Komentarze użytkownika praptak
Znaleziono 9081 komentarzy użytkownika praptak.
Pokazuję stronę 11 z 228 (komentarze od 401 do 440):
Jak widzę Szczęsnego to od razu fajne wspomnienia z jego pobytu w Arenalu sie pojawiają ^ i te z meczu z Grecją
Co tu dużo gadać idzie dobrze bo nie przegrywamy. Idealnie będzie jak nadal nie będziemy przegrywać i jeszcze coś strzelimy. Póki co dużo chęci mało lag
Takie 0-1 na koniec jest w zasięgu, 37 minuta i 0-0 to i tak nieźle. Nie spodziewałem sie takich emocji :>
Takie rozprowadzanie akcji do swojego bramkarza a potem jego nagła laga to też może być zaskoczenie
Coś tam grają ale najbardziej mnie denerwuje w grze naszej repry (oprócz prawie wszystkiego) że kiedy zawodnik podaje, to ten drugi tak nerwowo startuje do podania by je przyjąć, jakby ono było totalnym zaskoczeniem. Np takie nagłe podreptanie w miejscu, albo gwałtowny start do podania, zamiast spokojnie się ustawić i spodziewać się że kolega zechce skorzystać z pomocy i skieruje do ciebie piłkę
@Trempa napisał: "Coś czuję, że dzisiaj w Walii będą zamieszki :)"
Będzie spokój bo uśpimy ich naszą tiki taką
Szczęsny - Bednarek, Dawidowicz, Kiwior - Frankowski, Slisz, Piotrowski, Zieliński, Zalewski - Lewandowski, Świderski
Gładko pójdzie
@enrique napisał: "A to jest akurat normalne, gdzie nie wejdę to piszą ktokolwiek byle nie Arsenal, boto zje... klub i ma zje... kibiców."
I weź tu obal takie grube argumenty. Ten sam kaliber co „tory były złe i podwozie było złe”
Ciekawe według jakich kryteriów diagnozują ‘zje^^nie’ ci uczeni. Na bank robili na sobie eksperymenty
@KapitanJack10 napisał: "City, tak jak powiedział Pep może tylko przegrać. Oni z góry są ustaleni jako przyszły mistrz kraju, więc jeśli na koniec wygrają, to liga jakoś to przełknie. Arsenalu nie przełkną."
Dlatego najlepiej spokojnie realizować plan i nie zważać na te gadki bo takie muchomory będą wyrastać im bliżej będziemy sukcesu. A jak wygramy to nie ważne czy to przełkną bo będziemy zajęci świętowaniem a nie badaniem drożności układu trawiennego jakichś smutasów
Dzisiaj Orzełek wzbije się w kosmos a jak nie to dlatego że tam trudniej oddychać COYG
@Be4Again napisał: "Feministki powinny się zastanowić jak przyciągnąć kobiety na stadiony i przed telewizory, a nie jak zwykle zresztą, stawiać roszczeniowe żądania bez jakiejkolwiek chęci zmienia czegoś w sobie."
“I need feminism because like, I want justice not that equality bullshit.”
¯\_( ͡❛ ͜ʖ͡❛ )_/¯…
@Ranczomen napisał: "Po co oni próbują zmieniać takie rzeczy na siłę."
Takie zmiany jak w LM że bramki na wyjeździe są tak samo liczone jak "w domu" to imo dobra rzecz, ale coraz częściej to wygląda tak że ktoś koniecznie chce się zapisać w historii i forsuje pomysł byle tylko został zatwierdzony. Taka bufonada dla bufonady
@Garfield_pl: ok nie było pytania ^
@Garfield_pl: Ale to już zatwierdzone czy jak? Czytałem o tym ale zatrzymałem się na etapie testów
@Ech0z: No niestety tak jest przyjacielu, ale ważne że wróciłeś do zdrowia i przynajmniej jak nadarzy się okazja to znowu będziesz mógł odpalić "z kopa" jakiegoś Sokoła albo Harleya ;)
Ten pagórek z Porto też imo wyjdzie nam na dobre, jak z Bayernem wyjdziemy skupieni i bez syndromu skurczonej moszny to wcale nie musi być taka męczarnia (nie będzie łatwo ale bardziej przejrzyście)
@Reamoner napisał: "Gdyby Mikel odszedł po sezonie to jakiego naturalnego następce hiszpana wiedzielibyście u nas ?? ciężko o kogoś takiego."
