Komentarze użytkownika platinium

Pumeks

07/08 - Sędzia.
08/09 - W 1/4 Arsenal grał z Villarealem.
09/10 - Kontuzje.
10/11 - Sędzia.
11/12 - Fatalna gra w pierwszym meczu (kluczowy chyba było odpuszczenie przez Sagne Ibry przy drugiej bramce).
12/13 - Per.
13/14 - 80% Szczęsny 20% Ozil.
14/15 - Per + Giroud.
15/16 - Per.

Historia Arsenalu w LM w pigułce.

FabsFAN

McAuley*

mitmichael

Nam nikt nie oddawał piłki za darmo w tych meczach.

Szansa na pierwsze miejsce*

Najlepsze w tym wszystkim jest to że jak dzisiaj była bardzo mała szansa na awans to Wenger wystawił pierwszy skład. A jak kiedyś wystarczyło na końcu wygrać z Olympiakosami, Szachtarami czy innymi Sportingami to Arsene wystawiał rezerwy.

Kyrtap

Najlepsze jest to że leci powtórka na której widać że był faul a komentatorzy o jakiś głupotach mówią i nawet o tym nie wspomnieli.

Był karny po faulu na Vasquezie czy mi się tylko wydawało?

Nie to żebym był fanatykiem Wengera, ale gdyby On był dzisiaj na miejscu Guardioli to pisalibyście że został zaorany taktycznie.

losnumeros

A kto mów o farcie przy bramkach Chelsea, wiadomo że ładnie wykorzystali sytuacje. Chodzi wyłącznie o to że przed tymi sytuacjami City zmarnowało parę setek i na to Chelsea nie miała żadnego wpływu.

Dewry

Szczęsćie w listopadzie? Chodzi o wypadnięcie Cazorli na dwa miesiące? Szczęścia może trochę było w meczu z United.

losnumeros

Chodzi mi o to że Chelsea nie miała żadnego wpływu na to że de Bruyne nie trafił do pustej z dwóch metrów, ich skuteczność nie miała nic do rzeczy.

Dewry

Nie, Arsenal chyba nigdy nie będzie miał sezonu bez ŻADNEJ kontuzji, tak jak Leicester w poprzednim.

losnumeros

Skuteczność to jest trafianie w poprzeczkę z dwóch metrów przez de Bruyne?

Chelsea zaczyna przypominać Leicester. Bez szczęścia chyba nie da się osiągać sukcesów.

Fabregas podaje jak w Arsenalu, a City gra jak Arsenal za czasów Fabregasa.

ziomek1245

Capoue nie jest gorszy od Elnenego, a jakieś sto razy lepszy od Flaminiego.

Jakim cudem Walcott zagrał lepiej od Oxa według was? Przecież oprócz bramki nie wychodziło mu kompletnie nic, zagrał totalny piach. Ox ładnie ciągnął w ofensywie.

Sanchez już osiem strat w tym meczu wg whoscored, nikt nie ma więcej niż dwie. Ciągnie naszą ofensywę razem z Oxem, ale tak jak mówiłem gra bardzo chaotycznie.

Chambo jak na razie jeden z najlepszych. Wszyscy zarzucają mu chaos, a dzisiaj Sanchez dużo bardziej chaotyczny.

Przecież z Coqiem to prawda - geniusz w defensywie, przeciętniak w rozegraniu. Nie mówcie że za rozegranie są odpowiedzialni inni zawodnicy, bo czasy Makelele dawno minęły. Już o tym pisałem że każdy klasowy zespół ma w składzie defensywnego pomocnika z bardzo dobrym rozegraniem. Właśnie dlatego pomoc PSG zdominowała Arsenal w środku pola. Można też zauważyć że to właśnie najbardziej cofnięty pomocnik PSG, Thiago Motta, zagrał kluczową piłkę przy bramce na 1:0.

W ostatnich trzech meczach Arsenal oddał trzy celne strzały, nie liczę dzisiejszego karnego. To jest dramat, nie można tego zwalać wyłącznie na brak Santiego. Szczerze mówiąc wolę sezony 07/08 czy 10/11, gdzie graliśmy pięknie a wyniki były te same, no i nie wydawaliśmy hajsu.

Ależ ten młodzieżowy Arsenal jest arsenalowy, najpierw bramkarz zabawił się w Cierzniaka, a teraz Malen nie strzela na pustą.

Witowo95

Wystarczy że po prostu wygrają.

mistiqueAFC

U siebie nie odpuszczą Borussi.

Juve i Real strzelili, koniec głupiego gadania że pierwsze miejsce się nie opłaca. Z drugiego miejsca z drużyn, których można się obawiać, zostaje Atletico/Bayern.

kamilo_oo

Ciekawie to by było jakby Legia miała bramkarza.

