zawodników. Na pewno nie w pomysłach trenera. Na pewno nie u Liderów drużyny którzy strzelą coś z niczego, oni nawet nie strzelają z 200% sytuacji :/

Jesteśmy obecnie w katastrofalnej sytuacji, niemamy drugiej lini czyli serca a bez tego nic się nieda zrobić. Liczę tylko na to że Arteta który mówił i bezwzględności wreszcie pokaże jaja i odsunie od gry zawodników którzy regularnie zawodzą od wielu tygodni (ciężko będzie wymienić 9 ogniw w 11 :/)

Areta który na początku wykazywał sporo entuzjazmu przy linii bocznej ostatnio jest taki sam jak piłkarze na boisku, zagubiony, zniechęcony, nieobecny...

Druga bramka stracona przez nas to kwintesencja naszej gry. Wszystkie podania do tyłu. Mimo że jest 118 minuta meczu i gramy u siebie, to zamiast walczyć o zwycięstwo my dajemy piłkę do bramkarza żeby zbudować akcje ofensywną... Dramat. Nie wiem co gorsze pomysł trenera by tak grać czy wykonanie tego na boisku :(

Największe rozczarowanie wczorajszego meczu :
Mnóstwo. Arteta, Bellerin, Leno, Czaka, Saka ( cos tam próbował ale widać że jest mocno zmęczony) Laca, Auba ( jak mozna marnować takiego napastnika grając nim przez cały mecz w obronie :/) Oezil ...

Jedyny pozytyw tego meczu

Awansował lepszy ...

Lepszy idzie dalej ! :(

świetna decyzja Artety że dał najsilniejszy skład. Trzeba wytworzyć u naszych zawodników chęć wygrywania każdego kolejnego meczu. Mentalność to coś co w Arsenalu kuleje od zawsze i tu mozna zrobić najwięcej.

Świetny mecz Leno i kolejne czyste konto mimo że Luiz próbował go zaskoczyć ;)

Dziwne że nikt nie zadał pytania:

Dlaczego Arsenal nie potrafi grac z kontrataku?

To jedno co boli mnie najbardziej gdy patrze na nasze szybkie skrzydła jak raz po raz marnujemy świetne szansę na kontratak.

Wczorajszy mecz mógł równie dobrze skończyć się 3-3 co 1-3 więc trzeba uznać ten wynik za dobry. Fajnie że kolejne czyste konto i to z taka dwójką na stoperze :D