Zawsze znajdzie się opcja awaryjna ale spadek jakości byłby drastyczny. Po części Arteta sam siebie uformował i nadal to robi, a po części Guardiola stworzył potwora który będzie go teraz latami ganiał jak nie w PL to w LM. Imo Mikel może mieć sufit wyżej niż Pep i co rusz będzie rozchwytywany, ale wątpię żeby szybko chciał opuścić Arsenal. Tutaj jest trenerska młodość, widoczna pasja i życie każdym wydarzeniem meczowym + ambicje = potrzeba uzyskania satysfakcjonującego wyniku z projektu który zaplanował, żeby mieć widoczny dowód słuszności swoich decyzji i nie musieć rozważać czy nie doszło do porażki.
To raczej nie jest osobowość w stylu: „Nieźle idzie, ale może gdzie indziej będzie szybciej i lepiej”. Nie wskazuje na to fakt jak scala zespół w trudnych chwilach (nie tylko skrajności jak Dubaj), forsuje swoje pomysły i uparcie wierzy w nie nawet kiedy kibicom zdają się być nieadekwatne i na koniec zwykle ma rację, pod każdym względem widać pełne zaangażowanie. Ma tutaj wszystko czego potrzebuje do realizacji planu zakładając że jest nim rozwój jako trenera, szanse na odejście zwiększyłyby się nieznacznie tylko w przypadku wygrania LM i PL
@TlicTlac: Ja bym jej zrobił lepszą. Wjechałby obładowany żarciem kelner i rozstawił wszystko na stoliku
Wtedy kamera na mnie „Możesz zjeść duży obiadek, tylko się nie poŻugaj!” i wesoła muzyczka na koniec
@ozzy95:
Hah no dokładnie, ciekawa ta Twoja rozkmina. Lewy pewnie uznał że dziennikarz miał dobre intencje ale on sam może nie do końca ogarniał co to znaczy, trudno mu się dziwić bo w słowniku chyba też tego NIMA. Ale Robert zareagował rozpostartą fizjonomią i wszystkich rozbroił
@ozzy95 napisał: "Ale no właśnie, Robert był dosyć rozbawiony, widziałem na zdjęciu ale ponoć na pytanie nie odpowiedział."
Może tak sie cieszył że aż nie mógł mówić
@ozzy95 napisał: "Być może kapitana reprezentacji Polski uderzyła ta niepoprawna kategoria gramatyczna użyta w zdaniu, przecież nikt w jego męskość nie wątpi."
Ministerka – Ministra
Kasjerka – Kasjra
Idol mężczyzn Robert Lewandowski – żugajka..
Jest taki polski klasyk kinowy, może Robert się boi że do niego zmierzamy..
@ozzy95 napisał: "„Ponieważ ostatnio Twoja forma wyraźnie zwyżkuje i chciałbym się zapytać, czy ma to jakiś związek ze spotkaniem z Julią Żugaj i czy po tym spotkaniu zostałeś może żugajką?”
Czuję się staro, nie wiem o co chodzi. How do you do fellow kids?"
@ozzy95: nie wiem ale na logikę 'żugajki' to chyba fanki tej Julki. Więc ktoś zapytał, czy Robert też stała sie jej fanką
@losnumeros:
Czasami niektóre teorie spiskowe w jakimś stopniu się sprawdzają. Na ile to szczęśliwy traf czyjejś wyobraźni a na ile dostęp do wiedzy tajemnej? Trudno powiedzieć.