Ale z koszulkami w derbach Mediolanu to bardzo słabo trafili, Milan ma tył cały czarny, a Inter bardzo ciemny odcień granatu, źle się to ogląda.

MaciekGooner

Juve za czasów Conte grało 3-5-2, Chelsea teraz gra 3-4-3. Mimo wszystko to dosyć sporo różnica.

lordpat

Zwycięstwo 1:0 nic nam nie dało (ewentualnie mozliwość walki o 2-3 miejsce). Sezon 11/12 i 12/13 to był totalny dramat w wykonaniu Ramseya, właśnie w sezonie 11/12 brakowało nam rozgrywającego aby realnie walczyć o mistrzostwo, a jak już przyszedł rozgrywający - Cazorla to odszedł napastnik, którego brakuje do dzisiaj (ja wciąż liczę na Lucasa). Reszta się w miarę zgadza.

Rafson95

Szkoda że w innych meczach po prostu nie grał.

Marcinafc93

Bilans odnosi się do całego obecnego sezonu a nie tylko do dzisiejszego meczu. Bilans 8-3-1 dawałby nam lidera. Każde trzy punkty są na wagę złota w PL. I jak słyszę te komentarze że "spokojnie, jeszcze pełno meczów do końca" to mi się śmiać chcę, bo to zawsze się kończy tak że Arsenal wypada z walki o mistrzostwo w lutym/marcu.

Marcinafc

pauleta19 ma 100% racji.

simpllemann

Ozil jest rozgrywającym i bez wsparcia kolegów sam raczej nic nie zrobi. Sanchez potrafi pociągnąć sam zespół ponieważ jest bardzo dynamiczny i ma dobry drybling. Mesut raczej nigdy nie będzie zawodnikiem, który sam przejdzie paru zawodników i na końcu strzeli bramkę w przeciwieństwie do Alexisa.

Santi rzeczywiście niweluje braki Coqa, ale dla mnie to i tak jest za mało, jeśli Arsenal chce wygrywać trofea grając piękną piłkę, potrzeba kogoś lepszego.

Kysio2607

Coq rzeczywiście był jednym z lepszych, ale w defensywie, tak jak mówiłem w defensywie Francis potrafi być kosmiczny ale w ofensywie to poziom Artety bez formy. Jeszcze raz mówię, nie da się grać futbolu opartego o posiadanie piłki z tego typu defensywnym pomocnikiem.

simpllemann

Ozil zagrał słabo, ale trzeba pamiętać o tym że był wspierany przez do bólu przeciętnego dzisiaj Elnenego i wspomnianego przeze Coqa.

Jeśli Xhaka nie wskoczy na swój najwyższy poziom to będzie bardzo ciężko w walce o mistrzostwo czy nawet LM.

Dzisiaj niestety było widać to że Coquelin nie nadaje się do pierwszej jedenastki. Jest geniuszem w defensywie ale jego braki techniczne, słabe rozegranie i fakt że ma bardzo mało do zaoferowania w ofensywie jest aż nadto widoczne. Bardzo lubię tego zawodnika, za jego pasję, ambicję i walkę ale niestety jeśli Arsenal chce dalej grać piękny futbol to w pierwszej jedenastce musi grać ktoś z lepszą techniką i rozegraniem. Czasy Makelele dawno minęły i dzisiaj najlepsze kluby na świecie mają defensywnych pomocników ze świetnym rozegraniem i techniką. Barcelona - Busquets, City - Fernandinho, Real - Kroos, Bayern - Xabi Alonso, PSG - Thiago Motta. Dzisiaj w meczu z United przeciętny Elneny + Coq = fatalna gra.

No i jak zwykle OT + Mourinho = strata punktów. Rywale znowu odjadą, ten zespół nie ma mentalności mistrzów. Dwa fatalne meczu z rzędu w których trzeba było pokazać mistrzowskie aspiracje a Arsenal pokazał okrągłe zero.

Jenkinson trochę straszy, ale wierzę w chłopaka. Ogólnie skład naprawdę fajny, dobrze zbilansowany, jest z przodu szybkość, w środku mobilność (para Coq - Xhaka słabo funkcjonuje) i Ramsey, który będzie wspierał walkę w środku pola.

CCGB

No jak cały czas leci laga od obrońców, a nie ma żadnego rozegrania to tak to wygląda. Krótkich podań mają najmniej w lidze. To pokazuje jak niektóre statystyki zakłamują rzeczywistość.

hot995

Nie takie zaraz, za dwa tygodnie Old Trafford. A później mecz o pierwsze miejsce w grupie z PSG.

simpllemann

To prawda i to byłby duży sukces.

W sumie nie ma znaczenia czy Legia wygra czy zremisuje bo ze Sportingiem i tak będzie musiała wygrać żeby zająć trzecie miejsce.