Na pewno największy ból homo sapiens to brak odpowiedzi na pytania i niewiedza, dlatego od najdawniejszych lat substytutem wiedzy były domysły przedstawiane jako fakty. To dawało poczucie bezpieczeństwa i spokój do momentów gdy zjawiali się tacy jak np. Kopernik. Wtedy był chwilowy zamęt i niektórych z nich palono na stosach a inni potrafili zachować życie co zawdzięczali szczęściu, perswazji i dowodom które też trochę „szczęśliwie” akurat zostały przez ówczesnych „uczonych” uznane. Z drugiej strony znajdzie się wielu którzy powiedzą że ten Kopernik to wysłannik Reptilian bo ziemia jest płaska a niebo niebieskie bo żyjemy w oku olbrzyma.
Generalnie nie podoba mi się pomysł że wszystko jest kontrolowane*, wszystko zamierzone, skrupulatnie zaplanowane i nic nie jest dziełem przypadku. Co chwile jakiś Morfeusz się trudzi żeby uświadamiać pokorne masy a wybraniec wciąż się nie urodził.
Ludzie dzielą się na tych co akceptują że niektórych rzeczy nigdy się nie dowiedzą, na tych co tego nie akceptują i do końca życia będą szukać odpowiedzi, na tych którzy potrzebują dobrej historii żeby zyskać spokój, i na tych co ją stworzą żeby zyskać subskrybentów.
*Kontrola rzeczywiście jest na coraz wyższym poziomie a manipulacja w mediach (propaganda, reklama etc) ociera się o mistrzostwo
@Rafson95 napisał: "@losnumeros: Nie wierzę w to, że lekarz zalecił Ci picie alkoholu na walkę z chorobą Xd
Miał ktoś kiedykolwiek z Was takie zalecenie od lekarza? Czy tylko dziwnym zbiegiem okoliczności 1 osoba"
Zdarza się że zalecają czysty spirytus bo dzięki temu układ odpornościowy zakrada się jak zarazki śpią na^ebane ale czasem sam ma przez to problem ze zlokalizowaniem celu
@Ups147 napisał: "@coooyg11 napisał: "Mam nadzieję tylko, że liczba 95 nie oznacza roku w którym się urodziłeś :)"
Nie chcę się wcinać w "dyskusje" ale nawet gdyby oznaczało, to co w tym złego ?:P"
Miał na myśli że wiek zobowiązuje (czytaj: to co pisze adresat powinno być lepszej jakości) czyli taki jakby subtelny prztyczek
Dziwnie u nas objawia się radość z awansu ^ zawsze znajdzie sie powód do waśni
@Trempa napisał: "LM to coś nowego dla 95% zawodników i trenera. Nowa galaktyka. Inne kluby, inne granie. Większość z nich dopiero w tym sezonie usłyszała hymn LM jako zawodnicy. W sumie trochę naiwnym było myśleć, że zozjedziemy Porto w 1/8. Może być tak, że ten sezon znowu będzie nauką, tym razem właśnie LM. Dla mnie celem min. Byl ćwierćfinał, zrobione, gorąco kibicuję o więcej."
W dużej mierze się zgadzam, sam też nie liczyłem na 6:0, chociaż nie ukrywam że miałem nadzieję na trochę większą pewność w grze bo stać ich na dużo więcej.
Szkoda że doprowadziliśmy do karnych bo wysoko cenię umiejętności naszej drużyny, ale trzeba docenić też że tym zwycięstwem zdobyła bezcenne doświadczenie z rywalem który uprawia brudny futbol, to najpewniej zaprocentuje w przyszłości. Jak już musimy doprowadzać do karnych to niech następnym razem będzie to finał ^ a i wtedy lepiej wyjaśnić temat w dogrywce. Pewność siebie z pewnością podskoczyła i Arteta na koniec też podskoczył nawet wyżej niż ja ale to były piłkarz i ma większe bicepsy w łydkach
Gratulacje dla nas za wygrany mecz. Raya…. Jaaaprdl.
Obyśmy się oswoili z LM bo w ten sposób nie możemy grać.
IMO Drużyny z którymi wygraliśmy x razy pod rząd po 5-6:0 na ich terenie nie są gorsze niż Porto.
Chyba musimy się jeszcze sporo nauczyć poza naszą ligą. Głupio to brzmi biorąc pod uwagę nasze osiągnięcia ale imo nie mieliśmy prawa dopuścić do karnych. Miło że tak się to skończyło ale na tym etapie nie mieliśmy wszystkiego w swoich rękach.
Plus jest taki że sędzia był słaby a i tak wygraliśmy
Odegaard miał silnik 100km
Jak tak mamy grać w LM to dla mnie sam fakt wygranych karnych nie będzie wielkim wydarzeniem
To było kupsko w majtach bo my tak nie gramy w lidze. Założę się że WHU by ich poskładało
@TlicTlac: Dokładnie o to chodzi..
Po Nketiahu niczego się nie spodziewałem ale Zina z takim doświadczeniem bardziej psuje niż pomaga
Sędzia jest pizda
Jak drużyna z Portugalii stawia takie wyzwanie dla ekipy z najtrudniejszej ligi świata która rozjeżdża rywali na wyjazdach to albo coś jest z naszym mentalem albo Porto jest wybitne
Moment na czyjąś mega osobowość albo talent, a w obu przypadkach odwagę i charyzmę. Ja tam wierzę że u nas każdy to ma tylko trzeba jeszcze ujawnić
@fabregas1987 napisał: "Mój szkocko brzmiący komentator nie może się nachwalić sędziego, bo na dużo pozwala i nie psuje flow gry. Co myślicie? Bo dla mnie jednak przesadza momentami. Nie gwizdał kilku ewidentnych przewinień"
A tam *******i.
Duża szkoda że do tego dopuściliśmy. Stać nas na o wiele więcej, drużyny z którymi wygrywaliśmy po 5-6:0 imo nie są gorsze od Porto.
To jest mecz w którym duży wpływ mogą mieć indywidualności.
Jakieś pomysły?
Ja typuję Gabriela i jego głowę
@miki9971 napisał: "Też macie wrażenie, że w tym spotkaniu tylko Odegaard nakłada pressing?"
Bo on to robi zawsze i zawsze na wysokim poziomie, reszta czasem się dołącza ale w różnym zaangażowaniu. Jesus, Saka i Martinelli też robią to dobrze ale imo Ode jest w tym najlepszy i najbardziej regularny
Ten bałagan w PL u nas nie istnieje. Nawet jak zdarzy sie babok to taki lajtowy. Z nosa taki
@Wisnia44 napisał: "No chyba raczej trzeba. Nasze ostatnie trofeum to FA Cup jeszcza jak Auba grał.
Fajnie gramy, zwłaszcza ostatnio ale to trofea są najważniejsze."
Nie pisałem o pucharach tylko o grze. Czyli o tym co jest dla oka, sfera marzeń jest do odkrycia i pewnie się uda ale nie dziś.
Wiadomo że to drużyna która jest nastawiona na przeszkadzanie. Ale żeby aż tak trudno nam było grać na poziomie z ligowego podwórka?
Celne podania i klejenie gry skrajnie różne. Wiadomo że to LM i jest większe ciśnienie ale to takie samo boisko i ludzie, może błędnie ale jednak widzę u nas trochę strachu bo na co stać Arsenal to już nie trzeba udowadniać
mecz*
Od razu przypominam sobie lecz z Milanem gdzie też trzeba było gonić (tylko dużo bardziej) i brakowało jednej bramki do dogrywki. To dzisiaj pociesza (póki co...)
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Numer10: Szpaka trzeba słuchać z filtrem w uszach bo wiadomo że lubi palnąć 'Maradonę' itd ale pokolenia zwłaszcza lat 90' i początku XXI wieku mają większy dystans przez sentyment